To i ja się wpiszę,

cichutko Was obserwowałem, i bardzo miły widok to był.

Z tego miejsca serdeczne podziękowania cały komitet KKłO składa Kubie-Olgierdowi (i Jego Babci) bez których ta zacna impreza nie udałaby się. 

Do następnego;) 

Dziękujemy za spotkanie w którym z przyjemnością uczestniczyliśmy< miło było was wszystkich spotkać i poznać tych których jeszcze nie mieliśmy okazji poznać _ dziękujemy i do zobaczenia> Ania i mat

i ja tam byłam i wino piłam, choć, niestety, w symbolicznych ilościach  Miejsce naprawde idealne na takie zlociki, Gospodarzowi i Babci serdecznie dziękuję.

Ogłoszenie specjalne: Ktoś zostawił na party place zieloną, hm, teczkę/torbę w stylu wojskowym. W środku znajduje się kaptur z niebieskiego polaru. Litościwie zawinęłam znalezisko ze sobą - w celu odebrania proszę o kontakt.

Bardzo dziękujemy wszystkim za miłe przyjęcie i bardzo się cieszymy, że mogłyśmy Was poznać. Aż żal było wracać do Krakowa. Czujemy niedosyt ;)

Olgierdowi i Kakałom BIG RESPECT !! aaaa no i uściski dla Babci Olgierda ;)

To co?? następny zlocik na południu ??? ;)

 

Dziękujemy Organizatorowi, dziękujemy Mikołajowi i wszystkim przybyłym - super było Was wszystkich zobaczyć.

Dziękuję Wszystkim!!!  Było obłędnie fajnie się spotkać ! Oby do nasępnego spotkania i oby jak najszybciej !   Pozdrawiam !!!

(może jakieś fotki za czas jakiś)

po czymś takim można tylko nisko się skłonić i podziękować! chce jeszcze!

Wyśmienity event w tow. wysmienitych osobistości. Dzięks

I ja również byłemImprezka wielce udana!!! Żal było wcześnie odjeżdżać, ale wyższa konieczność...

Olgierdowi wraz z Kakałem - gromkie hip hip HURA! hip hip HURA! hip hip HURA HURA HURA!!!!

 

I do następnego! 

Dziękuje gospodarzowi za gościnę i całemu komitetowi KKłO. Fajnie było spotkać się w takiej grupie i miło było poznać tych których nie znałem a także zobaczyć tych których już znałem

I ja byłem i bardzo mi się podobało.Dziękuję.

Bardzo udane spotkanie :)
Przy czytaniu logow w skrzynkach na pewno stana przed oczami obrazy z dzisiejszego dnia i to jest kolejny plus. Nicki zyskuja twarze, a wspomnienia z ogniska beda nam towarzyszyc na geocachingowych wycieczkach. Dominowali geocacherzy z Warszawy, byla delegacja z Lodzi i przyjechaly Mroofki z Krakowa. Duuzo nas bylo!

Dziekujemy Gospodarzowi i wszystkim zebranym za milo spedzony czas :)

fotki: http://my.opera.com/TomaszCeglinski/albums/show.dml?id=424526

No, fajnie było. Mam nadzieję, że ta impreza na stałe zagości w kalendarzu geokeszowymO ile babcia Kuby się zgodzi użyczać lokalu. I wiem, że zostały poczynione starania w celu jej zjednania :))<br /> <br /> Pozdrawiamy wszystkich uczestników, było bardzo miło!

Gdybym nie miał telefonu do gospodarza to dotarcie na spotkanie byłoby nie możliwe, na tablicy ogłoszeń nie było danych lokalizacji, a w geocachu pomylona pozycja o jeden stopień. Niech żałują Ci którzy nie byłi.

My Patyczaki też byliśmy w pełnym składzie - choć jeszcze rano wcale się na to nie zanosiło.

Bardzo nam się podobało. Wielkie dzięki za zorganizowanie imprezy. To fajne uczucie w końcu poznać "na żywo" tyle osób znanych wcześniej tylko z nick'ów i zdjęć. Na żywo jesteście jeszcze sympatyczniejsi.

Pozdrawiamy wszystkich bardzo serdecznie.

