Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Daje sobie jeszcze miesiąc na działanie.

Kesza nie da się zdobyć normalnie, ze względu na wielomiesięczny brak jednej składowej. A szkoda, bo to fajny quiz i ciekawe miejsce na finał.
Nie wiem, czy pojemnik jest tam, gdzie zaplanował to założyciel, ale odłożyłem tam, skąd wziąłem. Dzięki

Keszyk podjęty podczas powrotu z Kopalni Srebra. Marios wchodził do środka, a raczej wpełzał. Dzięki i pozdrawiamy

Na szczęście udało się bez wchodzenia do środka, miejsce ukrycia kesza świetne, wiosenna pogoda dopisała dzięki czemu podczas podróży mogliśmy podziwiać piękne widoki naszej okolicy. Wielkie dzięki za pokazanie takiego fajnego miejsca i za cały projekt. 

Po drodze wspaniałe widoki. Otoczenie miejsca ciekawe. Bardzo mi się podobało. A jeśli chodzi o cały projekt to naprawdę świetnie wykonany. Można poznać kilka naprawdę wartych uwagi miejsc. Jako że jestem z Radzionkowa, a miejsca ukrycia kesza finałowego nie znałem i oczywiście bardzo podobał mi się cały multak, daję gwiazdkę. Wielkie dzięki :D

Finał podjęty z OakWM,fajnie miejsce tylko wejście troche za małe ;-)

Po roku, kilku okazjonalnych podjazdach na Radzionków, nareszcie ukończona z Leszek73. Może jeszcze wyrośnie na ludzi nie mugolaPo pracuje nad nim :)<br /> Dzięki.

Od wiosny do wiosny, bodajże na 4 podejścia:) Pogoda dopisała i warto było skorzystać! Rzecz jasna przekornie wlazłem do środka, a potem z wyjściem był nie lada problem! Taka natura! ;)

Wspaniały projekt! Gratuluję pomysłu i wykonania:)

Podziękowania

Patyk nie wystarczył musiałem się rozebrać i wydobyć :)

Wreszcie finał:) Miejsce super, o tej porze roku krzaki nie stanowią problemu, raczej nadmiar odzieży. Dzięki za całość:)

Finał w świetnym miejscu. Bardzo mi się podobało. Dziękuję  

Ponownie ogarnięte dojście na finał. Zapraszam.

 w końcu przyszedł czas na finał bo kesze etapowe robiłem dłuuuuuugo wcześniej  oczywiście z czasem pogubiłem potrzebne numery i potrzebny był telefon do przyjaciół 

miejscówka i dojście do niej bajkowe , mam już w planach dotrzeć tutaj ponownie rowerowo a dalej na Chechło , warto 

całość przygotowana perfekcyjnie więc leci zielona 

aha , po drodze można jeść do woli śliwy , czereśnie , jabłka , dzikie gruszki oraz maliny , po prostu idylla, TFTC

gdyby nie lukasz nigdy bym jej nie zdobyla! final za 3cim razrm;)

Wreszcie zdobyta. Dzięki pomocy Sebka udało nam się podjąć finał, cały multak naprawdę świetny. wielkie dzięki!

Znaleziona wspólnie z Tisią, dało się podjechać na 200mauto ładnie zaparkowane i sru po kesza.

Po drodze do kesza mijaliśmy masę ludzi, aż dziw bierze.

Dzięki i pozdrawiam.

No i finał :)

Cyferki policzone dwukrotnie bo na początku myślałam, że się gdzieś machłam, jakoś daleko mi się wydawało. Za drugim razem wyszło tak samo i zaczęłam się z kolei bać, ze może źle spisałam te cyferkiTrzeba było podjechać na miejsce i się przekonać co i jak.

Na miejscu, z odległości 5 metrów jeszcze nie widziałam żadnego obiektu, tak się zakamuflował w krzakach.. ;)

Fajna seria, jak i skrzynka finałowaDzieki.

Po uzupełnieniu nie zapisanych wcześniej liczb (bo po co pamiętać) oraz podjęciu reaktywowanych keszy mamy komplet, więc ruszamy na finał. 
I... sama nie wiem, czy wolę kesze na zatłoczonych placach Krakowa, gdzie nikt z mugoli nie zwraca na dziwnie zachowującego się człowieka uwagi, czy takie, gdzie na biednego człowieka zwracają uwagę całe stada komarów i robactwaA do tego krzaki atakują! 
Finał super zrobiony, ładny i czyściutki (a już bałam się, że czołgać się będzie trzeba...).
Zabawa przy docieraniu do finału i podejmowaniu była fantastyczna, nieźle się uśmiałyśmy :-)  Dziekuję i rekomenduję dla potomnych!

OUT: breloczek mojej byłej uczelni
IN: figurki 

Dziś pierwszy wypad na rower w tym roku. Zadanie zacząłem jeszcze w zeszłym roku. Dziś podjęta ostatnia skrzyneczka i podjechałem na finał. Bardzo się podobało. Dzięki,gwiazdka

znaleziona z seba.natiilka fajny spacer krzaki umożliwiają jeszcze wejście ale latem będzie ciężko pozdrawiam

Polecam wszystkim zwłaszcza rodzinie w ładną pogodę :)

Podjęta w szerszym gronie już dość dawno temu. Log dopiero dzisiaj, gdyż dopiero teraz się udałó zdobyć ostatnią skrzynknę z cyklu. Wielkie dzięki za pokazanie kilku ciekawostek Radzionkowa.

