Skrzynka została zarchiwizowana.

Wspólnie z vilkolakiem przeszukaliśmy wszystko dookoła i dup.......a. Brak.

Drzewo dość dokładnie obszukane, ale kesza ani śladu.

Bardzo przyjemna okolica, świetna pogoda i keszeNiestety ta chwila musiała prędzej czy później nadejść - padło na to miejsce. Mimo dość starannego przeszukania potencjalnych miejscówek nie udało się znaleźć. Jestem ciekaw czy inni będą mieć więcej szczęścia.

Dnf. Thx for cache. Zapraszam do wspólnego keszobrania: odynsraven@gmail.com :)

Super miejsce.

Odnaleziona,jako jedna z trzech tego dnia :)

Przeurocze miejsce. Kiedy byłem tutaj w wakacje ciężko było cokolwiek zrobić ze względu na ilość wędkarzy. Dziś po przeprawie przez błoto spotkałem jedynie dwóch, którzy nie zwracali na mnie uwagi i sami postanowili schować się za którymś drzewem. Cisza, spokój, ładne widoki, znakomity wybór miejscadzięki!

O tej porze roku droga to skrzynki ma konsystencje półpłynną, na szczęście udało się dotrzeć do miejsca ukrycia. Miejsce bardzo klimatyczne również w tym okresie i porach nocnych, przy odrobinie szczęścia piękny widok na centrum Warszawy. Leci zielone, pozdrawiam!

z daleka wytypowałam miejsce, Art dobył :)

Poobiedni krótki wypad na skrzynki. Dzięki za kesza.

Cisza spokój, nawet tamtejsi chwilowi osadnicy byli zdziwieni naszą szybką akcją ;-)

Rowerowy objazd lasu Kabackiego i okolic z Maleską i Bramstengą.

Rowerowo w najcieplejszy dzień stulecia z Maleską i budget-lodz. DzK!

Uparłam się na tego kesza i się udałodzięki 

Kesz złapany podczas rowerowej wyprawyNiby w najcieplejszy dzień według informacji mediówW towarzystwie budget-lodz i BramstengiPozdrawiam !

Miła, cicha okolica... wreszcie było po drodze.

Dzięki za skrzynkę.

Znaleziona na wycieczce rowerowej po okolicy.

Nareszcie skrzynka która nie dotyczy tylko kapliczki. Dzięki

dzięki za pokazanie miejsca. fajne jeziorko TFTC

słoiczek był całkiem na wierzchu. Wpis, kanapka na ławeczce i dalej w drogę!

Znaleziona w ramach rowerowego objazdu bielawskich kapliczek. Dzięki!

 Ja też bez wędek..

Per pedes. Bez wędek, bez karty to i ryba figluje. Widać że "żyje" ta woda ... Spacerek błotnistą drogą, czas na papieroska. Dzięki za kesza.

Znaleziona podczas wycieczki keszowo-rowerowej. Ładny był dzionek - w sam raz na rower.Ale sprzęcior mają ci wędkarze! TFTC. :)

Kolejna na mojej drodze. Mialem nie robic tej skrzynki, ale przy pobliskim keszu z krzyzem sprzatala jakas babka, wiec chcialem Ją przeczekać. Maskowanie jeszcze jakos sie trzyma Szybki wpis i dalej w drogę, tyle keszy przede mna...  TFTC

Znalazłem szybko, bo była całkiem na wierzchu. Musiałem tylko przeczekać kolesia który przez chwilę się tam kręcił. Po odłożeniu przysypałem kawałkami kory. Wymieniłem kreta na gormita. TFTC

Nieciekawy jest dojazd do tego kesza, ale naszym peugeowozem sie udalo. TFTC!

Fajne bajorko - ale błocka i krzaki okropne - wróciliśmy z wodą w butach. Wspólnie z Trojan - rowerowo. TFTC :)

Błota ciąg dalszy. Pamiętajcie droga na skróty nie popłaca! Żeby ominąć błotko i kałuże pojechaliśmy ścieżka wzdłuż jeziorka, jednak dróżka się skończyła i władowaliśmy się w totalne krzaczory. Ale nie, nie zawróciliśmy! Rowery na plecy i piechotą przez szuwary. Niestety oset się dal we znaki. Wróciliśmy więc do początku totalnie przemoczeni i poparzeni pokrzywami. Nie zniechęciło nas to jednak do dalszego keszowania. Na wyprawie z Komstuchem

Znaleziona podczas piątkowego wypadu do stolicy. Razem z PolaMB i emyot2. Dzięki za miłe towarzystwo :)

Znaleziona w doborowym towarzystwie PolaMB oraz Andrzejj. Dzięki za kesza.

Krótki, ale udany wypad do Warszawy w miłym towarzystwie Andrzejj i emyot2 :)

Akurat nikogo w tym miejscu łowiska nie było. Dzięki

Fajne miejsce, kiedy dotarłem do drzewa okazało się że miałem nad głową stróża który pilnował kesza i ani myślał go odstepować.Tftc.

szybko i sprawnie... fajne widoki Trochę traktorów pracowało, można poczuć wieś

Znaleziona. Dzięki 

Pan z białej budki (dzierżawca stawu) wie o skrzynce i nie ma nic na przeciw. Sam ją znalazł, przeczytał i schował. Ładne miejsce :)

Mała ściema, bo obok wędkarze kije moczyli, ale poszło sprawnie

Pomiędzy dwoma wędkarzami. Troszkę straszno było ;-)

Dzisiaj to błoto na drodze prowadzącej do kesza było takie, że musiałem tu prowadzić rower, bo nie dało się jechać. Błocko zaś tak się lepiło do kół jakby je przyciągał jakiś magnes. Wiatr zwiewa maskowanie, więc trochę dorzuciłem. TFTC.

Żaden keszer tu na ryby nie jeździ? Niedaleko wlaśnie ktoś sobie stanowisko przygotowywał.
Domaskowalam bo skrzynka trochę rzucała się w oczy. STF.

FTF przy okazji serwisu jednego z pobliskich keszy

Oficjalnie jezioro nosi nazwę 'Pod Morgami'.

Do keszyka wiedzie wygodna droga, ale widziałem, jak ktoś próbował autem 'wyjeździć' nowy przejazd przez chaszcze :-D

Skrzynka została zaakceptowana przez COG