Skrzynka została zarchiwizowana. (Zgłoszenie #11242)

Mimo braku talentu do sudoku, dla skrzyneczki trzeba było się postarać. I tak przy zacnej pomocy udało się! Sama skrzyneczka szybko znaleziona. Dzięki!

Sudoku rozwiązał znajomy górnik, a ja podjąłem bez problemowo skrzyneczkę.Przy okazji złapałem też kleszcza.Dzięki

Wspólnie z iga50
Pozdrawiamy

Keszyk znaleziony bez problemów. Już od dawna korciło mnie, żeby znaleźć tego kesza, ale, że kompletnie nie wiem jak rozwiązać sudoku (no może takie najprostsze to bym rozwiązał), nie wiedziałem jak się do niego zabrać. Dzisiaj wpadł mi do głowy pewien błyskotliwy, jednakże trochę nie uczciwy sposób, z którego muszę się przyznać, że skorzystałem. Z racji, że żyjemy w XXI wieku, są komputerowe sposoby na różne problemy, jest i również ten na sudoku. Czuję się trochę źle z tym, że poszedłem na łatwiznę, ale cóż. Kiedy tylko miałem gotowe koordynaty, udałem się na miejsce. Od początku podejrzewałem, że kesz ukrywa się w tych rejonach. Kiedy przyszedłem na miejsce, wpisałem koordynaty i okazało się, że stoję tuż przy keszu. Borsuk nie opierał się zbyt długo - po chwili dostrzegłem miejsce ukrycia. Ciekawy kesz, fajnie przygotowana zagadka. Dzięki za kesza. :)

Bardzo dziękuję za skrytkę!
Znaleziona w trakcie porehabilitacyjnego spaceru po Wałbrzychu...

Zagadka szybko rozwiązana, a sam keszyk po krótkim skoku w bok, również bezproblemowo odnaleziony.
Jednak wpisu nie udało się dokonać ze względu na skutą lodem powierzchnię i zespolone z nią maskowanie. Czekana ze sobą nie miałem, a próby rozkucia lodowej spoiny przy pomocy noża nie przyniosły sukcesu, więc dołączam fotolog z pojemnikiem, którego ledwo, ledwo udało mi się dotknąć. Pewnie po ustąpieniu mrozów, problemów z jego wydobyciem nie będzie żadnych ;-)

Synchro z GC...

Wspólnie z wiolinką oraz Wędrowcami. Dzięki

keszyk wyliczony razem z wupe. dzięki

Kesz podjęty w towarzystwie Smietanki, MrsParsley, Ganesii i Fossilisa. TFTC 

Kordy mieliśmy wyliczone już dawno. Tak dawno, że nie pamiętam już kiedy. I pewnie skrytka czekałyby dalej, gdyby nie to, że część wycieczki koniecznie chciała jechać na zakupy do pobliskiej galerii. Dziękujemy za pokazanie ciekawych krzaczorów.  I oczywiście TFTC.

Borsuk sprytnie się schował ale udało mi się go dopaść. Dzięki.pozdrawiam

ZnalezionoA pokrzyw tam :P

sudoku rozpykane w domu, więc podjazd pod kesza był już tylko formalnością. Dzięki i pozdrawiam

Wspaniały świąteczny weekend z mężemWyzwaniubin, kesz się szybko poddał ;)e podjął r

Rozwiązane i znalezione.

Dzięki za skrytkę.

Nie było łatwo zimową porą odszukać kesza bo ziemia zmarznięta i nora nie chciała się dać znaleźć ale jakoś poszło. Drzwiczki trochę przymarzły. Dzięki.

Znaleziona kilka dni temu - synchronizacja z GC. Dzięki. 

Znaleziona z użytkownikiem LABER TEAM przed rozpadem teamu. Dziękujemy i pozdrawiamy :)

Oj borsuk,gdyby nie to sudoku to kesz za wiele by sobą nie prezentował.

Miejsce trochę z de.

Pracujesz naprzeciwko,że chciałeś popatrzeć kto podejmuje kesza???

Dziękujemy

 

noo i się udało choć początkowo były wątpliwości czy dobrze trafiliśmy ;)
Kolejna skrzyneczka do matrixa :)
Pozdro!

#332

Znaleziona wspólnie z synkiem :)

Synchro z GC TFTC

synchro z GC

Odloveno při dnešní velké polské expedici do Valbřichu a okolí společně s maaacou, kačerem-daffym & spolehlivým teréním geovozidlem značky Škoda . Dala nám dost zabrat, pěkně skrytá i kačerům.

13:07 Tx.

 A Robaczki to borsuki znają i wiedzą że to sympatyczne stworzonka. Dlatego skrzyneczkę podjęły bez obaw. Wbrew pozorom poszło dośc sprawnie. Pobojowisko na kordach to nie moja zasługa , ale po jeszcze kilku poszukiwaczach, może się okazać że tam powstał nowy biedaszyb.

Dzięki za skrzynkę i pozdrawiam

Znaleziona dość szybko. Węgla trochę pokopałem
Dzięki za kesza!

Znaleziona ale niebawem może być trudna do zdobycia bo pokrzywy  będą coraz wyższe i dziś nie było łatwo w krótkich kolarkach hihihi. Dzięki za kesz.

Po pokonaniu borsudoka ruszyłem na łowy.  Z borsukami też dałem sobie radę. Gorzej poszło z borsamcami   Dobrze, że nie wziąłem dzieci (szt. jeden) bo by mi je zeżarły. Nerwy, że "już był w ogródeczku, już witał się z"... borsukiem, a tu nic. Kesza nie widać. Nawet w świetle dwóch latarek. No to skopałem borsukowi działkę i po długich, cierpliwych, systematycznych poszukiwaniach wydarłem kesza ziemi. Tej ziemi...

Victoria! Czyli- Zwycięstwo! Częściowe, bo Dżemojad wziął borsuka pewnie na słodkości i dostał FTF-a . Ach, ten słodki smak zwycięstwa... Może następnym razem go skosztuję? :)

STF

Dżemojad: Dziećmi można borsuka dokarmiać :D

A czemu ten borsuk wściekły??  skrzyneczka jak zwykle na wysokim poziomie, certyfikaty super tylko czemu "można zabrać dzieci" - po co? miejsce, sorry ale jest lipne :))  TFTC

z sudoku poszło nawet szybko, kordy ustalone, dzemojadek gotowy do drogi więc jedziemy szukać uciekiniera  . trochę węgla znalazłem, nory nie. Po kilkunastu minutach udało się i znaleść uciekiniera, dobrze się ukrył ale dzemojadek trafnie wytypował miejsce. FTF dzięki za kesza