Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

My również nic nie znaleźliśmy. Widać, że była jakaś lekka wycinka. Do tego obok budują się nowe działki. Należałoby sprawdzić czy kesz jest nadal na miejscu.

Czy I etap na pewno jest na miejscu??? 

40 minut szukania i ani niebieskiego drzewa ani mikrusa. Za to jakiś czas temu przeszła tędy wycinka.. 

Końcówka keszowania i już byłem mocno zmęczony i głodny więc może coś przegapiłem???

Wracam do domu sprawdzić cyferki, mam nadzieję że uda się policzyć finał :-/

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia! (Zgłoszenie #8468)

Skrzynka została zarchiwizowana.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Oj było szukania pierwszego etapu.. ale udało się. Razem z M i T. Po finał pojechaliśmy, kesza już widziałam ale się okazało że samochód 'wycieka' i trzeba było szybko wracać.

Dziś razem z Gobą. Dziewucha ma kreatywny łeb to i myślałam że wpadnie jak się do tego dobrać. Koniec końców wybrałyśmy nienajlepsze rozwiązanie.. No i że tak powiem.. się zepsuło :/

 

To był już koniec naszych dzisiejszych potyczek i mimo wszystko wracałyśmy w dobrych humorach. Zmęczone ale zadowolone. Dzięki za tą moc wrażeń ! Teraz pozostaje mi tylko zalogować geościeżkę :)

 

Etap pierwszy poszedł sprawnie,ja znalazłem drzewo ,córa krzyczy mam

jedziemy dalej

ychyy jest ,i co się z tym robi??góra dół w bok ,jeszcze ,jeszcze i jeszcze   i jest .

myśle ze samemu tez da się rade  na spokojnie .bardzo fajny patent ktory spotykam po raz pierwszy.

Niesamowite jest to ile pracy autor w to wpakował,szacunek.

Niczym F-16 szybko znalazłem się przy finale który jest dosłownie bombowy :P
Sam myślałem o stworzeniu takiego mechanizmu, ale moja myśl konstruktorska jest delikatnie inną z użyciem gietkich elementów.
Bardzo się podobało, uwielbiam skrzynki przy których trzeba coś dodatkowo zrobić :)
Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Faktycznie w jedną stronę mechanizm pracuje nie najgorzej, ale w drugą jest nieco problemòw. 

Aczkolwiek....  z pomocą małego wystającego patyczka na drzewie, poradziłem sobie w pojedynkę.

Super pomysł. 

No tak... Nie czytam podpowiedzi kodowanych, gdy nie czuję takiej potrzeby, zatem rękawiczek nie założyłam ;). Mechanizm rzeczywiście działa opornie, mam wrażenie, że nie o to chodziło, bym robiła to ręcznie, a miało być wielkie wow? W jedną stronę jakoś to poszło, ale w drugą myślałam, że poranię sobie dłonie. Niemniej bardzo mi się podobało. Pomimo oporności mechanizmu doceniam pomysł i wykonanie. Pierwszy etap znaleziony po dobrych kilku minutach. Maskowanie jednak nie trzymaSypie się, że tak powiem :(. Skrzynka znaleziona w towarzystwie maDZIARKI,  Maleski i Leny. TFTC! Pozdrawiam, Nati.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Co ja się naszukałem I Etapu - to moje. Okazało się, że kesz za pomocą sił natury zmienił miejsce
 maskowania. 
II Etap to już czysta przyjemność.
TFTC

 

Z odnalezieniem pierwszego etapu nie było łatwo, potem poszło już sprawnie ;)

Skrzynka podjęta razem z URBEX_BAMBER.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Tajna baza odnaleziona, misja podjęcia ładunku zakończona sukcesem. Oczywiście rowerowo z Qbackim. Finał oczywiście w zaskakującym maskowaniu. Piękne dzięki za super zabawę.

szybki multak:P

Miejsce odwiedzone z MSZU podczas weekendowego rowerowego wypadu na Łódzkie Jest Piękne. Dzięki za kesza, pozdrowienia :)

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Gadał cały dzień o tej skrzynce. I już zaraz, i teraz, za chwilę. To będzie super, czekam na nią tyle miesięcy…

Za trzecim razem w końcu udało nam się dotrzeć (wcześniejsze dwa razy okazały się jednak innymi projektowymi skrzynkami). No i jak już w końcu dotarliśmy, to okazało się, że kesz jest zniszczony. Szczegóły poniżej. Serwis może nie jest najwyższych lotów, ale skorzystaliśmy z tego, co mieliśmy. A patent doskonały. Wielki smutek, że ktoś zniszczył i nie zachował się fair informując o sprawie. Wyobrażam sobie przyjemność podejmowania w przypadku pełni sprawności kesza. Ale pojemnik bardzo mi się podobał. Baaardzo. Za całokształt gwiazda.

