Wypad do Kampinosu na dwa rowery.

Świetna skrzynka, ale i smutna z powodu rozszabrowania jej.

Nie należy się sugerować zdjęciami tylko opisem i mniej więcej współrzędnymi.

Skrzynka przetrwała nawet opisy miejsca, bo te chyba wypłynęły z pod szkła czy tam plastiku.

Spory tu ruch. Trzba było uważać przy szukaniu.

Znaleziono podczas wędrówki po Puszczy Kampinoskiej. Skrzynka o której myślałem już w czasie przeszłym okazała się jak najbardziej realna. Świetne wykonanie nie pozwala na znalezienie jej przez osobę postronną. W środku poza wodą nic nie było, prawdopodobnie cała zawartość została wcześniej ewakuowana. Zostawiłem w środku strunówkę z wpisem. Jestem bardzo zadowolony z odnalezienia tej skrzynki ale z nowo postawionych schodów na Zamczysku już nie. Taka landara nie pasuje do tego miejsca.

Tu zapewne potrzebna jest łopata. Skrzynka a właściwie skrzynia była mocno zakopana. No i pora roku nie ta :)

 

 

Gdy oglądałam bazę "archikeszy" to to miejsce spodobało mi się najbardziej...owiane tajemincą magiczne. 

Pniaka ze spojlera pod kordami brak. Jest chyba aktualnie w fosie poniżej? Trochę sobie poszukałam tu i tam, ale to jak szukanie igły w stogu siana :)

Serdecznie dziękuję autorowi kesza za przyciągnięcie mnie w to miejsce!

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

No nie powiem - pudło robi wrażenie. Tylko szkoda, że żeby się do niego dostać trzeba grzebać w ściółce.. Jednak ocena znakomita jak najbardziej zasłużona. Dzięki za kesz w tym miejscu!

Skrzynka jak z bajki, nie dość, że super wyglądała to samo miejsce godne polecenie. I te fosy!

Bajeczne miejsce i znakomita skrzynka. Polecam o tej porze roku kiedy drzewa są bez liści i widać dokładnie okolicę oraz walory obronne zamczyska.

Okazuje się, że skrzynki zakopane w ziemi też mogą być fajne ! Robi wrażenie, jej wykonanie musiało wymagać sporo pracy ! Nie jestem pewien, czy domknąłęm ją dość szczelnie (był z tym trochę problem). Pewnym utrudnieniem był fakt, że widocznego na spoilerze pnia już tam nie ma (chyba zleciał do fosy, jak zauważył jeden z poprzedników), udało mi się zlokalizować odpowiednie miejsce jedynie patrząc na układ drzew na zdjęciu. Dlatego dodaję nowy spoiler, aby kolejni poszukiwacze nie musieli ryć w ziemi w rezerwacie.

Trochę było mi trudno, bo bez giepsa, ale w ratował Meteor zdjęciami. No i jakoś wynorałam postukując łopatką w podłoże i szukając charakterystycznego odgłosu. Można więc znaleźć skrzynkę bez większych dewastacji, acz rozgarnianie liści jesienią - konieczne.

Takie kesze to jest coś tym bardziej z taką ekipą. Dzięki wszystkim za niedzielny spacerek. Zielone leci.

Miejsce dość szczególne (ścisła ochrona, zabytek), z tego powodu nie zdecydowałem się na poszukiwania kesza, tym bardziej, że spojler mało aktualny, czyli ryzyko dewastacji terenu znacznie większe.

Odwiedzenie grodziska oczywiście bardzo polecam!

TFTC

Wielkosc kesza i sposob jej otwierania mnie powalil!!

Kłoda oficjalnie zmienila miejsce 7m poniżej, w fosie:-) Polecam kierowac sie na podstawie ksztaltow okolicznych drzew

Znakomita skrzynka , dzięki za pokazanie miejsca

Znaleziona podczas wycieczki keszowo-rowerowej z Azymut. Bardzo ciekawe miejsce to Zamczysko - prawdziwe zamczysko w środku lasu! Miło jest takie coś zobaczyć w miejscu, gdzie się tego człowiek nie spodziewa. Jednak z uwagi na fakt, iż przychodzą tu ludzie - turystycznie oglądać Zamczysko, może nie za bardzo w fortunnym jest skrzynka miejscu.  Natomiast samo Zamczysko jest bardzo ciekawą budowlą. TFTC.

