Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #8173)

Mostek na poziomie -1 przeryty lecz kesza brak :(

Odpuszczam

"Szybka skrzynka" i "zakopana" chyba się wykluczają. Kordy prowadzą na środek mostku. Deszcz pada. Ja się zastanawiam od czego zacząć. Gdzie kopać? Czy w ogóle? Chyba za mało keszów na koncie więc i doświadczenie za małe. Jeszcze tu kiedyś wrócę.

Wymaga serwisu, w srodku znajdowala sie woda, przez co logbook kompletnie przemokniety...

Skrytka bardzo szybko namierzona, bardzo fajne miejsce ukrycia, dziekujemy i pozdrawiamy. <br />

Fajna lokalizacja chociaż trudno dostępna. Dzięki!

Fajnie

Zaległy wpis. Skrzynka pełna wody.

Znaleziona z Dorotką

Skrzyneczka cała zawilgocona, woda w srodku, logbook zamoknięty (mimo, że pojemnik był szczelnie zamknięty) podobnie jak fanty na wymianę.

Znaleziona wraz z Karolem, świetne miejsce na spacer i super pomysł na schowanie, dzięki.

Keszyk znaleziony wraz z Sylwią. Miejsce schowania bardzo dobre, ale trzeba uwarzać przed ciekwaskimi (w szczególnosci przed wędkarzami).

Super miejsce na popołudniowy spacer :)

Dzięki za keszyka

Pozdrawiam

Znaleziona Dzięki.

Pozdrawiam

Cały czas ktoś przeszkadzał. Kiedyś tu wrócimy

Trochę wody w skrzynce.

Fraytag &amp;#38; Justi<br /> 4 stycznia 2015 14:25<br /> Swieczki jednak jeszcze sa.nieco trudny dostep.brak miejsca w.logbooku.propnuje solozyc nowy;-)

Znaleziona, zabrałem też te świecę aby nie śmierdziały :d

amory amorami, ale skąd się bierze woda w tym keszu to nie wiem. i nie wiem też, czy kesz jest w tym miejscu dokładnie, co założyli autorzy, ale żadnej łopatki nie potrzebowałem. logbook na szczęście ma się w miarę dobrze, choć skończyło się w nim miejsce... tftc!

Super skrytka ;D

Po pięknym salcie przez kierownicę na rowerze Puszczyka płci męskiej i wzorowej akcji pielęgniarskiej Puszczyka płci żeńskiej, zdobyliśmy skrzyneczkę. Trochę schylania i kesz był w naszych rękach .

Niestety zapleśniałe świeczki nie dają zbyt przyjemnego zapachu, to też raczej szybko dokonywaliśmy wpisu w przemoczonym i zapisanym logbooku. Przyda się serwis!

 

Zabraliśmy GK, wrzuciliśmy szklane serducho.

Pozdrawiamy!

Bez problemów. Pojemnik nabrał wody (jak?), wylałem co się dało.

Wpis typu [Znaleziona] skasowany przez użytkownika seba45 dnia 2014-09-15.

Podczas treningu biegowego. Taki idealny przerywnik - przez pokrzywy, z elementem czołgania sięoby tylko nie było za nudno! O! TFTC :)

Odnaleziona przy drugim podejściu. Skrzynka jest dość obszerna więc "in" można zabierać duży :-)

out - szklane kulki

in - długopis

 

uha, jaki spory pojemnik. Szkoda, że trochę przemokniety.

Znaleziona zaraz po pracy, po nocce. Nie jestem normalny, wiem , ale i tak wytrzymałem 16 godzin, zanim wypróbowałem nowego giepsa. Dokładność ok. 1m, co w tym terenie i przy dzisiejszym zachmurzenu daje znakomity rezultat. Dzięki za kesza. Pozdrawiam.

Znaleziona :)

Znaleziona! Duży pojemnik - dużo fantów. Lecz brakuje już miejsca w logbooku! Pozdrawiamy

Spodziewałem się czegoś w rodzaju zakopanego w ziemi wiadra po farbie z wystającym uchwytem, a tu pojemnik śniadaniowy... Skrzynka nie jest moim zdaniem "duża" tylko "normalna".

