Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Przepraszam, a i k. mówili o przypadłości kesza ale w natłoku przegapiłem. Zawieszam.

Powinniśmy sobie wpisać znalezienie. Spędziliśmy tu ponad pół godziny. W promieniu 50 metrów od wspomnianej tablicy wszystkie brzozy obejrzane, wszystkie huby przemacane i nic. Całą ścieżkę pokonałem marszobiegiem - bardzo fajny rezerwat. A tak swoją drogą to jako przyrodnik mam dylemat - jakim cudem skrzynka rozmiarów normalna zmieści się w maskowaniu huby - musi być potężna. A największe huby w okolicy wielkości dłoni. Szkoda, bo po jedną skrzynkę już tu nie wrócę. W każdym razie dzięki za pokazanie miejsca.

Oj, sporo czasu tu spędziliśmy. Brzozę złamaną znaleźliśmy (nawet dwie), hubę  (kilkanaście) także, chociaż brzoza z hubą nie znajdowała się naprzeciw tablicy. Nawet stosowne zdjęcia zrobiliśmy...

Wspólnie z aniolekdiabelka! Dzięki za kesza!

Właściciel został poinformowany o stanie keszaPozdrawiam. Zdobyta z k.milem, dzięki! :)

Początek  miło zapowiadającej się trasy zaliczony, dzięki 

 

Znakomita trasa poszukiwań skrzynki, a i skrzynka w znanym maskowaniu. Dzięki za pokazanie trasy i polecam wszystkim.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Dziękuję za informację i przepraszam za niedogodność.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Tak raczej do początku czerwca.

Niestety - opis nijak się ma do aktualnych warunków terenowych. Zwierzak zidentyfikowany, tablica z cytatem odnaleziona - ale przy niej NIE MA żadnej tablicy w odległości kilku metrów... nie mówiąc o skrzynce /dużo próchna przekopaliśmy.../. Całość sprawia wrażenie, jakby tablica /lub tablice? / zmieniły lokalizację za sprawą leśników... Proszę właściciela o sprawdzenie.

Mimo tego, możliwość obserwacji i sporo zdjęć ptactwa wymagają polecenia tego miejsca niezależnie od być lub nie być skrzynki!

Objechałem wkoło cały rezerwat i nic. No to druga runda, tym razem znacznie szybciej bo znałem już drogę. Tablica ukryła się w paprociach.  Fajne miejsce, do którego nie trafił bym gdyby nie kesz. Wkrótce opis tej ścieżki trafi na moją stronkę o szlakach.

Hehe, Whatever jak tylko przeczytał cytat to od razu wiedział, jakiej tablicy mamy szukaćPrzyjemny spacerek na zakończenie przyjemnej serii KD :) 

Dzięki za kesza :) 

bardzo przyjemny spacer.
mam wrażenie że chodzą tu tylko keszerzy ;-)
tftc

Miejscówka urokliwa, obeszliśmy cały rezerwat - super ! TFTC !

Świetny kesz. Na szczęście jest susza więc nawet junior bez taplania się w błocie przeszedł całą trasę.

Pozdrawiam
Art_noise

Dzisiaj zwiedzanie okolicy ,oczywiście na rowerkach a przy okazji zbieranie keszy,pięknie tu szkoda że tak mało odwiedzających,dzięki za pokazanie miejsca.

Bardzo ciekawe miejsce do obejściaDzięki 

Hello,

Rezerwat jakby samowolnie zmieniał swoje granice. Szlak prawie niewidoczny, od "nieodpowiedniej" strony może zaskoczyć. Gdyby nie fakt, że teren chroniony, to kesz powinien być na środku bagienka  Bardzo przyjemny spacer - obeszliśmy całą ścieżkę wzdłuż brzegu, a nie tak, jak pokazują paliki. Wymieniłem GK 1:1. Pzdr, Wojtek

Wędrówka przyjemna, ciekawe miejsce. Mimo małego pobłądzenia udało się przejść ścieżkę przyrodnicząDzięki!