Oj, byliśmy (w pełnym składzie: makos, makosowa i makosiątko).  Wielkie podziękowania dla Kreta i Kreciego Komitetu Organizacyjnego KKłO. Bawiliśmy się świetnie. Już nie możemy się doczekać następnego razu

I ja tam byłem, i Wojtkowe wino piłem (choć niedużo, bo trza było prowadzić)

Z tego miejsca serdeczne podziękowania dla Kuby za udostępnienie genialnego miejscaByło absolutnie fantastycznie.

Za czas jakiś kilka zdjęć dodamy.

No i do zobaczenia ;)

Niestety

Tusia nie wyzdrowiała. Wręcz przeciwnie...

Tak więc z wielkim żalem pozostajemy w Łodzi. Bawcie się dobrze i grzecznie.

 Wszystkie pieski i inne zwierzątka są bardzo mile widziane !!!    Krepsik na ten przykład, będzie miał oczywiście możliwość zażycia kąpieli w Jeziorce  a patyków też mu raczej wystarczy...

Niezdecydowanych jeszcze, zachęcam !

P.s. Padło pytanie o czas zakończenia spotkania, więc jeśli o mnie i miejsce spotkania chodzi, to bez ograniczeń - do ostatniego Gościa.

     W rejonie "Łoś" będę na nasłuchu - PMR na kanale 2

Do zobaczenia !

My też spróbujemy się pojawić - 3 lub 4 sztuki.

Przepraszamy, że tak późno składamy deklarację , ale ze względu na trwającą właśnie rodzinną porę chorobową, wciąż nie jesteśmy pewni czy damy radę.

Zasadniczo to nie mam nic do powiedzenia, ale zauważyłem że dziś nic się na stronie nie dzieje, a tak będziecie mieli co poczytać ;)

Do zobaczenia w sobotę na ognisku. 

Słowo harcerza.

Kolega PUG jest jak najbardziej mile widziany, pod jednym warunkiem, że obieca nie rozkopywać okolic keszów jak, nie przymierzając, dzik jakiś ;)

Do zobaczenia. 

Raport z posiedzenia KKłO z dnia 5 grudnia 2007

Rozporządzenie nr 3. 

KKłO ustaliło w trakcie burzliwej narady co nastepuje:

Każdy rodzic przynosi PODPISANY prezent przeznaczony dla swego potomka(ów). Choć KKłO nie musi - wytłumaczy się: Chodzi z grubsza o to, że rozpiętość wiekowa jak i płciowa dzieci może być dość spora, a prezent uniwersalny nie istnieje. Głupio by było gdyby np Maurycy wylosował lalkę, prawda?

A rodzic z urzędu powinien wiedzieć co jego dziecko ucieszy i takowy prezencik przynieść powinien. Co pomoże uniknąć rozczarowań i dziecięcych łez.

Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.

Podpisano: KKłO 

 

Na 90 % również się zjawię,jeżeli można.

Raport z posiedzenia KKłO z dnia 4 grudnia 2007 (nieco później)

Rozporządzenie nr 2. 

KKłO już niejednomyślnie, lecz i tak miażdżącą przewagą głosów, mianowało Melę na Śnieżynkę, asystentkę GeoMikołaja.

Elementy dekoracyjne zainteresowana zorganizować sobie "winna" samodzielnie. Przy czym słowo "winna" posiada tu przynajmniej dwa znaczenia ;)

Od decyzji nie przewiduje się możliwości odwołań.

Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.

Podpisano: KKłO

Raport z posiedzenia KKłO z dnia 4 grudnia 2007 roku

Rozporządzenie nr 1. 

Kreci Komitet Organizacyjny (w skrócie KKłO (czytaj: kakało)) po długich debatach postanowił na stanowisko GeoMikołaja wyznaczyć Wojtka 1121. Od decyzji Komitetu nie przewiduje się odwołań. Decyzja została podjęta jednogłośnie. Elementy dekoracyjne GeoMikołaja dostarczone na miejsce spotkania przez KKłO.

Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.

Podpisano: KKłO 

Pogaduchy bardzo nam odpowiadaja. Cieszymy sie na to spotkanie

Wspólnego łupienia nie przewiduje się, a to z tej prostej przyczyny że już mam je złupione. Kuba pozakładał, a niezałożone znalazł, Filip podobnie.

Także jeśli łupać to raczej na własną rękę i przed mikołajkami.

Ideą jest raczej spotkanie samo w sobie i pogaduchy.

Choć nic nie jest wykluczone.

