Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Gdyby ktoś był w okolicy bardzo proszę o serwis skrzynki!

 

Ja niestety długo nie pojawię się w okolicy

Dnf

Szukaj igły w stogu siana. DNF.

Skrzynka znaleziona na rodzinnym wypadzie za miastoWymagająca serwisu.

Jak na tą porę roku to dość późno na szukanie w ciemnościach podczas przejazdu rowerowego trochę się zeszło przy szukaniu już prawie wchodziłem na wodospad jak małpa kiedy miejscami oblodzony i sople lodu wiszą na kamieniach, krążyłem na kordach jakby z zaciekawieniem budowli :p czekałem kiedy pan dodający węgiel do ognia w kotłowni nie wytrzyma i do mnie przyjdzie sprawdzić czy wszystko oki co mu odpowiemdobra w końcu zacząłem pracować rękami i wkrótce znalazłem jak już byłem prawie zrezygnowany, w środku małe akwarium stary dziennik cały mokry - jeszcze ze strunówki woda wypływała, a w aktualnym wilgoć weszłapo odłożeniu całości i radości że już do domu bliżej niż dalej bo to wypad rowerowy na kesze, kiedy mrozik zapadał coraz mocniej nagle okazało się że szukając kesza zgubiłem okulary na rowerno i tutaj na bezczela z czołówką zacząłem chodzić po kordach tam gdzie szukałem kesza ale nie znalazłem ich tak od razu dopiero jak zrobiłem powtórkę ze wszystkich orbitek dookoła całego wodospadu mówiąc do siebie na głos "co zachciało się Złotego Młyna?! (i inne podobne :p)" zgubiony sprzęt wreszcie odnalazł się i też nikt do mnie nie przyszedł choć pewnie widzieli mnie jak tam krążę wkoło z latarką ale tu już nie musiałbym kłamać jakby cowesoło z jednej strony mogę się pośmiać z samego siebie i to teraz ocenićdzięki za kesza :)

Skrzynka odnaleziona w czasie niespodziewanego wyjazdu na drugi koniec Polski. Za dużo czasu nie miałem, ale parę skrzynek po drodze udało się odnaleźć.

W tym miejscu już kiedyś byłem, tym razem nie niepokojony przez nikogo znalazłem odpowiednie miejsce. Logbook niestety wilgotny.

Dziękuję za założenie skrzynki i pokazanie ciekawego miejsca.

Pozdrawiam serdecznie

Jacek

Przejeżdżając dziś rowerem obok przypomniałem sobie, że kiedyś już tego kesza podejmowałem. I czytając logi widzę, że ciągle kesz nie ma szczęścia, wala się po okolicy i ciągle jest niszczony. Mimo wszystko Tftc

Wracając z bieszczad .

 

Znaleziona. Brak miejsca do wpisow

Postój na popas. Brak miejsca na kolejne wpisy na paragonie robiącym jako logbook. Dzięki za kesza.

Kesz leżał w skoszonej trawie. Schowaliśmy go w murze niedaleko tuji. W drodze na Mega w Czechach. Wspólnie z murzynek78. Tftc

Szczęście w nieszczęściu, bo kesz znaleziony natomiast leżał na wierzchu, był otwarty a w środku pusto:(. Mimo że miejsce na kesza wyborne to niestety rozwydrzone dzieciaki tam latają kiedy ich tata poszedł odcedzić kartofle do knajpy i niestety skrzynki tak kończą... Potrzebny serwis! TFTC

Skrzynka schowana wg podpowiedzi.

Michał+ nie stwierdził obecności kesza w miejscu, w którym znajdował go poprzednio. Reaktywacja completed.

Kesz podejmowany w drodze powrotnej z Łodzi.
Zgodnie z kordami, wskazówkami itp szukałem wszędzie, gdzie trzeba i nie trzeba było.
Nie znalazłem. Może to ślepota, a może kesza wcięło?

TFTC

Trochę połaziłem, trochę pomarudziłem, pozaglądałem tu i ówdzie, aż a końcu zajrzałem w logi poprzedników i stała się jasność!

UWAGA!

Spoiler nieaktualny, szukać pod tują a nie za murkiem

TFTC! - Serwis potrzebny od zaraz.

TFTC

Tftc

Znaleziona szybko i sprawnie, wielkie dzięki! Wymagana reaktywacja lub szybki serwis.

Skrzynka na widoku, aż dziwne że biegające dookoła dzieciaki się nią nie zainteresowały. Dzięki za kesza. ;)

Ostatni kesz na ziemi Łódzkiej i powrót do domu. W oberży parę razy się stołowałem i jedzenie zawsze było bardzo dobre i spore porcje. Tak że mogę z czystym sumieniem polecić.

