z Szablą i Blondi dziękujmy

Tutaj podchmielony mugol ale o dziwo zaczepiał tylko innych odnaleziona reaktywacja niemagnetyczna chociaż magnetyk też dałby radę. Dzięki 

Lata temu zwiedziłem muzeum, to była jakaś wycieczka. Ładnie tutaj, podobała mi się chronologia przedstawiona w bruku na kwadratowych płytkach. Na rogu powstał jakiś punkt gastronomiczny ze stolikami za zewnątrz, to może utrudnić wyciągnięcie. Skrzynka pod parapetem, ale nie na magnesach. Dzisiaj dojazd do Lublińca krajową 11, bo przejazd kolejowy przez miesiąc jest remontowany. Choć wg mnie zdecydowanie tam powinien wiadukt powstać. Dojazd rzecz jasna rowerem. 

Była i elegancko się trzyma.

Tako rajza na pod obóz Spontan popołudniowy z Małżonką. Teraz czas poczyścić Lubliniec, piękne miasto.

Muzeum ważna rzecz! My niestety bez wizyty wewnątrz. Keszyna wystawała sporo i ledwo się trzymała, to mogłyby być jej ostatnie chwile, gdyby nie nasz spacer dzisiejszego dnia. Montuję na mocny wcisk, tak jej dobrze, chociaż miejsce mega zaludnione. 
Dziękuję za pokazanie miejsca, opis,  oraz skrzynkę.  Pozdrawiam Remol19

Niestety nie odnaleziona :( 

Przy deszczowej aurze, pod presĵą ukochanej, zniecierpliwionej mugolki w trakcie wlentynkoweho wypadu  ????

Dziękuję  za kesza

Szybciutko padła naszym łupem. Dzięki!

Hello,

Szukamy, patrzymy, klient z góry też filuje. Ale ile można? Jeden ruch i załatwione. Z Weskerem i Wotanem. Pzdr, Wojtek

Chcemy szybko podjąć kesza, a tu jakiś dziad się z góry na nas lampi. Okazało się bowiem, że on tam zawsze siedzi w oknieDzięki za keszyk. A muzeum pozostaje na inny raz.

Kesz złapany podczas XVII Ogólnopolskiego Zlotu Geokeszowego w Zawadach.
Dzięki za kesza!

Powered by GeoCentral Lite

Spontaniczny wypad. Dzięki!

ok

Miejsce ciekawe, ale skrzynka kolejna mokra i w złej kondycji. Dzięki. Pzdr. 

nie udało się

Coś nie mogłem tej skrzyneczki namierzyć, ale na szczęście bratnia dusza pomogła :)

Dzięki za pokazanie kolejnego miejsca związanego z Edytą Stein.

Logbook to była mokra papka. Miałem jedynie jakaś karteczkę to zamieniłem

Sprawnie,dzięki :)

Keszyk na miejscu, dziękuję.

Dzięki za kesz.

Dzięki za kesza.

Nowy logbook również przemoczony
To pewnie kwestia nieszczelności pojemnika
TFTC

Znaleziona z Fibi i Akim podczas wypadu na Śląsk:) Dzięki!

Znaleziona z Phoebe i Jeźdźcem podczas kolejnej wizyty na Śląsku :)

Nie wiedzieć czemu, długo nam się opierała. 

Skrzynka podjęta w drodze na spotkanie z projektem 100-Lecie powstań Śląskich. Dzienniczek to papka. Nie dało się rozwinąć. Włożylismy karkę z notesu, troche krzywą ale suchą a papka do kosza.Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę.

Obrazki do tego wpisu:

Nowy i stary

Skrzynka podjęta w drodze na 100lecie powstań śląskich. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Lubliniec to teraz piękne miasto.... Ja pamiętam je za czasów komuny - różnica ogromna.

Dziś spacer szlakiem Edyty Stein po pięknym mieście. Teraz wiem gdzie jest muzeum Edyty Stein. Skrzynka w dobrym stanie, sprytnie ukryta - dzięki!

Na odwiedzenie muzeum było jeszcze za wcześnie, może trochę szkoda bo lekko zaciekawiła mnie ta postać. Parę dni potem okazało się że obchodziliśmy jej kolejną rocznicę śmierci.