Fajnie że będziecie i do zobaczenia. 

Pytanie do organizatorów. Do której planowane jest spotkanie?? Bo wypadł mi kotlet w postaci foto z Rajdu Barbórka i chętnie dobilibyśmy ale dopiero pod wieczór :)

Jesli nie spadnie wielki snieg, to raczej przyjedziemy (2 osoby) 

Ogladam okoliczne skrzynki i mam pytanie: planowane sa wycieczki do ujawnionych skrzynek w okolicy?
Jadac na spotkanie moznaby zlupic jedna lub dwie, ale szkoda byloby tam isc wczesniej, jezeli w planach jest wspolne lupienie

Darkmoory też dołączą do tego zacnego grona. - Jak narazie 2 osoby.

No to my 2 osoby.

O mamooo moja - ile luda    Babcia jeszcze nic nie wie, ale może lepiej nic jej nie mówić...   Zastanawiam się gdzie przenieść palenisko coby się wszyscy zmieścili przy ogniu, ale damy radę.

Celem wyjśnienia dodam, że woda będzie w kubłach  bo instalacja w domu jest już wyłączona na zimę. Do dyspozycji będzie sławojka lub las do wyboru.   Pozdrawiam ! 

No dalej, kto jeszcze ???!!!

do mroofek: koło 11-12, tak myślę zmodyfikuje opis

do Bio: jasne że tak.

Do Puga: Godosz, gorolu? Fajnie.

Pozdrawiam i do zobaczenia 

Czy my również możemy dołączyć do tej jakże zacnej imprezy ??

Do ZYRa. Jeżeli kiery z wos niy bydzie rozumioł sloonskij godki to jo moga być za tłumacza,bo poleku godom po śloonsku.Chociaż jo je richtig warszawiok i miyszkom sam łod urodzynio.

Od której godziny planujecie spotkanie?

co daje na dzień dzisiejszy sumę zastraszającą dla Babci Kuby około 26 osób.

A mam nadzieję że to jeszcze nie koniec 

Zabayek, dobre ;)

Ja donoszę o zwiększeniu składu osobowego mojego zespołu o dwie dusze śląskie ;)

Co w sumie daje 3 hanysów, 1 gorola (Ula) i  jednego krojcoga (Lila) suma=5

p warszawa

Wszystkim uczestnikom miłej zabawy życzą Saracenki;-) Niestety, trochę daleko dla nas, i jeszcze kwestia pracy...

ktoś reflektuje na zabranie z Torunia? mam 3 miejsca w aucie - powrót tegoż samego dnia. Jakby co to pisać na ermi@go2.pl

Jeśli nic po drodze nie wypadnie, to pewnie sie pojawie... :)

Dziku i Tusia przyjadą.

Pracujemy nad Darkmoorami by też przyjechali. 

Deklaruje swoją obecność może razem z wnuczkiem. Chętnie kogoś zabiorę, może Olgierd reflektuje tel +48602615630

Nikt nie śmie nawet wątpić

W ramach wyjaśnieniaMroofki zawsze mogą ;)

No i rzecz jasna "mnie" nie może zabraknąć ;)

Robi się tłoczno ;)

I o to chodziło.

To jeszcze pozwolę sobie wywołać do tablicy Teda, Basa, Wojtka1121 no i całą resztę. Kilka osób się jeszcze po cichu deklaruje.

Teraz już nie można stosować wymówki że to daleko, że zima i takich tam głupot.

Skoro Mroofki mogą, to i wy możecie ;)

Do zobaczenia przy ognisku.

Niestety nie w pełnym składzie, ale będziemy ;)

Pozdrawiamy, Mroofki Team

I ja! I ja też!

Kolego Zabayek,

Będzie gdzie auto zostawić.

Houk 

Tak sobie siedzę i myślę, że chyba będziemy też w ilości sztuk dwóch ;-) 

A może wystarczy jak w loga wpiszę:  

 Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie;
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
(...)

a furki można będzie zaparkować gdzieś w pobliżu, czy trzeba będzie od nich trochę odejść? jak to jest?

Zgłaszam swoją gotowość w ilości osób 2 sztuki. 

Takoż i ja sie wybieram :)

Przybędziemy, Zobaczymy, Zwyciężymy, nas sztuk 3

to ja również będę z rodziną.

Będziemy sztuk 3 :)