Intuicyjna zagadka i finał w pięknym miejscu. Nowy pojemnik ląduje najbliżej ogrodzenia. Po konsultacji z założycielem..

Piękna sobota! Po zażyciu fiolki oc-piryny rowerowa podróż szlakiem  wojsk Jana III Sobieskiego, Piekarską ścieżką ,ViaRegią i okolicach.
Dziękujemy

Tak przeglądając piekarskie kesze na pewno zdobywałem w tym roku ale jaki to był dzień? Ciepły to może styczeń :p 

Intuicyjnie polazłam do... wiadomo gdzie.
Dzięki za kesza????

Piękna ta Wasza Bazylika. Schowajka też fajna i pokazuje drugi obiekt też interesujący. Dzięki.

Skoro wymaga serwisu...

Mikro pojemnik w tym samym miejscu za cegłą. Dotychczasowego logbooka nie dokładałem do pojemnika bo był mokry. Odpowiednie fotki do wiadomości Właściciela.

Znaleźliśmy worek strunowy, ale bez logbooka. Dorzucamy kartkę. Szkoda, bo skrytka pewnie była okazała.

Dzięki!

za zgodą Overa ... reaktywacja... tylko woreczek strunowy...

Kesz na szczęście poza zasięgiem wzroku spacerowiczów, mogliśmy więc podjąć go bez problemów. TFTC

Idąc na miejsce "obawialiśmy się" dwóch Panów, którzy rozsiedli się w okolicy obiektu. Całe szczęście skrzynka była poza zasięgiem ich wzroku, dzięki temu szybko udało się ją szybko znaleźć. Kapliczka lubiana i znana z Pielgrzymek:) To nasz pierwszy finał tego projektu. Dziękujemy za keszyka

Bardzo ciekawe miejsce finału tak ukryte pomiędzy blokami. W pobliżu posiadówka lokalsów, na szczęście pojemnik ukryty poza ich wzrokiem, dzięki.

Finał godny nazwania finałem. Ukryta kapliczka pośród blokowiska, z odrobiną rewelacyjnych widoków i jak mówi właściciel z fantastyczną iluminacją - wierzę na słowo, a i tak się pokuszę o odwiedzenie tego miejsca po zmroku. Pozwolę sobie na odrobinę prywaty - takie zakończenie projektowego dnia to ja rozumiem;) kawa wyśmienita, ciasto całkiem, towarzystwo wyborne. Dziękuję. 

Jak w komentarzu.

Wieczorny serwis razem z Agą. Stare pudełko wywalone, w nowym kilka fantów. Konieczna była lekka zmiana lokalizacji, teraz jest prawie tak, jak była pierwotnie. Skrzynka gotowa do szukania. Zapraszamy!

Remont. Powróci za kilka dni.

Tośmy się  trochę naszukali tego kesza. W końcu Bartkowi udało się namierzyć odpowiednie miejsce. Dzięki.

Kordy trochę niedokładnie nas kierowały. Przeszukaliśmy wszystkie możliwe miejsca. A kesza znaleźliśmy w miejscu którego początkowo nawet nie braliśmy pod uwagę.

Pudełku jest popękana. Przydałby się serwis.

Nareszcie. Parę wycieczek do Piekar trzeba było odbyć, aby móc w końcu podjąć tego kesza. Ale było warto. Trochę nam tutaj zeszło, na szczęście Bartek wyczaił skrzyneczkę. Dzięki.

Najpierw wdepnąłem w psie g... potem drugą nogą w ludzkie wymio... ale w końcu jest! Takie jest to podejmowanie o zmierzchu. Jak to mówią: per aspera ad astra. Długo to na mnie czekało. Zdążyło się zarchiwizować i zreaktywować. Teraz po finał finałów. TFTC

Super skrzynka finałowa jak i te do niej prowadzące. Dzięki!

Pierwszy z piekarskich finałów znaleziony - miejsce jakieś znajomeale po ciemku człowiek faktycznie nabiera innej perspektywy.

Dzięki za kesza, pozdrawiam

oj.. namęczyliśmy się strasznie. Zaczęło się ściemniać, telefon do przyjaciela nie pomógł. Nawet telefon do współzałożyciela ścieżki nic nie dał. W końcu ostatkiem sił udało się namierzyć skrzyneczkę. Podjęto z Chochlikiem. Dizęki

Bardzo ciekawe miejsce. Zresztą sporo takich w Piekarach. To tutaj bardzo nas zaskoczyło. Ze znalezieniem skrzynki było trochę problemu. Miejsce które idealnie się do tego nadawało okazało się puste. Potem był telefon do przyjaciela i... dalej było ciężko. Kesza znalazła w końcu Viola w znacznym oddaleniu od pokazywanego obiektu. Znaleziono razem z ForgottenSilesia.

