Skrzynka została zarchiwizowana.

Jeszcze raz, dzięki Pyrze za zorganizowanie wspaniałego spotkania i wszystkim przybyłym za bardzo miłe towarzystwo :)

Po raz pierwszy na spotkanie z innymi keszerami. Organizacja super i oby wiecej takich spotkan. miło było Was wszystkich spotkac i poznac. Dziekuje i pozdrawiam :))) I ku naszemu zaskoczeniu udało Nam sie zdobyc TTF-a 

Witam wszystkich.

No cóż, ja też byłem . Dziękuję za wspaniałą atmosferę i przychylne komentarze. Trochę trzeba było nagłówkować aby wszystko załatwić łącznie z tym, żeby... wiadomo kto... nie przeszkadzał w bobrowaniu .

Spotkanie nie udało by sie gdyby nie uczestnicy, bo to Wy tworzycie atmosferą, którą sie mile wspomina. Szczególne podziękowania dla ntu, która dzielnie wspomogła mnie pełniąc rolę gospodyni, pod nieobecność piękniejszej częsci teamu Pyrów.

Czyli do zobaczenia za rok... kto tym razem???

Milutko było choć króciutko. Wszystkim wytrwałym keszerom dzięki za towarzystwo, miło pogadać z ludżmi, którzy mają taką samą pasję. Pyro gospodarzu!!!-takich ludzi nam potrzeba inicjatywa ,serdeczność i troska płynąca prosto z serca -tftc,tftc.tftc,tftc,tftc

Wielkie dzięki za wyborną organizację!

Pyra znów pokazał jak wspaniale potrafi ugościć - wielkie dzięki za schronienie w mróz i całą resztę! :D

Piernik wyborny, łosie siedzące, zapach grzańca - raz, dwa, trzy klimat! :D

Fajnie było, amen! ;)

I ja tam byłem, miód i...pierniki jadłem ;) Jak zawsze wspaniała atmosfera, a tym razem w dodatku świąteczna. Finał jak zawsze u Pyry zaskakujący. Wielkie dzięki za spotkanie. Zdrowych i wesołych świat.

Wielkie dzięki gospodarzu za zorganizowanie  gorącej atmosfery finału i umożliwienie spotkania w miłym gronie znanych, czasem tylko z nicków, keszerów . Twarze spotkane na szlaku nabrały tożsamości, a plany na przyszły rok już zaczynają się snuć. Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia i
do zobaczenia przy skrzynkach !

Pierwsze spotkanie i stwierdzam ze naprawde miło zasiasc w towarzystwie innych pozytywnie zakreconych keszerów. Moze to tylko pare chwil ale warto było po nie tak zasuwac..  Zycze sobie wiecej dlatego kazda okazja bedzie dobra  Dzieki za całosc było super !!  Miło bo zdarzylismy załapac sie na ttf-a ,a to juz wogole wydawało sie niemozliwe 

Udało się :)

Spotkania u Pyry to już jest znak rozpoznawczy naszego regionu mysle :)
Oczywiście jak zwykle było tak jak zwykle czyli naprawde super :)
Ciepła herbatka naprawde dobrze zrobiła nam w tym mrozie a i temperatura otoczenia zarówno ta fizyczna jak i emocjonalna rosła do temperatury spotkania o którym będzie się długo pamiętało :)
Fajnie było poznać pare nowych osób które zna się z logów czy nawet maili.
Tych których nie było niech żałują :)

P.S. Dzięki!

Święta, święta i po świętach... Z małym poślizgiem, ale wielkie podziękowania dla Pyry za zorganizowanie spotkania i wprowadzenie w świąteczny, serdeczny nastrój i klimat!

Był "Speed" i to była kwintesencja emocji... że też przez całą drogę nie udalo mi się wcelować w co trzeba, żeby zapiąć pas! Był reniferek ze świecącym zadkiem i rozgrzewająca srebrna nakrętka od termosu i Ta, która troskliwie dbała o ciepło w moich rączkach Dziękuję!

Dziękuje za wspaniałe spotkanie.

No i co my byśmy bez Pyry zrobili? Pewnie kopali w kilku(nasto) stopniowym mrozie, a później zziębnięci wracali do domu, kląc pod nosem...

A tak: świetnie dograne spotkanie z ludźmi, którzy nie patrzą na mnie jak na "dziwaka grzebiącego w ziemi" w miłej, świątecznej atmosferze.

Życzę wszystkim zdrowych, wesołych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia oraz wielu FTF'ów i samych znalezień w 2013 roku!

jak zwykle spotkanie zorganiozowanę przez Pyrę są extraBardzo dziękuję za gościnę w ten mróz inaczej byśmy tak długo pewnie nie zabawil.

Jeszcze raz wszystkim wesołych świąt

Dzięki za wspaniałe spotkanie po poszukiwaniach.
Pyra to to potrafi ugościć ;))

Wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku!

Muszę przyznać, że długo rozważałam opcję przybycia. Choroba powaliła mnie na kolana, czułam (i czuję) się naprawdę kiepsko. Dlatego tymbardziej dziękuję Pyrze za organizację ciepłego miejsca, w którym można było się schronić, bo w zasadzie ta informacja przekonała mnie o tym by jednak jechać, a i w samochodzie Marek ładnie nagrzał. Na dworze byłam zatem raptem 4 minutki więc jakoś dałam radęa noc z 21/22 grudnia była naprawdę zimna.

Bardzo dziękuję za tegoroczny finał, za chęć schowania skrzynki adwentowej dla Poznania, dzięki, której mieliśmy większą motywację by dzielnie rozwiązywać zagadkiDzięki za organizację spotkania, i jak zwykle ciepłe przyjęcie. I dziękuję wszystkim uczestniczącym za sympatyczną atmosferę, Wielkopolska trzyma poziom szczerej serdeczności i oby tak zostało :)

Pyra: DZIĘKUJEMY

Pzdr. Nati.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=mS5jTh7RkEE

no i dzięki Bogu, Partii, Geriawitowi i paru Przyjacielom wyszło, że też mam być ;)

No dobra, czas zakasać rękawy i nadrabiać kilkudniowe zaległości i oby do jutraaaaaa

Paliwo jest, płyn do spryskiwaczy uzupełniony, bolid gotowy, mam w razie co 3 miejsca... Do zobaczenia!!!

a tak honoris causa to też można ? gdyby ktoś kierowcy potrzebowal , to się mogę zgłosić

Hmm, bardzo bym chciała, ale czy dam radę?Jak noga mi się nigdzie nie podwinie, a zagadki będą mi sprzyjać to chętnie! Na razie jestem na czystoPozdrowionka! Nati.

Nad moim przybyciem zawisnął ogromny znak zapytania, gdyż kilka dni nie robilem zagadek - duzo się też wydarzyło - i jestem do tyłu o ok. tydzień :(

Postaramy się :)
Jak dotąd z jedną jestem do tyłu więc w grze jeszcze jestem.
Pomysł spotkania podoba mi się. Pewnie nabiore inicjatywy i przybędę do P-ń trochę wcześniej raczyć się pierw złotym trunkiem ;)

Na 95% ;)

Jak nie, jak tak :)

Mam nadzieję uczestniczyć... ;)

Pewnie ze swoim umysłem wybitnie nie-quizowym - zatnę się na którymś etapie ;)) ale popróbujemy, na razie 5-0.

Narazie 4:0 mam nadzieję że dozobaczenia :D

Dzięki za zapewnienie atrakcji w postaci poznańskiego kesza 

Jeżeli któraś zagadka mnie nie złamie, to przybiegnę w te pędy. Narazie jest 4:0 na plus.