Skrzynka została zarchiwizowana.

Multak robiony długo i etapowo. Najpierw znaleziony jeden grób, później po długim czasie drugi. Okazało się, że gdzieś zapodziałem zdjęcie pierwszego, więc trzeba było poszukać jeszcze raz. W końcu podstawione dane do wzoru i na kordy, ze znalezieniem nie było problemu.

Może okazać się, że pierwszy etap zniknie - patrz zdjęcie.

Trochę mi czasu zeszło na znalezienie tych grobów, lecz w końcu udało się. Na początku kordy pokazywały mi na jednostkę wojskową, ale po przeczytaniu komentarzy zorientowałam się, że coś źle robiłam. Jak już ktoś wcześniej napisał przy grobie Wietrzykowskiego trzeba patrzeć na tablicę pionową a nie poziomą :)

Znaleziona Dzięki.

Pozdrawiam

Dzięki za keszyka.

Pozdrawiam.

pierwszy z mistrzów odnaleziony dość szybko, za drugim nachodziłem się trochę, w końcu i on został odnaleziony. Mimo, że cyferki pobrałem dobre, rzuciło mnie w zupełnie inne rejony. Muszę zobaczyć co zrobiłem nie tak. Bardzo dziękuję za tak dużą skrzynkę.

Hmm, też miałam problem z kordami. Może warto napisać, że przy S. Wietrzykowskim chodzi o tablicę pionową, a nie poziomą? Wydaje mi się, że tu tkwił mój błąd. Dzięki za pokazanie miejsca :)

Sporo czasu nam zeszło na szukanie grobu. Potem finał wyszedł nam w środku jednostki wojskowej.

Dobra dusza udzieliła nam na szczęście pomocy i skrzynkę znaleźliśmy. Dziękuję.

Naszukaliśmy się drugiego grobu, potem też mieliśmy problem z obliczeniami, bo wyszły w jednostce wojskowej... Ale po małym hincie udało się odszukać skrzynkę :)

Dzięki :)

tak jakoś ciężko mi szło z tym keszem , z pomocą się udało dzięki

Podczas powrotu z pracyMapkę z problemami ale udało się w końcu rozkminić co jest  co. Obliczenia to już inna bajkaZ samą skrzynką nie było problemu

Udało się, choć za drugim podejściem. Wcześniej z chłopakami rzuciło nas ... sam nie wiem gdzie ;)Miejsce odwiedzone podczas dobowego, 114 km rowerowania po Poznaniu. Dzięki za kesza :)

Całkiem przypadkiem odnaleziony pierwszy nasz kesz z geościeżki 100 Lat Harcerstwa na Jeżycach. Bardzo klimatyczny cmentarz, robią wrażenia drzewa okalające  najstarsze nagrobki. Szkoda tylko że sam kesz ukryty w miejscu gdzie dookoła pełno śmieci.

Nadrabianie zaległych wpisów. Pozdrawiam, Jędrzej

Podjęta przed Wio#15 wraz z Armisem. Już kiedyś szukaliśmy... w innym składzie... ale Wietrzykowski nie dał się znaleźć. Dziś po dłuższym szukaniu odnaleziony przez Armisa. Nie wiem co policzyliśmy źle ale finał wywiał nas...o ho ho... dopiero po kontakcie z właścicielem zawrotka i znalezione. Ale co źle policzyliśmy to nadal nie wiem... nawet licząc w domu wychodzi mi tak jak w terenie policzyliśmy z Armisem, czyli... źle. TFTC. Pozdrawiam, Nati. Znak graficzny....kurde... nie spisany znów... o ile był... Nie wiem co się ze mną dzieje... TFTC. Pozdrawiam, Nati.

Podjęta wraz z Nati przed Wio#15. To było nasze drugie podjęcie, wcześniej był z nami jeszcze Peterwolf. Wtedy robiło się już ciemno i nici z znalezienia obu nagrobków. Dziś w pomniejszonym zestawie znaleźliśmy oba (wnikliwa analiza zdjeć pomogłai mogliśmy iść na finał. I co się okazało? Oczywiście źle coś podstawiliśmy/spisaliśmy i rzuciło nas na teren wojskowy. Dopiero telefon do założyciela nas przywrócił do gry. Kesz znaleziony!
Pozdrawiam P.S.

