Rzeczywiście pięknie zachowane miejsce. Udało się zdobyć skrzynkę tym razem Chrząszczu młody wspiął się i podał pojemnik. Ponowne MRU-czenie tym razem w towarzystwie Chrząszczy :)

Elegancki obiekt. Miejsce ukrycia bardzo dogłębnie sprawdzone.
Serwis w tym samym miejscu.
Zrządzeniem losu i dzięki zaangażowaniu Moni, która skontaktowała nas z wyjadaczami systemowymi r00t7  i ArtNoisem ( jeszcze raz bardzo Wam dziękujemy!!!) mogliśmy przeżyć piękne chwile w tej części systemu.

Ruszyliśmy, wiadomo,  z bólem kręgosłupa jedyna możliwą droga.
Potem na południe : Bertha, 732, A63, 730, 727, Cezar, Dorra, Emma, Martha, 726,A12,  724, A8, 722, 723, 728.
Pod koniec jeszcze Otto, 736.

Wrażenia bezcenne, towarzystwo najlepsze! Zabawa przednia. Garmin pokazał jakieś 25k kroków w tym pięknym miejscu. Buty mokre, spodnie do wyrzucenia. Bajka.

Przy okazji udało się zebrać kilkanaście skrzynek, a część wymagała serwisu.
Będąc z poprzednimi znalazcami i założycielem keszy w tym miejscu można było weryfikować miejsca.

Dziękujemy!!!

Majówka 2022:  W tym roku postanowiliśmy wybrać się na majówkę w okolice Międzyrzecza aby po raz pierwszy zwiedzić MRU. A zachęcił nas do tego Event "Majówka z Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym - OP9G2J]. I muszę przyznać, że dawno nie zwiedzałem tak ciekawego i tajemniczego miejsca (choć oczywiście stwierdzam to z perspektywy miłośnika urbexów, który kocha włazić w różne potencjalnie niebezpieczne miejsca). "Zaledwie" 10 godzin spędzonych pod ziemią pozostawiło duży niedosyt i z przyjemnością jeszcze powrócę na MRU aby obejrzeć resztę podziemnego miasta.

Dzień 3: MRU - główny dzień wyjazdu, czyli zwiedzanie podziemnego miasta. Weszliśmy w 16 osób, a wyszliśmy w 6 (i nie to, że 10 pozostałych zostało w środku, tylko wychodziło wcześniej). Ogromne podziękowania dla root7 za pełnienie funkcji przewodnika i Chrząszcze2 za poświęcenie w wielu miejscach aby wyciągnąć kesza z jego ukrycia. Czas minął zdecydowanie zbyt szybko.

---

Tu siedzi. Kto? Kesz? Nie! Chrząszcz ;)

Dzięki!

Po porannej wizycie w oficjalnej części systemu został mały niedosyt, więc na wieść, że zbiera się mała grupa do zdobycia systemu nie waham się ani chwili. Towarzystwo pierwszorzędne, dziękuję Wam ogromnie za oprowadzenie, oraz opowieści na temat. Wrażenia po pobycie nie do opisania, pierwszy raz dowiedziałem się chyba jak smakuje cisza. Niestety wszędzie wejść nie mogłem z tytułu braku gumowego obuwia, lecz Chrząszczu jest dobry na wszystko ! Wizyta w systemie zostanie w pamięci na zawsze. Te parę keszy zdobytych wewnątrz dodają tylko smaku całej zabawie. Dzięki ogromne. Pozdrawiam !