Po zeszłotygodniowej wizycie w Radomiu na AirShow mam co raz większą ochotę usłyszeć ryk silników i poczuć paliwo lotnicze jeszcze raz. A zapraszały do Łasku piękne żołnierki. Chętnie zaśpiewam im jeszcze raz tego „ogórka”. A może załapią się też na nieco innego? :P

 

Bombowe JA.JA.

Na tą skrzynkę napaliłem się jak szczerbaty na suchary. Cały dzień o niej gadałem, chyba nawet gadałem o niej kilka poprzednich dni też. Wszystko dlatego, że wiedziałem jaki ma patent, jakoś tak dowiedziałem się o niej przy okazji założenia mojej skrzynki. No liczyłem na to, że to będzie creme de la creme dzisiejszego dnia. A tymczasem...

... skrzynkę zastaliśmy w opłakanym stanie. Instalacja stercząca na 1,5m z ziemi. Nie działający mechanizm. Żal. Ewidentnie zniszczona podczas podejmowania bo komuś chyba nie chciało się pomyśleć i użył siły zamiast rozumu. Postanowiliśmy jakoś to doprowadzić do porządku, zrobiliśmy co mogliśmy ale to i owo i tak nie suwa się swobodnie. O wszystkim zameldowaliśmy już założycielowi.

 

Tak sobie w drodze do auta pomyśleliśmy, że mimo naszego rozczarowania to głupio nie dać gwiazdki tylko dlatego, że jakiś trep zniszczył kesza. Patent iście rewelacyjny. Może trzeba by to zrobić bardziej pancernie, keszero-odpornie.

 

w 32 BLT nie byłem jeszcze ale mam coraz większą ochotę, tym większą, że w ten weekend byliśmy na AirShow w Radomiu i zagadaliśmy do żołnierek z Łasku. Zapraszały :)

 

keszerskie JA.JA.

Świetna, ufajdałaem się po pachy. Zielono.

Skrzynkę mam zaliczoną, ale niestety trafiłem na wersję okrojoną, wiec dzisiaj postanowiłem zobaczyć jak to wyglądało pierwotnie. No i muszę powiedzieć że skrzynka jest na naprawdę wysokim poziomie. Teraz przyznaję rekomendacje. 

Mam Cię.! Skrzyneczka podejmowana w dwóch terminach, ale zdobytaPierwszy etap bezbłędny, trochę kręcenia się w okolicy drzewa, aż tu nagle wzrok ją ujrzał xd Pomysł widziany już w innych ŁJP, ale ciągle zachwycaDrugi etap jeszcze bardziej nas zaskoczył.! Ok, jesteśmy na kordach, a kesza nie ma i nie ma.. Aż tu nagle przypomniała się nam nazwa skrytki i keszyk już był w rękachTzn. nie już... musieliśmy się troszkę napracować i nabrudzić aby go podjąć. Lecz było wartoGdyby nie fakt, iż byliśmy w trzy osoby.. to kesz byłby po za naszym zasięgiem. Zarówno pierwszy jak i drugi etap ;D Rekomendacja przyznana za konstrukcje, pomysłowość, napracowanie się i świetną zabawę przy podejmowaniu wyzwania. Polecam :D

Super przygotowana skrzyneczka zwłaszcza etap drugi. Spotkałem się już z podobnym pomysłem. Gratuluję wykonania. Dzięki za kesza.

 

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

DeepBlue napisał wszystko co trzeba. Mi szczególnie się spodobało bo pracowałem na lotnisku wojskowym. Rekomenduję z przyjemnością.