Włożyłem: 3x GK, woreczek części elektronicznych, żarówkę, oprawkę do żarówki.

Wyjąłem: Maskotkę bobra, figurkę krokodyla (niedługo wyślę je w podróż). Podjęta w sobotę o 9:00, pogoda całkiem OK a w lesie pustka...

Pokrywa trochę brudna, ale w środku czysto.

Hmmm... Czyżby ktoś ukradł kesza? Z powodu pustek w lesie roboczą "saperką" z zaostrzonego kija przeszukałem po obu stronach mostu całe zarośla, całą ziemię. NIC.

 

Może ktoś zakopał kesza? Nie wiem.

Wczesnym rankiem na rowerku... Trochę mnie rzucało z kordami, więc nie bardzo wiedziałem gdzie zacząć szukać... Pomocna (znowu) okazała się NTU... 

My zakładaliśmy kesza jako przyjezdni (czytaj niepracujący), w październikowy piątek, koło 11-12 godziny. Pogoda była cudowna.

Troszkę ludzi było, ale dało się upatrzyć moment pustki

Zła pogoda może być rzeczywiście czynnikiem ułatwiającym.

Ulewne deszcze, burza z piorunami, lub trzaskający mróz i śnieżyca? ;)

Może ktoś zaproponować dobrą porę na szukanie tej skrzynki?

Niestety ze względu na tłumy tym razem musiałem odpuścić, ale jeszcze tam wrócę :)

Znaleziona razem z Jacol(ami). Wyjąć udało się szybko, bez świadków, ale z odlozeniem musielismy czekać 20 minut, bo jakichś dwóch gości wypatrzylo olbrzymiego karpia tuż pod mostkiem.

Trochę gimnastyki i jest:) milosze pomogły, ale Pan wędkarz gawędziarz wypatrzył 5 kg karpia i nie chciał opuścić mostku. Ładna okolica i pogoda w lutym koło 10 stopni na plusie:)

namierzone, zlokalizowane, znalezione, odhaczone

Moja pierwsza na OpenCashing, ale najpiękniejsza :)

IN: Kolejna świeczunia na romantyczny wieczór!

Znaleziona podczas spaceru. 

Piękna, spora skrzynia! Podjęta razem z Sabayon i Roxter! Pomimo wędkarzy udało nam się podjąć w spokoju

OUT: czerwony "kryształ"
IN: świeczuszka na miłe romantyczne wieczory

TFTC!

Znaleziona razem z ObierzySWAT i Sabayon na sobotnym keszowaniu. 
Keszyk faktycznie spory i bardzo "miłosny" :)

IN: Magnes: "Będziesz moją walentynką"? 

Out: Dunia :)

Leci Rekomendacja!

Znalezione razem z Roxter i ObierzySWATŚwietna skrzynka, jesienny krajobraz i para młoda, uczestnicząca w sesji zdjęciowej nieopodal, nadawały poszukiwaniom skrzynki dodatkowego klimatuTFTC

Saluton!
Wybrałem się dzisiaj do tej skrzynki nie przypadkowo. Od 20 października 1973r kiedy to mnie spotkało takie szczęście minęło równe 40 lat. W związku z tym, życzę Wam młodzi jak i wszystkim "Nowicjuszom" doczekania w szczęściu i zdrowiu przynajmniej takiej rocznicy jak moja.

Pozdrawiam Ryszard

Faktycznie rozmiar konkretny

Niestety, skrzynki nie udało się zdobyć. Już niemalże ją miałem, gdy jakiś nadgorliwy rybak (senior, ok. 60-tki) krzyknął, że tam muł jest, że zaraz zadzwoni na policję itd. Dodatkowo akcja zyskała "uznanie" ludzi na okolicznych ławkach. Skrzynce groziła kradzież, dlatego poszedłem. Wrócę tam za tydzień.

