Skrzynka została zarchiwizowana.

Wejście zaspawane pancerną blachą. nie ma możliwości, aby dostać się do środka.

Ogarniemy i odwiesimy. Dzięki za info.

Miejsce bardzo klimatyczne i pewnie pod osłoną nocy bym tam nie weszła. Niestety zwiedzaliśmy w powiększonym składzie, jakaś młodzież wykorzystała okazję aby wejść z nami do środka.

Skrzynka zabrana z miejsca (jak się dowiedzieliśmy, przez ciekawskie dzieci). Reaktywowaliśmy :) 

Skrzynka podejmowana może nie późną nocą, ale i tak w emocjach. Skusiliśmy się na zwiedzenie całego obiektu, z wyjątkiem strychu - tam już nie mieliśmy nerwów wchodzić. Sama skrzynka pasuje idealnie do otoczenia. Dziękujemy i rekomendujemy:)

Miejsce świetne ,maskowanie również pierwsza klasa Dzięki wielkie ,rekomenduję

W sumie po tytule spodziewałem się miejsca w którym ów kesz może się znajdować, a film tylko mnie w tym upewnił ;D

Znalezione za drugim podejściem, z Kongerem i Buuką. Klimat musi być

Miejsce wytypowane już jakiś czas temu, ale nie było okazji aby podjąć. Sama na pewno bym tu nie weszła. Już za dnia jest tu niezwykle mroczno i wieje grozą, a co dopiero nocą!!! Jeszcze ten zapach... Wyobraźnia działa:)
Skrzyneczka podejmowana w asyście Kongera i Szarliha.
Dzięki za zmobilizowanie do wejścia w to miejsce i pokazanie obiektu

Nooo, tym razem keszyk niczego sobieDziwne, ale w pomieszczeniu nie było czuć tego specyficznego zapachu, który witał nas poprzednim razem. Za to z piwnicy wiało... choć w sumie to musiał być jakiś zlepek zapachówZ Buuką i Szarlihem. Dzięki za kesza!

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Sprawdzimy, dzięki za info.

Finał gdzieś sobie poszedł. Przeszukane, po konsultacjach telefonicznych przeszukane raz jeszcze, bez rezultatów in plus.

Godzine temu wejscie wciąż było zamurowane

Coś mi tu śmierdzi lewymi wpisami :P

wątpie.. Jakoś blisko na mapie (nie w terenie)jest Memento Mori od innego kesza podjetego(?) "Z widokiem". Przypadek? Mmmmmm... ;)

To jednak jest dojście do tej skrzynki?

Tam chyba nie ma betonu nawet.. Jakaś dykta albo blacha. Tak przynajmniej z daleka wygląda ;)

wczoraj przechodząc byłem świadkiem zamykania wejścia do kesza.. :(

Miejsce na kesza genialne, a w środku jest taki niesamowity klimat, i te freski na ścianach jak malownemyśleliśmy że finał będzie troszkę inaczej wyglądał ale i tak całośc wygląda niesamowicie. Weźcie ze sobą rękawiczki bo można się na coś nadziac w środku panuje lekki nieład i jest kilka strzykawek. DZIĘKI ZA KESZA !!! JEST GENIALNY :) 

Umykał nam ten quiz, umykał, aż w końcu nadeszła pora i na niego :)

Miejsce jest nam znane, jednak do dnia dzisiejszego tylko z zewnątrz. Ależ tam w środku jest klimat, coś niesamowitego! Zwłaszcza, gdy na zewnątrz jest już ciemno... Brr!

Pierwszy etap namierzony stosunkowo szybko, z finałem było gorzej, gdyż okoliczni gimnazjaliści, którzy zwabieni światłem czołówek przyszli zapytać o ogień, znaleźli go przed nami. Jak się okazało, keszyk wyszedł ze swojej kryjówki i leżał na wierzchu. Na szczęście dzieciarnia kesza oddała, troszkę im o tym keszowaniu poopowiadaliśmy, może wyjdą na ludzitak czy inaczej warto by zmienić miejsce schowania finału, może trochę dalej od wejścia? pierwszy etap jest bezpieczny.

