Skrzynka została zarchiwizowana. (Zgłoszenie #11905)

Witam,
wpłynęło do nas zgłoszenie dotyczące skrzynki H[50] - Rytel was here.... Proszę o sprawdzenie czy cache jest na swoim miejscu i o ewentualną reaktywację albo zmianę statusu.
W przypadku braku reakcji na tę wiadomość, po upływie tygodnia status skrzynki zostanie zmieniony na "tymczasowo niedostępna".
W razie pytań, proszę o kontakt na cog@opencaching.pl.

Pozdrawiam,
rogatek/COG

Dnf

suchą stopą, niestety w spojlerowym miejscu kesza brak

Chyba nie przetrwał próby czasu.

polecam wodery ^^ mokry po kolana jestem z kesza wysłałem wodę ale włożyłem to w woreczek strunowy zaliczone dzięki

Ostatni kesz podjęty z dzisiejszej wyprawy. TFTC

Znaleziona, dziękuję.

Znaleziona , dzięki.

Skrzyneczka znaleziona z Korni, Kawką i Werką podczas milutkiej i szybciutkiej wycieczki w Bory Tucholskie. Pozdrawiam i dziękuję Wrzos:-)

UZUPEŁNIAM STARE WPISY!!!

"Skrzyneczka znaleziona dawno temu, ale zapomniałem tu wpisać (już nadrabiam zaległości)."

Szybki zjazd na trasie i kesz zlokalizowany. Miejsce ukrycia dobre :)

 

Dzięki za pokazanie miejsca i pozdrawiam Linux - SAW ;)

TFTC podjęty w pięknych okolicznościach przyrody

Dzieki za kesz , zdobyty w drodze powrotnej z Chojnic.

Keszyk podjęty w towarzystwie męża i kumpla. Przed podjęciem wyraźnie przeczytałam wszystkim opis, łącznie z informacją "NIE UTOP MI KESZA". Pomyślałam, że niepotrzebnie wszystko tak wyczytałam, ale niech będzie. Kesza odnaleźliśmy bardzo szybko. W logbooku nie było już miejsca, więc dorzuciłam zapasowy z geocachingowej apteczki. Po wpisaniu i próbie odłożnia skrzyneczki na miejsce niestety upuściłam kesza, który spokojnie popłynął z prądem rzeki. Na szczęście szybka akcja ratunkowa zaowocowała wyciągnięciem keszyka. Później już tylko czyszczenie i weryfikacja, czy do skrzyneczki nie naleciało wody. Suchy i wyczyszczony kesz odłożony bezpiecznie na miejsce. TFTC :)

Już się ściemniało, więc był to kesz na zakończenie dnia. Rzucał się w oczy z daleka, ale już wszystko naprawione. Brak miejsca w logbooku. TFTC !

TFTCbrak już miejsca w logbooku.

Kesz złapany w wieczornym keszowisku

urocze miejsce w niedzielny, mglisty poranek.

Z Włóczykijem.

Kolejna na trasie do Wejherowa. Szybko,pyk-i mamy!

TFTC! 

Na trasie Tuchola-Wejherowo.

TFTC!

Samochodowo-rowerowy wypad do Rytla z G. Sprawnie namierzona.

Poszukiwań o wschodzie słońca ciąg dalszy. Tym razem poszło bez problemów, skrzynka na swoim miejscu. Razem z K.

W drodze do Gdańska. TFTC

fajny keszyk na rozprostowanie nóg w podróżytftc

Przerwa w drodze nad morze...TFTC

Dziękuję za skrzynkę! Zimowe poszukiwania skrzynek.

ciekawe miejsce na piknik :) 

Znaleziona bez problemu. Przyjemna okolica. Dziękujemy

Z sz89

Z ironkrisso, trochę pokrzyw w okolicy ;)

Po krótkich, ale intensywnych poszukiwaniach znaleziona dokładnie tam, gdzie powinna być :)

Dzięki!

Dzięki za kesza. Pokrzywy i krótkie spodenki o nie jest dobre połączenie.

Dziękujemy, polecamy i pozdrawiamy,

Selinowie (Pepino&Żaba)

Dzięki

Znaleziona. Dzięki

bardzo urokliwe miejscezdobyta przy zachodzie słońca. tftc! +3

Szybko podjęta wraz z Agą podczas weekendu keszowego w okolicach Chojnic. Dzięki za kesza i pokazanie miejsca!

Szybko i sprawnie, łąka trochę mokra... tftc.

TFTC!

Wraz z Ginciem. TFTC!

SzybciutkoMiejsce odwiedzone rowerowo w terminie tradycyjnego zlotu w Sworachdzięki za kesza :)

Znaleziona; godz 09:40 podczas rowerowo samochodwo pieszej pielgrzymki do Rytla

Malownicze miejsce- z ranną rosą jeszcze na trawie. Zastanowił mnie ciosany granitowy słupeczek wbity po drugiej stronie loko ukrycia- czyżby pozostałości po praprarpra dziadkach.... Kolejne miejsc, które koniecznie muszę odwiedzić z wykrywaczem metali

+3; TFTC!