Za trzecim razem udało się odnaleźć oba groby. I kesza też. Tftc

Znaleziona z jackob12345 ;)

Świetna skrzyneczka, znaleziona z Kacper93

TFTC

347- bardo fajne miejsce i bardzo fajna skrzynka, zdecydowanie polecam :) 

Po deszczu, cicho, spokojnie, bez ludzi. Tak lubię. Dzięki za pokazanie miejsca.

Bardzo mi się to miejsce podobało. Gdyby nie skrytka, nigdy bym nie dotarała w te rejony. Poszukiwanie było ciekawe. Wraz z siostrą łaziłyśmy po całym cmentarzu.

Na cmentarz dotarłam z siostrą na rowerkach, ale po alejkach przemykałyśmy już na piechotę. Pogoda zdecydowanie sprzyjała spacerom, a pora dnia dodatkowo zadumie. A samo miejsce należy do kategorii tych, do których zapewne nie dotarłabym, gdyby nie ten kesz. Groby znalezione dosyć szybko, a kordy przeliczone sprawnie poprowadziły bezbłędnie do skrzyneczkiDzięki!

Dziś to po prostu był wysyp świetnych keszy. Tutaj nie dość, że harcerze, to jeszcze cmentarz, taki mały, taki uroczy, taki magiczny, ah. Piękno samo w sobie:)
Multi świetnie skombinowany, może być jedno ale przy cyferkach ale nie trudno tu o samopoprawkę.Sama skrzynka w świetnej kondycji, tak blisko, a tak daleko. ;)

W końcu doczekałem się keszownia na cmentarzu! Moje kontakty z zaświatami załatwiły nam z omen podpowiedzi Tajemniczego Głosu, który szeptem prowadził nas między nagrobkami. R.I.P. & TFTC

Skrzynka z tych nieco irytujących. A właściwie nie sama skrzynka co etap szukania grobów. Nawędrowałem się wolnym krokiem rozglądając uważnie prawie godzinkę bez skutku, jakoś te właściwe igły ze stogu nie chciały mi się ujawnić. Aż tu zanim zdążyłem rozpocząć czwarty obchód całości telefon. Dptak! No to skoro już rozmawiamy... I tak zostałem namówiony do bruteforce'a. W sumie mogłem od tego zacząć.<br /> Dzięki za kesza, znaleziony - w przeciwieństwie do nagrobków. Moim zdaniem orientacyjne zaznaczenie ich na planie pozostawiłoby element zadaniowy a wyeliminowało frustrację rosnącą z przeczesywaniem nekropolii.

Trochę zabawy tu było, z racji, że za pierwszym razem spisało się złe cyfry, za drugim podejściem był błąd w wyliczeniach, dopiero za trzecim razem udało się znaleźć fajną skrzyneczkę, szkoda tylko, że okolica tak zaśmiecona.

Ale było zawirowań z liczeniem współrzędnychW końcu się udało , sam kesz przyjemny i w sumie łatwy,o ile współrzędne się zgadzają

Zdobyłam to trzecie miejsce przychodząc jako 17-ta chybadruhowi chybaby się te nieścisłości nie podobały i to jeszcze po indiańsku, po śladach w towarzystwie wodza-szamana?-Rodaja. Ze względu na miejsce i osoby, które chcieliśmy wspomnieć napiszę tylko Cześć ich pamięci! oby ich praca nie poszła na marne. TFTC

Tak jak napisał Marcin. Trochę po Ronjowemu i trochę po IndiańskuTFTC!

Trochę po ronjowemu, trochę po indiańsku. TFTC!

Hello,

Grupowy STF z marasem, rredanem i Daraskiem. Zrobiliśmy go metodą zwiadu harcerskiego, strzygąc uszami dookoła i tropiąc ślady ! Nie będę się chwalił, ale to ja ukazałem pojemnik światu, mimo STF-a  Pzdr, Wojtek

STF w ekipie z Rredanem, Ronją i Daraskiem. Kesz jest na swoim miejscu, wszystko OK. Pzdr. 

Odczytywanie napisów pod śniegiem zabiera sporo czasu.
W związku z innymi planami nie starczyło już go na podjęcie skrzynki końcowej. Trzeba było wrócić po wieczornego FTFa. Następnie dołączyły jednostki 'kwatermistrzowskie' zaopatrzone w przenośne gneratory światła, dzięki czemu można było spokojnie wyjąć pojemnik i dokonać stosownych wpisów. TFTC