Niegdys slyszalem, że jest to skrzynka tylko i wyłącznie dla zakochanych.
Jednak mi udało się ją podjąć bez przebywania w tak krytycznym stanie ;)
Nie przeszkadzali również wędkarze zakochani w zakochanych w sobie rybach, ani zakochane pary spacerujące po zakochanym mostku, ani nawet zakochani starsi ludzie siedzący na swoich własnych zakochanych stołkach....
stop!

Baaaardzo duza, pokrywa trochę się wybrudziła, pewnie od ostatnich opadów, ale po otwarciu piękny zapach unosi się wszędzie. mmm ;)

Przyznać muszę że właściciele kesza się mocno postarali przy produkcji ^^
A i miejsce przyjemne, dzięki za kesza i pozdrawiam
Ps. zabrałem GK

Mimo ładnej pogody w otoczeniu skrzynki ludzi nie było, więc warunki na podejmowanie idealne. Trochę było problemów z wyciągnięciem, ale to chyba z racji jej rozmiaru. Jest ogromna, chyba pierwszy raz widziałem tak dużą skrzynkę. No i fanty ciekawe, w sam raz aby rozpłynąć się w ładnej okoliczności jeziorka. Polecam, ale trzeba uważać na przechodniów, taki duży pojemnik kusi i przyciąga wzrok

Zwinna rączka nie powinna mieć większych problemów z wyciągnięciem skrzynki. Uwaga na wędkarzy, pana palącego szluga na moście i głodnego łabędzia! Dużo ślicznych fantów, uroczy logbook. Podjęta z Layio :)

dżdżysty poranek sprzyjał podjęciu kesza, było błyskawicznie i z pokrzywami! 

Wspaniała sprawa! tftc!

Poprzednik tak dobrze ją schował, że omal nie zjadły mnie łabędzie. Tak musiałam daleko i delikatnie sięgać (co by nie plum), że poharatana od siatki i kamieni, nieutopiona ledwo wyszłam z życiem z tych pokrzyw. Miało być tak miłośnie i było, bo znowu udowodniłam jak bardzo kocham ten OC .TFTC

skrzynka bardzo fajna fajna ale trudna i potrzebna osoba toważysząca 

Tu było sporo smiechu. Najpierw nie mogliśmy dostrzec ogromnego kesza, potem zawartość była ekspresowo zbierana z podłogi, na końcu prjd siedział w schowku czekając na sygnał, aż przejdą ludzie coby nie spalić. Niezły hardkor. Dzięki!

Chyba najciekawsze poszukiwanie dnia. Było dużo humoru i to jest ważne. Skrzynka imponuje rozmiarem. Rodzina łabędzi nieżle się trzyma  Dzięki za pokazanie tego miejsca i Thanks For The Cache.

Trzeba przynać wielkość kesza niesamowitai fanty oraz ich ilość  teżdobrze że komary nie cieły dziś spokojnie udało podjąć chodź na poczatku nie było tak prostoPodczas odkładania schowałem się w miejscu ukrycia kesza przed przechodzącymi mugolamiz Dante_globtrotet i Hellrider9559 out gk in opaska

bardzo fajna skrzynka imponuje rozmiarami a jeszcze bardziej zawartością  ukrycie to klasyka geocachingu

noo, duża ta skrzynia. Wy wybraliscie bardziej morskie klimaty, ja tez opusciłem rodzinny Głogów dla miłosci z Poznania, więc znam te nostalgiczne dylematy :)

Super skrzynia, duzo miłosci Bobrzaki ;)

w ten przekropny dzień podjąć się udało bez przeszkód , rewelacja do kwadratu , musiałem powstrzymywać Zuze aby nie zabrała wszystkiego

a z odłożeniem było troszke kłopotu , ale po odczekaniu poszło sprawnie

out zegarek, świeczka ,GK

in kulki kryształki i ependorfki

bardzo dziekuje

Pojemnik zlokalizowałem dość szybko, ale ogromna ilość spacerujących ludzi skutecznie uniemożliwiła podjęcie skrzynki. Po 30 minutach oczekiwań odpuściłem.

