niestetynie udało się znaleźć
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

z darjąmarją

Niestety skrzynki w opisanym miejscu nie znaleźliśmy. Mimo, że sprawdziliśmy oboje, a ja nawet wspiąłem się nieco wyżej dla lepszego widoku. Zamiast skrzynki znalazłem tam tylko kabelek mini jack-mini jack.

Bardzo fajna szczelina , trochę ślisko w środku i dużo pająków. Dzięki i pozdrawiamy

Super. Miejscówka mnie zachwyciła, chociaż z ograniczonym widokiem gdyż zdobywana nocą. Dziękuję gwiazdkowo za miejsce.

UWAGA JADOWITE PAJĄKI - UWAŻAJ GDZIE ŁAPKĘ WKŁADASZ

Świetne miejsce. Takie extremum w sam raz dla hrabiego. Dziękuję.

Fajna grota, choć dziś było trochę ślisko. Kesza znaleźliśmy na ziemi. Włożyłem w dziurę po prawej stronie korytarza, mniej więcej w jego połowie. Dziękujemy.

Dość wąsko, ale bez większych problemów udało się podjąć skrzyneczkę. Miejsce godne polecenia. Dzięki za kesza.

Super miejsce. Dużo fotek udało się zrobić. dzięki

iwentowo, w zacnym towarzystwie:)

W ramach oderwania się od monotonii PowerTraila postanowiliśmy wejść do szczeliny. To był zdecydowanie dobry pomysł. Kesza sięgnął najmłodszy Limon ale i nawet moje młodsze dzieciaki zajrzały do komnaty z oknem. Przepiękna. Za nią dam rekomendację.

 

Dzięki za skrzynkę, szukana razem z panią_ka i Limonami.

Bardzo mi się podobało. Zwykle nie pcham się do jaskiń bo nie lubię ciasnoty ale tu było na w miarę lajtowym poziomieDzięki :)

Miło się było trochę powspinać i poprzeciskaćObawiam się tylko czy kesz nie jest zbyt na widoku...

Juz kiedys odbilismy sie od tego kesza...pojemnika nie bylo jak sie okazalo. Reaktywacja dzis znaleziona nie bez problemow...kesz nie dla grubasow chyba ze ktos chce utknac haha. Dzieki za okazje do usyfienia ciuchow....S obstawiala wyjscie ewakuacyjne

Podjeżdżamy na parkplac, mówimy że jakieś akurat se przyjechały na spacer, jak my tu będziemy po keszach buszować.. a tu te to se Jemiołka z Pejotem:) To poszlim razem:)

Szczelina - starałam się zdobyć kesza samodzielnie, ale poległam. Skończyło się na reaktywacji. Gleba zaliczona i niedzielne spodnie do kościoła się już słabo nadawały. Sobotni objazd po miejscach jeszcze nie do końca znanych. Z Gagusiem. Dzięki

Jak później powiedział Oni No Pejot - góra z górą się nie zejdzie, a człowiek z człowiekiem zawsze  Ledwo zajechaliśmy na parking koło starego młyna, a tu parkuje drugi samochód - Gagu i Palinq  Więc te trzy skrzynki w okolicy "obskoczyliśmy" razemSzczerze mówiąc, nie wiem czy dałabym radę w szczelinie Chestera gdyby nie gagu.. pewnie bym próbowała, ale z jakim skutkiem, to trudno powiedzieć. Było po prostu mega ślisko, i trudno się wspiąć w takich warunkach. A że w grupie siła, to skrzynka zaliczona  Dzięki za chwile z przygodą 

TFTC:)

Dzięki za kesza Szybka skrzynka

Na rowerze z synkiem Dzięki

O tej porze roku dość trudno sie podejmuje. Podłoże bardzo gliniaste i śliskie, mało nie zjechałem spod skrzynki. Na szczęście jest na tyle wąsko, że człowiek się klinuje . Dzięki, udało się teraz się wyczyszczę i upiorę .

Dzięki za kesz.

Dzięki za pokazanie.

Szczelina odnaleziona, reaktywacja Brajana też. TFTC.

