Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

kontrola była, zapomniałem o wpisie, przepraszam

Kontrola przyniosła jakieś efekty czy jeszcze jej nie było? :P

Kontrola jutro :)

Mając od tygodnia znalezione wszystkie etapy planowałem pojutrze (środa) wybrać się na finał, ale widzę, że nie wiadomo czy mam po co :(

Wszystkie etapy znalezione bez problemów, a na finale klops. Przeszukaliśmy miejsce kilkukrotnie bez rezultatu. Prosimy o sprawdzenie.

Nareszcie! Kesz który już wszyscy mają i do którego mam tak blisko wreszcie znika z mapy! Skrzynka robiona mocno na raty, nie obyło się bez hintów ale wszystko jest na swoim miejscu. Śrubokręt nadal potrzebny chociaż wg mnie lepszy jest scyzoryk :)

Fajny klimatyczny multak ;] Gracias

Uff uff nareszcie. Przyznaje żę każdy etap zdobyty w trudzie i znoju i jeden z podpowiedzią założyciela bo już byłem pełen obaw że zamieszkam pod mostem.Topornie szło i po zdobyciu finału mam jakiegoś doła. Ale patriotyzm lokalny i to że przeciorano mnie trochę przeważa szalę i daję zieloną gwiazdkę.  Dzięki za kesza idę się napić :). 

Ciekawy pojemnik. Dzięki za kesza!

Dzięki za kesza. Zdobyty w wesołej ekipie. Śrubki na finale trochę wyrobione.

Wszystkie elementy multitoola pożyczonego od Mariosa były za duże do otwarcia kesza, za wyjętkiem tego największego :-) 

Gdyby nie HCkid musielibyśmy odłożyć kesza bez otwierania. 

Dziękuję!

Znaleziono

Nareszcie udało się znaleźć. Gratulacje dla autora za pomysłowość.

Swietna przygoda. Po leżenu na ziemi przez półgodziny i poszukiwaniu drugiego etapu tel do założyciela. W innym przypadku chyba pozostawione zostało by poszukiwanie na inny termin. Później już bezproblemowo. No prawie... poszukiwania w ciemnościach na obcym terenie wyglądało prawie jak przygotowanie pod włam .

Dzięki i pozdrawiam

Kedyś już próbowaliśmy ale zginął jeden z etapów. dzisiaj dzieło dokończone, Bardzo fajny pojemnik. niestety  ktoś zamysłu autora nie uszanował i śrubokręt nie był potrzebny do otworzenia jednak dostępnym sprzętem spróbowaliśy to niedociągnięcie poprawićznakomita. Niedzielne keszowanie w przemiłym gronie. dzięki za kesza.

Raz doszłam/ dojechałam do połowy, teraz o ironio w tym samym składzie - od połowy. Znaleziona podczas mrożnego spacerku z Agathą, Kajem, Marvetem i Rubinem. Dzięki za kesza.

Z Mariosami,w pełnym skladzie, nawet z Toyem, czyli będzie jakoś pod koniec maja... Niezła zabawa, choć uważam, ze pilot nie powinien się tak podniecać:) No dobra... wszyscy się wkręciliśmy :)

Dziękuję i pozdrawiam, Agata.

Dzisiaj okazało się, że Sosnowiec-City to całkiem ciekawe miasto. Objechałem sporo miejsc wieczorową porą podczas wykonywania misji. Szło w miarę sprawnie, klimaty jak to w amerykańskich miastach. Dopiero na finale zamarłem z przerażenia gdy zobaczyłem na środkowym przęśle mostu mały ładunek plastiku umieszczony w dodatku obok gniazda os. Myślałem, że już po mnie. Na szczęście z opresji wyratował mnie przyjaciel.
Dawno temu wcielałem się w postać Tannera, ale dzisiejsza misja podobała mi się najbardziej.
Dziękuję, pozdrawiam. Gwiazdkę zostawiam.

Wygląda na to, że już nic nie pamiętam z tej gry bo jakoś spodziewałem się zupełnie czegoś innego...
Mimo wszystko dziękuję, dzięki tej skrzynce zrobiłem całkiem sporo kilometrów na rowerku

Pozwolę sobie zacytować brodatego:"...Szkoda tylko że osoby które na grze nie grały choć przynajmniej o niej nie słyszały wysiłku nie docenią..."
Potwierdzam w 100%. Niestety, moja wiedza w tym temacie jest znikoma i ciężko mi coś powiedzieć na temat tego multaka, niemniej dziękuje za przejażdżkę "biker'ową" po mieście. No i fajne drzwi od garażu sąsiada...
Dziękuje za skrzynkę. Zabieram krety.

Za ciosem po wykonaniu Drivera2. Oba kesze zajęły rowerowo właściwie cały dzień. W obu keszach były miejsca w ogóle wcześniej nieznane oraz i wiele sentymentalnych takich poznanych z innych skrzynek. Fajnie czasem się tak zmachać po calutkim mieście.

Najbardziej zdziwiony i zaskoczony byłem na trzecim etapie. Najpierw się zamotałem, ale ponownie przeczytalem wcześniejszą karteczkę i mnie olśniło. Bombowe miejsce, nie zależnie od tego jak to brzmi, w kontekście czekającej Tannera fabuły. 

Wszelkie etapy znalezione w pełni samodzielnie, co cieszy. Choć na finale, zresztą i podobnie jak na etapach, szukałem najpierw z przeciwnej strony.

Zasłużona rekomendacja. Dzięki. 

Niestety nie tym razem... ale pewnie tu wrócę bo zapowiada się ciekawie...

Polegliśmy na drugim etapie.

