Przyznaje się zarówno z dumą jak i żalem że poddałem sie. Przykro to wyznać ale cóż nie wszystkie plany marzenia o cele są do zrealizowania.  Sama wędrówka jednak i poczucie samotności w tym leśnym zaułku pozostaje w pamięci na zawsze jak i bohaterstwo Naszych Przodków.
bardzo dziękuję za wyprawę.
Dwukołowy rumak mojej żony na ścieżce jazdy konnej trochę się poddał ale w drodze powrotnej miał już przetarte szlaki więc jakoś wróciliśmy na obrany  kurs.
Bardzo chętnie tu wrócę :)

W pieńku nie ma. Wspólnie z murzynek78. Tftc

Jak obiecałem tak zrobiłem. Skrzynka gotowa do szukania. Mam nadzieje, że sposób ukrycia przypadnie Wam do gustuPowodzenia!

W przyszły weekend 20-21.05.2017 będę na miejscu i reaktywuję skrzynkę. Pozdrawiam.

Będąc dziś na obchodach rocznicy upamiętnienia żołnierzy AK oddziału "Jerzyki" po mszy odwiedziliśmy groby a przy okazji sprawdzić kesza. Niestety nie znaleźliśmy skrzynki. Więc nie będzie dostępna do czasu reaktywacji. Pozdrawiam i przepraszam ale mimo wszystko zachęcam do odwiedzenia miejsca.

Dzięki za odwiedzenie tej skrzynki. Staram się dbać o te prawie zapomniane mogiły i bywam tam przynajmniej dwa razy do roku żeby posprzątać po zimie i zapalić świeczkę na 1 listopada. W tym roku chcę wymienić tamte przepróchniałe krzyże i dostawić drugie ogrodzenie obejmujące obydwa krzyże/nagrobki. Pozdrawiam!

Wszystko już zostało opisane, cóż mogę dodać... Wspaniałe miejsce. Po przedzieraniu się przez bagna i kłujące maliny spodziewałam się zaniedbanej, zarośniętej chwastami mogiły, a zastaliśmy groby w idealnym stanie. Teraz wyglądają inaczej niż na zdjęciu. Miejsce odwiedzone podczas spontanicznego wypadu z Szymankiem, Gackkiem i AkimgiemDzięki za pokazanie miejsca!

W zabawie w geocaching to jest właśnie najpiękniejsze. Przez 1km przedzieraliśmy się przez las, później jeszcze jakieś 100m przez bagna, aż w końcu dotarliśmy w miejsce gdzie po środku niczego jest niesamowicie zadbany grobowiec 4 żołnierzy. Człowiekowi od razu robi się lepiej jak widzi, że ktoś o to miejsce dba, że pamięta o tych bohaterach. Dziękuje za pokazanie tego miejsca. TFTC!
Kesza znaleźliśmy na ziemi.
Skrzynka znaleziona z Phoebe, Akimgiem i Gackiem.

Znaleziona z akimg Phoebe. i Polcia&Szymaneq

Dzięki za pokazanie zadbanego Miejsca Pamięci.

Znaleziona z Gacekk, Phoebe. i Polcia&Szymaneq.

Kesza wprawdzie znaleźliśmy na ziemi, jednak w tak "odludnym" miejscu i tak by pewnie nie zaginął. Szacunek osobom, które pomimo trudności terenu dbają o miejsce, bo - serio - wygląda lepiej niż nie jeden tego typu obiekti za to leci ocena znakomita

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki. Dotychczasowym właścicielem był SNUFFER . Nowym właścicielem został użytkownik dtonio.

Przydałby się generalny serwis skrzynki. Torebki na pudełko porwane (nie miałem takich dużych strunówek ze sobą na wymianę). Naklejka z informacją na wieczku nieczytelna. Wilgotno w środku. Torebka strunowa z logiem była niezamknięta więc log jest też wilgotny. Pojawiła się pleśń w środku np. na ołówku. Bez generalnego serwisu się nie obędzie.

Miejsce bardzo ciekawe, dzięki za jego pokazanie. Całą drogę atakowały nas strzyżaki, wredny owad/pasożyt... Dawno tam kogoś nie było i trochę zarosło. Na keszu w pniu chyba już na zimę zagrzebała się wielka ropucha. Żeby wyciągnąć pudełko musiałem jej popsuć domek ale potem i kesz i ropucha wróciły na swoje miejsce.

Mogiła w takim miejscu - naprawdę mnie zaskoczyła, ale nawet na takim odludziu, ktos o niej pamięta.. Mało nie zatopiłem tu teren\ówki w bagnach, a i tak ostatnie 200 metr\ów waliłem z buta..

Dawno na takim spidzie nie zaliczałem kesza. Rany bedę pewnie leczył jeszcze z tydzień. Meserszmity i wampiry śnią mi się po nocach.

Nie było mowy o zadumie nad mogiłami poległych żołnierzy, bo ścigały nas stada wygłodniałych wampirów-komary, muchy, gzy i diabli wiedzą co jeszcze. Tak ekspresowego podjęcia kesza dawno nie było. Zabraliśmy GK.

Razem z Agatką. Było już ciemno, nie mieliśmy latarek, Ale jakoś po omacku się udało. Zabraliśmy certyfikat 3-ciego znalazcy :)
out: płytka, temperówka (nie z zestawu obowiązkowego)
in: piłeczka, naklejki z pieskiem niuchaczem, GeoKret "Kluczyk 2008"

Znaleziona

nic dodać nic ująć se7en86 ma polot do pisania.

Skrzyneczka odnaleziona razem z thomas'emByliśmy pierwsi w tym miejscuWarto było zobaczyć w skrzyneczce miodowy napój bogówZabraliśmy również certyfikat :)  Dolożyliśmy cukierki i płytkęMiejsce ciężkie, Było to nasze ostatnie miejsce, ale cięzko tam było dotrzeć, bo jechaliśmy od tyłu przez lasNo ale przeżycia nie zapomniane :)