Jest ! Szukaliśmy go kilkanaście razy i w końcu udało się . Dzięki za tego pod 

Co ja się tu nastałem i wiem co to było za maskowanie, no to szybki podjazd do Brico ale niestety nic nie znalazłem i dlatego zostawiłem ependorke na kordach, nisko. Ciężko w tym miejscu co kolwiek schować...

Pozdrawiam.

Nie udało się.

Świetne maskowanie, patent znany więc i szybko podjęta : )

Weekendowe keszowanie z Joutsen. Świetne maskowanie, ładnie komponuje się z otoczeniemTFTC

Maskowanko bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Słyszałam już o podobnych,ale dziś pierwszy raz miałam okazję takie spotkać. TFTC

DZIĘKI.

Bardzo lubimy takie skrzyneczkiczujne oko Ruda101 od razu ją wypatrzyło :)

Patent już dobrze znany, ale zawsze cieszy oko keszera   Znaleziona razem z broszkaa.

Rowerowa przejażdżka ulicami Lublińca. Miejski klasyk. Reaktywacja szybko odszukana. Dzięki za kesza.

Skrzynka gotowa do szukania. Zmienione miejsce ukrycia. Powodzenia!

Przypałowe miejsce... Nie udało się nam...

Atrybuty nie powiedzialy nam nic. Miejsce rowniez mocno przypalowe, dzisiaj ruch calkiem solidny, kamera spoglada na nasze poczynania. Obmacalismy potencjalne miejscowki i pudlo.

Sladami porozrzucanych przez keszerow w lesie karteczek (tych po naklejkach do logbookow), wraz z Belkaa i Krcr.

18 lutego 2017 17:02

Lublinieckie keszowanie w dwóch światach. Pogoda i czas pomagały zdecydowanie. Typowo miejskie po zmroku.
Mikro kesz, mikro logobook, to i mikro wpis.
G R A B S

Nie wiele tu miejsc na magnetyka. Poszło szybko. Dzięki. 

Niedzielne keszowanko w lublincu. Zlupilismy ogolem ponad 20 keszynek z obu serwisow. Dziekujemy za przygotowanie. Ze wzgledu na kiepska zimowa pogode nie mielismy zadnych problemow z podejmowaniem skrzynek...na ulicach pustki. Chwila zamoty i szukania.nie tam gdzie trzeba...w koncu mikrus sie poddal i odtrabilismy sukces.

ufff.... :)

Miejsce odwiedzone podczas kolejnego Zlotu Przodowników InO, dzięki za kesza :)

Wspólne sobotnie keszowanie z Mziolkiem.

Kilka miesięcy temu też tu byliśmy, ale skrzynki nie było. Dzisiaj podjęta bez problemu.

Dzięki i pozdrawiam z opolskiego

Początkowy plan zakładał znalezienie skrzynek z 2 geościeżek oraz przetestowanie zreperowanego keszowozu. W sumie wyruszyliśmy rano ale początkowo bardzo słabo nam szło, na szczęście potem się poprawiło.
Ta skrzynka wypadła jako pierwsza. Jakiś czas temu szukaliśmy tego kesza ale go nie było. Dzisiaj poszło bez problemu.
Dzięki za kesza, pozdrawiam.

Poszło w miarę szybko, chociaż na pierwszy ogień poszedł przyległy "mur". Szczęścia kupę było, bo minutę później wybiła 11 i nagle uliczka się zaludniła. Dzięki za pokazanie miejsca.

Poszło dość sprawnie, udało się pozostać niezauważonym. Choć 1 później mogło być gorzej, bo klub seniora przeszedł się obok kesza. Dzięki za skrzynkę!

Znaleziona po niepodległościowym evencie w Kokotku. Fajna ścieżka o ciekawej osobie.

Zdobyta z Agathą i Kajem. 

Dzięki i pozdrawiam.

Dzięki za reaktywacjęWymacany dość szybko - TFTC:)

Po czterech miesiącach kolejne podejście do tego kesza, a właściwie jego reaktywacji. Wprawdzie tablicy niby nadal nie ma, ale kesza udało się pod nią ukryć, sprytne 

Dzięki 

Chyba nie do końca doczytaliśmy co z tą reaktywacją. Najpierw kamienny mur a potem dopiero keszyk. Chwilę później zaludniła się ta wąska uliczka. Wszystko udało się w ostatniej chwili.