Dzięki

Kordy już dawno wyliczone i nie było czasu na podjęcie finału dziś w końcu się udało zaliczyć Piekary Wielkie,dzięki

Kilka wypadów na piekarskie kesze i w końcu Piekary Wielkie zdobyte   Dziękujemy i pozdrawiamy.

Był odpowiedni kamień, była skrzyneczka, tylko kretów nie było, TFTC

Podejmowana z lekkim niepokojem, bo nie byliśmy pewni, czy wszystkie kody spisaliśmy dobrze.

Ale znowu się udało :)

Dziękuję.

Po pracy, cisza i spokój bez obserwatorów.

Znaleziona w porannych ciemnościach. Dzieki :)

Świetny projekt, ciekawe kesze! Dzięki!

Znaleziona po piekarskim spotkaniu, wieczorem tu całkiem całkiem .

Dzieki i pozdrawiam.

I kolejna część projekciku za namiDzięki

Miejsce odwiedzone wraz z Marioskami po evencie :)

Nooooo, ładnie tu, no i fajnie, że byliśmy po zmroku :)

TFTC!

Etapy pośrednie oprócz jednego już dawno temu pozdobywane na różnych wycieczkach keszowych, kiedy jeszcze nie wiedzialam co to gpsDziś w ur. mojego psiaka razem z Teamem zdobylismy finałek i mamy STF po reakatywacji. Przybylismy, jak sam załozyciel zalecał, wieczorową porą i rzeczywiście klimat był i to po obu stronach miejscówki. Dzięki za projekt i pokazanie miejsc, w które sami z siebie pewnie nigdy byśmy nie podjechali :)

Znaleziona dawno temu ale jakos nie zalogowałem skleroza czy co po prostu dzis bedąc w piekarach mnie olsniło przeca jo juz tu był... Dzieki za fajna serię skrzynek. 

tutaj do 4 razy sztuka, I : nie było , II : nie znalazłem , III: mugole na piwku akurat tutaj, dopiero za IV razem podjęty ,

całość robiona na raty przez kilka miesięcy , w ciekawych , nie znanych miejscach dobrze ilustrujący walory Piekar , zasłużona gwiazdka leci 

finał zaskakujący bo nie znałem tego miejsca 

TFTC

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Dzięki za skrzynkę i kolejne odsłony okolic piekarskich. 

Akurat byliśy w pobliżu więc po finał z chęcią popędziliśmydziękuję za serię. Taki sobie średni dzień na keszowanie ale kilka wpadło:) dzięki. Wraz z Nann.

Bardzo ciekawe popołudnie w Piekarach. Co prawda nie udało się znaleźć wszystkich skrzynek, to posiadane dane umożliwiły dość precyzyjne wyznaczenie okolicy poszukiwań. Na miejscu, z odpowiednim hintem skrzyneczka została szybko zlokalizowana. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Bardzo wielkie te PiekaryA do tego z dodawaniem problemy i dopiero po weryfikacji współrzędych (dzięki karwdo!) wyprawa po finał. Zakątek ładny i wcześniej nie znany. Kesz podjęty. Dzięki za przygotowanie multaka i fajną zabawę!
 Zakończenie dzisiejszego keszowania z przygodami, ale co tam, jak to było? Nie poddajemy się 

Piekary - miasto dotąd dla mnie jakby na uboczu, przejazdem. Dzięki projektowi zatrzymałem siè na dłużej i zobaczyłem jego Piękno. Bardzo dziękuję.

miejsce mi znane, ale odnowione widzę po raz pierwszy, ekstra

Dziękuję za cały projekt, pokazanie ciekawych miejsc w Piekarach. Finał znakomity, pokazał miejsce, którego nie znałem. Podejmowanie po zmroku zdecydowanie bardzo przyjemne ze względu na urok miejsca i brak potencjalnych obserwatorów.

Dziękuję - order zielonej gwiazdy.

Nareszcie u celu. Moja Żonka jest niesamowita, jeszcze nie schowałem GPS-a a ona krzyczy że ma... po ciemku, bez latarki, bez podpowiedzi. Miejsce super, nawet nie wiedziałem o jego istnieniu. Wielkie dzięki za te trzy dni penetrowania okolicy.

OUT: Muszelka, gwizdek

IN: Kotek, szczęśliwa złotówka

Odwiedził to miejsce przelotem GK: Mati_Krecik

W nocy jest bardzo klimatycznie. Ciekawa historia nas spotkała na miejscu, była policja, która nas lokalizowała szperaczem ale nie to było najśmieszniejsze tylko to że Kalina podejmując kesza poślizgnęła się na liściach i cała wymazała się w psim ... Resztę drogi spędziliśmy w nieciekawej atmoserze ;/ Oceniamy znakomicie całokształt i inałowego kesza. Dzięki:)

Tutaj już zastosowaliśmy się do wskazówek autora i kesza podjęliśmy wieczorową porą. Bardzo ładne miejsce. Fajny pomysł na okeszowanie Piekar.
Dzięki, Tatiana i Ania

Warto podjąć w nocy:) Dzięki za pokazanie Piekar.