Fajne miejsce. Zostawiliśmy pojemnik z logbookiem tam gdzie miał być. Znakomite dzięki za pokazanie miejsca!

Podczas II Ogólnopolskiego Zlotu Dacii w Zrębicach.Przeszukaliśmy inkryminowaną miejscówkę, kesza nie ma. 

Myślę, że dokładnie sprawdziłem miejscówkę, ale niestety nie udało się odnaleźć.

Latarka wysiadła na wejściu do szczeliny, może i dobrze, bo w świetle telefonu nie było widać pająków. Dzięki za skrzynkę :)

Dziękuję

Fantastyczne miejsce =p pajęctwo jaskiniowe mnie urzekło, aż sprawdziłem co to za bydlęta (sieciarz jaskiniowy) jednak z wielkością bym nie przesadzał, kątniki u mnie w domu są 2 razy większe =) jednak nagromadzenie tych tutaj przyjemniaczków jest znaczne, za pajączki i przygodę w szczelinie najwyższa ocena, dołożyłem logbook, bo stary się wziął i wyczerpał =P Dzięki! =)

No, no. Gdyby nie mój kochany mąż chyba bym tam nie wlazłaDzięki za dobry opis, trafiona bez problemu

Super miejsce przy okazji spaceru po okolicy. W sąsiedniej jaskini sie nie udało za to tu bez problemu

Znaleziona właściwie przez przypadek z Mr.Jaq i Szczyrem :)

Znaleziona z Lili123. Dzięki za kesz. 

Na szczęście szybko udało nam się namierzyć kesz, miejsce godne polecenia i oceny znakomitej ; )

Znaleziona z szalony02002. Dzięki za kesz. 

kolejna miejscówka zasługująca na uwagę zaliczonawszystko ładnie pięknie, tylko te pająki jak psy.. dzięki!

podjęta z blackcoffee! walczyliśmy długopisami ze spiderami:D jakie one tutaj są wielkie!!! dzięki!

Opis czytnięty przed szczeliną, wymiana w dłoni garmina na telefon (służył za latarkęi chwilę później wpisywałem się do logbooka. Dzięki za kesza.

Znaleziona tylko musieliśmy się nagłówkować

Dawid wskoczył i mamy kesza...

tak tutaj było bardziej hardkorowo, buty się ślizgają. skaczemy z półki skalnej na półkę. jeden fałszywy ruch i lecisz z błotem na dół albo wpadasz na ścianę gdzie są pająki. tftc. :)

Ślisko!!! ale uparte dążenie do celu chwila w tytułowej szczelinie i już jest w moich rękach :D 

Brudny człowiek ale szczęśliwy człowiek czyli czyszczenie jury ^^

tftc :)

Aaaa tyle i TAAAKICH pająów to ja w życiu nie widziałam i NIE ZOBACZĘ! Pierwszy i ostatni raz ;P

Ale Jura przepiękna :)

TFTC

Nadszedł czas na zaległe... czasem bardzo zaległe logowanie. Z góry proszę założycieli o wybaczenie, że loguję grupowo z Garminowych plików geocache_visits, a nie indywidualnie, ale tak jest szybciej, a i czas, jaki minął trochę już zatarł w pamięci szczegóły znalezień. Jedno jest pewne - zabawa była przednia, bo najczęściej odbywały się w doborowym towarzystwie, w którym o to nietrudno. TFTC! :)

Keszyk podejmowany grupowo podczas eventu Czysta Jura. Dobrze, że było nas więcej, bo moje trampeczki poległy przy podejściu po strasznym błocku!

TFTC!

I takie miejsca bardzo lubię. <br /> TFTC

Super zakamarek.

Nareszcie tu dotarłam. Super miejsce, ale po ostatnich deszczach ślisko jak cholerka;) Bardzo powoli nam szło. Skrzynia znakomita, miejsce mega fajne;)  Dzięki za kesza, z Rubinem;)

ślisko jak jasny gwint ale wartoznakomicie:) urocza wycieczka z Nannette w zakątki jury . dzięki za skrzynkę.