Dzięki uprzejmości Autora, czuwającego zdalnie nad naszymi poczynaniami na Projekcie, udało się podjąć skrzynkę po reaktywacji, w pierwotnej formie. No, zielone Panie, zielone.

Świetna skrzyneczka, pieczołowicie przygotowana. Zielone bez gadania! Dziękuję ;)

Nie dane mi było zastać kesza w pierwotnej formie. Po reaktywacji napewno zajrzę aby zobaczyć jak to wyglądało. Juz nie mogę się doczekać :) 

ŁJP-owej przygody dzień drugi, czyli śniegogradodeszczobicie!

Szkoda, że nie zdążyłem zgarnąć pierwotnej wersji kesza, ale i ta była miła. ;)

Dzięki!

ulala tu nam zeszło, po ćmoku i leśne maskowanie ;-)
Na szczęscie na odchodne poleźliśmy w okolice niebieskiego i BINGO :D 

Szkoda że nie trafiliśmy na wcześniejszy patent.

Dzięki i pozdrawiam.

Tutaj już myśleliśmy, że będzie trzeba odpuścić ale na szczęście się udało, już prawie na odejściuSie pieron zakamuflował.

Dzięki za kesza :)

Szybki wpis i dalej. Szkoda, że  nie trafiłem na tego wypasionego kesza. PS. Logbook wilgotny. Dzieki.

Kesza niby łapałem w wersji bida, ale w towarzystwie szczęśliwców, którym dane było zgarnąć go wcześniej i opisali mi dokładnie i ze szczegółami pierwotny zamysł. Ja wierzę, że on wróci prędzej, czy później i nie mam oporów docenić go nieco zaocznie, bo podobne patenty należy polecać i promować:)

Dzięki!

Skrzyneczka znaleziona z wrzosem podczas szalonego-rowerowego najazdu na Łódzkie co Jest Piękne. Pomimo chłodu i zimna, było zajefajnie, nie ma to jak skrzynki. Pozdro zaboja.

Skrzyneczka znaleziona z zaboja podczas szalonego-rowerowego wypadu na Łódzkie co Jest Piękne. Fajnie było pomimo chłodu i zimna, nie ma to jak skrzynki. Pozdrawiam i dzięki Wrzos

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Tak jak koledzy pisali - pierwszy etap znaleziony, a drugi... szkoda, szkoda :( 

(właśnie z wielkim poślizgiem uzupełniam zaległości we wpisach i tak naprawdę jest 27.11 a skrzynka jak widzę znów gotowa do szukania! przy okazji na pewno poszukamy jeszcze raz :))

Szkoda. Pamiętam ile miałem radochy z odnalezienia tej skrzynki... bardzo zaawansowana, dopracowana konstrukcja.

Pozdravki!

Pojechałem na miejsce z myślą że wymiany wymaga najsłabszy punkt skrzynki. Niestety nie było czego serwisować. Dobrze że chociaż pojemnik z logbookiem się ostał. Widać że ktoś bardzo mocno się napracował przy równaniu kesza z ziemią. Podziwiam jego zapał i zaangażowanie.

Reaktywacja wiosną zapewne w innym miejscu ale zapewne w tej samej lub lepszej formie.

Znaleziona z Neesskkaa, Klod, Kooba, Maggy. Fajna skrzynka, pierwszy etap super ukryty. Szkoda, że druga część zdewastowana. Mam nadzieję, że będzie można wyszukać tę skrzynkę w nowej osłonie. Dzięki za skrzynkę. 

Znaleziona z Klod, Neesskkaa, maggy oraz Tłokutłoku. Super skrzynka. Świetne maskowanie w pierwszej części i bardzo dobry pomysł na część drugą. Niestety część druga wymaga serwisu. Nie będę tutaj pisał o co chodzi żeby nie spojlerować ale niestety cała konstrukcja jest popsuta. Tak czy inaczej cała skrzynka godna gwiazdki.

