Przyznaję, że obecniść bloku obok działała na mnie dość demotywująco. Na szczęście Michupiesnakesze40000 uparł się i dopadł skrzynkę gdzieś w czeluściach domu. Mieksce ciekawe, ale jak dla mnie, trochę za bardzo na widoku. W każdym razie - dzięki za pokazanie!

z michaelem50
Kolejny vintage kesz na naszej drodzeMajkel chciał się bardzo szybko poddać przestraszony bezpośrednim sąsiedztwem bloku i jego mieszkańców. Natomiast ja pogłówkowałem, wlazłem gdzie trzeba i szybko znalazłem. Trzeba uważać, bo ruinka nie jest w dobrym stanie. W jednym z pomieszczeń na parterze podłoga się gibie w górę i w dół, a na piętrze tylko gdzieniegdzie jest podłoga, a ta co jest na stabilną nie wygląda. + za zadanie do policzenia

Dałem radę

Podziękowania dla Meteora, który podesłał fotkę karteczki

Faktycznie zasiał ją Mototramp gdzieś ją, prawdopodobnie wypadła mu ze spodni i klops.

Z tego co pamiętam to mało osób ją znalazło, być może nawet byliśmy pierwsi. Zagadka dość prosta, chociaż ja się bym z nią nie zadawał!

Podziękowania dla Meteora, który podesłał fotkę karteczki.

Faktycznie zasiałem gdzieś ją, prawdopodobnie wypadła ze spodni i klops.

Z tego co pamiętam to mało osób ją znalazło, być może nawet byliśmy pierwsi. Zagadka dość prosta, chociaż ja się bym z nią nie zadawał!

Dziś rano szybko odkodowałem hasło... w sumie trochę dziwię się dlaczego poprzednie ekipy jeszcze tego nie zrobiły, bo nie jest to trudne uwzględniając podpowiedziChyba że pierwsza ekipa też zgubiła kartkę z kodem (ja kontrolnie zrobiłem od razu fotkę kodu przy skrzynce). Jakby co, to mogę ekipom wpisanym przede mną w logbooku podesłać fotkę.

Tak czy inaczej w logbooku mam TTFa, a w logu internetowym FTFa :-)

UWAGA - kesz obecnie znajduje się poza kadrem spoilera, a dokładnie pod nim, pod belką leżącą na podłodze.

Co do domu, to wychodzi na to, że obecnie ma dokładnie 95 latBo to prawdopodobnie dom nr 12 (kurczę, nie sprawdziłem czy jest tabliczka adresowa): http://www.holland.org.pl/art.php?kat=obiekt&id=122

Trochę się naszukałem tej skrzynki, a jak już byłem we właściwym miejscu, stałem i... nie byłem pewien czy to tu, a to dlatego że odpadła jedna z ukośnych belek. Ale w końcu po analizie spoilera stwierdziłem że to jednak ta miejscówka. Tylko po przeszukaniu okazało się, że jest pusta... za to otwartą skrzynkę znalazłem walającą się w pobliżu na ziemi (logbook i karteczki z hasłem ocalały). Ołówka nie znalazłem, a nie chciałem jeszcze raz łazić w te i we wte po pisadło, które zostało przy rowerze... wpisałem się przy TTFie przy pomocy patyczka i sadzy z kominaSkrzynkę schowałem ciut inaczje, jak to napisałem na samym początku. Z hasłem powalczę później w wolnej chwili.

Ja bym się bał zakładać skrzynkę akurat w tej miejscówce, bo niektóre podłogi i ściany trzymają się na słowo honoru, o czym świadczy między innymi rozpierducha naokoło... jest spore ryzyko, że coś się pod kimś zarwie, lub zawali.

Geokreta też nie znalazłemrozejrzyjcie się przy okazji po tym pomieszczeniu, może jednak gdzieś się wala.