Dziękujemy pięknie za niesamowite emocje przy podejmowaniu i za świetnego kesza w TAAAKIM miejscu, że hej!

Podejmowaliśmy jak zawsze ze sławniakami oraz k100jek, i komarek98!

rekomendujemy 

Taie miejsce tylko pub otworzyc dzieki

MAM, MAM już finał. Zdobyłem go niedawno:) Zmienię go niebawem, bo siara straszna i w ogóle. Pozdrawiam i dzięki za gwiazdkę.

.... nastrój tworzy ten charakterystyczny zapach, który wsiąkł w murszejące mury tego miejsca...

... kto kiedykolwiek, choć raz go poczuł będzie pamiętał go już zawsze....

... wokół noc i cisza... prawie...

...słychać jedynie upadające na zimną posadzkę krople... i Ty wiesz, że nie jest woda....

 

 

Maskowanie finału koniecznie do zmiany!

Jak będzie trzeba to sam pójdę na miasto i przyniosę co trzeba!

 

Edyta: literówki 

już nic nie będzie takie samo.....

tu do podjęcia została wytypowana męska część załogi.damska uskuteczniała pogaduchy w aucie.

miejsce ....niesamowite,z dreszczem.dziękujemy za emocje.

gwiazda obowiazkowa

Dzięki wielkie za kesza.

Miejscówka zrobi wrażenie chyba na każdym. Kto nie był, ten musi uczynić to jak najszybciej. Dzięki

Dzięki

Nie mieliśmy dzisiaj w planach tej skrzynki no ale jak już obok śmigaliśmy to musieliśmy wstąpić. Kesz klasyk Gotów czyli wyśmienity. Dzięki bardzo ;)

No i co tu więcej powiedziećWielkie dzięki za tego kesza! To jest t co chcieliśmy zobaczyć od początku, więc za drugim razem udało się do końcaZielone dla Was za to ciekawie miejscePS. Pomyliłem z wrażenia datę w logbooku, ta tutaj jest bardziej adekwatna :)

Podpowiedź z pierwszego etapu jest ta sama. Zmieniło się jedynie maskowanie finału, którego zresztą trochę się wstydzimy.

Extra, juz sie nie moge doczekac, zeby dokonczyc ostatnia wizytemam tylko pytanie, czy podpowiedz z I etapu zostala ta sama, czy musimy po niego isc jeszcze raz?

Finał trochę się zmienił. Naszym zdaniem teraz jest fajniej, ale bez sensu.

Ktoś się nie bał...

Mimo prób i telefonu do przyjaciela II etapu nie znaleźliśmy. Zweryfikujemy to jeszcze prawdopodobnie z Pipelkami za tydzień. Mam nadzieję, że to tylko nasze wielkie niedopatrzenie, bo miejsce bardzo ciekawe i nasz główny cel do odwiedzenia od samego początku. 

Dzięki za kesza. I za kolejną wycieczkę w miejsca, których zazwyczaj unikamTo chyba pierwszy quiz, który zdobyliśmy, więc trzeba było troszeczkę wysilić swoje szare komórki, na szczęście studencka intuicja doprowadziła nas na miejsceW nas zaszczepiliśmy ideę zdobywania nowego typu skrzynek-quizów, a w naszym koledze- chęć geocachowania ;)

Dzięki za keszyka, znalezione z pkpk.

