I kolejna malownicza ruina dzisiaj. Tutaj nie obeszło się bez konsultacji z autorem, jako, że skrzynka nieźle się ukryła. Jednak czas i przyroda robią swoje.

Poleglibyśmy jak niektórzy nasi Poprzednicy, pomimo konsultacji z Właścicielem - dziękujemy!ale upór zwyciężył, chociaż logika wskazywała, że skrzynka zginęła. Nic nie zginęło i ma się świetnie więc gratulujemy Uhuhu, że Jego pierwsza skrzyneczka tak doskonale znika w przestrzeni. :-)

Wrzuciliśmy GK kreto kredka.

Sprawdziłem - keszyk jest cały czas na swoim miejscu. Można poszukiwać, powodzenia.

Miejscówka jakich wiele na DŚ jednak warto tu zajrzeć. Może to fosa przynajmniej częściowo napełniona wodą i zadbane otoczenie robi różnicę. Niestety, po dość długim przeglądaniu okolic kordów pojemnika nie znaleźliśmy pomimo dość jednoznacznych wskazówek otrzymanych od poprzednich znalazców, jak i Założyciela. Bez znalezienia ale i tak wizytę zaliczamy do udanych.

Uwielbiam takie ruiny. Dzięki za pokazanie wspaniałego miejsca

Udało się, choć latwo nie było,dzięki :)

Posiłkowaliśmy się telefonem gdyż...nie chcę spojlerować ...ale nie było szans odnaleźć tego kesza w stanie w jakim zastaliśmy okolicę, po lekkim naprowadzenie udało się, dziękuję

Wizyta serwisowa. Wymiana strunówki plus dodatkowy logbook. Wszystko OK. Powodzenia.

Znalazłem TFTC

Wizyta zaraz po deszczu zakończyła się przemoczeniem butów. Lecz ten pałac to rekompensuje. Szkoda tylko, że takie obiekty niszczeją w Polsce i nikt się nimi nie zajmuje. Sama skrzynka poszła sprawnie. Dzięki. 

Znaleziono

Dzięki za kesza.

Podjęto.
Piękne miejsce.
Dzięki Wielkie ;-)

Logbook pełny. Dzięki. 5 grudnia 2019

Logbook do wymiany - pełny

Przy okazji wyprawy urbeksowej w okolicach Głogowa z Armisem i Zagłobą13. Trochę sprawności i udało się pozwiedzać obiekcik. Piękne liany zwisały z góry: )  daje do myślenia, jak to kiedyś, drzewiej tu wyglądało. Świetna miejscówka! TFTC!

Z Nannette i Rubinem. Aż serce się kraje na takie widoki. W czasach świetności musiał być przepiękny. Teraz też robi wrażenie, aż dziw bierze, że po tylu latach nadal tyle stoi.

Cudne miejsce. Serce pęka że tak niszczeje. Dziękuje za kesza

Żak patrzeć w jaką ruinę to popadło... Dzięki za kesza. Logbook się skończył, więc się wpisaliśmy, gdzie się dało. Następnie niebu zabiorą zapadkowy logbook. 

Piękny obiekt, jestem pod wrażeniem ile takich miejsc można znaleźć w okolicy. Razem z Pawello i uhuhu. Dzięki. 

Kolejny kesz na PGR-owskiej trasie. Razem z dawidemnd w asyście uhuhu.

Znaleziona razem z marass1111. Dziękuję. 

Kiedyś odbiłem się od tego kesza... Dzisiaj spoko, teren wokół wykoszony więc nie było problemu. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Miejsce godne pieśni,  którą opowiedział mi wiatr ukryty w piwnicznej izbie. Zostawiam ją  dla tego dworu, jego pamięci.

 

Spod ciemnej bluszczu zieleni
Jaskrawym blaskiem rzęsa się mieni.
Jakby spod oka, na wodę płynie
Łezka nostalgii w głębinach ginie.
Poprzez zwalonych piwnic mroki
Słyszę z daleka swe własne kroki.
W komnatach gąszcz, lecz już nie ludzi
Zmarłych nadziei, nikt nie obudzi.

Tynki ukrywały budowę murów, odpadły i ukazało się niewidoczne wcześniej dla oczu. Wydawałoby się, że mur jest z cegły a tu niespodzianki w postaci wbudowanych głazów. Pewnie dawniej mieli tu mostki termiczne (budowlańcem jestem)Dzięki za pokazanie pałacu - musiał być imponujący, pewnie i salę balową miał a teraz we wnętrzu tańczy przyroda...

