Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #8320)

Skrzynki nie ma w środku "rury". Robi się za to śmietnik.

ps. jeśli kesza brak to jak można go zdobyć???

Jak nizej

Miejse znalezione kesza brak

opis poniżej

pomniki obejrzane zagadka raz dwa policzina ale niestety skrzynka splądrowana i pozostało tylko puste miejsce po.... TFTC

Finał idealnie dopasowany. Razem z ygrekiem i choooch.

To w zasadzie nie jest quiz tylko klasyczny multicache, co nie zmienia faktu, że bardzo fajnie się go liczyło, a jeszcze przyjemniej podejmowało. GK In. DZK.

Zanim wyliczyłem koordy myślałem, że to będzie w najbliższej okolicy. Teraz widzę, po logach poprzedników, że nie tylko ja tak myślałem :)

Dzięki.

Z dużą dozą niepewności udałem się na wyliczone kordy. Faktycznie, to dość daleko.
Na miejscu okazało się, że znalazłem obiekt ze spojlera. Ale gdzie kesz? Znalazłem go sposobem. Postukałem, popukałem i usłyszałem.
Super skrytka!

Poszło w miarę sprawnie.Skrzyneczka fajnie wkomponowana.Dzięki

Znalezione. Ciekawe miejsce ukrycia. 

Po obliczeniu kordów finału, miałem wątpliwości, czy się gdzieś w tych wyliczankach nie pomyliłem. Okazało się jednak, że trafiłem w punkt. Wymieniłem krety: out Fortuna, in Hare Kriszna. Pobrałem oczywiście kolejnego certa. Dzięki.

Dołożono nowe certyfikaty.

Chwilowe serwisowanie

Kesza jakoś przeoczyłem pocątkowo, postanowiłem się za niego zabrać, kiedy przechodziłem koło waypointów, które mi wyskoczyły nagle na mapie. Wp 2 jest na złych koordach faktycznie, chwilę się tam kręciłem i drapałem po głowie, po doczytaniu logów wszytko było jasne. Dziwny wzór na obliczanie, ale w końcu rozgryzłem. Na miejscu finałowym poszło bez problemu,świetna skrzynka. Dzięki! 

Obliczenia zrobione już dawno, kesz podjęty razem z AdlinaDragon dopiero dzisiaj z racji wolnej soboty. TFTC!

Kawałek drogi od startu. Aż myślałem, że coś pomyliłem.

OUT: GK

Podjęta z Maleską, Jaśkiem i Limonem.

Pamiętajcie: Do trzydziestki grzeje żona, po trzydziestce wódka, a potem nawet piec nie ogrzeje.

Na wojnie każdy umiera żołnierzem.

warszawskie dożynki z Maleską, JAśkiem i Skygenem

Na koniec został nam quiz. Nie lubię quizów. Chyba reszta ekipy podziela moje zdanie. Właściwie to nie mieliśmy na niego ochoty wcale. No ale z drugiej strony zostawiać takiego jednego niedobitka? Przeczytaliśmy opis i okazało się, że to chyba będzie proste. Same obliczenia jakoś nam wyszły bez problemów ale quiz miał pewną poważną trudność w sobie. Otóż kordy w waypointcie do drugiego pomnika są pomylone. Gdyby nie fragment opisu, który mówi, że pomniki znajdują się po obu stronach urzędu to byśmy sobie poszli. No ale opis jakoś zrekompensował błąd współrzędnych i znaleźliśmy go. Potem to już tylko przydługie obliczenia i hajda po finał. Padł błyskawicznie.

 

I tak tylko pozostaje pytanie retoryczne - o co kaman z tymi przysłowiami? A no o nic specjalnego. Piszemy je tak po prostu. Bo warto. Bo przysłowia są mądrością narodu ;)

 

Dzięki, wraz z MAleską, Limonem i Skyqenem.

Polski żołnierz w obozie – anioł, w polu – lew.