Znaleźliśmy !Świetna skrzynka!!! Faktycznie trzeba się wygiąćIN: GK Żona Grubego Woja, coś do upinania włosów OUT: GK Kolorowe Dziewczynki oraz haftowane serduszka i kamyczek  adamsluk + KiKi 

Niedzielny spacer drive in. 

Gwiazda za:

1. sympatyczny opis

2. imponujący rozmiar i wyposażenie skrzynki

3. zmuszenie mnie do popołudniowej gimnastyki ;)

Podejrzewam, że kiedy jest zielono, musi tu przybywać sporo ludzi (ja też się musiałam naczekać aż psy i ich właściciele się oddalą),  mam nadzieję, że skrzynka utrzyma się jeszcze długo :)

Skrzyneczka podjęta podczas wspólnego spaceru z żonką w niedzielne popołudnie. Szybko namierzona, zabraliśmy brelok, wrzuciliśmy porcelanowego smoka (minę miał jakby był zakochany to uznaliśmy, że się nadaje:)

Super keszyk, super inicjatywa. Dzięki!

Wszystkiego naj, naj...!!!

W lutową niedzielę przed południem warunki do podejmowania skrzynki są idealne - ruch na Dębinie niewielki. Dziękujemy za niezłą porcję porannej gimnastyki - były skłony, przysiady, pompki, ale było warto bo w końcu dostaliśmy skrzynkę w swoje ręce. Duża, trzyma się świetnie, ukryta w bezpiecznym miejscu. Super! Zostawiliśmy dwa geokrety i również życzymy stu wspólnych lat!

Ależ pachnąca skrzynkatyle serc w jednym miejscu jeszcze nie widziałemdorzuciłem świeczkę zapachową, a co!Zabrawszy GK "złotówę" zamierzam pojechać z nią gdzieś na południeWszystkiego dobrego!

Podjęta dla uczczenia ... kolejnej rocznicy ślubu. Bardzo sympatyczna i stosownie wyposażona skrzyneczka. Dokonaliśmy wymiany serc i zabraliśmy geokrety. Pozdrawiamy Boberki i życzymy Wam również wielu rocznic !

Skrzyneczka słusznych rozmiarów, a jej podjęcie znacznie ułatwiła temperatura -7C. Znaleziona z Daraskiem i Tomekdzierza

Taki rozmiar w mieście dodaje sił do dalszego bobrowaniaZnaleziona podczas zimowego, niedzielnego keszowania w towarzystwie Dzierza1 i Tomekdzierza. TFTC!

IN - GK Żółty Miś :)

Hello,

Bobrów nie było, kaczek i ludzi full. Narobiłem ptakom setki fotek. Aż wreszcie przyszedł moment, by capnąć kesza, co okazało się niezłym wyzwaniem, bo Taiffun ją odłożył lekko podstępnie  Nie będę ukrywał, że zostawiłem tak samo  Wymieniłem GK 2:2, pomachałem kaczkom - one mi też i pewnie z ulgą, bo blokowałem im dostęp do żarcia, no i w drogę. Pzdr, Wojtek

Rowerowo z Agatą, która zdziwiła się rozmiarami pudła. Ale po kolei! :D

Namierzyliśmy, rozejrzeliśłmy się. Ogólnie, nie było najgorzej, czasem ktoś się kręcił i spacerował, ale były też spore chwile spokoju, podczas których można było pobuszować. Przydała się latarka i odrobina gibkości. Kesz robi niesamowite wrażenie po otwarciu - nie dokonywaliśmy jednak żadnych wymian. :)

Odłożenie w niedzielne popołudnie stało się jednak mordęgą, jak z bicza strzelił spacerowiczy przybyło, a szczególnym problemem był dziadek z wnuczkiem karmiącym kaczki... W końcu wyczekaliśmy, jednak jeśli nie masz czasu - uważaj, bo odłożenie może trwać. ;)

