Skrzynka znaleziona podczas wypadu do Bęsi z okazji odbywających się eliminacji do Mistrzostw Polskich w szacha klasycznych. Pozdrawiam

Wiatrak odwiedzony podczas pięciodniowej wycieczki firmowej na Mazury. Ośrodek wypoczynkowy w Bęsi był naszym miejscem wypadowym. Tutaj jedyne miejsce zgodne z podpowiedzią w opisie, szybko odnalezione, ale niestety okazało się puste, przeszukałem również inne potencjalne miejsca, ale niestety bez powodzenia. Wiatrak jak najbardziej zasługuje na pokazanie, więc wykonałem mikro reaktywację w miejscu zgodnym z opisem, ale zamiast żyłki delikatnie wystaje trytka. Proszę zabrać coś do pisania. Gdyby ktoś jednak znalazł oryginał to proszę usunąć reaktywację z terenu. Aż przykro patrzeć, że "wizytówce" Bęsi brakuje śmigieł:(. Serdecznie pozdrawiam autora i bardzo dziękuję za pokazanie zabytkowego wiatraka. 

Obrazki do tego wpisu:

Tego szukamy:)

Bardzo ładny wiatrak.

Dziękuję za doprowadzenie do tego miejsca.

Piękny... Dzięki. 

Nowy pojemnik w spojlerowym miejscu.  Od ściany.  Na patyczku.

^{TFTC ????}

Niedzielny wypad

Zgodnie ze współrzędnymi, opisem - z tym że wystaje plastikowy pasek, a nie żyłka.

Omijałem to miejsce nie wiem dlaczego. Jest świetne! Pytałem Autorkę via e-mail o pozwolenie na reaktywację - nie doczekałem się odpowiedzi. Zrobiłem więc samowolnie. Zgodnie ze współrzędnymi, opisem - z tym że wystaje plastikowy pasek, a nie żyłka.

Wiatrak ekstra! + wpisy poprzedników, którzy tam bywali w restauracji!

Pozdrawiam.

Niestety szukaliśmy, ale nie znaleźliśmy. Wokół wiatraka krzaczory wykoszone więc barszczu nie było. Ale lepiej i tak uważać.

Pozdrawiam :-)

Oj, paskudnie tu, grubo od stłuczki szklanej,  pełno śmieci,  a pniaczki i puste butelki świadczą, że tu już działa Bar pod Chmurką ????

PS.  Spocznik to pozioma cześć schodów,  kesz był pod schodami, przy ziemia,  czyli pod tzw. biegiem

Znaleziona razem z Volt71. Dziękuję za kesza TFTC.

Korzystając z uprzejmości zwiedziliśmy cały wiatrak, kawał historii. Po rozmowach wychodzi że będzie reaktywacja punktu gastronomicznego i obserwatorium, trzymamy kciuki. Co do skrzyneczki znaleziona, w tych śmieciach pierwszy pojemnik był pusty drugi mikrus z karteczką. ulokowaliśmy go pod spocznikiem. TFTC

GK brak

Pamiętam wiatrak z lat siedemdziesiątych. Miał wszystkie skrzydła. Z żoną i moimi rodzicami byliśmy na obiedzie w restauracji, która mieściła się na pierwszym piętrze. Może jeszcze wrócą lata świetności? Dzięki za skrytkę i pokazanie miejsca.

6-dniowe majówkokeszowanie na pięknych Mazurach razem z moim Bambą, dzięki :)

Wiatraczek świetny, kesza brak, daliśmy swojego, dzięki.

też jej nie znalazłam. raczej zniknęła na dobre. miejsce jest wykorzystywane i trudno ukryć coś tam przed amatorami piwa

Udało się. Byliśmy przejazdem. Reaktywacja. Tym razem mikro. 

uu. nie prędko tam będziemy. Jak by się ktoś wybierał, to niech da znać.

Skrzynki brak:( Razem ze składem Slawson, Szumrak, Krowers i Żółwik. Szkoda, że taki piękny obiekt jest tak zaniedbany:( Wrażenie robią metalowe elementy lezące za wiatrakiem. Udało nam się przez kraty zajrzeć do piwnicy. Belki stropowe wyglądają na zdrowe i jakby były przed chwilą co impregnowane. A co do kesza, może i jest na miejscu ale bez spojlera nie da rady znaleźć, a 5 osób szukało, kordami rzucało jak na Bałtyku podczas sztormu. Miejsce ukrycia bardzo zasyfione, kało-urynogenne:(

Rodzinnie. Pomimo czterech par oczu i piątej malutkiej nie udało nam się wytropić kesza. Wszędzie kupy śmieci i smrodu.