Trauma poprzedniego pobytu w Lublińcu zdobyta. Wtedy skrzynki nie uświadczyłam, dzisiaj działając jako przewodnik po ścieżce, dokonuję wpisu a tym samym zaliczenia ścieżki. Dzięki

Bałem się, że te kamolce będę musiał przeczesywać. Podpowiedź też nie pomagała. Reaktywacja odnaleziona. Wspólnie z Paulinką i Skyqenem. Dzięki.

Kesz mógł być wszędzieAle dziewczyny byłe czujne :)

Wielkie dzięki za kesza

kaszel3

Na miejscu trochę się przeraziliśmy ilością możliwych miejsc ukrycia, ale szybko się okazało, że jest dużo łatwiej.

Dzięki.

Razem z ekipą "Kaszlący bałwan" :P

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Zrobiona reaktywacja. Ciekawe miejsce.

Zreaktywowalismy kesza, pod tablicą.

dzięki za pokazanie miejsca!

Niestety po konsultacji wya-notem stwierdziliśmy że brakuje pewnego elementu i kesza.

Brakuje czegoś przy wejściu... Kesza brak

Oj tu się naszukaliśmy..... Ale coś nam nie pasowało, i będąc już w domu sprawdzam w internecie i rzeczywiście...

W muzeum jest remont od 1 do 15 sierpnia. I przy wejściu brakuje pewnego istotnego elementu, przy którym obstawiamy że był kesz. Polecam Założycielowi sprawdzić po 15.08...

Sobotni wypad na kesze razem z Mziolko. Nasz główny cel to ścieżka Zielona Pętla.

Tutaj na pewno kesza nie ma, brakuje elementu, który maskował kesza. Szkoda, bo ścieżki nie uda się zaliczyć :(

Dzięki i pozdrawiamy z Opolskiego :)

Długo wyczekiwana keszowa sobota przyszła, więc o 5 rano trzeba było wyruszyć na skrzynki.

Niestety tu, pomimo dość długich poszukiwań nie trafiliśmy na kesza. W sumie jedno miejsce które mogło kryć kesza wg mnie zostało niedawno zdemontowane. A może to tylko ślepota.

W zeszłym roku się nie udało, ale teraz jak skrzyneczka jest na miejscu poszło od strzału. Dzięki, bardzo ciekawe miejsce.

Znaleziona dzięki zręczności lily26. Dzięki za kesza!

Tu znowu fart, że pusto. Dzięki za kesza. 

Szybki magnetyk na kordach! Dzięki! 

Dziękujemy za kszyka i pozdrawiamy

Znaleziona na wycieczce z linfallasem. Niestety samo muzeum ze względu na święto było zamknięte Dziękuję za skrzynkę

Znaleziona na wycieczce z Tachikoma. Dziękuję za skrzynkę

Współrzędne trochę skakały, po pierwszych przeszukiwaniach zmiana miejsca i szybko namierzona, ale na podjęcie trzeba było poczekać. Niestety muzeum w weekend majowy nie dało się zwiedzać... Dzięki.

po pół roku zbierania doświadczeń w końcu podjęta. Dzięki.

Wieczorny spacerek, okolica pusta więc podjęcie bezproblemowe. TFTC

Reaktywacja w porozumieniu z właścicielem.

Znaleziona podczas wycieczki na Śląsk z Niestowarzyszonym Towarzyszem.

Niestety nie udało się jak w spoilerze. Nie dałem rady. Podchodziłem 2 razy i w/g mnie skrzynki nie ma. Spędziłem tam sporo czasu. Miałem też zamiar reaktywacji, ale ostatecznie loguję DNF, bo reaktywację robię jalk jestem pewny na 100%, że kesza nie ma i wiem gdzie był. Tu nie mam tej pewniości. Proszę o sprawdzenie. Szkoda, bo tej skrzynki zabrakło mi do zaliczenia ścieżki E. Stein. Może następnym razem.

Konieczny magnes, aby nie niszczyć mienia i aby pojemnik był tam gdzie ma być.

Pojemniczek wymacany końcem palca. Za mocno wciśnięty przez poprzedników ale jak się okazało wina leży po stronie braku magnetyczności reaktywacji. Aby nie spadł musi być głębiej. Żeby dostać się do skrzynki konieczne były delikatne ciągnięcie a sądząc po luźnym mocowaniu ktoś już to robił wcześniej.