Uwielbiam takie miejsca, zostawiam trochę zieleni, bo mało jej tu ;)

Zaległy wpis po podróży z Hrabią. Dzieki

Ruiny prezentowały się nieziemsko w pełni słońca... No i fajnie, że można było obejść pozostałości pałacu z każdej strony. Kiedyś musiał wyglądać imponująco...;-)

No no, całkiem ładne te pozostałości, także spacerek po ruinach zaliczony. Skrzynka szybko się poddała, i fajnie że można było zobaczyć też pałac z drugiej strony.

Tutaj GPS nie chciał z nami współpracować, ale z pomocą założyciela wszystko się udało. Piękne miejsce, tylko szkoda, że tak mocno zrujnowane. Dzięki za kesza:)

Piękna ta ruina, bardzo fotogeniczna. Jak dla mnie lokalna perełka. Dziękuje.

Urocze miejsce. Przyjemny keszyk. Dzięki.

Szkoda, że obiekt niszczeje bo robi wrażenie. Tutaj ogarnęła nas totalna ślepota. Gdyby nie tel do przyjaciela za byłby dnfRazem z Blondo. Dzięki .

Dzięki za kesza! Szkoda, że z pałacu zostały tylko szczątki.

Mega wyprawa rowerowa na kesze w okolicach Żelaznego Mostu. Wyruszając o 3:30 nad ranem z Głogowa. Tylko dzisiaj w trochę innym składzie, ale równie dobrze jak i efektywnie zakończone poszukiwania. Na pierwszy ogień Grodziszcze oraz Krzydłowice, później Rudna i Stara Rudna. Następnie dookoła wioskami kończąc przy Żelaznym Moście oraz w Grodowcu. 85 km trasy, męczące podjazdy, szalone zjazdy, pot z czoła, ale miejsca które odwiedziliśmy tego dnia jak najbardziej były warte tego wysiłku.

 

Budowla od zewnątrz robi ogromne wrażenie. Niestety wewnątrz istna dżungla. Poszukaliśmy więc miejsce gdzie można było dostać się do ukrycia kesza. Kilka minut i jest ! Dziękujemy

 

Niestety nie znalazłem, GiePS wszędzie pokazywał mi, że mam 1m do kesza....a obszedłem cały pałac...Wiem już jednak co i jak i gdzie powinienem szukać, następnym razem....Pzdr. 

W ramach działań kontrolnych "PGRów", pod czujnym okiem Pana Uhuhuwskiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa, odpowiedzialnego za sprawy GEOrozwoju na obszarach wiejskich. Tu niestety zastałem zasieki, więc trzeba będzie zaplanować kolejną wizytę. Miejsce niesamowite!

Bardzo ładny obiekt, który ginie na naszych oczach. Przepiękne zdobienia budowli jeszcze widoczne. Dzięki za keszyk.

⌚10:55 Jak zawsze zaległy log...
Napad wrocławskiej ekipy na Grodowiec i okolice

Piękny pałac, pewnie w czyiś rękach, wszak ogrodzony. Pogoniliśmy sarnę, obfpciliśmy detale architektoniczne i nura po kesza. Znaczy się najpierw zwiedziłem piwnice, bo trudność terenu ukrycia kesza jakś mała...

Dzięki za kesza i pozdrawiam właściciela

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Chłopcy zabrali damę na włości.... Nie rozłożyli czerwonego dywanu, nie wsadzili do gondoli by pomóc przepłynąć głębię, w dodatku xlud zaszył się w ziemiance i nawet ziemniaków nie przyniósł na obiad.... w jadalni pałacowej serwowali dziś tylko zupę z Araneae, ewentualnie żywą ciepłą dziczyznę. Podziękowała. Dzięki za kesza hu hu hu ;)

Świetne miejsce. Trzeba było trochę poskakać i popłoszyć zamieszkujące ruiny sarenki, żeby dostać się do kesza, ale się opłacało. Obiekt imponujący. A nogi całe poparzone ;) 

Kolejne świetne miejsce na dzisiejszym szlaku. Druciana siatka z palikami nie stanowiła przeszkody dla lokalsów - zostawili nam otwartą "futkę", z której chętnie skorzystaliśmy. Przy okazji, podczas pogawędki z sympatycznym autochtonem usłyszeliśmy kilka historii z bliższej i dalszej okolicy. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Skakać przez rachityczny płotek z siatki ? Ale po co, skoro jest furtka Miejscowi całkowicie ją otworzyli, można powiedzieć że trwale, włącznie z użyciem części materiału jako rozpałki na pobliskim miejscu odpoczynku, twórczo urządzonym z palet. Spokojnie obejrzeliśmy pałac wewnątrz i na zewnątrz. Kesz w doskonałej kondycji, zabrałem 2 GK. Od strony dawnych zabudowań folwarcznych jest uporządkowane miejsce, z palącymi się zniczami. Myśleliśmy, że był tam jakiś grób. Spotkany pan opowiedział nam historię traktorzysty, który w zeszłym roku spadł tam z ciągnika i zginął na miejscu. Jeszcze jedna historia na keszerskim szlaku opowiedziana. Pzdr, Wojtek

Wróble ćwierkają, że dookoła kesza wyrósł płot antykeszowy, ażeby keszerzy nie zrobili sobie krzywdy pałacem. Do forsowania nie namawiam, wkrótce kesz zostanie przeprowadzony.