Droga do pierwszego etapu bardzo przyjemna, znaleźliśmy nawet leśny 'parking rowerowy' ;)

Najdłużej zeszło na szukaniu niebieskiego drzewa, gps zwariował i to totalnie. Gdy już się udało poszło sprawnie. Kesz finałowy to jak dla mnie majstersztyk - nadal, kilka dni po powrocie do rzeczywistości jestem pod wrażeniem pracy jaka została w niego włożona! Zdecydowanie to jest "must have" tego sezonu keszowego, kto nie widział niech jedzie zobaczyć! :)

A w skrócie: PODOBAŁO SIĘ! :)

Tego nie da rady opisać! Trzeba to przeżyć i zobaczyć na własne oczyEtap pierwszy znaleziony nie tak szybkoGdzie tu znaleźć niebieskie drzewo???Etap finałowy MAJSTERSZTYK!!! Patrząc pod kątem pracy włożonej w maskowania można za samo to dać ZIELONĄ GWIAZDKĘ! Cud-miód-malina! Nic dodać, nic ująć!

TFTC!!!

ŁJP runda 1, rowerowo z Darkmoorem.

Nieskromnie mówiąc, faktycznie gdyby nie ja nadal byśmy szukali pierwszego etapu :P

Z drugim poszło zdecydowanie łatwiej i to co zobaczyliśmy przeszło nasze najśmielsze oczekiwania.Dla mnie po prostu bomba !

Skrzynka znaleziona rowerowo wraz z ekipą Jabco. 

I to jest skrzynka z fajnym maskowaniem. W logu nie będę pisał co i jak. Pierwszy etap gdyby nie Kasia to szukalibyśmy jej do tej pory. Z drugim etapem poszło już łatwiej. Tylko zabierzcie ze sobą rękawiczki lub wilgotne chusteczki do mycia rąk ;-)

Dzięki za skrzynkę

 

Oj bardzo czekałem na tą skrzynkę, oj bardzo... I nie zawiodłem się ani gram!!!

Jak dla mnie yoshio jesteś świnia, że gwiazdki za takiego Kesza nie przyznałeś:)!!! Szczerze to powiem, że prócz skrzynki "Kanał Mazurski" nie pamiętam równie wysoko zaawansowanego technicznie kesza!!!

Pierwszy etap dość mocno zmarudziliśmy. Łaziliśmy to tu, to tam. Najpierw to przeklęte niebieskie drzewo (gdzie ono jest?), kiedy już znaleźliśmy to poszukiwania skrzynki z pierwszym etapem (z 10 minut zeszło, a czytanie logów Poprzedników, że znaleźli w chwilę, tylko nas dołowały). W końcu znaleźliśmy. No i gnamy po finał!

Kij ze śmieciami! Niestety śmieci w naszym kraju są wszędzie, a brudasy wyrzucają je gdzie popadnie. Pomny doświadczeń staram się już nie zwracać na nie uwagi.

Ale patent to jest jak dla mnie bajeczka!!! No po prostu malina! Yoshio zlokalizował "część finału", podchodzę, otwiera i "co to kur*a jest?...". Hmmm... Co z tym zrobić? Działaj, a ja się rozglądam. No i się rozglądałem kiedy yoshio działał. Ale jak już dojrzałem to szczęka do ziemi... Słowo daję, że czegoś takiego się nie spodziewałem! Banan na mordzie nie schodził mi jeszcze bardzo długo. Tak jak mówię, jeden z najbardziej technicznie zaawansowanych keszy jakie podejmowałem, a mam nadzieję dowiedzieć się jak on powstawał:)!

Szczerze to powiem, że to jest chyba TOP-5 najlepszych skrzynek jakie dane mi było znaleźć!

Dzięki!

przygoda z projektem zaczęta już jakiś czas temu, ale teraz mocne uderzenie w sprawdzonym, 2-osobowym składzie w celu zgarnięcia większości skrzynek. niestety nie udało się całości, mimo 12-godzinnego keszowania i 72km przejechanych na rowerach. będzie drugi atak.
a ja postąpię tu nieco przewrotnie i... nie przyznam gwiazdki. no bo co: patent naprawdę kapitalny, doceniam, serio serio. najpierw krótka rozkminka co i jak i działamy. no i naszym oczom ukazuje się kesz! super! a potem zachodziliśmy w głowę "jak on to zrobił???". ale miejsce tak jakby niepowiązane i lekko zaśmiecone... a nawet bardziej, niż lekko. rozumiem, że miało być z dala od jakiejkolwiek cywilizacji, żeby dłużej przetrwało. to być może się uda. no i w sumie to nie wiem czego się spodziewałem po tym keszu. jakiejś eskadry? całej floty lotniskowców?podobało się, bez dwóch zdań. ale patent to nie wszystko. za to wkrótce pojawiła się skrzynka, której chyba nic nie przebije... dzięki!