TFTC

TFTC

 

zielono mi!!! piękna okolica

Znaleziona rowerowo podczas kolejnego urlopu w borach.Żona nie mogła się oderwać od malin rosnących w pobliżu'

dziękujemy i pozdrawiamy

bolerob z żoną

Znaleziona bez problemu. Co do czystości to sądze że każda skrzynka która jest schowania na zewnątrz brudzi, bez względu na to czy jest w coś zapakowana czy nie. 

Dzięki za kesza.

No nie bądźmy zgryźliwi, nie oto przecież chodzi, to jest zabawa.

Nie mniej jednak zwykły worek na śmieci by wystarczył jako ochrona pojemnika.

Umywalka nie jest potrzebna, wystarczy woda ze strumyka.

Całokształt przygotowania cecha, wkład pracy, jak i miejsce ukrycia świadczy o nas, jest jakąś wizytówką keszera.

Inaczej mówiąc gdyby skrzynka była zarejestrowana na GC to recenzent dawno by ją zarchiwizował. Tego typu metody pakowania są tam niedopuszczalne. Praktycznie nawet zaleca się nie wkładać pojemnika do woreczka.

Rozumiem, że jest to element kamuflażu odstraszający mugoli ;)

A weźmy pod uwag keszerów - obcokrajowców, i tych co z głębi naszego kraju wędrują za skrzynkami, a którzy oceniają nas po tym co zastają.

Warto chyba wziąść to pod uwagę.

Proszę sie nie gniewać, ale takie były moje odczucia.

Pozdrawiam

Mariusz - Chojnice

MarcoPolo

Może jeszcze umywalka do tego? Pisałem już wiele razy ale powtórzę jeszcze raz. Skarpetki były WYPRANE. Możliwe, że są wilgotne i lekko zajeżdzają ale to tylko przez to, że leżą w ziemi. Geochaing to zabawa, w której trzeba się ubrudzić i raczej 90% to rozumie...

Pierwsza w dniu dzisiejszym z zaplanowanych na krótki wypad. No cóż na powitenie niesmak - śmierdząca skarpeta jako opakowanie. O zgrozo to już druga tego typu skarpeciana skrzynka. Dobrze, ze rekawiczki miałem przy sobie inaczejbym odpuścił. Wpis zrobiony i ponownie pojemnik w skarpetę zapakowany.

TFCT!

Chciałem rezygnować, ale udało się dotrzeć, skacząć po zalanym wodą polu. Za to skakanie +2.

Skrzynka znaleziona podczas wyprawy w okolice Rytla i Chojnic wspólnie z Mario&Monią.

Trochę mieliśmy wątpliwości czy pod cienką warstwą śniegu nie czycha zdradliwe bagno, ale w końcu udało nam się znaleźć suchą drogę do kesza.

Wspólny kesz day wraz z Jed Team.

Zdobyta podczas Noworocznego keszowania z Pianistą i Shire

Fajna skrzynka, teren coprawda podmokły i grżązki ale kesz jak najbardziej do zdobycia.

TFTC! :)

Skrzynka szybka, łatwa, jedynie grzązkie podłoże może sprawić problem kobietom w szpilach, ale kto w szpilkach chodzi na keszowanie :)

Dorzuciłam geokreta.

Ciekawa historia. Podjęta sprawnie bo kordy dobrze zmierzone. THS

13:00 Bardzo ciekawa histotyja! Kto by pomyślał? Dojście przez podmokłą łąkę równie niesamowite, spodziewałem, że to jakiś mostek, a to raczej budowla hydrotechniczna, bo drogi do niej żadne nie prowadząZachwyty okolicznościami przyrody oczywiście były, same och i ach. Okoliczne łąki choć koszone , spełniają warunki bagiennego pła - czuje się na nich obecność wody pod spodem. Dziękuję za pokazane miejsce. Pozdrowienia. +3

Drugi przy keszu! Początkowo nie wiem dlaczego - szukałem przy drzewku najbliższym mostkowi. Jak już znalazłem właściwe drzewko, to z kolei szukałem nie z tej strony - skądinąd całkiem okazałego "drzewka". Ale i tak sprawnie - po 10 minutach opuszczałem miejscówkę.

FTF
Znaleziona o zmroku chciałem podjechac pod skrzynkę motocyklem ale grząska łąka mi to uniemożliwiła, więc musiałem użyć flesza w telefonie. 
Nie spodziewałem się że struga jest w tym miejscu tak szeroka gdyby nie mostek to bym musiał jechać z drugej strony.
TFTC 
Pozdrawiam.