Mikrus na miejscu. Wyróżnia się nowością wśród zeszłorocznych liści.

Nowa skrzynka.

No nic nie tym razem

Pudlo, nie znaleziona 

Trochę się naszukaliśmy - świetnie zachowana ! 

wizyta kontrolna. Wszystko ok.

znaleziona - dzięki. W okolicy Uroczysko Święta - genialne miejsce!

Dziś dostałem wolny dzień, więc parę godzin pospacerowaliśmy z psem -- Skiperem po okolicach Świętej. Już wcześniej tu bywałem, najczęściej rowerem. Wiele skrzynek w okolicy jest niestety ciężka do zdobycia z roweru: bagna, pokrzywy, krzaczory, latem chmary komarów, a tu człowiek ma krótkie spodenki :-)

Udało się nam reaktywować 4 skrzynki, z których twórca bezskutecznie próbowałem się skontaktować. Najpierw były "Święte radary", potem "Flaki we wodzie", "Schron dla krów" i na końcu "Kiełpnickie osiemdziesiątki ósemki".

Kiełpnickie osiemdziesiątki ósemki: skrzynka to maleńkie, czarne pudełeczko po lekarstwach zamaskowana w "korzeniach" drzewa. Skiper węszy w okolicy ukrycia.

Obrazki do tego wpisu:

spoiler

Niestety, mi tez się nie udało. Mrówek pełno i to dużych, ale skrzynki nie znalazłem.

Nie znalazłem, aczkolwiek z powodu mrówek grzebałem pośpiesznie i niestarannie.

od czego by zacząć ten wpis... od genialności pokazanego miejsca? To oczywiste. Od poczucia bycia na końcu świata? A może od tego, że ucieszył nas zastany w okolicy kordów punkcik geodezyjny? Nie, zdecydowanie nie. Tutaj na pierwszą pozycję wysunęły się czworonożne istoty (szopy?), które skradały się za nami, które zbliżały się o krok i kompletnie się nas nie bały... A gdy szliśmy do następnej skrzynki, to odnieśliśmy wrażenie, że wyszliśmy na spacer z psami... Szok!  wrażenia nie do opisania. Dziękujemy!

OpenCaching...co to takiego? po dzisiejszym dniu już wiem :)) ...dziękuję Konger, Dulusy i Grabek za moc wrażeń i zastrzyk emocji.....30.03.2014 uznaję za rozpoczęcie mojej przygody z keszami :)))

Keszyk podjęty w silnej brygadzie turystyczno-offroad'owej w składzie: Dulusy, Muszelka, Grabek i ja; szkoda było siedzieć w domu w tak piękny dzień! Dzięki za kesza!!  Ha, kij ze stanowiskiem (powinno być ich więcej - raczej), drzewo jest MEGA! I po drodze też sporo starych dębów, choć tamten pagórek wskazywałby na istnienie tam cmentarza.

Skrzynka i reper na miejscudziękujemy.

Asysta przy zakładaniu (2013.12.28) wraz z mocną ekipą offroad-ową.

Czego tam nie było: flaki, punkty geodezyjne, mega-dęby - jeszcze raz dzięki za wyprawę!

I kolejna wisienka z terenu. Nie warto za dużo pisać, to trzeba po prostu zobaczyć na własne oczy Nasza kolejna asysta, dziękujemy za niesamowitą przygodę!

Super triangiel. Na szczycie ustawiało się teodolit i prowadziło się obserwacje. Dąb też niczego sobie, olbrzym. A osiemdziesiątki ósemki? Stoją i stać pewnie będą jeszcze wieki. Dzięki za kesza.

Znaleziona podczas wyprawy na keszowisko Święta. Wziąłem STF bo był wolny. TFTC. No Trade

Asysta przy zakladniu