TFTC

no to nabiłam kilometrów

Długi spacer do finału, ale bylo warto, więc gwiazdeczka, TFTC

Do końca szłam z lekką nutką niepokoju, czy gdzieś nie pomyliłam cyferek, ale na szczęście wszystko było OK :)

Dziękuję.

Radzionków odwiedzony. Spacerek przez pole, a do skrzynki przez największe krzaki...

A z drugiej strony kulturalna ścieżka wycięta maczetą :)

Dzięki wielkie za serię :)

Radzionków zwiedzony. Miejsca na pewno warte uwagi.

Finał uwieńczony krótkim spacerkiem - podobało się - dziękujemy.

Kret jedzie dalej.

Cała dzisiejsza wyprawa po Radzionkowie jak i jej finał po prostu znakomite. Dzięki za pokazanie kawałka historii tej okolicy oraz możliwość fajnego spacerku po finał.

Jeszcze przed północą, ale i tak psy wyły;)Fajne i bardzo znane miejsce finałowe, a sam projekcik chyba na trzy tury zrobiony, bo nawet niezauważyłam, że to już;) Z Agatą, Dokiem i Rubinem.

No tak... nie można było za dnia, jak biali ludzie... szybki spacer ciemnym lasem i projekt zakończony:) Dziękuję i pozdrawiam!

Znaleziona późnym wieczorem "we współpracy" z Nannette, Agathą i Doktorkiem. dzięki za kesza. Fajny pomysł. dzięki za spacer o północy w leśnym klimaciefinał zdobyty. znakomicie dzięki:) 

Bardzo fajny projekt, zaliczony w drodze na finał adwentowego kalendarza. Dzięki!

Projekt bardzo ciekawy. Finał jeszcze bardziej. I zaskakujący. Co to tam robi ?!Jak na zimę, to bardzo dobrze się bawiłem. Zatem do skrzyneczki wrzuciłem krecika (Szrapnel, jak przystało na miejsca pamięci), a tu gwiazdkę.

Bardzo ciekawa seria keszy, wszystkie pomysłowo ukryte.
Finał znakomity i przyjemnym miejscu dobrze chronionym przez kolczastych strażników.
Gwiazdka, dzięki.

Zastanawiałem się co zastanę na miejscu finału. Spodziewałem się czegoś innego, ale spoko :-). Trochę nakombinowaliśmy się z młodym jak wydobyć skrzyneczkę bez czołgania. W końcu dało radę kijem i wtedy śmiech... znalazcy wiedzą dleczego :-). Wzieliśmy drewnianą żabę, dołożyliśmy kilka innych fantów.<br /> Znakomita seria.<br /> Dziękujemy.

Popołudniowy wypad z Sebkiem na czyszczenie mapy powiatu tarnogórskiego. Bardzo przyjemne, lajtowe miejscówki. Całość zrobiona na dwa razy. Dziękuję

Zielona gwiazdeczka musi być.

Kolejna na Radzionkowskiej ścieżce. Rzeczywiście charakterystyczea ukrycie ciekawe, że też dbający o te miejsce jeszcze tego nie wyhaczył. Dzięki.

Dziś wreszcie udało mi się wybrać po finał. Gwiazdka za całokształt Miejsc Pamięci Radzionkowa. 

Dzięki za kesza, pozdrawiam
Mensor

Znakomita seria. Co tu dużo gadac, całość świetnie przygotowana (GRYCAN RULEZZZ), fajne miejsca i dużo zabawy. Do kesza finalowego udało się dojechać na 5m :) 
Oby wiecej takich projekcikówWielkie dzięki!

Wspólnymi siłami z Tati policzyliśmy kordy i wio na finał. Przy okazji zgarnęliśmy dwa kesze z okolicy. Kesza finałowego wypełniliśmy fantami po brzegi;). Za całość gwiazdka, dzięki.

Lubię projekty, które mają związek z historią, a ten taki jest. Zmieniam zdanie o Radzionkowie, który do tej pory wydawał mi się mało interesujący:). Samo miejsce ukrycia kesza również tematyczne i przyjemne w podejmowaniu, przynajmniej dziś :). 

Dziękuję, Tatiana i Ania

Po wbiciu koordów pojawiła się pewna wątpliwość, czy aby na pewno czegoś nie ominęliśmy, Skrzynka finałowa opisuje najważniejszy obiekt w Radzionkowie, ale zasadniczo, poza własną ciekawością nie trzeba go w projekcie odwiedzać (???). Cóż, najwyżej będziemy mieli dłuższy spacer. Na miejscu wszystko się wyjaśniło. Dojście bardzo ładne. Szkoda tylko, że takie duże pudło nie zawierało żadnego przedmiotu na wymianę. Zostawiamy zatem symboliczne kulki.
Dzięki za certyfikat i historię okolicy.

o i nawet na TTF się załapaliśmydzięki za ciekawy projekt 

Bardzo fajny multak pokazujący interesujące miejsca Radzionkowa, finał świetnie ukryty. Polecam wszystkim tą skrzynkę.

FTF. Koniec z ufaniem nawigacji googlerowerem z domu po skrzynkę jechałam godzine i 20 minut. Powrót na czuja, bez nawigacji - 20 minut :P 
Pogodę miałam wspaniałą to i okolica pięknie wyglądała. Fajnie schowana i dobrze, że ułatwiłeś dostęp do kesza. Daję gwiazdkę za całokszałt, tego właśnie brakowało w Radzionkowie, a i solidnie się dzięki temu go pozwiedza. 
Dzięki.