Szukałem na wschodniej ścianie w bluszczu i nie znalazłem :(

Reaktywacja znaleziona.

Dzięki za pokazanie miejsca i kesza.

Wpis jako BAM. (Badzia Gadzia - BG, areckis, Miki.)

Pięknie dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczki.

Ekipą BAM. (Badzia Gadzia, areckis, Miki.)

Dzięki

Dziekuje za kesza, znaleziony na wspólnym wypadzie z areckis i Miki. - wpis jako BAM.

Zaległe wpisy: Jako drużyna Dziaberlaki (konto założono ciut później). Człowiek mógł stać na przeciw i nie widzieć. Dobrze się wkonponowuje.

Klimatyczne miejsce, szkoda ze takie zasyfione

Wydawało się,  że będzie bardzo problematycznie, a okazało się, że kesz szybko znaleziony. Kapitalne miejsce, szkoda, że już tak zarasta. 

Fantastyczny kesz, bardzo fajne maskowanie. Oczom nie mogłam uwierzyć, że to taki mikrusek. Zeżarł sporo czasu (chyba pół godziny sie tam z Mężem modliliśmy), za to chwila znalezienia - bezcenna. Dziekuję za skrzyneczkę :-)

Rodzinny spacerek i jest. Dzięki poprzednikowi za serwis.

Szczegóły w logu poniżej.

Bardzo fajne miejsce, ruiny kaplicy zagubione wśród krzewów i zarośnięte bluszczem. Trzeba uważać gdzie się stawia stopy, bo z pod tego bluszczu miejscami wyłaniają się stare płyty nagrobne.

Podobnie jak poprzednik kesza nie stwierdziłem, miejscówka wygląda na często odwiedzaną przez mugoli. Założyłem reaktywację, ale żeby umieścić ją w miejscu mniej uczęszczanym, to na zewnątrz. Szukaj od wschodu, w bluszczu na ścianie, wysokość ok. 1,4m.

Jeżeli kesz był w środku to chwile tu szukaliśmy. Wnętrze skolonizowane przez mugoli. Nie udało się odszukać skrzynki. 

Co za niesamowite miejsce. Tutaj można napisać niejedną historię grozy. Wszystko oplata bluszcz, dochodząc nieświadomie do wnętrza po grobach, które skruszył czas. Wspaniała miejscówka, dziękuję za pokazanie.

Takie ruiny budzą we mnie nieprzyjemne wspomnienia, bo kiedyś byłem w takim miejscu, nic nie znalazłem, keszer, którego tam spotkałem też nie, a potem radośni znalazcy się po mnie powpisywali i było mi smutno, że się nie udało. Tu na szczęście poszło szybko. Pierwszy kesz z mojej dzisiejszej rowerowej wycieczki. Chyba trasa, którą sobie wybrałem, była pod górkę 

Miejsce ukrycia zlokalizowane dość szybko.
Cmentarz jak i kapliczka nadają klimatu, szkoda że to popada w ruinę. Ledwo da się wpatrzeć nagrobki przez wszechobecną roślinność, na jednym z nich są postawione znicze, czyli ktoś o tym miejscu pamięta.
Dzięki za pokazane miejsca.
Pozdrawiam.
TFTC!

Keszyk odnaleziony szybko i sprawnie. Kiedy wszedłem do ruin od razu wypatrzyłem miejsce ukrycia kesza. Logbook rzeczywiście zamasakrowany, więc jakby się ktoś nie chciał do niego wpisywać to zostawiłem kartkę. Kiedyś musiała być to ładna kapliczka, niestety dziś to tylko miejsce do załatwiania potrzeb fizjologicznych i picia piwa. Dzięki za kesza w tym miejscu. :)

Potrzebny serwis logbooka bo tego zjadł chyba pies ;)

Trochę przykro patrzeć na to miejsce gdzie kiedyś gromadzili się ludzie. Idąc do kapliczki trzeba uważać gdzie się stąpa. Poniekąd dookoła jest cmentarz i gdzie niegdzie widać nagrobki. Smutne to jak to wszystko przemija, jeszcze smutniejsze jest to, jak człowiek nie dba o pewne rzeczy i ta kaplica jest tego dobrym przykładem. Skłania do refleksji. Dzięki.

Czas podjęcia 12:25. Najpierw obszedłem kaplicę w koło co poskutkowało znalezieniem składanych kombinerek. Po przeniesieniu się do środka szybko znaleziona. Kesz ma się dobrze choć coś go podgryzło. Razem z Lady__di. TFTC

Uzupełnianie zaległości.
Znaleziona razem z Sir_Jack. TFTC

Trochę trzeba było nadrobić drogi, ale zaintrygował mnie ten kesz, a właściwie jego tematyka. Akurat trafiłem na taką chwilę gdzie nikt nie przechodził, nikt się nie kręcił i nikt tam nie pił piwa - jednym słowem mogłem trochę połazić pooglądać, porobić zdjęcia. Zachowanych tablic naliczyłem chyba 5 lub 6 z czego jedna nieczytelna kompletnie, a druga tak zarośnięta mchem, że widać było jedynie pojedyncze litery. Nie czyściłem jej może taka nie będzie się rzucać w oczy i jej nie zniszczą. Czas pochówków do 1935 roku ( oczywiście z tych tablic które się zachowały ). Z samej kaplicy ostały się mury. Tragedią jest to, że z tego co widać ktoś tu urządza sobie regularnie toi toiaUdusić to mało ...

Sam kesz ma się dobrze. Jest suchy w środku tylko logbook jakiś taki ponadgryzany jakby myszy nim się zajęły, ale nie przeszkadza to w dokonaniu wpisu. 

Wielkie dzięki za pokazanie miejsca. 

