Rusowo "ogarnęliśmy" kilka lat temu a w domu okazało się, ze zostały nam jeszcze pozostałości po wieży, wiec dziś korzystają z tego, ze kręcimy się wzdłuż S6 postanowiliśmy nadrobić te zaległości.
Dziś dzień serwisowania naszych keszy wzdłuż S6 w kierunku Kołobrzegu.
Do Kołobrzegu udało się nam dotrzeć dopiero po południu a na miejscu przywitał nas deszcz więc złapaliśmy kilka skrzynek "dla zasady" i ruszyliśmy w drogę powrotną. 

Dzięki za kesza. Kolejny punkt w Rusowie złapany. Kiedyś to musiało robić wrażenie.

kesz podjęty razem z Dees75 ZKL

Podjęta razem z eSeS81. Piękne miejsce.

Synchronizacja ze światem równoległym
Sobotnie uzupełnianie uśmiechniętych buziek w okolicy.
Oj tutaj to planowaliśmy od dłuższego czasu wybrać się na keszowanie, ale poprzednie logi jakoś nie zachęcały do przedzierania się przez pole pokrzyw i błoto. Dziś dobra pogoda na wyprawę w to miejsce - kalosze na nogi i w drogę!Udało się zgarnąć TTF
TFTC. Pozdrawiamy rodzinnie A+K

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Będzie reaktywacja w nowym miejscu

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki: Użytkownik -> Użytkownik

Miejsce wygląda wręcz magicznie, z ruinami wieży na wyspie... Ale kesz nieznaleziony. Ludzie? Zwierzęta? Przyroda? Czy za mało kawy w organizmie ? :)

 

 

j/n

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkiPoniedziałkowo z jangrotPo upewnieniu się co do miejsca poszukiwań u zaprzyjaźnionej duszy, stwierdziliśmy brak kesza. A że sporo kosztowało nas dotarcie do niego (ja w krótkich spodenkach maszerowałem) i że samo miejsce jest godne uwagi, zrobiliśmy reaktywację.

Zaległe logowanie. Wspólnie z m_si, TFTC :)

Miejsce niezwykle interesujące, ale skrzynki nie udało się odnaleźć. Spenetrowałem całe zbocze z jednej i drugiej strony fosy, ale się udało. Pomimo to miejsce konieczne do odwiedzenia.

Znaleziona podczas wycieczki do Rusowa :))

Pojemnik leżał na dnie fosy. Ukryłem pod kamieniem, w miejscu sugerowanym przez spoiler.

Znaleziona podczas zimowego keszowania w Kołobrzegu i okolicach.
Podziękowania za skrytkę w przepięknym miejscu.

Krótki pobyt w Rusowie, więc postanowiłam zajrzeć czy z keszykami jest wszystko ok a przy okazji bardzo lubię odwiedzać to miejsce. 

Droga do wieży o tej porze roku sprawia trochę trudności, gdyż roślinność jest dość bujna, jest dość wilgotno, trochę błota i dziur wyrytych przez zwierzaki. Mimo to dojść się da. Miejsce warte zobaczenia, więc zachęcam :)

Dziękuję za skrzyneczkę w jednym z moich ukochanych miejsc :)

Takie miejsca tygryski lubią najbardziej. Świetny klimat, roślinność bujna prawie jak w lesie deszczowym, ale nie w takie miejsca się docierało. Super!!!

Znaleziona , brak geokretów... takie wieże były budowane ku czci Bismarka... wiele z nich przetrwało w dobrym stanie .... ta niestety jest tylko wspomnieniem dawnych czasów 

Znalezione podczas niedzielnego bike-cachingu.Pokrzywy wyższe ode mnie! Obok wieży znalazłem kilkanaście borowików!

Niedzielne, rowerowe keszowanie :)

Fantastyczna "ścieżka" przez zarośla łopianu, wielkie pokrzywy i krzaczory! ;-)
Dzięki! :)

Droga do skrzynki to istna droga przez ... pokrzywy. Są emocje, szczególnie jak idzie się w krótkich spodenkach. I wszystko byłoby ok gdyby nie to, że ktoś zabrał ze skrzynki wszystkie geodety (tylko po nie tam szedłem) i nie raczył o tym wspomnieć. Szlag mnie z tego powodu trafia, szczególnie, że nogi aż pulsują od pokrzyw.

Pokręciliśmy się nieco po "parku" bo jakoś opis do nas nie docierał...ale był to chwilowy problem. Wszystko z powodu totalnej eksplozji zielonego, które opanowało zasadniczo całą drogę do wieży. Kesz na miejscu, wygląda na to że uzupełniliśmy podium. W okolicy zeszło nam nieco dłużej niż planowaliśmy. A to za sprawą malin, porzeczek i wiśni, które swym wyglądem zaprosiły nas na degustację. Na mirabelki trzeba jeszcze niestety poczekaćW drodze powrotnej z kesza na chwilę się rozpadało więc skorzystaliśmy z parasoli łopianowych - widzieliśmy okazy większe niż na fotkach w opisie. Dzięki.
PS. Jako, że skrzynka jest mało "militarna" naszym tropem podążył GK SZEREGOWY KRET.

Hello,

Całkiem przyjemny spacer przez zielsko. Wieża jeszcze stoi , kesz też jest  Dobrze, że dodano spojler, bo bez niego szukania byłoby ponad miarę. Zostawiłem GK i coina, w środku nie było GK 'ES...' i 'Brzydka mucha'. Ciekawe, w jak widział to miejsce mój Dziadek, którego losy wojenne rzuciły także do Rusowa, a który nie zdążył już o tym opowiedzieć ... Pzdr, Wojtek

Przez przypadek zaparkowałam we właściwym miejscu startowymWycieczka przez roślinność, jeszcze nie tak rozrośniętą jak na zdjęciach, całkiem przyjemna. Mam wrażenie, że ruiny wieży topnieją w oczach - ciekawe jak długo jeszcze postoją.
Skrzynka namierzona szybciutko, bez wymiany.
Dzięki i pozdrawiam.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia! Keszynka ukryta w innym miejscu.

Kesz zniknął zanim ktokolwiek go znalazł. Podczas świąt byłam z subo sprawdzić kontrolnie, ale miejscówka była pusta. Dostaliśmy cynk od mieszkańców, że była akcja "Sprzątanie świata" przez okoliczne szkoły i najprawdopodobniej wtedy zgineła. Nie było czasu, żeby założyć nowego. 

Byłem dziś na miejscu i już miałem logować nieznalezienie, a tu zarchiwizowana keszyna - czemu ??? W garminie miałęm bazę z przed świąt i pierwszy zonk dziś na trasie ;-(

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.