Wpisy do logu filips38: Rubaniska 11x 1x 4x 3x Galeria
2020-07-06 20:20 norbinorek (13462) - Znaleziona
I jeszcze jedna staruszka , też z niewielką ilością znalezien
Drzewo już coraz bardziej niszczeje , dziupla wielką i tak zbutwiała że trzeba było grzebać badylem w grubej warstwie martwicy ( choć to źłe slowo bo ono żyło setkami owadów , wije , glizdy stonogi itp mają używanie) w końcu pojemnik się ujawnił , o dziwo pomimo że to nie klopsiak to w miarę dobrym stanie , porządnie go wytarlem od środka , wyrzuciłem śmieci i dałem nowe strunowki , uwolniłem kreta , trochę posiedział i nieco zamókł , ale jest ok ,
Dzięki pięknie za kolejny artefakt i mobilizację by tu zawitać
2018-04-28 22:36 telefonalarmowy (6224) - Znaleziona
Historyczny kesz! Dzięki!
2016-09-13 18:09 night_time (11419) - Znaleziona
Data ukrycia: 2006r. wow! Kawał historii Dzięki wielkie, pozdr.
2016-09-13 18:09 ronja (17307) - Znaleziona
Hello,
Szybki wypad na granicę, leśną ścieżką, na azymut. Kesz prawie historyczny, więc wypadało Wymieniłem GK. Pzdr, Wojtek
2016-05-27 17:49 edithkal (1115) - Znaleziona
Zależało mi na tej skrzynce, a miałem bardzo mało czasu, więc poleciałem z Cmentarza nr 49 na przełaj. Dopiero później zobaczyłem na mapie, że jest szlak z cmentarza do granicy i nie trzeba się przez chaszcze przedzierać.
No nic... Na spokojnie można by wrócić do Wysowej przez górę Jawor i jeszcze parę keszynek złapać po drodze.
Skrzynka bogata, fajnie schowana, całoroczna, suchutka, chociaż worek można by już wymienić. W pobliżu przy szlaku charakterystyczna piramidka.
IN: GK Pająk
OUT: GK Kinder-jajo A może jednak nie - i tak już ze mną to jajco wędrowało. Niech jeszcze poleży, może się coś wykluje ;)
2016-04-16 14:27 ziellona (578) - Znaleziona
2015-07-14 18:09 edredon (42) - Znaleziona
2013-08-11 16:10 pjanu (266) - Komentarz
Nie dało się dojść. GPS wariował
2013-07-30 14:02 koshack (4782) - Znaleziona
koshack i Maleństwo
Skrzynka namierzona bez problemu, ostrożne podejście ze względu na wspomniane osy, ale najwyraźniej rok wystarczył aby się wyniosły.
IN: GK Bandaż wojskowy z 1973 r
OUT : GK Żółwik ODRZUTOWY
Dodaliśmy do logbooka torebkę środkiem pochłaniającym wilgoć ponieważ był lekko wilgotny a nie było jak wysuszyć w tym deszczu.
Wymiana worka na nowy. Schowana nieco płycej niż ostatnio ;)
TFTC !
2012-07-29 11:36 Łza+Ela+Lenka (drużyna MTB) (2161) - Znaleziona
2012-07-25 12:25 Wojtass (48) - Komentarz
Skrzynka nie podjęta z dziupli, ponieważ w pniu zamieszkały osy i nerwowo zareagowały na moją obecność...
2012-06-30 16:53 meteor2017 (3452) - Znaleziona
21:48 Ponieważ było dużo osób na rozbijaniu bazy namiotowej w Regetowie, to szybko poszło i miałem czas na wieczorną wycieczkę w górę doliny i pasmem granicznym po skrzynki. tej skrzynki szukałem przy świetle Księżyca i nisko latających świetlików... skrzynka w zasadzie jest już na SłowacjiWygodna miejscówka, można obok usiąść na zwalonym drzewie i pogrzebać w skrzynce. Posiliłem się batonikiem i z powrotem do bazy.
Wymieniłem GK
2011-08-18 17:48 filips (1367) - Komentarz
2011-05-15 17:50 LUKASZPLA (78) - Znaleziona
W dziupli nic nie ma, za to zestaw zestaw reaktywacyjny jest na miejscu i zawartość jest ciekawa
2010-03-28 11:22 hajduki (291) - Komentarz
Skrzynki nie udało się nam znaleźć. Dziupla jest potężna i może skrzynka opadła tak głęboko, że nie mozna dosięgnąć? Mieliśmy ze sobą zestaw reaktywacyjny i ukrylismy w korzeniach tego samego drzewa z dziuplą.
2009-06-11 00:00 RobertM (456) - Nieznaleziona
Próby znalezienia w trakcie 3 dniowego wyjazdu w Beskid Niski. Przybyliśmy na miejsce wskazane przez GPS, potem słupek graniczny 227/8. Kompas do ręki, namiar 88 stopni i do dzieła. Niestety miejsce potencjalnego ukrycia okazało się dziuplą dłuższą od naszych rąk. Rozpoczęliśmy sondowanie kijkiem trekkingowym. Rezultat mizerny. Spędziliśmy na miejscu pół godziny i nic się nie dało zrobić. Mogliśmy jeszcze pomylić drzewo z dziuplą. W tym, w którym szukaliśmy pełno spróchniałej kory. Moim zdaniem, jeżeli skrzynka jest w środku, to trzeba mieć ze sobą Inspektora Gadżeta, który wypowie: dalej, dalej ręce ...
Pozdrawiamy Wiola i Robert Podróże małe i duże