Kesz znaleziony z siedmiu jr po 5 godzinach jazdy autobusem na kolnie. Na początku znalazłem mikro owinięte czarną taśmą, otworzyłem, a tam nic. Po chwili jednak siedmiu jr znalazł właściwego (chyba, bo też mikro) kesza z logbookiem. TFTC

Znaleziona podczas podróży na prom. Odłożona w to miejsce w którym znalazłem, chociaż nie wiem czy to oryginalne miejsce od autora. Pozdrowienia z Tarnowa :)

Miejsce bardzo ladne, ale kesz ukryty w glupim miejscu

Jedzenie świetne, miejsce ukrycia mniej. Zużyte podpaski itp Reaktywacja zaiste jest pod tują. koniec logbooka :)

Super miejsce tylko troszkę zaniedbane. Logbook potrzebny bo brak miejsca do wpisywania na paragonie. Tftc!

No...trochę się naszukaliśmy bo ktoś zmienił miejsce skrzynki i co prawda napisał o tym w komentarzu,ale jakis czas temu. Skrzynka znajduję się pod tują. Jeśli ktoś będzie podejmował skrzynkę,niech zabierze jakiś mały Lookbook bo jest zrobiony na paragonie xD

Zaległy wpis, zatrzymywałem się tam na żarcie w trasie z kat-łodź pażdziernik ubiegłego roku.

Staw raczej śmierdzący i trudno polecić , kesz też na -1 ale cóż kesz to kesz.

THX ZA CACHE !!!

Niestety trzy podejścia w innych terminach i nadal nie możemy znaleźć.

Nigdy nie było po drodze, żeby się tu zatrzymać. A to pędzimy gdzieś na wyjazd i szkoda czasu, a to wracamy zmęczeni i już się nie chce.

Dziś przy okazji innych skrzynek w okolicy ta była zdecydowanie na trasie Poszło sprawnie, dobrze, że nie trzeba było szukać po krzakach 

Dzięki.

W drodze do Bukowiny. Dobrze, źe keszyk umieszczony na pewnej wysokości bo gwarantuje to, źe nie znajduje się on w gównie.

Trafiona, mimo obecności mugoli na blankach. Logbook jedyny w swoim rodzaju:) Pozdrawiamy naszych poprzedników z tego dnia.

Mała przerwa i dalej pędzimy w Tatry. Dzięki!

Wykorzystując ładną pogodę podjęliśmy przy okazji objazdu po bliższych i dalszych, rzadko odwiedzanych miejscach. Keszyk leżał na ziemi, teraz jest nieco wyżej.  Dzięki za reaktywację

Bez posiłku w młynie. W drodze powrotnej do Silesii. Już wiem co lubi jadać Łza :P
Ładne miejsce. Dzięki.

Jak jechaliśmy w kierunku Łodzi, to ta miejscówka rzuciła się nam w oczy. Ale zadecydowaliśmy podjąć kesza dopiero w trakcie drogi powrotnej I tak zrobiliśmy. Nie stołowaliśmy się w restauracji, ale obejrzeliśmy wiatrak dokonaliśmy wpisu (dzięki za reaktywację) i ruszyliśmy w kierunku Śląska.

Dzięki za kesza.

W śląsko - dąbrowskiej mocnej ekipie. W drodze powrotnej z bardzo owocnego weekendu w Łodzi i okolicy. Miejsce naprawdę urocze i godne polecenia pomimo bliskości trasy. Dziękuję

Znam tę knajpkę od lat: najlepsza świeżonka we wszechświecie, przystępne ceny i olbrzymie porcje. Polecamy. keszyk reaktywowany pod jedynym żywotnikiem (tuja) na współrzędnych.

Coz, duzo tych zarośli, wszystko przeszliśmy wszerz i wzdłuż, w gore i w dół I nic. Widać ze były robione tam porządki. Nawet jak dojeżdżaliby to szła tam jakaś babka i sprzątała. Nie dziwne, bo bardzo zaśmiecone miejsce... :(

Miejsce fajne ale skrzynki nie ma, zarosli pelno, kamienie ruchome i robione remonty niedawno, chyba kesz nie jest na miejscu

TFTC miejsce nieciekawe skrzynki nie udało sie znaleźć.

Dzięki wielkie za reaktywację!!

Złapana w drodze. Zdobyta w silnym składzie z Agathą, Djdiodą, Cloudem i Verdantem.

Dzięki.

Verdant reaktywował. Z Miśkiem,  Djdiodą, Verdantem I Cloudem.  Dziękuję i pozdrawiam! 