SZÓSTY DZIEŃ KESZOWANIA.

JUŻ PO MISJI ODERSTELLUNG - WIĘC KESZOWANIE SAMOTNE.

Misja Oderstellung zakończona pozytywnie. Teraz keszuję sam bo mamł więcej urlopu ;) 

Tutaj niestety DNF bo wokół Pałacu solidny płot. E tam solidny - dało by się przejść ale odpuściłem.

Pozdrawiam
Art_noise

Coś niesamowitego, bardzo mi się podobał obiekt, po prostu znakomitość. Dziękuję.

Miejscówka odwiedzona w drodze na ścieżkę w obiszowskim lesie. Dzięki za kesza

Dziękuje za pokazanie kolejnego ciekawego obiektu.

Dziękujemy, zupełnie nie wiedzieliśmy o istnieniu tej skrzynki, dopóki nie pojawił się w wpis w naszej, dlatego jeżeli właściciel tej skrzynki chce ją dać również na GC to swoją usuniemy w myśl zasady kto pierwszy ten lepszy.

Sprytna ta skryteczka2x przechodziłem i macałem to miejsce zanim znalazłem :)

 

Wizyta serwisowa. Poprawiłem maskowanie, dorzuciłem geokreta. Powodzenia.

Zaległy wpis. Znaleziona wspólnie z sweet Girl 16! TFTC

Podjęta wraz z Blondo i noorbi. TFTC!

Potężna, majestatyczna budowla. Super się prezentowała przy zimowym, słonecznym i bezchmurnym niebie. Dzięki za pokazanie pałacu!

Jaka ruina! Jaka pogoda! Ale będą foty! Dzięki za pokazanie miejsca, ocena znakomita

kesz leżał obok wpisz dokonany i kesz ukryty według opisu

Znaleziony. Fajne miejsce.

Wymiana pojemniczka na nowszy model, poza tym wszystko OK, można poszukiwać.

Odbieram dziś telefon od naczelnego sekretarza z magistratu. I słyszę poważne zarzuty, że zaniedbania że norma nie wykonana, że opóźnienie oj było było. Tylko grzecznie odpowiedziałem TAK PANIE UHUHU, obiecuję poprawę i zmianę postawy. Tak więc czynię, tworzę wpis dawno odnalezionej skrytki. Często tędy przejeżdżałem ale nie wiedziałem o tym że jest tutaj tak przeurocze miejsce. Jest tutaj cudownie i polecam to miejsce. I przepraszam Panie Uhuhu i obiecuję poprawę Panie Uhuhu. Już więcej tak nie bendem robić.

Tu zaglądamy, tam zaglądamy ... o tu nagle głos z daleka "dobrze dobrze państwo szukają"

No i tak udało nam się w ten błyskawiczny sposób namierzyć keszynę

!!!    MEGA MIEJSCÓWECZKA   !!!    POLECAMY ZWIEDZENIE   !!!

TFTC

Tym razem znalazłem keszyka bez problemu, ale to dzięki zmienionej podpowiedzi i spojrzeniu  na mapę Googla. Na miejscu kordy i tak wariowały i pokazywały inną lokalizację. Dzięki jeszcze raz za pokazanie miejsca .

Szybki monitoring po drodze - kesz na miejscu. Współrzędne adekwatne, spojler po delikatnym liftingu. Udanych poszukiwań.

Bardzo dużą miałem ochotę na odkrycie tego kesza i wybraliśmy się z dziećmi na dłuższą wyprawę ale niestety nie daliśmy rady . Kilkakrotnie sprawdzałem współrzędne i za każdym razem kordy prowadziły prawie w to samo miejsce, ale tam niczego nie znaleźliśmy mimo wygrzebania wszystkiego co było możliwe. Sprawdziliśmy też inne potencjalne miejscówki ale bez rezultatu. Wszystkiego nie da rady sprawdzić w krótkim czasie, zresztą nie na tym to wszystko polega. Teraz sobie myślę, że może kesz jest ukryty w takim jednym miejscu, gdzie trzeba by się było czołgać ale nie chce mi się wierzyć, żeby w takim razie nie było co do tego jakiegoś hintu.

Kesz podjęty i zainfekowany! TFTC ! Fajna miejscówka !

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team