Jedno miasto a tak różne oblicza. Poszczególne etapy fajnie to pokazują. Projekt naprawdę warty zdobycia. Finał prezentuje się bajkowo, podjęty oczywiście zgodnie z zaleceniem czyli po zmroku   Wielkie dzięki za pokazanie

Ostatnia bo finałowa skrzynka z Piekar w ciekawym miejscu.
Pomimo, że w dzień to i tak sympatycznie sie prezentuje.
Zostawiony kret.
Dziekujemy za skrzynkę.

Drugi świąteczny dzień keszowania z Sebkiem. Bardzo przyjemny projekt który pokazuje Piekary od każdej strony. Dziękuję
Zielona gwiazdeczka musi być.

Finał odnaleziony wspólnie z Ateną w świąteczny wieczór. Dziś loguję znalezienie, gdy wszystkie skrzynki projektu odwiedziłem.

Nagradzam projekt i finał Orderem Zielonej Gwiazdy

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję znakomicie - Sebek

Zobaczyć to coś nocą - bezcenne. W dzień nawet nie ma sensu jechać. Gwiazdka za rozmiar, schowajkę i klimat tego miejca. Dzięki.

Spontaniczne keszowanko z DAGS i Roszkiem ;)

Takie krótkie serie to ja lubie. Byłoby szybciej jakbyśmy zapisywali wszystkie numerki od razu po znalezieniu... a dags odkładałaby normalnie keszeSam finał znaleziony szubciutko, szczerze mówiąc zdziwiła mnie lokalizacja pudełka kończącego serie. Ale nie ma co marudzić, podobało się ;)

Dzięki wielkie! :)

TTF tak samo niespodziewajny jak nasze keszowanie dzisiajBardzo fajna, szybka seria keszynek pokazujaca Piekary Slaskie. W towarzystwie El Miki vel G.Dpopoludnia przebieglo bardzo szybko i jakze radosnie :)
dziekujemy za dotachanie nas w dotychczas nieznane tereny :)
pozdrawiamy - zlodzieje czasu

Bardzo fajny projekcik. Kesze etapowe nie trudne, a i coś pokazujące. W moim przypadku, największym odkryciem był Plac Trzech Bohaterów.
Skrzynka finałowa idealnie oddaje to coś, co mają Piekary Śląskie. Sam finał urzekający wieczorem! Oczywiście ocena znakomita i rekomendacja.
Dzięki.

Nie polecam poszukiwań w dzień, bo nocą to magiczne miejsce :)
Dzięki :)

STF! Skrzyneczka dość sprawnie znaleziona. Była tak zamaskowana przez poprzednika, że jej "odmaskowanie" wymagało sporej siły ;).
Dzięki za cały projekt "Piekary Wielkie". Zostawiam zieloną gwiazdkę za całokszałt. R-Sol - zastanów się, żeby nie zrobić z tego geościeżki, bo finał nie jest multakiem.
TFTC! Wrzuciłem GK

Z dużą niepewnością szukałem finału. Brakowało mi numeru ze skrzynki "Kościół Kamień". Nie można było jej zdobyć nocą bo zatargi z proboszczem nie należą do moich ulubionych. Trochę główkowania, trochę liczenia i... no kurcze, gdzie to może być. Dobrze, że znam Piekary jak własną kieszeń. Wytypowałem jedną okolicę, no ale tam jest przecież kilka ciekawych obiektów... Coż, trzeba spróbować. Przyjeżdżam na miejsce i od razu... tak, to musi być gdzieś tutaj, ewidentnie miejsce do szukania tylko nocą jak w opisie napisano. Inne fragmenty opisu też pasują. No to obszukuję wszystkie miejsca pasujące do hintu... nie ma.Może to jednak gdzieś indziej, w końcu to tylko przypuszczenia, że to tu. Zimno, ciemno, nie wiem gdzie... Eee... Spróbuję raz jeszcze. JEST! FTF!
Dwie godzinki wieczornych spacerów i troche jazdy wystarczyło na cały projekt. Tylko ten kościół w Kamieniu...
Cały projekt rewelacja! Brakowało takiego w Piekarach. Miejsca świetne, wykonanie znakomite. Nic tylko szukać! Wziąłem certyfikat zostawiłem gwiazdkę. Dzięki!

Edit: Dziś rano zrobiłem "Kościół Kamień". Kesz był dokładnie w tym miejscu co go wytypowałem zza płotu.