Zaległy wpis. Uzupełniam logi z całego roku. Dziękuję za skrzyneczkę :)

Reaktywacja razem z Agathą, Miśkiem, Verdantem i Cloudem. Verdant wstawi zdjęcie spoilerowe. Dzięki!

Reaktywacji szukaj w murze za kamieniem - dość wysoko. Zdjęcie niebawem

Odradzam. Smród nie do wytrzymania. Szukałem w nocy. Wysokie zarośla i trzeba uważać żeby nie wdepnąć w gó..o. To tak jak szukanie w publicznej toalecie. Proponuje przeniesienie w mniej zasrane miejsce. Pozdrawiam

Piękne miejsce, ale nie mamy przyjemności grzebać w śmieciach, gówienkach i innych nieprzyjemnych miejscach. Miejsc z trzcinami mnóstwo, z pokrzywami też. Możliwe, że nie ma go tam, gdzie powinien być.

 

Milion razy tutaj przejeżdżałem i jakoś nigdy nie udało się zatrzymać. Dzisiaj wreszcie pomimo mrozu nadeszła ta chwila :)

TFTC!

Znaleziona w drodze do Krakowa z 8eata.

Było trochę poszukiwań, już mieliśmy się poddać ..

TFTC!!!

Troszkę szukania ale się udało, tak jak "Lauraimaja" napisała, serwis zrobiony.

Dzięki za pokazanie miejsca 

Trochę szukania było, ale udało się znaleźć. Logbook mokry, więc w nową strunówkę dołożyliśmy świeżutki i suchutki logbook.

Tyle razy przejeżdżałam koło tej skrzynki i jakoś nie było okazji się zatrzymać i zrobić wpis. 

Jeszcze kiedyś tam wrócę, trzeba spróbować specjałów z pobliskiego przybytku uciech cielesnych ;)

Znaleziona w towarzystwie AdamaW, Astro, Izeq i Maleski.

Kiedyś już byłam przy tej skrzynce z Zybciem i AdamemW. Ale wtedy skończyło się omijaniem kup, śmieci i innych pampersów. Dziś w takiej ekipie musiało się udać. 

Znaleziona w towarzystwie anoriell, Astro, AdamW i Maleski. 

 

Znaleziona przy okazji wyjazdu do Radomska w większej ekipie :)

Z takimi kordami, podpowiedzią i spoilerem to można sobie szukać 2 lata albo wpaść na nią przypadkiem. Mnie się udało wpaść po ciemku robiąc zdjęcia. Pojemnik pusty, logbook cały mokry. Miejsce na postój w sam raz. Dzięki

Fajne miejsce na postój podczas podróżyPo ptaszysku nie ma śladu, ale skrzyneczka dalej tam jestChwilka gmerania i się poddała :)

Dzięki :)

Troszkę szukania było, ale została namierzona. Dzięki.

Ufff... W końcu...

Czasem tak bywa, że nie ma chemii między keszerem a keszem. I tak było w tym przypadku. Kesz nie czuł chemii do nas i za cholerę pokazać się nie chciał. To było nasze trzecie (lub czwarte, zależy jak patrzeć) podejście do tej skrzynki. Dzień wcześniej zasięgnąwszy języka pojechaliśmy po raz kolejny. Ale w sumie taka prawda odnośnie tej lokalizacji, że nawet z jaką bądź wskazówką nie bardzo wiadomo gdzie tego szukać. No bo jak opisać obiekt, który jest tam jednolicie monotematyczny i ma tyle zakamarków...? Opis, koordy... Można sobie je tłumaczyć i rozumieć w sposób dowolny. Na szczęście to już za nami. Udało się pozbyć ciężaru i klątwy "Złotego Młyna".

Wymacał yoshio.

A taka ciekawostka - obok kesza leży dziwaczne zdechłe ptaszysko. Cholera wie co to jest bo też jakoś super się nie przyglądałem. Śmierdziało to dość mocno bo i klimat do śmierdzenia ma zacny. Ciepło, mokro, wilgotno... Ale naprawdę dziwny zwierz. Coś jak kormoran bo czarne jak smoła (nie, to nie gawron, wrona czy kruk) tylko z krótką szyją. Jakaś kaczka może?

Dzięki za skrzynkę! W końcu się udało:)!

wyprawę do Włoszczowej rozpoczęliśmy od skrzynki, która już nie raz stawiała nam opór i ukrywała się dzielnie. pierwsze podejście było zimą i wszystko było tak zamarznięte, że pewnie nawet gdybyśmy znaleźli skrzynkę, nie dałoby rady jej wyciągnąć. za drugim razem trafiła się wycieczka dzieciaków, trzeba było odpuścić. za trzecim razem daliśmy sobie góra 10 minut na poszukiwania, bo spieszyliśmy się. w końcu kesz pękł, dosłownie w ostatniej chwili, bo już mieliśmy jechać. uff, dobrze było zacząć dzień od znalezienia, a nie od DNF'a. cieszę się, że wreszcie znika z mapy.
co do miejsca, to dość ładnie. w środku też spoko, swego czasu balowałem tam na weselu siostry ciotecznej. TFTC!

