Teren budowy, zakaz wjazdu ;(

Dnf z osobą co to znalazła. Wpadnę z reaktywacją.

Poszło błyskawicznie. Jako D.V.P.C.Y team. TFTC!

Finalizacja ścieżki modlińskiej razem z ekipą D.V.P.C.Y, czyli dawidnd, Volfram, Pawello, choooch i ygrek.

Pierwszy i jedyny drive-in podczas zdobywania tej ścieżki. Dzięki!

Włóczęga z chłopakami po fortach i tunelach. Dzięki!

Kolejny dzień spędzony w sprawdzonej ekipie na zdobywaniu ścieżki Twierdza Modlin. Drive-in na ścieżce modlińskiej? No cóż bywa i tak. Dzięki. 

Drive-in i dalej w drogę. Razem z ygrekiem, choooch, Volframem i dawidemnd.

Taki sobie keszyk. 

Zupełnie inaczej wyobrażałem sobie ukrycie kesza,

Rowerowy driwe in już na powrocie do domu :)

dzięki...

Skrzyneczka na miejscu, szkoda, że nie widać fortu.

Fortu z miejsca ukrycia skrzynki niestety nie widać.  Wspólne keszowanie z Robconem.  Dzięki

Sobotnie keszowanie z Qbhaqu. Drive-in w miejscu z którego nic nie widać
Dziękujemy.

Niestety, późna pora i konieczność skupienia się na skolach przez trasę nie pozwoliła nam z Michem dokładnie obejrzeć okolicy. Dlatego zadowoliliśmy się jedynie zgarnięciem mikrusa. Dzięki!

z michaelem50
Rozczarowaliśmy się na miejscu, że żadnego fortu to tu nie widać. A sąsiedztwo bardzo ruchliwych dróg nie pomaga w dotarciu do celu.

Myślałem, że keszyk będzie bliżej fortu. A tu po reaktywacji wyszedł klasyczny drive-in.Dzięki za skrzyneczkę i za reaktywację.

Znaleziona. Drive in.Wokoło jak okiem nie sięgnąć ... pole. Dziękuję. :)

Fajna patent podobny już gdzieś widziałem.

Udało się wreszcie zdobyć, szkoda że tylko brakuje kłosa itp elementów, które kiedyś były.

No w końcu! Do trzech (?) razy sztuka i patent mazowiecki znaleziony :-)

Znaleziona opierając się jedynie na kordach, TFTC :)

atak na Twierdzę. poranny wypad na niedobitki z wczoraj. hmm, droga jest, pole też, i słup się znalazł, ale gdzie ten fort? pewnie skrył się przed nami w krzakach.

Dojazd pod samą skrzynkę. GPS wskazywał chyba 4 metry do kesza.

Fortu ani widu ani słychu. Może ukradli?

Skrzynka znaleziona bez najmniejszego kłopotu. Było jedyne oczywiste miejsce gdzie mogła skryć się keszynka.

Dzięki!

Z MiszkaWu i Zuzanną. Fortu nie widać, skrzynki tez nie. Pod kordami nie ma za wielu miejsc na ukrycie, wiec pewnie zaginęła. Akcja - reaktywacja i Fort Ordona znów cieszy się ze skrzynki.

UWAGA reaktywacja

skoro nie ma to jest  - tym razem pojemnik na kał (tylko logbook) w słupie

miłego zbierania jedziemy dalej

Proszę zrobić serwis i sprawdzić czy kesz jest na miejscu.

Hej Keszownicy

Dziś wyjazd z Mototrampem na keszowanie czyli w ruinach buszowanie itp.
Dziś keszyk nr. 14 nie zaliczony. Fajne miejsce i jeszcze zrobione zakupy dla Mototrampa za dowózkę na miejsce keszownictwa.

A już mam tego dosyć co się tam pojawimy to kesza brak stwierdzimy i pupa blada. Ale dorwiemy dziada?

Nie mamy szczęścia do tej skrzynki. Znów nie znaleziona! Nie wiem już gdzie może być. Słupy obszukane, zakopana? Wszystkie krzaki wycięte, pole zaorane. No nie wiem gdzie kesz siedzi o ile jest. Poszukiwania były prowadzone w deszczu i wietrze razem z Bazylkiem.