Dziękujemy

po wyjściu z "Trzykondygnacyjnej zagadki", rzutem na taśmę, wparowaliśmy tutaj. Najśmieszniejsza była moja główna obawa podczas tej wyprawy: "A JAK KTOŚ NAS ZAMURUJE?!" hahawnętrze zwiedzone wnikliwie, każdy zakamarek obejrzany, najpierw z 'musu', bo nie mogliśmy znaleźć schodów, a później już dla czystej przyjemności. O ile przyjemnością można to nazwać...finał - już nawet nie dziwi. Dziwiłby, gdyby był słabyjakby ktoś jeszcze parę miesięcy temu powiedział mi, że będę buszować po takich dziwnych miejscach, to zaśmiałabym się mu prosto w twarz. Dziękuję wam, że zmieniliście moje perspektywy życiowedodatkowe dzięki dla Pipelków i kaczix'a za udostępnienie wejścia i jeszcze raz dla tego ostatniego pana za poczekanie na mnie i wspólne podjęcie!

Gwiazda w standardzie, jesteście niemożliwi ...

Podjęta razem z Geogosiądzięki za super kesza!

Uuuu... Strach się bać! Ale daliśmy radę, nawet Ma:) Dzięki za kesza. Ktoś chyba teraz kuleje:D

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Hurraaa! Czyli rozumiem, że udrożnione SUPER. I oczywiście dziękujemy za zielone.

Szybka akcja-reakcja z KaczixemMemento gotowe do zwiedzania!
Zalecamy zabrać ze sobą jakieś rękawiczki oraz ogólnie ciuchy na ubrudzenie....
Miejsce z niesamowitym klimatem, ma to COŚ w sobie, Pipelkowa zaciskała moją rękę z całych sił jakby zza rogu miał wyjść ... no wiadomo kto sam na pewno bym tego miejsca nie odwiedził, nie ma szans, no dobra chyba, że rano.
Dziękujemy i polecamy się na przyszłość! Ciąg dalszy nastąpi...

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

a może wspólne, wszystkich zainteresowanych tematem, udrażnianie? Zwieńczone spacerem po... W gratisie koszmary nocne do końca życia 

Tak, ktoś nam zamurował wejście do keszynki.

co trzeba coś udrożnić?

No w końcu obiecana zielenina :> 

no tak, akcja - reakcjaczekam w takim razie na otwarcie "bram"wielkie dzięki wszystkim za szybką odpowiedź! I będę wdzięczna jak przeklikałby mi ktoś jeszcze, gdyby podjęcie stało się nagle możliwe.
Pozdrówki

Mnie też się nie udało, ale zobaczysz, że wkrótce znowu będzie wejście. Jak zwykle zresztą....jedni murują, drudzy rozwalają.

hmm... jak tam wejść ...(?)

Z lekką obawą wchodziłem do tego przybyt...
Na wejściu ktoś ustawił lampion cmentarny, majacy odstraszyć potencjalnych keszerów...W środku widoczne były ślady niedawnej obecności INNYCH, naszczęście w momencie eksploracji było pusto...
Szybko namierzyłem magnetyczną tutke w rozetowym oknie gdzie była nieprecyzyjna wskazówka. Jednak keszerska intuicja szybko pozwoliła znaleźć finał i uciec po dokonaniu wpisu :)

Podjęta grupowo - nawet moich sąsiadów skusiłem wizją spaceru po ...miejscu ukrycia skrzynki...
Spodobało się na tyle, że wleźliśmy nawet do podziemi, co by sprawdzić czy te wszystkie rurki mają odpływ i gdzie....
Dzięki za kesza!

Miło, że się podobało. Obiecanki wpisane do specjalnego kapownika

Dezerterzy czułem wasz oddech na plecach , ale dywersyjne gwoździe pomogły i opóźniły wasz pościg Niebywałe co można mieć pod "deklem" po tamtej stronie

Oj memento i momento było. Krew mam do tej pory na rękach. Jak nie wierzycie to jedźcie sami zobaczyć. Dzięki goty za nocne spotkanie. FTF

Ale miejsce... cisza, spokój i noc - chyba najgorszy scenariusz.
Halloween to mało powiedziane, czuliśmy się jak bohaterowie jakiegoś horroru... Cały czas deptaliśmy Norbertowi po piętach ;))))) Gwiazdka musi być za ten chory klimat i przerażające zdjęcia które zrobiliśmy. Dziękujemy za duży DRESZCZ emocji!