Keszyk był otwarty a zawartość porozrzucana. Znalazłem, poskładałem i schowałem; logbook lekko podarty ale da rade się wpisać. Cmentarz rzeczywiście popada w ruinę.

Znaleziona na wspulnym wypadzie rowerowym dzięki za kesza

Skrzyneczka znaleziona podczas wypadu rowerowego z djcrazyfrog499. Swoją drogą ciekawe miejsce, i te nagrobki z datami 1835r :O

Keszyk odwiedzony rowerkowo podczas bicia kilometrów, trochę spieszyliśmy się już z xludem do pracy. Kapliczka w opłakanym stanie, kesz znaleziony szybko, przymaskowaliśmy go zdeczko. TFTC

Rowerowa wycieczka szlakiem GoWro razem z Lumen. Wycieczka bardziej rozpoznawcza niż keszerska - tylko kilka keszy, a ten też był po drodze. Dobrze, że tu weszliśmy -bardzo ciekawe miejsce. Niestety bardzo zarośnięte, a taraz widzę, że cmentarz jest całkiem fajny. Teraz znalazłem fotki na dolny-slask.org Wrócę tu gdy rośliność odpuści. Samego kesza szybko znaleźliśmy, i dalej w drogę.
Dzięki za keszyka

Piękne, klimatyczne miejsce. Dziękuję za pokazanie i za skrzyneczkę. Szkoda, że płyty nagrobne niszczeją.

Keszyk znaleziony wraz z Lupim. Dzięki!

Straszny kontrast robi ta kapliczka z okolicznymi willami. Tam super hiper mega wypasione fury, ogrodzenia pod prądem, kamery, brygady antyterrorystyczne, płoty na 3 metry, a tuż obok pozostałości kaplicy i cmentarza, który niestety służy jako wychodek dla zwierzyny mieszkającej w okolicznych "pałacach". Co mogliśmy zaobserwować naocznie

Kapliczka skrywa się bardziej niż zam kesz ;)

Bardzo zaniedbane miejsce... A kesz się trzyma, mimo, że leżał na widoku. Przymaskowaliśmy nieco.

skrzynka znaleziona w towarzystwie Beaty

Znaleziona! Miło co jakiś czas znaleźć tak po prostu skrytkę, praktycznie bez szukania :)

Znaleziona !

niesamowita

Podczas wycieczki rowerowej. Skrzynka  szybko namierzona. Dziękuję za pokazanie miejsca

Pięknie jest. 2

Mój 36# 14:00<br /> Podjęty bardzo sprawnie choć przedzierania przez kłujące chaszcze troszkę było.<br /> Niestety bardzo zaniedbany cmentarz-kapliczka bez dachu ale czego się nie robi by poznać nowe miejsca.

fajnie schowana i super zabawa dzienki

 

Klimatyczna ruinka, nie miałem o niej zielonego pojęcia, aż do dziś. Keszyna podjęta przy współudziale Lupiego w czasie rowerowej wycieczki. Dzięki.

Bardzo dobre miejsce ukrycia, dzięki za kesza

25.02.2014 znaleziona, dzięki!

Niedzielne, lutowe keszowanie z dziećmi w temperaturze + 11 stopni C, zaprowadziło nas na ten mini cmentarzyk. Skrytka znaleziona po chwili uważnej oceny możliwych miejsc ukrycia. Bardzo sympatyczny keszyk. Dziękujemy !

THX.

Kolejne zapomniane miejsce, którego pełnej historii zapewne już nie poznamy. Okolica jest zarośnięta drzewami i cmentarnym bluszczem, a sama kaplica robi przygnębiające wrażenie, odarta z elewacji, dachu, drzwi... Nawet Hydral nie podpowiedział nam, jak wcześniej wyglądało to miejsce. Dziękujemy za kesza i pokazanie nam tej części naszej śląskiej historii.

miejsce interesujące, my się tu bawimy, a historia chichocze, ktoś tych ludzi chował, opłakiwał, a my ganiamy z gepesem. MEMENTO MORI

Fajna skrytkaDzięki

Fajny domek na drzewie ktoś sobie postawił. Po drodze spotkaliśmy jelonka w chaszczach. Kesz szybko namieorzony a komary spowodowały naszą szybką ewakuację z kaplicy. TFTC

Znaleziona, szybko i łatwo Dzięki!

ZnalezionaBardzo lubię takie ruinki, mają swój klimat ;)

Dzięki ;)

Fajne miejsce. TFTC!

Świąteczne keszowanko. Dziękujemy za skrzynkę

znaleziona

znaleziona, dzieki

Pobrana z Kiddo,Zos, Kocimruchem i Okorcem podczas niedzielnego keszowania. Zgadzam się że możnaby o cmentarz troszeczkę zadbać. Nie jest to całe szczęście śmietnisko czy pijalnia piwa z czym zdażyło się pewnie każdemuniejednokrotnie spotkać na tego typu obiektach.

Omszałe nagrobki mają swój urok. 

Dzięki za pokazanie miejsca!

Po okolicach wieży wodnej w Leśnicy przyszła kolej na okolice radiolatarni? pod Krzeptowem. Przeszkolaki znalazły same skrytkę, choć nie od razu :)

Niestety sam FTF ich nie zadowolił, stąd doszło do wymiany.

Trade. Out: kostka kredy i magnes. In: dwuczęściowy zestaw kibica: gwizdek i opaska.

Miejsce ciekawe, choć dziw że aż tak zaniedbane w dobie łatwego dostępu do środków unijnych dla gmin na prace porządkoweh na takich obiektach (mam na myśli odkrzaczenie cmentarza, bo kaplicy to się raczej nie uratuje).

TFC