Kesz nareszcie znaleziony, podczas zimowej wyprawy z Kiko. TFTC :)

Dziekuję za kesza

Dopiero za 4 razem jak dobrze pamiętam. Podczas ostatniej nieudanej próby było jeszcze prosię i reszta. Dziękuję za kesza

Po prosiaku kłosie i traktorze ani śladu,keszyk jednak jest na miejscu...

szyld wyciety rowno z ziemnią. dopiero za 3 razem udało nam sie znalesc tego kesza.

Znaleiona razem z Markoviak

TFTC

Na dobry poczatek dnia skrzynka ;p
Dzieki za kesza i dorzucilem ołowek !
TFTC

W koncu reaktywacja. Dzięki wielkie. :) 

Obszukalismy, poczytalismy logi i nic. Tak wiec troche podzwonilismy, by upewnic sie ze kesza na pewno nie ma i zrobilismy reaktywacje w miejscu gdzie byl poprzednioBardzo przypadlo mi do gustu trio traktora kłosa i świnki :)

Razem z martuś podczas sobotniego deszczowego wypadu

Pierw szukania ze 30 minut, jedna ulewa, druga ulewa. Teren po poprzednikach - można rzec tak: było widać że ktoś tu czegoś szukał. ;)

Po telefonie do przyjaciela, okazało się że kesza nie ma. Po telefonie do właściciela dostaiśmy zgodę na reaktywację kesza w tym samym miejscu z którego zniknął.

ps: kapitalna ta tabliczka.

No to się naszukaliśmy z Mototrampem.

Tablicę znaleźliśmy ale:

na słupie nie ma, na tablicy nie ma

powstała (Mototrampa) teoria, że być może ta linia nie jest aktywna i kesz siedzi wysoko wysoko w dziurze słupa pod drutami

jednak - co jak nie? nie ryzykowałem wchodzić - PRUND

druga teoria - w latarnii pomiędzy jezdniami - zbyt hardcorowo! więc raczej nie?

A współrzędne wskazują pół metra od brzegu na drodze.

Jakieś pęknięcie w nawierzchni? NIE!

Na drzewach też nie wisiał. No to nie wiem gdzie szukać - może go po prostu NIE MA? Niech ktoś sprawdzi, PLIZ!

No to się naszukaliśmy z Bazylkiem.

Tablicę znaleźliśmy ale:

na słupie nie ma, na tablicy nie ma

powstała (moja) teoria, że być może ta linia nie jest aktywna i kesz siedzi wysoko wysoko w dziurze słupa pod drutami

jednak - co jak nie? nie ryzykowałem wchodzić - PRUND

druga teoria - w latarnii pomiędzy jezdniami - zbyt hardcorowo! więc raczej nie?

A współrzędne wskazują pół metra od brzegu na drodze.

Jakieś pęknięcie w nawierzchni? NIE!

Na drzewach też nie wisiał. No to nie wiem gdzie szukać - może go po prostu NIE MA? Niech ktoś sprawdzi, PLIZ!

Z okna pksu stwierdzam brak skrzynki.

to była nasza pierwsza skrzynka na Modlinskim szlaku keszowania. zwiedzilismy fort lecz zeszlo nam sie z szukaniem skrzynki za dlugo i odpuśiliśmy ją. Znaleziony traktor kłos i prosiaczek, ale kesza niestety nie.. wrocimy napewno przy kolejnych odwiedzinach Modlina i okolic

Podjechaliśmy rowerkami z kolegą pod fort, zdążyliśmy wejść do wnętrza i trochę się rozejrzeć, gdy usłyszeliśmy na zewnątrz głośny hałas. Był to właściciel całego tego terenu, który podjechał jakąś terenówką. Powiedział, że jak już nacieszyliśmy gały to mamy się wynosić.

Niedaleko fortu znaleźliśmy traktor, kłos i tłustego prosiaka, ale kesza poszukamy później.

Koniec, daliście se po razie teraz oczyszczamy atmosferę...

Przy pomocy patyka ;)

Znaleziona jakiś czas temu...

&lt;p&gt;Podczas wspólnego wypadu na kesze z COZĄ i tATO.&lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Tym razem bez problemu.&lt;/p&gt;

W ramach wspólnej wyprawy z cozą i czarkowatym.<br /> Tym razem poszło sprawnie.<br /> Dziękuję za kesz :)

Kesz deziabnięty z Lavinką i Meteorem. Mróz, wilgoć szczypała mocno w policzki... więc uwijalismy się mocno. Poszło sprawnieWpis.

