Wracając z Gniezna nie mogłem odpuścić kilku keszy w okolicy. Niezwykle urokliwa okolica, zwłaszcza w warunkach podeszczowych jakie tam zastałem. Dzięki i pozdro!

Przy okazji rowerowej przejażdżki, skrzynka w dobrej formie, natomiast obok kilka świeżych wiatrołomów. Kilkadziesiąt metrów na zachód znajduje się błotniste oczko wodne.

Bardzo ładny zagajnik! Podjęta podczas wycieczki rowerowej, dzięki!

Ma się świetnie, dzięki!

Las znam w miarę dobrze, wiec wybrałam się na spacer bez wspomagaczy -znajdę lub nie, trudno. Po ponad 2 km wędrówki wzdłuż pola przyzwyczaiłam się już do odurzającego zapachu obornika, grrr. Intuicyjnie weszłam w las, obeszłam dwa możliwe zagajniki sosnowe. Nic nie znalazłszy, odkryłam że zagajnik sosnowy i świerkowy to jednak nie to samo.Jedyne świerki znajdowały się za płotem z siatki leśnej. Nie chcąc zostać wandalem darowałam sobie przedzieranie się przez płot. Szukałam dziury w całym. W międzyczasie moje psy odnalazły swoje ulubione leśne bajoro, chcąc dokonać analizy spustoszenia jakie tam się wydarzyło,  przedarłam się przez dosyć kłujące leśne runo w ich kierunku. Widok był jak się spodziewałam - radość ogromna, bo znalazły ochłodę w ten upalny dzień, ale  bajoro zawierało dzisiaj większą ilość błota i rzęsy wodnej niż samej wody. Mimo, że obeszłam bagno dookoła, prezentowałam sobą podobny obraz nędzy i rozpaczy. Szukając innej drogi ratunku dojrzałam dosyć obiecująco wyglądające świerki, a skoro już zabrnęłam tak daleko zrobiłam rekonesans i...znalazłam! Skrzynka ładnie ukryta, ale  należy się jej serwis, logbook zawilgocony i strony się sklejają, a wnętrze skrzynki zaczyna żyć własnym życiem - coś zaczyna tam rosnąć.

Nareszcie, no i po taak długim czasie jeszcze działała bateria w zabawce. Dziękuję za kesza, pozdrawiam. 

znaleziona skrzynka ma się wspaniale jak po 2 lata nieobecności nikogo 

Trudno było, ale znalezione, skrzynka i zagajnik. Urokliwe miejsce. Zabrany geokret "Dalmatyńczyk".

Keszyk leżał obok drzewa. przymaskowaliśmy i jest jak nowy dzięki serdeczne za kesza.

Wycinka wokół napędziła nam strachu, ale okazało się kolejny raz że leśnicy to spoko ludzie i zostawili kesza obok drzewa, zamaskowaliśmy go kilkoma zrębkami i znowu ma się dobrze ;)

Ładna okolica i fajna skrzynka.

TFTC!

Znaleziona razem z Wrzosem

Dziękuję i Pozdrawiam

Latem Bieszczady, Bieszczady a tera kolej na wycieczkę po Bieszczadach Kłeckich. Tu też piknie :), pozdrawiam i dzięki.

Idąc po tego kesza, znaleźliśmy się z Pawłem na paintballowym poligonie, ale co to dla nas... Zaryzykowaliśmy podejście od innej strony i w końcu dopadliśmy kesza. Dzięki!

Obok ekipa bawiła się wstrzelaninę, więc ostrzeżeni podeszliśmy do kesza z innej strony, choć i tak jacyś ludzie w oddali chowali się (nie najlepiej) po krzakach. Wrzuciłem GK Dalmatyńczyk

Przyjemny spacer przez las. Kesz ma się bardzo dobrze. Dziękuję!

Znaleziona bez większych problemów! Dzięki!

Dzięki!

