Kesz w rozsypce leżał kilka metrów od drzewa. Jakiś zwierz próbował się tam dobrać. Zrobiłem mały serwis. Z uwagi na wilgoć na dole teraz trzeba szukać wyżej w miejscu oczywistym. Myślę że wytrzyma dłużej. Poza tym okolica super!!!

W błocie do kostek, w trawie do pasa ale tym razem się udało. 

Dzięki! 

Odwiedzony. W tej chwili leży w bezpośredniej bliskości drzewa. Nowy logbook i strunówka. Powodzenia przy poszukiwaniach. Mam nadzieję, że skorzystają oba serwisy :)

Na swojskim terenie. Razem z Bambą ,dzięki :)

Znaleziona chyba reaktywacja.

Z racji delikatnego nerwa z powodu obojetnosci zalozyciela i nie serwisowaniem kesza postanowilem sam dokonac serwisu. Kesz jest przysypany ziemia przy wiekszym krzaczku pod wspomnianym drzewem w opisie. Uwaga na malych straznikow kesza bo niechcacy kesz zamieszkal w ich domu;-) Powodzenia dla pozostalych;-)

Z krzykroscia musze stwierdzic ze kesza nie ma. Prosba o reaktywacje.

Takie lokalizacje misie lubią najbardziej. Piękne miejsce. Opis skrzynki bardzo mi się podobał. Keszynkę wyskubałem po miłym spacerku. Cisza, spokój, tylko ptactwo wyrywające znienacka ze wszystkich stron. Ode mnie gwiazdor. Dziękuję i pozdrawiam.

Za drugim podejściem, a właściwie tym razem podjechaniem rowerem znaleziona.

Bardzo trafna nazwa, jednak w takich miejscach skrzynki powinny być pojemniejsze :))

Zaraz po znalezieniu skrzynki odkryłem coś jeszcze ... że mam przebitą przednią dętkę w rowerze.

Droga powrotna w romantycznych ciemnościach z rączką kierownicy za rękę :)) czyli pech, który mnie pokochał.

TFTC!!!

Fajna skrytka.

TFTC

Skrzynka znaleziona rowerowo porą wieczorową! nowa lokalizacja bardzo sprytna :) 

Dziś przeprowadziłem serwis skrzynki. Starą zajadał się jakiś dziki zwierz...

Nowa znajduje się w tym samym miejscu, jest przesunięta o 5 cm od poprzedniego miejsca i ukryta w trochę inny sposób. Zapraszam do keszowania!

Obrazki do tego wpisu:

Tyle zostało po starym keszu

Drzewo zlokalizowane, w przyziemiu znaleziony sam teleskop (niebieska rurka z czarną owijką

Fajna skrzynka i fajny pomysł braciszku :)

Zaliczona jako pierwsza z trzech nowych skrzynek w mieście, które to zaplanowałem zaliczyć niedzielnym popołudniem. Fajne miejsce, nie byłem tu od lat. W drodze powrotnej mijałem 2 rowerzystów, na 99% też geocachingowcy :)

Opłacało się zboczyć z drogi aby znaleźć tą skrzynkę. Po drodze spory spacer polną drogą potem przez trawy i krzaki a na końcu spokój cisza przyroda i zachodzące słońce. Dziękuję za pokazanie miejsca!!!