Mokro wszędzie, ciemno wszędzie ,co to będzie co to będzie. Zabawa przednia, razem z Kimerem.

Byłem tu zaraz po deszczach. Ciekło za kołnierz i było bardzo ślisko. Wyszedłem umorusany jak budowlaniec po wylaniu na niego wiadra zaprawy. Jednym słowem super  .

Tutaj już parę razy byliśmy, fajnie że jest i tutaj skrzyneczka, ciekawie ukryta. Nietoperze nadal tu mieszkają. Dziękujemy.

dzięki za pokazanie ciekawego miejsca :)

Znaleziona fajne miejsce i co ja przeżyłem żeby ją wyjąć :P

Gdyby nie skrzynka to w życiu nie znalazł bym Jaskini Niedźwiedziej. Oznaczenia w parku są beznadziejne.

Fajna skrzynka, fest tutaj ślisko.

Podobało się miejscedzięki

Faktycznie przy schodzeniu było dość ślisko, ale poza tym poszło szybko :)

fajne miejsce, trochę gimnastyki - poza tym można łatwo podejmować, bez zbędnego oka turystów :)

Próbowałem najpierw sam zebrać skrzynkę, ale wszedłem odwrotnie niż trzeba, a przy moich rozmiarach i panującej tam ciasnocie obrót był niemożliwy...

W związku z tym zamieniła mnie anoriell, której podjęcie poszło bardzo szybko :)

TFTC + ocena znakomita!

Znaleziona razem z Ryjkiem. Tak jak napisał: poszło mi bardzo sprawnie choć było bardzo ślisko ;)

Skrzyneczka znaleziona za drugim podejściem.Za pierwszym razem nie czytałem logów i szukałem tam gdzie powinna być.Poza tym strasznie tam ciasno. Pozdrawiam

Podjęta przez męską połową teamu, podczas kiedy ja dzielnie broniłam wejścia do szczeliny dzikim chordom młodych wycieczkowiczów  Dzięki.

Warto czytać logi poprzedników

Znaleziona bez problemu, dołożyłem pisadło, TFTC

No, ciasno :P

Dziękuję.

Po 15 minutach macania wszlelakich dziur brnąłem zapieraczką coraz wyżej i wyżej aż znalazłem się praktycznie pod stropem. Zrezygnowany wracając pochylnią zajrzałem w zupełnie inne miejsce i bingo. Pojemnik niestety został lekko zdekompletowany. W klipsiaku oprócz strunówki i smyczy nic nie było. Wsadziłem kawałek kartki. Pojemnik ukryłem w dziurze tam, gdzie go znalazłem. Będąc blisko końca szczeliny na wysokości kolan po prawej zmierzając ku końcowy pod górę znajdują się 2 niewielkie dziury. Pojemnik ukryty głęboko w jednej z nich.
Dzięki

Kolega Dallas zlokalizował pudełko, które ja schowałem chwilę wcześniej.
Wchodząc do szczeliny pudełko znalazłem przed nią i jako że w okolicy nie ma innych keszy oraz że kesza w dziurze nie było postanowiłem odłożyć pudełko na miejsce (mam nadzieję że trafnie)

Pozdrawiam
maniak82

z pomocą gagu bo bałam się pająków 

Skoro bylismy w okoicy nie pozostało nam nic innego jak zawitać i tu :D
Dla Małego było to nie lada wyzwaniedobrze, że w pobliżu jest fajne żródełko to chłopaki mogli się opłukać :D

THX

Dziś już się czołgałem na OP6A6C, zatem z radością odkryłem, że ten kesz będzie zdobywany na stojąco

Typ multi do mnie nie przemawia. Skrywając w bunkrze, także można napisać ukryty wewnątrz i kieruj się opisem i planem schronu, a jakoś nie zauważyłem, by bunkry miewały typ multi.

Znakomite dzięki za kesza.

Drugie podejście pod kesza, tym razem w grupie nie miała szans się zakamuflować. Dzięki za pokazanie miejsca.

Podczas niedzielnego wypadu w bardzo sympatycznej ekipie: Tati, fredzio, Rob-Team :)

Kolejna jaskinia. Kolejny dobry jurajski kesz. Kolejny raz dostałem motylem w łeb. 