Dzięki za kesza! Znaleziona z Mocol7, też podczas Zlotu Hufca.

Po przeprawie przez chaszcze i trochę dłuższych poszukiwaniach skrzynka znaleziona.

Znalezienie trochę zajęło ale w końcu się udało.

Szybko znaleziona. Fajny lasek - akurat zbliżał się wieczór, a ja szukałem miejsca na nocleg, więc niedaleko się rozłożyłem i lulu;)

Piękne miejsce. Taka wyspa na oceanie... No, wiecie o co chodzi. Jedna mała uwaga - to zdecydowanie nie jest zagajnik. Razem z DeepSea. Pozdrawiamy.

Miejsce robi wrażenie
Razem z DeepBlue :)

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Szlabany pootwierane, można było robić drive-in ale po bożemu keszowóz został tam, gdzie dojechać było mu wolno i dalej z buta. Okolica kesza zryta lepiej niźli pobliskie buchtowiska toteż znaleziony prawie że GPS-free. TFTC!

Dzięki poprzednikom za wysuszenie logbooka, zastaliśmy go w całkiem przyzwoitym stanie.
Dotarliśmy leśnymi ścieżkami, unikając przedzierania się przez chaszcze,  jednak ostatnie 120 metrów przeszliśmy piechotą. Skrzynka jeszcze się trzyma, lepiej by jej było z agrowłókniną, niż z podartymi foliami - niestety nie mieliśmy. Okoliczne świerki robią wrażenie - dziękujemy za pokazanie miejsca!

Rowerowo z EvąScribą złapaliśmy tu kapcia w rowerze buuuuuuu

Po kesza się przedzierałem, stan przeciętny, logbook wilgotny, generalnie wrażenia negatywne

Mimo to dzięki za kesza

A ile tu mrówek, a jak gryzą :)Skrzyneczka umiejscowiona w pieknym miejscu :)

Idąc do kesza przedzieraliśmy się przez straszne chaszcze a po dotarciu do zagajnika zostaliśmy zaatakowani przez chmarę komarówkesza jednak szybko znaleźliśmy i od razu stamtąd uciekaliśmy :P

Dzięki!

Razem z Kimerem.

Zaliczona podczas wizyty w Orlim Gnieździe.

Podjęta na wspólnej wyprawie wraz z Peterem i Armisem. Bardzo urokliwe miejsce, też zbudowałabym sobie tam szałas. Skrzynka podjęta intuicyjnie. TFTC. Pozdrawiam, Nati. 

Zajęcia terenowe z Nati i Armisem "Lednica i okolica" tutaj dłuższy sapcerek nam się zrobił, ale przy tak ładnej pogodzie to czysta przyjemność, długie spodnie jak najbardziej bo jeżyny (lub inne nieznane Mi rosliny) czepiały sie nas - szczególnie Nati poszkodowana - nawet jakieś głosy wydawała - chyba rozpaczy ? ale przedarliśmy się. Idąc nawet mówiłem "Co założyciele chcieli nam pokazać ?" ale jak doszedłem zrozumiałem - zagajnik naprawdę klimatyczny - szczególnie promienie słońca wpadajace poprzez świerki. Skrzyneczka zacna - logbook faktycznie wykonany pierwsza klasa. Armis nie omieszkał jakieś maskowania leśne zabrać...

TFTC !!!   

Skrzynka podjęta na wspólnym keszowaniu wraz z Nati oraz Peterem. To z leśnych miejsc najbardziej urokliwe które nas tego dnia zastało. Świerkowy zagajnik z prawdziwego zdarzenia. I nawet z dojściem nie było problemu a wszędzie bagna...
Dzięki P.S.

Aż się łza w oku zakręciła, gdy zobaczyłem te harcerskie fanty... i ten brezentowy logbook- świetna obozowa robota. Niestety nigdy nie było mi dane obozowac na pobliskiej stanicy, jednak miejsce bardzo dobrze znane i lubiane. Czuwaj!