Niebieskie drzewo bez kolcy, niebieskie drzewo bez kolcy, niebieskie drzewo bez kolcy ...
Byłoby łatwiej gdybym nie był daltonistą :D

To taki, żarcik oczywiście w nawiązaniu do filmu, do którego jeszcze dziś nawiązywaliśmy. Fakt faktem znalezienie drzewa było najtrudniejszym etapem. Potem poszło elegancko. Maskowanie pierwszego etapu doprecyzowane jak diabli. Lepiej już się chyba nie da :D
Drugi etap - perełka. Pomysł, wykonanie ... już wiem za co te gwiazdki.

Dokładamy kolejną do tego gwiazdozbioru. Dzięki

łódzkie jest piękne w opcji rowerowej z Wallsonem, Werroną i Macho!

ostatni kesz na dzisiaj, bo i zmęczenie i kontuzja kazały nam wracać do domu - ale za to jaki! gwiazdki poprzedników kazały wierzyć, że będzie super, no i faktycznie było! podziwiam za przygotowanie, bombowo! :)

Zdobyta do spółki z żoną Olgą (konstancik), wcześniej zapomniałem zalogować ;)

Dobra, nie będę ściemniał. Przy finale przeżyłem orgazm jak wszyscy. Mikrus z pierwszego etapu też namierzony bez problemu. Ale ten finał... Długo będę o nim pamiętał. Naprawdę bombowo. Pozdrawiam.

Misja ŁJP cz. II ze sprawdzonym kompanem Vulpeculą. Lisek już wszystko ładnie opisał - dodam od siebie że mój georadar zlokalizował obiekt zanim F-16 z liskiem na pokładzie go przechwycił - koniec końcem misja wykonana - Nefryt zajebista robota !!!

ŁJP cz II w towarzystwie Budgeta piknikowo i sprawnie ;)

Wracamy na projekt i zdobywamy współrzędne celem sprawdzenia czy Baza ma się dobrze. Szybciutko pędzimy na lotnisko odpalamy nasze e"F"y. Wpadam na koordy,jeszcze nie zdążyłem się rozejrzeć, a Budget melduje, że coś tam widać na horyzoncie. Podrywam się do lotu alarmowego bo to nie lada atomówka, ale lot patrolowy upewnia mnie, że by rozbroić przeciwnika najlepiej uderzyć na centrum dowodzenia - by ten stracił całkowitą orientacjęKesz można by powiedzieć dwuosobowy toteż w jedną stronę akcję koordynuję ja a w drugą Budget Jednak tu nagle nie wiadomo skąd podstępna grawitacja próbowała zniweczyć pracę pilota. Budget jednak się nie poddał i szybko i sprawnie przywrócił prawa fizyki w otaczającym świecie :P. Kesz naprawdę rewelacyjny duża praca, pomysł - znakomicie.

Łódzkie Jest Piękne część 2, czyli rowerowa przygoda z Robasiem 

Oba etapy z gpsem w telefonie to była istna męka. Przy pierwszym pomógł telefon do przyjaciela. Przy drugim uparłam się, że nie będę już dzwonić. Trochę się po tym lesie motaliśmy, ale ostatecznie - ciężko tego kesza nie zauważyć przechodząc koło niegoCała konstrukcja - wielki ŁAŁ! 

Pierwszy etap - upierdliwy leśny mikrus, za to finał a-bso-lut-na rewelacja.

Znaleziona z Kao. Tu było ciężko, bo telefony nam szalały w tym buszu. Samo znalezienie drzewa zajęło nam dużo czasu, a samej wskazówki drugie tyle. Nie będę ukrywał, że po tylu keszach rzygam już tymi leśm\nymi mkrusami, ale no trzeba przeboleć. Drugi etap podobnie - krążymy losowo po okolicy bazując na telefonach dokładnych tak na 20-30m. Kolejną dłuższą chwile później stoimy już szczęśliwie przy keszu. Teraz już tylko szybka akcja i ruszamy po kolejnego! Zostały już cztery kesze!