Rodzinny wypad do Lublińca z zamiarem podjęcia ścieżki Edyty Stein, dzięki za skrzynkę.

Znaleziona, namacana, magnesiku nie widać, nie przypomina w żaden sposób tic-taków. Trochę wpisów było, więc chyba to właściwa skrzyneczka. Dzięki :) 

Wpis dopiero dzisiaj choć zdobyta z Wróblem 15-tego .Do podejmowania keszy nie było wielkiej weny a cała podróż spędzona w stanie błogiej lewitacji.

Dla mnie było tym razem po prostu za wcześnie

Podjęta puki zreaktywowana . Zjadło mi tu trochę czasu , bo jakoś gps wciąż pokazywał niewłaściwą stronęi już się bałem że zniknęła za szybko TFTC.

Dzięki za reaktywacje, jednak dziwi nas to ciągłe ginięcie kesza. Ktoś chyba regularnie go sprząta. 

Niestety samo muzeum zamknięte, powęszyliśmy na kordach i nic nie znaleźlismy, podpowiedź mało co dająca, razem z wpisami poprzedniów sugerowała miejsce ukrycia, które aż wprawiało w zawrót glowy, że mamy szukać igły w stogu siana. telefon do Forgotten Silesia wspomógł i jak przypuszczaliśmy kesza brak. Pozwolilismy skoczyc sobie szybko do Żabki, kupilismy Tic-taki i zrobilismy mała reaktywację niemagnetyczną. Proponuje założycielowi konkretny serwisik.

Po naszej mini reaktywacji - wpisik.

Sprawnie namierzona. Czytałem wcześniej komentarze, więc byłem przygotowany na to , że można ją łatwo za daleko wsunąć i szukałem bardzo ostrożnie, zabrałem nawet magnes w celu przywrócenia magnetycznych właściwości skrzynki, ale ostatecznie zapomniałem go z samochodu, więc kesz pozostawiłęm w takim stanie i lokalizacji jak go zastałem.

Lekko przesunieta ale dało radę:-) Trzeba uwazac bo mozna zzrobić budę i bedzie nie do znalezienia. 

REAKTYWACJA

Po konsultacji telefonicznej przeszukaliśmy jeszcze raz miejsce ukrycia i albo kesza nie ma, albo ktoś go wcisnął zbyt wysoko by go teraz wyciągnąć. Zrobiliśmy więc reaktywację. Zreaktywowano razem z ForgottenSilesia. Niestety nie mieliśmy magnesu więc prosimy ostrożnie podejmować.

Dzięki

REAKTYWACJA

Poprzedni znalazca upewnił nas że szukamy w dobrym miejscu, niestety skrzynki brak. Zasadziliśmy nową skrzynkę, nowy logbook, wszystko w tym samym miejscu (ostrożnie przy podejmowaniu bo teraz pojemnik nie ma magnesu). 

Szybka skrzynka. Militarny duet chełmskiego Ducha - Bielucha. TFTC.

Militarny duet chełmskiego Ducha Bielucha.

Dzięki za skrzynkę.

Kamerki czuwają, ale kesz jest schowany bardzo sprytnie. Dziękujemy :)

Szybko przyjemnie i sprawnie. Polecam

Fajnie schowana, dzięki.

Muzeum było nieczynne, ale skrzyneczka tak, TFTC

Podjęta pod czujnym okiem kamer :D

Dziękuję.

Skrzyneczka znaleziona wiele miesięcy temu. Dzisiaj, podczas czyszczenia mapy w Lublińcu zauważyłem, że tego nie zalogowałem. TFTC!

Szybciutko z Kadaweryna uwaga na przechodniów TFTC!

Podjęta ekspresowo, ale były problemy z odłożeniem, kręciło się tu dużo ludzi. Dzięki za skrzyneczkę ;)

Dzięki za kesza, choć nie zawsze jest na swoim miejscu bo przechodząc tam czesto sprawdzam.

Szybka akcja pod muzeum, w WLKP ekipie. TFTC!

Lubliniec nie okazał się dla nas przychylny skrzynkowo: jak nie poduszkowiec w oknie pod kościołem, to "świeżo malowane" na ławkach. A że czasu za dużo nie mieliśmy, to trzeba było niektóre odpuścić. Może kiedyś wrócimy.