Z e&m i m&m

Dosyć interesująco podejmowaliśmy obydwa Drivery... na przemiennie jakoś tak, tu etap 2 pierwszego Drivera, za chwilę etap drugiego Drivera, a może odwrotnie:), Dość powiedzieć, że się czułam nieco zagubiona.. i jeszcze te buty Mariosa... :). 

Nie znam tej gry, chociaż w owych dawnych już czasach sporo się grało. 

Dziękuję i pozdrawiam, Tatiana

Wspólne driver'owanie z M&M oraz Tati.
Tutaj w zasadzie rządzi tekst Mario:

"No jak to? Nie wiesz? W Drivera nigdy nie grałeś? No, fakt. Nie grałeś."

Współrzędne na drugim etapie dały nieźle popalić, o mało co nie skończyłoby się to kąpielą. Kilka wkrętów ma już łebki w kółko a nie krzyżyk.
Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin oraz Kuba

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!<br /> Nowe kordy początkowe, nowy sposób maskowania.

Kesza zdobywaliśmy na raty...najpierw dwukrotne podejście do etapu II, później dwukrotne podejście do finału gdy skrzynka już wpadła w nasze ręce okazało się, że nasz dodatkowy sprzęt był nieodpowiednich rozmiarów i po raz kolejny trzeba było odłożyć finał na później
Nie zmienia to jednak faktu, że kesz jest naprawdę świetny i godny polecenia! Wszystko starannie i szczegółowo dopracowane, idealnie dopasowane do fabuły gry.
Za całokształt należy się ZIELONA GWIAZDA!

Dziękujemy i oby tak dalej

A nam wraz z Agathą i Kajem oraz Toyem przypadł PPPNiezła pogoń za...plastikowym pudełkiem, który okazał się jednakTak, tak ćwiczylismy naszą cierpliwość...Agatha bardzo wcieliła się w postać głównego bohatera pędziła ile fabryka dało  Dzięki za powrót do wspomnień (Marios)a Monia za poszukiwanie etapów. Czekam na więcej 

Skoro padł TTF to mogę logować. Przypadkiem lub niecelowo jak kto woli udało zaliczyć się prapremierę w oczekiwaniu na 2 tygodniowy proces uruchamiania skrzynki. Coś tam kiedyś Driver chlapnął o krzakach niedaleko pomnika i tyle wystarczyło. Kilka dni później przy okazji załatwiania spraw zajrzałem w 3 miejsca i ... jest. No to do domu. A może jeszcze zajrzę na drugi.... i tak do finału dodriverowałem bez opisów i hintów. Finał lekko mnie zszokował ale dzień farciarza i  sprzet też się jakiś znalazł na wyposażeniu auta.

Każdy etap ma swój urok choć najbardziej podobał mi się trzeci. Nawet dla kogoś, kto nie gra w gry świetna zabawa. 

Swoisty rekord, gdy pierwsza skrzynka jest uruchomiona po znalezieniu ponad 1,6 K i dwóch latach (bez 1 dnia) zbierania doświadczenia. :)

    Dzięki.

To był główny cel naszej dzisiejszej wyprawy z Juniorką na Zagłębie. Nawet nie liczyłam na TTF a jednak padł. Etapy perfekcyjnie przygotowane tylko jak dla mnie brakowało jakiejś małej info o sposobie ich maskowania, stąd też wykonałam tele do przyjaciela nawet więcej niż jeden. Mnie udało się rozbroić finał, ale też finał rozbroił mnie, pierwszy raz 20 minut pakowałam skrzyneczkę, Driver k...a m.ć masakraaaaaaa. Dwa razy spadły nam te gówienka i szukaj ich w tym gąszczu, ale Juniorka wypatrzyła na całe szczęście. Zielona gwiazdeczka musi być i bardzo dziękuję za całość

Polecam mini śrubokręt krzyżakowy i koniecznie magnetyczny bo was szlak trafi na finale.

Fajnie że kesz ma jakiś scenariusz i oprowadza po ciekawych miejscach.

Drugi etap mnie zaskoczył miło.Nie znałem miejscówki :)Dzięki.

Ps.Patent z narzędziem w mroźny dzięn kogoś zabije 

FTFik !!!! 

Jak napisał Miki. Miejscówki żywcem wyciągnięte z gry za co już multak dostaje najwyższą ocenę. Przypomniały się czasy PS1 kiedy w Driverze męczyłem początkowy parking podziemny na czas. Fabuła zaliczona z Mikim i Złodziejami. Nie ma co więcej pisać co by nie spoilować etapów. Szkoda tylko że osoby które na grze nie grały choć przynajmniej o niej nie słyszały wysiłku nie docenią. Jeszcze raz dziękuję za przednią zabawę. Kesz na 5+. Co dalej Most Wanted? lub inna część NFS?Pozdrawiam !

Grupowy FTF wraz z Brodaczem i złodziejami czasu! :)

Co ja mogę dużo powiedziec, klimaty kesza mi znane, grę odpalałem jeszcze na PS1Miejscówki wybrane rewelacyjnie, etap 3 bardzo mi się podobał... :)

Jedyne czego moge się przyczepić to pojemnik finałowy... mały krzyżak to nie jest... mikro jak narbardziej!

Za to że tematyka bliska mnie, gwiazdka leci! :)

Pozdrawiam!

Ja mówię dzisiaj pass, chociaż pierwszy etap już miałem w rękach.

Ciekaw jestem kto pierwszy/pierwsza zaliczy........ Drivera :-)<br /> Btw. DRIVER to gra konsolowo komputerowa :-)

Zbieram szczene, driver zalozyl pierwszego kesza!!!:-P

Skrzynka została zaakceptowana przez COG