Tutaj było trochę motania, bo szlak po rezerwacie mało czytelny.

Świetne miejsce Cisza, spokój, można się zrelaksować. Obeszliśmy bagno wokół przy okazji Ronji udało się zlokalizować właściwą tablicę. Foty hasła profilaktycznie zrobione, żeby nie umknęły.
Dzięki za przyjemną wycieczkę. Pozdr.

Dzięki za skrzyneczkę, podjęta wspólnie z Geogosią 

kto by pomyślał, że w środku lasu można znaleźć taki ciekawy rezerwat. Z zainteresowaniem czytałam tabliczki. Szkoda tylko, że ścieżka powoli zaczyna się "zacierać", gdyby nie paliki, to pewnie zabłądziłabym  wniosek: za mało turystów! Wieża dalej nieczynna. Dziękuję za pokazanie świetnego miejsca i za spacer wśród śpiewu ptaków.

/standardowo z kaczixem, dziękuję

Wykonano serwis doraźny: powiększono pojemnik, zmieniono logbook, dorzucono ołówek i 2xGK.

To wszystko dla keszujących w długi weekend majowy.

W ramach wolnego czasu w przyszłości kesz zostanie totalnie odmieniony.

Dziękuję za uwagi. Niedługo kesz zmieni wszystko: typ, pojemnik, maskowanie, zawartość. Będzie jeszcze trudniej.

Fajna ścieżka, miło było pospacerować ale żałujemy że wieża była nieczynnaMaybe next timeKeszyk potrzebuje zmiany pojemnika natychmiast, logbook dość mokry - na słońcu trochę go odratowaliśmy. Dziękujemy!

Znaleziona podczas kolejnego spacerku. Logbook przyjął na siebie już znaczną ilość wody. Dzięki za kesza.

Znaleziona wczoraj ale gdzieś mi umknęła więc loguje dziś. THS

Grupowe podjęcie. Dzięki.

Skrzynka znaleziona podczas zwiedzania północno-zachodniej części Polski.

Znaleziona w trakcie zwiedzania zachodniopomorskiego:-) dzięki za pokazanie miejsca i "skarb":-D
Pozdrawiam

Niedzielny rower - 30 stopni, za nisko siodełko, za mała rama, słabo wchodzące przerzutki, spompowane koła...:) Łatwo nie było, bo w pewnym momencie zgubiłem oznaczenia ścieżki i ominąłem fragment z keszem. Na szczęscie szybko się zorientowałem, że coś nie tak i kesz się znalazł. Jak wspominałem w poprzednich logach - tego typu mikrusy mnie nie przekonują, poza tym log mocno wilgotny. Tak czy siak - dzięki za kesz!

K...... - znow ominalem kolejna skrzynke..!!!! A przejezdzalem kolo niej rowerem....  ...

W wybraniu się do kesza pomogła mi żona, która jest biologiem i "czuje to inaczej..." :)

Niestety z powodu dość silnych opadów nie dokonałem wpisu w papierowym logbooku. Z tych samych powodów zaniechałem szukania następnej skrzynki - Żywotnika olbrzymiego poprzestając się tylko na podejściu do okazu... Buty i tak miałem całe przemoczone.

Skrzynka podjęta rowerowo - w wielu miejscach rower trzeba było ponieść :)
Dużo tutaj się naczytałem. By podjać kesza trzeba trochę tych tablic obejść i rzucić na nie okiem. Typowałem inne zwierze na początku, ale biologiem nie jestem :P
Wielka szkoda, że to tylko mały mikrus. Warto pomyslećw przyszłości o większym pojemniku.
Dzięki P.S.

Znaleziona podczas ćwiczeń terenowych i w ramach projektu naukowego Sekcji Geoinformacji UAM. Pierwsza z ciężkich terenowo miejscówek. Ścieżka dydaktyczna, ale prawdopodobnie mało uczęszczana, szlak zarósł paprociami. Na stacje przywiozłem 3 kleszcze. Bardzo fajne miejsce, mozna dużo poczytać, zobaczyć i usłyczeć. Dzięki!