Tu było zabawnieBo zdobywanie skrzynki to prawdziwa przyjemnośćEtap pierwszy napsuł nam dużo krwi, za to finał wynagrodził męki. Fajna adaptacja znanego patentu :)

Dzięki wielkie :)

Z pierwszym etapem było sporo problemów, za to finał wynagrodził nam trudy. Genialna wersja patentu sprawiła nam sporo radości. Dziękuję.

Szukając pierwszego etapu juz myślałem, że odpuszczę. Łażę, łażę po tych zaroślach, a metrów ani nie ubywa ani nie przybywa. Jak nic minęło 30 minut, aż jakimś cudem ujrzałem niebieski kolor. Dobrze, że etapy dzieli mała odległość, bo już byłem na granicy wykończenia nerwowego. Za to co prezentuje 2 etap! To trzeba zobaczyć. Nadal rozmyślam jak wyglądał proces montowania pojemnika. Zadowolenie było niewiarygodne tylko nie miałem komu go okazywać.

Tutaj najbardziej odczułem brak cudownego urządzenia jakim jest garmin. Trzeba będzie zacząć myśleć o zakupie. Dzięki wielkie za zabawę i oby starczyło jak najdłużej.

Drugie podejście do projektu z Efedryną i Hobbbystą zaraz po pracy, miło było na chwilę odpocząć w takich okolicznościach. A radość podczas podejmowania bezcenna, bombowa perełka projektu i Łask może być dumny z drugiego lotniskaDzięki!

Razem z Plebkiem i hobbbysta :)
Wybuchowy kesz:D przy którym serce wyskoczyło mi z piersi ze strachu że dziki na nas szarżują i już trzymałam drzewo żeby na nie wchodzić ale okazało się, że to sarny :D

Tutaj troszkę musieliśmy się pokręcić zanim namierzyliśmy skrzyneczkę.Śmietnik w około ale znalezienie skrzyneczki w tak bombowym maskowaniu wynagradza wszystko.Dzięki

Skrzynka zgarnięta podczas drugiego dnia z projektem ŁJP z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio. TFTC!

Jak dla mnie prawdopodobnie najlepsza skrzynka na projekciedlatego cieszę się, że to mi udało się wypatrzeć finałową skrzyneczkębardzo fajny patent, dalej nic nie piszę żeby nie spoilerowaćdzięki!

Skrzynka najwyższej klasy. Montowanie jest absolutnie genialne i należy się ogromna zielona gwiazda. Dzięki!

Zdobyta drugiego dnia keszowania na ŁJP z wesołą gromadką: Astro, Bossu, Galka, izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio.

Finał skrzynki bardzo sympatycznie zmajstrowany i nie tak prosty do namierzenia jak by mogło się wydawać. Ocena znakomita jak i rekomendacja lecą na konto skrzynki. 

Kesz podjęty z ekipą w składzie: anoriell,  Bossu, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio.

Skrzynka po prostu świetna - niektórzy mówią, że widzieli taki patent, ale ja jeszcze nie, wiec tym bardziej gratuluję pomysłu!

Pierwszy etap podjęliśmy zespołowo, po dobrych kilku minutach szukania. Okazało się, że jednak drugi etap bardziej się przed nami ukrył. Jak już go jednak znaleźliśmy, to radości było wiele :)

Skrzynka zdobyta w ramach drugiego podejścia do ŁJP w zespole: anoriell, Astro, Bossu, Galka, izeq, Maleska i Zybcio.

TFTC + ocena znakomita + zielona gwiazda za patent i pracę włożoną w realizację :)

Ach no i w mieście z którego pochodzę znalazło się coś na tyle wartościowego aby znaleźć się w projekcie ŁJP! aż się miło robi. ;)

Po pierwszym etapie już wiedziałem że to będzie dobry keszyk... i miałem racje... ale jak pozytywnie się zaskoczyłem kiedy już odnaleźliśmy finałpo prostu bajka ;D

Za samo masowanie już należy się gwiazdka, a jak dojdzie do tego cała otoczka no to już po prostu bosko ;D

Podczas kończenia projektu ŁJP! Z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Bossu, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek.