Obliczenia wyglądają słabo początkowo, ale w praktyce bardzo przyjemne. Miejsce ukrycie wzorowe. Dzięki, najlepszy kesz dzisiaj :)

Zrobiłam mniej więcej to samo co Werrona i Dombie - po pierwszym rzucie oka stwierdziłam "No nieeee, zajumali skrzynkę" Otóż nie zajumali, grzecznie była na miejscu ale to wymagało ode mnie bardziej bystrego rzutu oka Pobrałam jednego kreta, bo biedactwa strasznie ciasno miały w tym mieszkanku

Tuż pod miejscówką napotkałam fragmenty szkieletu. Gdyby nie to, że zdecydowanie nie wygląda na ludzki to pomyślałabym, że to jakiś biedny keszer, który padł z wyczerpania nie mogąc doszukać się skrzynki

Oba pomniki są mi znane ale dziękuję pięknie za przygotowanie tego historycznego kesza.

Koordynaty ustaliłem na spokojnie w domku i przyznam, że nie spodziewałem się jakichś cudów. Muszę uczciwie wyznać, że nie przepadam za zagadkami, w których zebranie danych ogranicza się do kilku oczywistych kliknięć, a potem trzeba zastosować jakiś mocno rozbudowany algorytm liczenia, w którym łatwo o głupi błąd czysto rachunkowy. Jednocześnie, w pełni szanuję prawo autora do zastosowania dowolnie wybranego przez siebie sposobu zaszyfrowania drogi do celu . W każdym razie, po rozkminieniu samej zagadki pomyślałem sobie, że to będzie taki trochę "+1". Tymczasem na miejscu okazało się, że to bardzo starannie zrobiony kesz. Nie wiem, czy było to zamierzone przez autora, ale pojemnik na tyle fajnie maskuje się w skryjówkowym obiekcie, że w pierwszej chwili mieliśmy wrażenie, że został zniknięty. Dopiero przy uważniejszym sprawdzeniu okazało się, że - owszem - keszyk jest sobie cały i nadal lśniący nowością. Aż miło było zostawić w nim trzy kreciki 

Dzięki za tego kesza!

Z Dombiem nocną porą. Bardzo fajne maskowanie - niewiele brakowało, a odeszlibyśmy z kwitkiem :)

Dziękuję za kesza!

Znalezione na wypadzie razem z LiskiemBobem. Przyjemne zadanie.

Kordy spisane jakoś miesiąc wcześniej, póżniej podejscie do skrzyneczki. Dziękuję! :)

p.s. data znalezienia orientacyjna, faktyczna się zgubiła...

Serwisowanie

Sympatyczny szybki kesz, tym bardziej że obliczenia można zrobić nie wychodząc z domu i przyznaję się że ja tak właśnie zrobiłem. Kesztk bardzo sympatycznie schowany, niby wiele jest ukrytych podobnie ale ten jakoś wyjątkowo mi się podobał. TFTC :)

I dziękuję za certa, już chyba tylko dwa zostały... 

Po obliczeniach podjęcie kesza to już formalność. Strasznie złowieszczo brzmiał pociąg za ekranem.

TFTC

Dzięki za skrzynkę :)

Szybko i sprawnie. Bardzo pomógł spoiler.

Popołudniowy spacer. Poszło szybko i bez problemów. Dzięki!

Znalezione. Dziękujemy za pokazanie miejsca i za skrzynkę.

Cóż... Wyliczenia jednak się przydały. Zrobiliśmy mikro spacer pomiędzy etapami.TFTC. :)

 

Kordy jednego z pomników były przesunięte, ale i tak trafiliśmy do niego bez problemu. Chwila wyliczenia finału na ławeczce i już po niego lecimy, a na miejscu szybkie bezproblemowe podjęcie.Dziękuję za kesz.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Wycięte wszystkie pobliskie drzewa gdzie była schowana skrzynka.

Przyjemny, szybki quizik i dość łatwo zlokalizowana skrzynka. Dzięki!

Dzięki za skrzynkę, choć otoczenie trochę zaśmiecone.

Zagadka rozwiązana na raty, ale w końcu udało się zaliczyć finał. Miejsce ukrycia w sumie takie średnie, pierwszy etap znacznie przyjemniejszy do odwiedzenia.