Dzięki za skrzyneczkę! Pozdrawiamy. :)

mam duży dylemat, bo skrzynkę znalazłem, nawet ją po wierzchu macałem ale niestety za krótkie moje łapki chyba, bo nie dałem rady jej wyciągnąć i wpisać się do logu. bedę musiał wrócić w towarzystwie kogoś zgrabniejszego

a życzenia najlepszego i tak Nowożeńcom przesyłam

Dziś niestety w godzinach rannych zastraszająca ilość wędkarzy, skutecznie uniemożliwiła podjęcie... Jakieś zawody czy coś?...

Tak wyszlo, ze finiszem spontanicznego keszowania(tu juz wraz z ntu) byla ta skrzynka. Chyba moj pierwszy tak mocno tematyczny kesz i do tego zwiazany z tak milym wydarzeniem:-) Sama skrzyneczka bardzo fajna, multum fantow i jak ladnie pachnie! Zalowalem, ze nie mam ze soba milosnych fantow. Usytuowanie kesza tez bardzo urokliwe, debina... Chcialbym tez zyczyc mlodej parze wszystkiego najlepszego na nowej sciezce zycia i szybkiego powiekszenia gromadki keszerskiej;-) Pozdrawiam P.S.

BOBERKI!<br /> Kochajcie się, ale nie róbcie z miłości kajdanów.<br /> Niech miłość będzie jak poruszający się ocean<br /> pomiędzy brzegami waszych dusz.<br /> Wypełniajcie nawzajem swoje filiżanki, ale nie pijcie z tej samej.<br /> Dajcie sobie swojego chleba, ale nie jedzcie<br />  z tego samego bochenka.<br /> Śpiewajcie i tańczcie razem, cieszcie się, ale pozwólcie sobie być osobno.<br /> Jak struny lutni, które są osobno, to jednak dźwięczą razem do tej samej muzyki.<br /> Dajcie sobie serca, ale nie do przechowania.<br /> Stójcie razem, a jednak nie za blisko.<br /> Jak kolumny świątyni, które podpierają ten sam strop, a jednak stoją osobno.<br /> I jak dąb i cyprys nie rosną w swoich cieniach...<br /> QFerki squad!<br /> Świetna inicjatywa! Zacny pojemnik, piękne miejsce, romantyczna sceneria. Z przyjemnością rozkoszowałam się zawartością :). Dało mi to wszystko radość bo uzmysłowiłam sobie, że szczęściem jest kochać i być kochanym, wtedy pokona się wszystkie przeciwności losu i ja wierzę, że prędzej czy później spotka to każdego dobrego człowiekaWymieniłam GK 1:1, dorzuciłam czerwone serce a skrzynkę podjęłam z Armisem, bo akurat tak wyszło ;p

Miły mój podjechał dziś karocą (a nie rumakiem, jak to czasem czyni) i zaproponował spacer w pięknej złotej jesieni. Gdy tylko postawiłam stópkę na ziemi przeznaczonej do spacerowania lunął lodowaty deszcz. W drobności swej złośliwy, bo wpadal mi za kołnierz i skutecznie obniżał motywację do uprawiania aktywności na świeżym powietrzu. Zatem, gdy tylko skrzynka wpadała nam w ręce i  zrobiliśmy z nią, co należy, to biegiem do karocy się udaliśmy. Ale schowana sprytnieTFTC! 

Nowożeńcom życzę wielu FTFów - resztę przecież juz mają:) 

Nulla vis maior pietate vera est :) 

 

Przez cały roboczy dzień z okna biura oglądałem przepięknie oświetlone i kolorowe stoki Cytadeli. Po fajrancie w te pędy po Algidę i zaś na Dębinę z zamiarem spaceru w takich okolicznościach, połączonego z podejmowaniem skrzynki. A tu takiego! Kiedyśmy w końcu dojechali zaszumiało, pociemniało, zawiało i lunęło :(. Giz może i nie był wielki ale chłód przejmujący. Zgarnęliśmy więc kesza, z zaskoczeniem certyfikat, wymieniliśmy krety i fanty (za zabranego słonia do kesza poleciały dwa serca) i w te pędy do chaty.