Po tym jak zobaczyliśmy traktor w forcie, chcieliśmy atakować tam... ale nie, okazaom się że nie tam. Przez chwilę obawialiśmy się że to słup pośrodku zatopionej łąki, ale też nie.

Z braku czasu i z powodu zimowej aury nie próbowaliśmy wbijać się na teren fortu zresztą faktycznie jakoś tam zagospodarowany. Obiekkt pzy keszu ciekawy....

Trochę się z Drzazgą zakręciliśmy jak baranie rogi. Jednak po doświadczeniu z warszawskimi keszami, zdobyłem się na odwagę i... i kesz był w moim posiadaniu ;)

Nic więcej nie zdradzę by nie psuć frajdy.

aaa jest! ;]

Teraz wziąłem sobie opis do serca i po kilku minutach wpadła w ręce Osiła.

Nawet sami kiedyś chcieliśmy ją reaktywować.

Jeśli skrzynka była przy słupie, od strony prosiaka. To śmiem twierdzić że jej nie ma. Sam zgłupiałem bo przecież jest gotowa do szukania.

Więc mam mieszane uczucia. Chyba że schowana została pod inną postacią w innym miejscu.

Akcja REAKTYWACJA.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

[COG] Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Kłuliśmy z Czarkowatym na cztery ręce i niestety pozostaje tylko potwierdzić to samo co już pisali poprzednicy: nie ma. Ale mieliśmy jak odtworzyć, łosie jesteśmy.

I ja równiez potwierdzam..

Swoją drogą troche przypałowe te miejsce. :)

Potwierdzam. Skrzynka zagubiona.

Skrzynka chyba rzeczywiście wyparowała. Nieznaleziona.

Dodam jeszcze, że wykopaliśmy tam dołek na dwie głowy i nic nie było...

Chyba prosiak zjadł skrzynke.

Doszliśmy ewidentnie do punktu gdzie powinna być - nawet w tym miejscu był wycięty prostokąt w trawie i przykryty patyczkami. Jednak po odrzuceniu piachu nic się w nim nie znalazło.

 

logbok stary niczego już nie przypominał więc został usunięty , a i nowy też niestety bardzo mokry ; dałem nową torebkę ale nie wiem czy na wiele się zda ;no trade

+1 za prosiaka....

Stanąłem przy tym słupie, i myślę o jakim prosiaku i traktorze oni pie.... Jeszcze jakiś klos...? dopiero przyjrzałem się tablicy, i a jak!!! prosiak jak sie masz..!

Logbok nie nadaje sie do wpisów.... Dołożyłem swój nowy, a tamten został w środku owinięty w papier toaletowy.... (wyciąga wilgoć), wrzuciłem `też ołówek i dałem nowe opakowania... Może trzoche przetrwa... Kret nadal tam bobruje, a po pgr-ze zostały bloki, za jeziorkiem. 

skrzynka jest cała zamoknieta, troche ją przesuszyłem a potem owinąłem jak mogłem ale nie wiem co z tego bedzie.

Do fortu nie udało nam się wejść. Natomiast bardzo podobał nam się prosiak, chyba nawet bardziej niż traktor. Logbook niestety trochę przemoczony. W mijscu keszyka działa kret, może to jego sprawka?

I na koniec dnia dzisiaj jeszcze ta skrzyneczka.Tylko wpis.Nie oceniam skrzynek.

fajnie pomyślane!!!

 

Skrzynka odnaleziona wraz z Lizakiem-81, ciekawe miejsce swoją drogą. 

skrzynka znaleziona,fort nie ze względu na pokrzywy i krótkie spodenki

pokrzywów sporo ale czego się nie robi dla przygody.

Trafiona.Niestety,do fortu się nie dostałem.

Znaleziona z faazi karolem i sosem, poznym wieczorem a w zasadzie w nocy!!

dodam tylko że prócz soosa był z nami jeszcze karol i ralf78.

tuż po godzinie zero...

Nic in, nic out - nie było szans 

Plansza naprawdę budująca, szkoda że tak zaniedbana.

Nie ma to jak znalezc cache'a w dzien przestepczy. Nastepna taka okazja za 4 lata.

Zabralem oczywiscie Certyfikat FTF (to juz moj drugi snuffer'owy) a zostawilem wpis.