Zagadka rozwiązana dośc dawno ale na miejscu okazało się, że prace pielegnacyjne przy topolach spowodowały zniszczenie skrzynki. Dziś bez problemu. Dziekuję za skrzyneczkę

Bardzo przyjemny quizo- spacer. Dzięki!

Skrzynka gotowa do szukania.<br /> <br /> Miejsce ukrycia uległo zmianie!

Z powodu wycięcia maskujących gałęzi na drzewie oraz zniszczenia przy tym skrzynki

Quiz spoko ale że kesz jest jeszcze na miescu to się dziwię, będzie jakaś akcja sprzątania świata czy coś w tym stylu to pewnie zniknie. 

fajny quiz :)kesz łatwo mozna przeoczyć gdyż wygląda jak śmieć :)samara wymaga naprawy, kesz był cały w lodzie

TFTC

Śnieg ładnie zakrył kesza. Zdobyty z Jeleniem :).

Fajny quiz, tylko trochę kiepsko ukryta skrzynka. Rzuca się w oczy ;)

Fajny quiz, cache trochę na widoku

szybko namierzona, akurat spacerowicze sobie poszli. wyjelismy kreta

Znaleziona razem z martuś i Czajorkiem w drodze do Błonia

"była na widoku worek błyszczał z daleka..."

Kesz pierwotnie zamaskowany(liśćmi i gałązkami), był niewidoczny.

Rozumiem, że pogoda i wiatr mogą trochę niszczyć maskowanie ale znalazców proszę o poświecenie chwili i zamaskowanie tymi atrybutami maskowania, ponieważ w okolicy ich pełno.

Przy odpowiednim położeniu kesza i użyciu kilku gałązek, skrzynka staje sie praktycznie niezauważalna.

Quiz prosty i przujemny. Kesz troche na widoku był.

Dwa pomniki, kilka prostych rachunkow i bezproblemowo znaleziony kesz.

Dzięki za rozruszanie szarych komórek zimową porą

Fajnie, że w końcu się ktoś wziął za okeszowanie okolicy...

Skrzynka znaleziona wraz z Pumą i Anią podczas andrzejkowego wieczoru... była na widoku worek błyszczał z daleka... w sumie po wpisie przysypałem liśćmi, ale obawiam się że i to na dłuższą metę nie starczy... no chyba że keszyk ma być na bezczela... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

ps. zabrałem certyfikat piątego znalazcy

Sporo kieyś bywałem w tej okolicyDzięki za fajnego kesza.

 

Ps. Obawiam się czy w takim miejscu, z takim maskowaniem szybko nie wisiąknie.

piastowskie keszowanie z Wallsonem

zabraliśmy krety

Sprawnie poszło. Obok górki starsi panowie grali w bule, ale nie zwracali na nas uwagi. Kłocili się miedzy sobą. :)

TFTC

Wrzuciłem GK.

Zachodniopodwarszawska setka rowerowa. 11:00 52km skrzynka #5 - FTF, jak spisywałem wczoraj skrzynki, to nie spodziewałem się że w niedzielę jak tu dotrę to nadal będę pierwszy, toteż miło zdziwiłem się :-)

Hmmm - pomnik nr 1 - czasem jadąc do Warszawy zatrzymywałem się na postój na ławce obok niego, ale mam wrażenie że był nieco inny... a ten wygląda na w miarę nowy, więc chyba go niedawno zmienili.

Przy punkcie nr 3 przez chwilę zastanawiałem się, czy by nie polecieć od razu do kolejnego pomnika przy wiadukcie bez liczenia współrzędnych, ale postanowiłem zrobić wszystko porządnie. I dobrze, bo współrzędne wyszły mi zupełnie gdzie indziej... policzyłem jeszcze raz - to samo. Aż tu nagle ktoś podchodzi i mów - "Cześć. Współrzędne już policzone?" Okazało się że to założycielthemaciekest towarzyszył mi przy podejmowaniu skrzynki i tak się zagadaliśmy, że prawie zajumałem logbook ;-P Porwałem GeoKreta

STF na zakończenie sezonu rowerowego.   Z Nornickiem.

Dzieki!

Chwilę się myliliśmy w rachunkach, ale oto jest tadam... Stf Meteor wyprzedził nas o trzy godziny...