Super miejscówka z klimatem odwiedzona rowerowo z Brym - kesze powinny wskazywać właśnie takie miejsca. Zadbany i wypasiony, spoczywa w zabezpieczającej go skrzyneczce i wygląda jak prawdziwy skarb. Jednak ze względu na charakter miejsca (obszar ochrony ścisłej) i zgodnie z tym, o czym informuje tablica stojąca przy pobliskiej wiacie w miejscu skrzyżowania szlaków, oficjalnie wolno poruszać się tam tylko po wyznaczonej ścieżce, pomoście i wewnątrz postawionego ogrodzenia. Kesz jest daleko od tych miejsc, stąd warto przenieść go gdzieś bliżej udostępnionej części. Dla zachęty do małej przeprowadzki i za wykonanie już kawału dobrej roboty przyznaję order zielonej gwiazdy. Jednocześnie bardzo dziękuję za przyprowadzenie mnie w to miejsce.

Keszyk na miejscu razem z "jaculo" szybko i sprawnie

Znaleziona - razem z "przemo_254", wrzuciłem kreta.

Taka skrzynka i takie miejsce zasługują na gwiazdę ;)

Byłem tu kiedyś za młodu ale już praktycznie nie pamiętałem tego miejsca ;)

Było trochę zabawy z odgrzebywaniem. Fosy już nie ma, ale komary zostały. TFTC

RowerowoKolejny super keszyk w wykonaniu Chalaka.

Na zamczysku strasznie duza ilosc komarów! nawet po spryskaniu się gryzyą takie małe wampirki ;/ Keczyk wykonany własnorecznie za co najwyzsza ocena do tego dochodzi miejsce. Dla początkujących keszerów polecam tego kesza, jak i dla osob ktore chcą komus pokazac sens tej zabawy.

Dodam, że coś na komary należy świeżo nanieść na siebie tuż przed szukaniem skrzynki i to bardzo obficie, może trochę pomoże... bo moja warstwa ochronna, która jako tako działała przy wcześniejszych skrzynkach, tutaj zawiodła.

Generalnie Kampinos słynie ze swych komarów i latem rzadko się tutaj zapuszczam - zwykle raz w sezonie i potem z następną wizytą czekam do jesieni :-)

Komarów niestety cała masa ciężko się opędzić ale fosa z wodą to naprawdę rzadkość. Miejsce tajemnicze ponure dla tego jeśli nie byłeś kup coś na komary i odwiedź to miejscePolecam !!!!!!!!

Takie grodzisko w środku lasu ma swój urok, oczywiście miejsce odwiedzane nieraz, ostatnio chyba 3,5 roku temu przy okazji szukania skrzynki Snufferów. Dojeżdżam, a tu zdziwko - fosa jest wypełniona wodą! Nigdy, gdy tu byłem nie było wody w fosie! Ale nic dziwnego, bo w okolicznym lesie potworzyły się w zagłebieniach terenu liczne rozlewiska. Drugie zdziwko, to hełm na krzyżu mogiły.

Skrzynka sprawnie namierzona, przez chwilę myślałem że nie jestem pierwszy, bo wyglądało jakby ktoś niedawno tu grzebał, ale nie - logbook czysty, certyfikat czeka (są jeszcze STF i TTF), widać to jeszcze ślady instalowania kesza. Niestety nie mogłem sobie spokojnie pogrzebać w zawartości, bo komary opadły mnie chmurą i musiałem się szybko ewakuować. in: GK

Tak się zastanawiałem jadąc dalej rowerem, jakiego koloru był kot pocztowy komendanta załogi grodu? ;-P obstawiam że albo czarny, albo szary tygrysek dachowy :-)

No właśnie - ja już tu byłem przy keszu "snufera - zamczysko" ale jest on zarchiwizowany.. Piękne miejsce - będzie znów okazja na długi spacer po lesie... ....

Skrzynka została zaakceptowana przez COG

Witam serdecznie, będę zajmował się weryfikacją Twojego kesza.<br /> <br /> Proszę o następujące informacje:<br /> - czy kesz już jest zainstalowany w terenie ?<br /> - czy koordynaty skrzynki wskazują kesza ?<br /> - jakim urządzeniem GPS były wyznaczone koordynaty skrzynki i jaka była dokładność pomiaru ?<br /> - w jakim dokładnie miejscu i w jaki sposób ukryta jest skrzynka ?<br /> - czy miejsce zaistalowania kesza jest ogólnie dostępne ?<br /> - czy jest dostępne całą dobę ?<br /> - jaki rodzaj pojemnika został zastosowany ? <br /> <br /> <br /> Czekam na odpowiedź w terminie 7 dni:<br /> - NAJLEPIEJ poprzez DOPISANIE KOMENTARZA w logu skrzynki<br /> <br /> <br /> W przypadku braku odpowiedzi w terminie 7 dni - odrzucam kesza.<br /> <br /> Pozdrawiam<br /> r00t7/COG