Przy pierwszym etapie Astro wypatrzył maskowanie a Ryjek podejmował. Sam finał jest świetnie ukryty i przy takich skrzynkach projektowych nie dziwię się, że jego założenie zajęło rok. Mimo, że patent jest mi znany z innych keszy to nadal sprawia dużą frajdę. Tematycznie i fajnieAle nadal się zastanawiam czemu np. Łask jest w projekcie a Pabianice już nie? 

Skrzynka znaleziona w wesołej ekipie z anoriell, Astro, Bossu, Gałką, Maleską, Ryjkiem i Zybciem. 

"Szybki" to pierwszy etap dla mnie nie był.. Ślepy jestem chyba jak but. Ale kiedy już się udało wykonanie finału powaliło mnie na kolana.

ŁJP część druga w zacnej ekipie: Ryjek, anoriell, Bossu, Galka, Izeq, Zybcio, Astro;) Sam kesz wypatrzony przez Gałkę i dokładnie w tym samym czasie co Gałka ujrzała kesza Ja wpakowałam się coś innego, wszystko było już jasne;) reszta ekipy zaczęła prężnie działać ;)  Genialny pomysł i super wykonanie ;)

Logbook rzeczywiście dosyć mocno przemoczony. Szybkie suszenie w samochodowym nawiewie przywróciło go do życia. Proszę o dokładne zakręcanie pojemnika.

Proszę uważać. Jakieś dwa metry od pierwszego etapu znajduje się ptasie gniazdo które keszem oczywiście nie jest.

Najlepsza skrzynka jaką miałem okazję podejmować. I myślę, że długo ta skrzynka będzie siedziała w mojej głowie. Zarówno pierwszy jak i drugi etap rewelacyjny. Logbook mokry, nawet bardzo.

Bezapelacyjna rekomendacja. Przy pierwszym etapie mieliśmy duże problemy ale w końcu się udało. Co do finału to skrzyneczka CUDO. Dziękujemy bardzo :)

Skrzynka znaleziona wesołą ekipą podczas weekendu inaugurującego projekt.

Dzięki za wspólne keszowanie po projekcie z Polcią, Szymankiem, Rubinkiem, Monią, Marioskiem, Skygenem, Ryśkiem i Jedem.

Ten kesz to czarny koń projektu. Nie będę się wypowiadać, ale dawno nic tak doskonałego nie widziałam. Brawo!

Projektowe zmagania w towarzystwie  Rysia, Skyqena, Rubinetów, Jeda oraz Polci&Szymanka. 

WOW

Rozwaliła nas ta skrzyneczka. Dzięki

TTF drużynowy. PIerwszy dzień na projekcie wraz z Nann, M&M, Rysieks1973, Jed-team, Polcia&Szymanek i Skygenem. Dzięki za kesza. Ale keszyk. cud - miód. Trochę brudzący ale dzięki temu dłużej polata :) 

Reko musi być! Bardzo fajny patent, widać że wymagał dużo czasu i pracy. Mam nadzieje że wytrzyma jak najdłużej. TFTC

Jak dotąd, to najlepsza znaleziona przeze mnie skrzynka z projektu ŁJP. I jeszcze STF się trafił

W wesołej ekipie zaliczalismy projekt ŁJP a łatwo nie było finał mnie rozwalił dosłownie i w przenosni. Dzieki

Znaleziona w towarzystwie duuuużej ekipy Nanette, Rubin, Mario&Monia, Jed team, Skyqen, rysiek1973 no i my.
To jest zdecydowanie najlepsza skrzynka ze wszystkich jakie udało się nam tego dnia znaleźc. Pierwszy etap bardzo ciekawie ukryty, drugi to już po prostu mistrzostwo!!! Mechanizm genialny!!! Gwiazdka bezapelacyjna!

Druga na projekcie, taka zajebista a jeszcze FTFa zgarnęliśmy!Dziekujemy za pomoc autorowi, bo okazuje się że źle odczytaliśmy podpowiedz i szukalismy nie tam gdzie trzebaReko obowiazkowa :D

Deszczowe ŁJP wspólnie z martuś.

FTF!

Trochę się zagmatwaliśmy, ale to nasz czeski błąd :)

zasłużone reko !