Z racji braku logbooka w pękniętym klimpsiaku, dalismy do niego nowy pojemnik z logbokiem od zewnątrz po prawej stronie okienka strony południowej.

Znaleziona podczas objazdu po oklicy,dzięki za pokazanie miejsca.

Kesza nie było ale już jest. Tym razem prosto przy lewym okienku. Maskowanie klasyczne.

Niestety intuicyjne ukrycia przez ostatniego znalazcę dla mnie jest zbyt intuicyjne widocznie :-)

Wszedłem do środka,  niestety nic wewnątrz też nie ma miejsce, a wiele miejsc do ukrycia z dużym potencjałem jak już pisał R-sol,  można było to zrobić inaczej.

W drodze na odwiedziny dawno nie widzianego Ogrodzieńca, lubię wracać w piękne miejsca. Rowerowy weekend w październiku.

Dziękuję za pokazanie miejsca, opis, Pozdrawiam Remol19

Piękne okoliczności przyrody. Majówkowa patelnia czego chcieć więcej. Keszyk leżał wyrzucony na środku, schowałem w intuicyjnym miejscu jak pisali inni. TFTC!

Znaleziona. Miejsce znakomite. Nie ryzykujcie szukania glebokoI polecam wieczorowa pore - mniej ludzi. 

Ale miejscówka! Dziękuję za piękną skrzyneczkę:)

Dzisiaj mamy dzień powrotów. To jedna z trzech skrzynek, przy których już kiedyś byliśmy, ale z różnych powodów nie udało się podjąć. Tutaj byliśmy w środku lata przy 40 stopniowym upale, gdy roślinność była tak bujna, że trudno było się przebić. Dzisiaj skrzynka namierzona i podjęta bez problemu. Dzięki za kesza!

Most. Dał radę. Dzięki.

Niedzielny wypad z Łowcą łosi. Dzięki za kolejną skrzynkęZnalezienie piwniczki nie jest takie proste nawet o tej porze roku, a jak to wszystko zarośnie to już zapewne poziom HARD ;)

Zdobyta podczas wspólnego wypadu z Urbex_Bamber.

te krzaki skutecznie wszystko zasłaniają , ciężko się dopchać , dzięki

Miejsce ciekawe, kesz też szybko się odnalazł. Natomiast uważam, że jego obecna lokalizacja co najwyżej średnia - chaszcze i syf, a obok taki potencjał, że można wszystko wymyślić czy to przy samych drzewach czy przy kapliczce. Sumarycznie oceniam dobrze i dziękuję.

Ha, niespodziewana ta piwniczka :)

Dzięki!

Nigdy nie domyśliłbym się co skrywają te krzaki. Dobrze, że po skrzyneczkę nie trzeba wchodzić do środka. Z każdym rokiem jest to bardziej niebezpieczne. Kiedyś na pewno się zawali. W samym logbooku są dwa wpisy z 1 maja tego roku.

Kesza faktycznie nie było. Ale już jest. Zapraszam.

Lipy robią wrażenie, to pewne.

Natomiast sama piwniczka tak się zbunkrowała pośród zieleni, że dopiero była widoczna z odległości 3 metrów. 

Pomimo obszukania południowych wejść i wschodniego, a nawet eksploracji piwnicy to niczego nie znalazłem.

Telefon do przyjaciela i szukanie wg jego wskazówek też nie wiele pomogło. Ponieważ miejsc na schowanie było sporo to wolałem nie zostawiać reaktywacji.

Poczekam, popatrzę jak inni będą logować.

Znaleziona z Michał_bn

Skrzynka znaleziona z Werka15 podczas wycieczki rowerowej.

Piwnica została zwiedzona:)

Normalnie kumulacja ciekawych obiektów mieszczących się niedaleko siebie Oczywiście z początku spenetrowaliśmy z Zyfiką niewłaściwe wejście, a dopiero później zajrzeliśmy tam gdzie trzeba

Niezłe okazy Finał nas zaskoczył, nie spodziewałam się na kordach takiej atrakcji Kesz znaleziony z Unieskim, dziękuję

Okolica super. Drzewska ogromne oj będzie dużo miodu na zimę z tych dwóch lip. Dzięki.