Nie byłem zachwycony pomysłem podjeżdzania w to miejsce po raz trzeci - głupio zaczynać dzień keszowania od nieuniknionej porażki...

A tu miła niespodzianka, udało się znaleźć! I żeby było śmieszniej - w miejscu, które sprawdzałem jeszcze zimą i odpuściłem ze względu na lodowiec, który wówczas zakrył kesza:)

Dzięki!

w drodze powrotnej z Pabianic na Śląskkordy są faktycznie niedokładne. niemniej jednak skrzynka wpadła w moje ręcebtw bardzo urocze to miejsce! można na chwilę odetchnąć:)

Hello,

Woda szumiała, kordy pokazywały swoją wizję świata, podpowiedź była średnia, na szczęścia marass już szedł do pracy. Kesz nie jest w trzcinach, tylko w rogu "pierwszego" tarasu. To istotne, bo szukając go stajemy się widoczni dla parkujących na pobliskim placu. Pzdr, Wojtek

Chwila zeszła bo kordy niedokładne ale jest  Dzięki. Pzdr. 

znaleziona w drodze do Łodzi, całkiem tu przyjemnie :-)
Dziękuję i pozdrawiam

Szybki drive-in z Whateverem w drodze na Łódździeki

Ładne "oczko wodne".
Mimo, że do  Łodzi często jeździłem swego czasu, to nigdy nie było okazji się zatrzymać tam na posiłek.
Dzisiaj powód był, więc dziękuje za skrzynkę.

Przypadkowa wizyta w okolicy, grzechem by było nie zaliczyć skrzyneczki.

Przejeżdżam tam codziennie w drodze do szkoły więc oberża jest mi dobrze znana. Keszyk znaleziony. Dziękuję.

Troche zamaskowana pod kamieniami ale zdobyta

PS.Jak ktoś sie będzie na nią kierował to wezcie ołówek lub długopis bo pawie pusta skrzynka,ew jak zdąze to podzuce do skrzynki 

Skrzyneczka znaleziona bez większych problemów w drodze do Przedborza.

Skrzyneczka znaleziona za drugim podejściem za pierwszym razem jakoś mi się spieszyło.Miejsce znane nieraz tam podjeżdżam na objad.Pozdrawiam

Fajne miejsce. dzieki za kesza;)

Fajne miejscebędąc w trasie na pewno wiele osób widząc to miejsce skręca aby coś przekąsić, dzięki!

szybki kesz na koniec dnia.dzięki. chociaż trzcina to to nie była

Szybciutko i bezproblemowo keszyk w sam raz na koniec dnia : )

Szybko, bez problemu :D

TFTC :D

Szybciutki keszyk, dzięki:)

Ostatnia podczas mojej 138 km rowerowej wycieczki  Dobrze że można szukać kesza i nie jesteśmy na widoku. Koordy chyba nieco niedokładne, ja miałem 8m do celu, ale nie przezkadza to w znalezieniu. TFTC

Z freneyem i olivcią.

TFTC

Kesz zdobyty z yabayem i Olivcią. Poszło sprawnie, chwila przerwy i dalej w drogę.

TFTC

Skrzynka znaleziona rodzinnie w drodze z Łodzi do Katowic. Dzięki za pokazanie fajnego miejsca na odpoczynek w podróży.

Skrzynka znaleziona jako Jed team podczas wakacyjnego wyjazdu rodzinnego.

4:15. Jeszcze przed świtem nie było z tym keszem tak łatwo. Dzięki za pretekst do chwili odpoczynku. Pozdrawiam.

Szybko i sprawnieMiejsce znane aż za dobrzedzięki.

Przeładny zabytkowy dwór znajduje się 250m stąd! Gdyby nie przepiękny uśmiech i niekłamane zdziwienie w ciemnych oczach barmanki, która użyczyła mi długopisu ... to poprawiło mi humor przy podejmowaniu tej skrzynki ... Czasem warto dowiedzieć się ciut więcej o miejscu, w którym kesza się zakłada - czego sobie i innym życzę - nie mówiąc już o podstawowej znajomości roślin - no ale może było ciemno .

Kesz podjety w drodze. Miejsce znane i bardzo ładne. Pomimo zakrecanego pojemnika wnetrze zawilgocone. 

Dziś nie polecamy mielonego :-)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

TFTC