Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Wymagało dyskrecji, ale udało się ;)

Za pierwszym podjazdem się nie dało, bo trochę brzydko szukac, gdy mija Cię kondukt pogrzebowy, ale po jakimś czasie okolica znów się wyludniła i można było poszukać na legalu. TFTC.

Rowerem w Krainie Kwitnącej Czeremchy (Łuków - Międzyrzec P. - Kodeń - Terespol - Mielnik - Czeremcha)

Ponieważ mieliśmy trochę czasu do szynobusu, to jeszcze objechaliśmy skrzynki w Czeremsze. Miejsce namierzyłem jeszce w domu, ale podjąć się nie dało bo akurat przechodził pogrzeb... pojechaliśmy więc do wieży ciśnień, a gdy wróciliśmy już poszło bez problemów.

Nie byliśmy pewni grubszych elementów, więc chwilę nam to zajęło, ale w końcu się udało. W środku czysto i sucho.

W to miejsca przyprowadziła nas pewna bardzo miła Pani, która powiedziała nam gdzie znaleźć miejsce, w którym znajdował się kościół.
Kesza niestety również nie znaleźliśmy, a obmacaliśmy wszystkie grubsze elementy.
Tutaj również przeprowadziliśmy reaktywację. TFTC!

Kopiując słowa założyciela:
"Stojąc przed tabliczką trzeba udać się w prawo do końca ogrodzenia, skrzynka wisi za 4 grubszym elementem."

Bylismy ponownie na miejscu i nie znaleźliśmy. Cały płot wymacany... Chyba ze kesz nie na murowanym płocie jest.

Czeremcha po raz czwarty! 

Skrzynka zreaktywowana w (jak mi się wydaje) nieco ustronniejszym miejscu; nowy opis. 

Wydaje mi się, że skrzynki brak. W skonsultowanym miejscu raczej nie wymacana. Ponowne sprawdzenie po telefonie uniemożliwone przez młode towarzystwo zalegające w bliskiej okolicy skrzynki.

w ramach urlopowej rowerowej wyprawy z p_nowik przez Podlasie. tftc!

W ramach urlopowej rowerowej wyprawy z joju przez Podlasie. Trochę popytaliśmy miejscowych i jakoś się udało odnaleźć. Dzięki za kesza!

100 km do skrzynki .... cel osiągnięty

Ciekawy sposób ukrycia i ciekawe miejsce :)

Z harcerskim pozdrowieniem,
Czuwaj!
Słonik

Znaleziona silną ekipą. Dzięki

Z tą skrzynką pewnie zeszłoby nam dłużej, ale inkub7 odrobił pracę domową, w przeciwieństwie do mnie i jechaliśmy od razu jak po swoje...Dość przypałowe miejsce, ale udało się wyjąć, a nawet potem, co zazwyczaj jest trudniejsze, odłożyć pojemnik.

Dzięki za kesza.

Kurcze...żeby starszego goscia zmuszać do..... No ale fajne skrzynka podjęta. Dziękuję za kesza. Miejscowi sledzą kazdy krok intruzów oj trzeba się strzec

Znaleziona z Ewą i Zbyszatym w trakcie najazdu na Siemianówko-Hajnówko-Czeremchę TFTC

Znaleziona z cyklu ROWEREM DOOKOŁA POLSKI. Ksiądz powiedział, że "Niemcy założyli się, kto szybciej spali kościół". Dzięki za kesza!!!

Tutaj dobrzy ludzie z Czeremchy pomogli znaleźć kesza, a dokładniej tablicę. Potem juz poszło w miarę sprawnie. Chociaż miejsce ukrycia rzeczywiście nie jest takie proste.

tym razem Starzec pokazał na co go stać... a Kaleka mógł tylko stać

Baba z Dzieciakiem juz zmęczone ale szczęśliwe, warto było przyjechać

FTF 90! Znaleziona za trzecim razem... tak, tak 3 razy z Białegostoku do Czeremchy jeździliśmy  Pierwsze dwa razy w innej sprawie, a dziś po skrzynkę i na dalsze poszukiwania mydeł RIF. Tym razem sukces na obu polach. A skrzynka ukryta sprytnie, w sumie nawet logicznie hehehe Po drugiej stronie drogi na przystanku kram z odzieżą ale udało się podjąć. TFTC

No tak, zapewne każdy Czeremszanin wie, gdzie jest to miejsceA musiałeś wybrać jedyny ruchliwy dzień ;)

A tutaj to trochę zeszło, bo jakoś nie mieliśmy koncepcji na odnalezienie miejsca po spalonej kaplicy. Przed wyjazdem z domu nie udało sie nam nic wygooglać w tym temacie. A potam zajęliśmy się łażeniem po pobliskim lesie w poszukiwaniu kopców niemieckiego mydła RIF - niestety nie udało nam się znaleźć tego miejsca... ale za tydzię spróbujemy znowu. Natomiast miejsce po kaplicy wskazał nam jakiś tubylec, niestety w niedzielne popołudnie nie bardzo było jak podjąć skrzynkę... a i czas nas już gonił - wrócimy za tydzień :)