Wspaniałe te lipy. Keszyk namierzony dość szybko. Dobrze że nie trzeba było włazić do środka:) Dzięki podobało nam się.

W wesołej ekipie z Miśkiem, Nannette i Rubinem. Sympatyczna skrzynka, dziękuje i pozdrawiam!

miejscówka bardzo mi się podobała. z nazwy myślałem, że będą tylko drzewakrótki keszowy wypad z Żoną i Miśkami na kesze. dzięki za skrzyneczkę.

Dziękuje za miłe chwile przy zdobywaniu skrzynki.

Złapana napewno w towarzystwie Agathy, a czy ktoś z braci keszerskiej był z Nami, to widać po logach.

Dziękuje i pozdrawiam.

PS. przepraszam za ogólny wpis, ale loguje zaległe zaległości. Jeśli zależy Ci na pełnym wpisie, odezwij się to uzupełnie :)

Fajne,choć zaśmiecone  miejsce. Dzięki.

Niestety Bartek111 butelek z winem nie znalazł. Kesz był za to na miejscu. Dzięki.

Jak wygramoliłem się z piwnicy to zadano mi pytanie:
- A znalazłeś tam jakieś stare butelki z winem ?
Nie szukałem. Szukałem kesza a nie wina. Wizyta z psychiatrą jest już umówiona.

I kolejne świetne miejsce. Na miejscu sposób ukrycia sprawił nam sporą niespodziankę. Takiej piwniczki nie spodziewaliśmy się. Kesz zaliczony razem z ForgottenSilesia, Bartkiem111 i Tris.

Dzięki

Lip nie zauważyłam. Wiem.. byliśmy zaaferowani czym innymSzukaniem wina.. Wina nie było, ale kesz się odnalazł. Dzięki

Szybko poszło. Ruiny oczywiście są , a kordy jak dla mnie żyleta. Dzięki.

Trochę się naszukałem ale jest do kolekcji ;)

Bardzo dobrze ukryta skrzyneczkaw bardzo ciekawym miejscu :)

Jeśli zmiana kordów to czemu wskazują cały czas to samo miejsce co ostatnio - to celowe czy błąd? jakoś nie mogliśmy tam namierzyć żadnych ruin

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Kordy zmienione!

znaleziony rodzinnie oraz z loedek i domi2004

znaleziona wraz z wojwio i domino2004 TFTC

O tej porze roku teren wygląda zdecydowanie inaczej, natura jeszcze domaskowała kesza, ale udało się go znaleźć błyskawicznie. Do kapliczki też zajrzałam, zdziwiło mnie, że sobie stoi ot tak otwarta. 

Dzięki i pozdrawiam, Tatiana

Trawy porosły i roślinność znacznie bardziej bujna, porównując ze zdjęciami z opisu. Nie było to jednak żadną przeszkodą. Nie pomyślałbym na pierwszy rzut oka, że tak wiekowe to lipy.

Dzięki!

Znaleziona bez problemu.

Dzięki.

Miał być spokojny dojazd leśną ścieżką, a nie pchanie rowera po piachu przez 1,5km. Tak czy siak dotarłem a piękne okoliczności przyrody wynagrodziły mi trudy podróży.

szybko podjeta ,fajne miejsce

Szybciutko poszło, bo kesz do najtrudniejszych nie należy. Miejsce bardzo malownicze! 

Dzięki wielkie! :)

Dzięki za kesz i pokazanie miejsca. Pozdrawiam, Czarkowaty

Bardzo miło, lipy, kapliczka, szum rzeczki. Dzięki.

Skrzyneczka bardzo szybko wypatrzona, do okoła pełno wygłodniałych komarów :)

 W momęcie wpisywania nagle z za zakrętu pojawiło się kilka terenówek które zatrzymały się przy lipach i cała ekipa rozpoczeła grilowanie, niestety musieliśmy się wycofać by nie spalić miejscówki. Pojemnik podrzucimy wieczorkiem gdy okolica się przeludni.

TFTC :)

Nie będę oryginalny - bardzo urokliwe miejsce. :)

Teren idealny na rower, kapliczka idealna na odpoczynek a most wygląda jakby miał się za chwilę rozsypać, stad decyzja aby auto pozostawić przed.

Dziękuję, miło też przypadkiem trafić na certyfikat.

Miejsce godne polecenia. Dzięki