Dzięki :)

Pierwsza do kesza wyrywała się mała Ania, ale musiałam ja powstrzymać:). Szczelina niczego sobie. fajny kesz:)

Dzięki, Tatiana i Ania

Rodzinny wypad rowerowy. Ostre wciąganie brzuchola ;)

Moim zadaniem było wspomniane wczesniej wielokrotne czytanie opisu i świecenie latarką pod nogiDzięki :)

Mnie przypadło w udziale łapanie uciekającego z jaskini kesza. Określenie "szybka skrzynka" nabrało nowego znaczenia... Tuż po wpisaniu do logbooka i spakowaniu do pudełka, skrzynka postanowiła opuścić jaskinię, udaremniłam jednak jej zamiary. Na szczęście się nie poobijała podczas tej próby ucieczki!

rodzinny wypad do Złotego Potoku

w trakcie quizowego spaceru zmasowany atak na skrzynkę. dzięki wspaniałemu wsparciu bliższego i dalszego zaplecza (wielokrotne czytanie opisu gdy ja wciągałem brzuch by wejść dalej) udało się dotrzeć do końca szczeliny (i to takiego końca-końca) i wymacać kesza.

dzięki za wspaniałą zabawę

A ja odwracałam uwagę postronnych, wolałam to, niż łażenie po mokrych dziurach. Dzięki.

Zmasowany, rodzinny atak na skrzynkę, z podziałem zadań. No... ja akurat... zabezpieczałem tyły     Dzięki.

wlazłem, ale kesza niewymacałem :(

Rowerowo z kasztanem Milena Gagiem i Robertem:) Po dłuzszej przerwie  wreszcie jakas zaliczona dziura :)

Rowerowo w towarzystwie Roberta, Mileny, Wiolki i Kasztana. Czołówki na łeb i atak. Jestem obyty z takimi miejscami więc, poszło bez najmniejszego problemu. Szybciutko namierzony, ale trzeba uważać bo ślisko. Dzięki

Świetna skrzynka! Akurat na moim poziomie:) Doskonale się bawiłam przy podejmowaniu. Gwiazdka musi być!
Dziękuję i pozdrawiam! 
Aż dziwne, że inni "zobywający" bez entuzjazmu logują:)

W doborowym jurajskim towarzystwie, piekna miejscówka, dziękuję

Świetne miejsce, i nawet nie było tyle błota, ile ponoć miało być ;)

Dziękuje i pozdrawiam!

Karolina SQ9KFS

Podczas zlotu jurajskiego, keszowanko przed kociołkiem.
Krusiowozem z kompletem pasażerów - nawet w bagażniku siedzieli.
Doszedłem tam gdzie Żywcu się jeszcze mieścił - czyli na wyciągnięcie ręki do Agaty i dobrze bo logbook mi podała.
Dzięki za kesza! Żywiecko pozdrawiam!

Super miejsce, fajnie, że powstał spontan, bo warto tam zajrzeć ;)

TFTC

Świetna miejscówka na skrzyneczkę, choć ślisko było, daliśmy radę!

Można powiedzieć, że prawie FTF, choć skrzynka znaleziona chwil parę po Kice, gdyż Ona jako pierwsza pobiegła do zdobywania; oraz pod czujnym okiem założyciela... dziękuję za skrzyneczkę i pozdrawiam... czajorek

W wesołym gronie keszynka sie poddała
Jak tam slisko, jeeeeee.. I te pajączki, mniam, uwielbiamheheh
Dzięki :)

Znaleziona w wesołym gronie, ślisko jak diabli, lubię takie miejsca :-)
Diastema Czesia zaliczona ;-)
Dzięki i pozdrowienia.

Tftc! Nikt nie chciał wciskać się pierwszy - więc to mnie przypadł zaszczyt zgarnięcia FTF'a. Z racji wzrostu miałam trochę problemów z podjęciem, ale udało mi się podjechać trochę w górę rozporówką;) Po drodze sympatyczne spotkanie z małym nietoprerkiem.