Powrót z gór do WLKP i postój na popas w Lublińcu. Po schabowych i pizzach chwilę trzeba było przykeszować. Udało się tylko z tą jedną skrzyneczką bo była w miejscu odludnym. A szkoda bo teraz widzę, że to cała geościeżka o Edycie Stein. Może kiedyś wrócimy, dzięki!

Zgrany Team - ja szukam - Poziomka0307 wpisuje nasze sukcesy w logbookach :)

Kesz podjęty bardzo szybko podczas wycieczki rowerowej. Ścieżka cieszy mnie tym bardziej, że postać Edyty Stein jest mi dość bliska. Dzięki! 

Ładna okolica, ładna uliczka. Szybko wymacany i podjęty kesz. Niestety nie zwiedziłyśmy muzeum. Może będzie jeszcze okazja. Dziękujemy!

Niestety ale skrzynki nie ma, jakby właściciel był na na miejscu proszę o zweryfikowanie tego.

Dzięki za skrzynkę :) 

TFTC

o tej porze pusto tu więc spokojnie mogłem dokonać inwazji , dzięki

Done

Kesz podjęty migiem z Zyfiką, jednak z odłożeniem trzeba było chwilkę poczekać

Kesz szybko podjęty z Unieskim, niestety nie było nam dane wejść do muzeum

Znaleziona już kiedyś z Gazelą, ale wpis dopiero teraz ;]

Szybko namierzona. Jednak trzeba uważać - ciągle się ktoś kręci. Po wpisie chwila oczekiwania aby odłożyć na miejsce.

Dzięki i pozdrawiamy

Razem z KEISORem muzeum zwiedzone, dziekujemy za przyciągnięcie do tego miejsca.

Kiedyś jej nie było, tym razem szybko poszło, dzięki;)

Czyszczenie Lublińca po powrocie z projektu I love.. Wraz z Nannette, dzięki za kesza. kiedyś się już odbiliśmy od tego kesza. ale jak się okazuje wtedy go nie było

Taka łatwa skrzyneczka, a poprzednim razem nie potrafiłem jej zlokalizować. Musiałem mieć jakieś mega-geozaćmienie . TFTC !

Pierwsza wtopa dzisiaj. Szukałem rano sam - nic. Wieczorem szukały 3 osoby - nic. Dziękuję za takie "zabawy" ale szukanie igły w stogu siana w tej wersji mnie nie bawi. Przechodziliśmy jeszcze trzeci raz obok ale odpuściliśmy szukanie bo szkoda czasu.

Obmacałam, obejrzałam i...nie ma. Dobrze, że Stryker nie ufa mojemu instynktowi i sprawdził ponownie.

Dzięki za pokazanie miejsca.

Niezła skrzynka. A najśmieszniejsze jest to że bardzo często tędy przechodziłem i nigdy jej nie podjąłem :)

Dziś tylko szybkie keszowanie (i tak nie zdążyłem wszystkich) i niestety nie było czasu na zwiedzanie, ale następnym razem wybiorę się z rodzinką na zdobywanie odznaki, zwiedzanie i poszukanie niedobitków :)

Dzięki za kesza, pozdrawiam
Mensor

No niestety, mimo dwóch prób kesza nie udało się odnaleźć. Ani zlokalizować miejsca które pasowałoby do logów. Oczywiście, może być gdzieś wśród śmieci naprzeciwko - więc kontrolnie przejrzeliśmy, ale nie sądzimy..

Szkoda, bo już za sam szlak o mojej ulubionej świętej gwiazdkę tu szykowałam..

Znaomity pomysł na okeszowanie Lublińca, jak i miejsc pamięci Edyty Stein. Sama skrzynka szybko odnaleziona. 

Zostawiam tutaj rekomendację za oprowadzenie mnie po tym mieście i przybliżeniu jego historii.

Dziękuję, Tatiana

Piękny mroźny i słoneczny keszowy dzień. Czwarty w Lublińcu. Przyjemny spacerek przez Rynek. Keszyk był tam gdzie miał być. Urocze miasteczko i przyjemny szlak keszy. Dzięki. 

Miejsce szybko namierzone.

TFTC

Gdy dotarłem w to miejsce oniemiałem, wąski zaułek posiada niesamowity klimat.

Honoruję kesza Orderem Zielonej Gwiazdy.

Pozdrawiam i dziękuję - Sebek