Wszystkiego najlepszego, rychłego pomnożenia keszerskiego grona i wuchty FTFów :D!

Skrzyneczka założona specjalnie dla nas... Tego jeszcze nie było. No, ale okazja jest zacna :)

Bardzo dziękujemy QFerkom za świetną skrzyneczkę. Świetną nie tylko z uwagi na powód jest powstania. Jest świetna bo ma genialny opis, duże pudło pełne fantów związanych z tematem, a i miejscówka jest zacna.

Skrzyneczkę zrobiliśmy w niedzielne popołudnie kiedy doszliśmy do siebie po weselu :)
Założyciele oczywiście też tam byli, wódeczkę pili i jak zeznają świetnie się bawili...

Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem tej niespodzianki. Dziękujemy założycielom i wszystkim którzy tą drogą składają nam życzenia:)

Miało być dokończenie projektu panoram... wróć! miało być popołudnie spędzone pod kocem z kubkiem herbaty i genialnym ciachem, a wyszło jak wyszło trafił się FTF wspólnie z Naruu. Nie ma co narzekać, dzięki za wyciągnięcie z pieleszy! Oj jaka milutka skrzynka, ajjj jak ja doceniam takie dedykowane prezenty i niespodzianki! i ten rozmiar i ta zawartość Faktycznie w weekendy bywa tłoczno i zero poszanowania ze strony społeczeństwa dla ustronnych miejsc A ptactwu wodnemu grozi w najlepszym wpadku nadwaga obserwując częstotliwość ich dokarmiania. A jak zobaczylismy z Naruu wizję dokładki w postaci całej foliówki pieczywka to rozleniwiliśmy się juz totalnie na tej naszej wysepce... tym bardziej doceniliśmy, że po konkretnym wyczekaniu udało się podjąć, zdobyć FTFa, bo oto po odłożeniu pojawił się Marass1111 ze swoją drugą połówką.

Boberki, serdeczne życzenia dla Was, samych pięknie spedzonych wspólnie chwil i drobnych radości!

FTF!!! Cudownie, że przyszło nam z Buniaczkiem zdobyc go w takiej ogromnej nie tylko wielkosciowo, ale i symbolicznie - skrzynce.Oczywiście gratulacje dla szanownych małżonków i powodzenia oraz mnóstwa szczęścia na nowej drodze zycia. :)

Sama skrzyneczka w przeuroczym miejscu na Dębinie, gdzie znam chyba praktycznie każde drzewo i kamyk..W dzieciństwie była dla mnie głównym cel praktycznie kazdych wypraw.Bardzo miło, że kolejna skrzynka została założona w jednym z moich ulubionych lasów w Poznaniu.I to jeszcze z takiej okazji! Dodatkowo widzieliśmy rodzinkę przedstawioną na zdjęciu. :)) Zdecydowanie zapuszczą tu korzenie, bo przechodnie nie odpuszczają im, i tuczą je jak na ubój .;) Przez to też przyszło nam z Buniaczkiem poczekac na naszej 'prywatnej wysepce' ok 20-30 minut.Ale zdecydowanie było warto - także dla okoliczności przyrody. :)

PRZEUROCZA ZAWARTOŚĆ Keszyka!Coś pięknego. Jestem fanem tego typu gadżecików i rozpływam się na ich widok..A i pojemniczek jaki fajny - jeszcze nie widziałem tego typu hermetycznych skrzyneczekw w Poznaniu. :)

Kolejna prześwietna skrzynka, którą sprezentowali nam przybysze zza Poznania.Super, bo dzięki temu rośnie nam zdecydowanie poziom keszyków. :]

In: Słonik na szczęście, 2 kamyki, 2xGK

Out: uroczy Długopisik (lezal sobie luzem, więc zakładam, że był fantem.), 3 GK

TFTC!!!