Skrzynka została zarchiwizowana.

Dziękujemy za zagadkę. Do przejęcia keszyka przydał się multitool. To jest druga (po AK-47) broń jeśli chodzi o niezawodność. TFTC ;)

"Co ja to miałem..." acha! Zalogować kesza! "Dup!"

Jestem w pobliżu to znajdę sobie to coś… No tak tylko, że z ZWMem, AK czy jak ta dzielnia/niedzielnia się zwie to ja do 1997 roku miałam tyle wspólnego… Ale co to dla mnie, bloki z tyłu widoczne, jakoś to wpasuję;

1h później

No chyba tego Strykera po… „jak mawiał trener piechniczek: >>jak mamy tu coś znajdować skoro między jedną siatką  a drugą siatką jest przerwa na piłkę?<<”. Dobra bez histerii jest wujek google… taaa między tą, a tą ulicą jest skwer.. ku… bloki takie same skwerów w ch…

0,5h później

Dobra mam pomnik/niepomnik „wykurfaaajnie”!teraz tylko znaleźć coś/niecoś, dobra jest.

No to mam to za sobą, ale przez te histeryczne akcje, stwierdziłam, że koniec keszowania na dziś ;-)

Stryker teraz robi face palm i myśli słowami bohatera; „wyjątkowo typowe jezu! Jak mam chronić to miasto jak muszę się co rusz z taką histeryczną bulwą konfrontować?!”

„-No właśnie”! Dziękuję za zmuszenie do zwiedzenia tej części Opola nie będącej ani dzielnią, ani ZWMem ani AK ;-)

Znalazłem kesza, ale przy okazji wdepnąłem w minę przeciwpiechotną postawioną przez psa. Damn it. Pocieszyłem się jednak słowami naszego starego trenera Antoniego Piechniczka: "Przegraliśmy mecz, ale mamy piłkę”. TFTC :)

Siedzimy sobie, kawkę kończymy o emeryckim życiu z kolegą Yurrasem rozprawiając i nagle pomysł, może by tak jakiegoś kesza poszukać, a co by za daleko nie było to ZWM jak znalazł. No to przyjechaliśmy i za poszukiwania się zabraliśmy. Nagle w przypływie desperacji mówię do Yurrasa żeby okoliczne krzewy przetrząsał a on gówniarz jeden mi tu wyjeżdża „Całuj mnie w cyc i nie mów nic.” No to ja mu na to grzecznie: „Ciebie o coś prosić, to jak ch..m trawę kosić.” Po słodkiej wymianie zdań nagle olśnienie. Jest i kesz, okazało się że „To był mniejszy wysiłek niż strzepnąć z pyty pyłek.”

Dzięki za kesza z partyjnymi pozdrowieniami od emerytów keszobiorców dla zabawy się bawiących.

Tak jak kolega Mziolko napisał, po rozmowach przykawowych stwierdziliśmy, że muszę sobie przypomnieć jak się kesze szuka. Ciężko było, ale "My się nie poddamy", i nagle "Brawo", "Poświeciłem na niego...".

A tak wogóle to PIJ ODPOWIEDZIALNIE!!!

Może ten obrazek wydać się bez sensu..., ale mi się podoba

http://imgserv2.polter.pl/wilq_big.gif

Miejsce namierzone. Tyle się naczytałem o tym pomniku, że aż mi bokiem wyszedł.
Przyszedłem na miejsce i od razu trafiłem na miejsce ukrycia ale.... :) 
Zacząłem wyciągać a zimno i ręce zgrabiały. No cóż musze sobie jakoś poradzić.  W myślach krzyczałem do Strykera "... Wyjmij tego Jamniora!!!! To twoje dzieło!" :D
W ostateczności skrzyneczka zaliczona. 
TFTC! Pozdrawiam 

Wypad Czarownic (Agathy.i Krusii) do Opola 
Może i my nie z Opola, ale Czarownice dają radę wszędzie... Wbrew pozorom poszło szybko i sprawnie...

" A może żółw nie ma masy mięśniowej? W końcu jest taki mały."

Babski wyjazd, w celu ważnym do Opola.
My nie z Opola, ale poradziłyśmy sobie! Na kordach Agatha czytała ze trzy razy opis, zbyt wiele nie pomogło to. Monia wpadła na pomysł, że zapyta Opolszczanina (Najnowszy słownik słówek Moni do nabycia już wkrótce). Pan był miły, coś tam podpowiedział nawet. O komunistach prawił, że nasz kraj to coś tam, że my takie młode. Na miejscu pominka brak, smuteczek. Co miałyśmy znaleźć, znalazłyśmy. Fajnie zrobiona skrzynka. Na każdej bezludnej wyspie jest jakiś tubylec.

Czy tylko mi się tak wydaje?
Wypisz, wymaluj pomnik Pana Strykera.

Pytanie o ftf-y to chyba dobre pytanie do założyciela.
Mi wszystko jedno, nie zależy mi na statystykach. Bawię się dla samej zabawy nie dla cyferek:)

STF? TTF? :P
Ja to osobiście bym ją nadział na sekwoję, a potem zakręcił jak śmigłem. ;))

Czyżby FTF? \"Czterej pancernik i pies\"<br /> "fast and furious" tak można opisać szukanie.<br /> Dużo śmiechu i radochy nie tylko dla mnie.<br /> Dzięki za przypomnienie miejsca.

FTF? Trudno to chyba określić. Ech... Życie jest jak papier toaletowy, jest takie jakby okrągłe i jakby z dziurką.

Jak mawiał trener Piechniczek: „Wiara wierzy w cuda”
FTF#101 by klon nr 3.
Czekam od tej 16 na skrzynke, czekam, o 17 pacze, jest... co to @$%^!#$ jest ?
Szybkie poszukiwania tego pomnika, dokładnej lokalizacji nie znalazłem ale olał, znajdzie się na miejscu - szybki przejazd i praktycznie od razu trafiłem na to to. Obszedłem ze 3 razy, kurde nima, co jest ? Pomyślmy gdzie byśmy schowali i jak... no i jest... WTF ??? CO TO MA BYĆ ?