Zaległy wpis. Podjęty podczas eventu MRU z Chrząszczami, Remolem i Qubą

Kesz:
Znaleziono, szybko i sprawnie

Wyprawa do MRU:
Naszą wyprawę rozpoczęliśmy od wejścia przez odwodnienie przy A62. Po dotarciu na miejsce udaliśmy się w stronę dworca Otto do Pz.W.739, po zwiedzeniu go i połamaniu stawów na odwodnieniuzaszliśmy do Pz.W.736, (nawet sporo rzeczy się w nim zachowało). Następny był dworzec Bertha, tam odbiliśmy do Pz.W.732, ale nie sam Pz.W. nas zaskoczył tylko korytarz za ceglaną ścianą, który zaskoczył nas ciekawą podporą podtrzymującą strop. Potem powrót do dworca i siup do Pz.W.733, chwila przerwy i ruszamy prostym korytarzem aż do dworca Cezar, gdzie udajemy się przez dworzec Nordpol do Pz.W.727. Niestety spotyka nas przykra niespodzianka gdyż wejście które kiedyś tu było zostało zasypane :(. W drodze powrotnej z 727 zachodzimy do Pz.W.730 gdzie rozbijamy nasz pierwszy nocleg.
Kolejnego dnia udajemy się do A63 i Pz.W.728, a z niego ku dworcowi Dora a potem Martha. Pierwszy był Pz.W.726 i długi korytarz tuż obok niego, następnie Pz.W.724, a po nim udaliśmy się na pętlę nietoperską ku Pz.W. A8 West i Ost. W drodze powrotnej zaszliśmy jeszce do Pz.W.722 i 721. Po długiej drodze powrotnej do głównego korytarza udaliśmy się na dworzec Emma, przy okazji odwiedzając Pz.W.723. Po dotarciu na dworzec Friedrich odbiliśmy ku Pz.W.720 a potem ku Pz.W.719 i to w nim spędziliśmy naszą drugą noc. Trzeciego dnia udaliśmy się przez dworzec Gustaw do Pz.W.765, gdzie zaskoczyły nas schody biegnące dookoła szybu. Potem udaliśmy się do dworca Ludwig a następnie do A64, mijając po drodze ciekawy szyb z drabinką. Będąc przy A64 udało nam się nawet wyjść na zewnątrz ale musieliśmy z powrotem zanurzyć się w ciemnych korytarzach gdyż została nam jeszcze jedna atrakcja, zalane tunele. Będąc na miejscu podziwialiśmy niesamowite nacieki na ścianach i poszliśmy w głąb tak daleko jak pozwalały nam na to nasze wodery. Po zwiedzeniu wszystkich możliwych atrakcji udaliśmy się w stronę wyjścia i po paru chwilach byliśmy już na zewnątrz.

Podsumowując:
Udało nam się spędzić w MRU ponad 50 godzin, zebrać około 40 keszy i przejść 30km.
Oj długo nie zapomnimy tej wyprawy  i na pewno jeszcze kiedyś tu wrócimy :)

Bezpieczna klatka schodowa więc można było eksplorować Pz.W. Zdobyta razem z G-man podczas majowej, spontanicznej wyprawy na MRU. Dzięki. Pzdr.

We enjoyed the huge underground world and walked so much our feet are hurting. Here we met other explorers for the first time while down there. We had a friendly but brief talk before they left and we could log. Thank you for bringing us here.

Podjęty na wypadzie z ludźmi na MRU'19 :)

Już w malutkiej ekipie podczas MRU 2019....Dzięki za genialną zabawę i świetny event!

Podjęty przy okazji odświeżającego spacerku z Ełką, Lakonią +1 i Pipelkami.

Dzięki!

Z Gurą11 Mekshą i slawkiemragnarem spędziliśmy w podziemiach dwie noce zwiedzając, keszując i zakładając nowe skrzynki. 

Zapach szlugów i papierosów z imprezy obok wyjątkowo się w  takich miejscach utrzymuje..

Dziękuję za kesza!

Reaktywacja zgodnie z wpisem.

40-godzinny spacer po MRU w doborowym towarzystwie Marianowo-Czesiowym. 

#2872

Fajne pomieszczenia, w drugiej klatce duża impreza. Kesza nie było w miejscu ukrycia to zrobiłem reaktywację. 

Znaleziony podczas keszowej wyprawy na MRU, piękne miejsce które każdy powinien zobaczyć. Nam zajęło zwiedzanie ok 40 h (w tym dwie przerwy na sen). Dzięki za kesza.

Kesz jak kesz, ale co w środku? Nawet marychę ktoś zostawił, miał gest, nie ma co. Potem sesja przy budce telefonicznej bo takich już nie robią przecieDzięki.

Niskim łatwiej po drodze, wysokim przy keszuBarierka stabilna jeszcze :D

 

Wyprawa do MRU - część I - ziemie północne, ekipa: Meksha, slawekragnar, Wesker. 40 godzin w mroku, mrożące krew w żyłach (moich) zejście przez komin i jeszcze straszniejsze wejście na linach (moje pierwsze w życiu) tą samą drogą, dwa noclegi na podziemnych plażach - pierwszy krótki, bo z zimna nie dało się spać, drugi przy zastosowaniu dodatkowej folii ratunkowej - trzyma ciepło, tylko woda się skrapla od środkaZajrzeliśmy w każdy zakamarek, nawet w ten, gdzie keszy nie było. Dotarliśmy od A64 na daleką północ do PZW 739, znajdując po drodze komfortowe wyjście na zewnątrz gdzie spotkani goście udostępnili nam dokładniejszą mapę podziemiNie przepuściliśmy żadnej odnodze i żadnemu keszowi ze ścieżki i spoza, znaleźliśmy też jednego czeskiego kesza (OC CZ) i chyba dwa GC. Spotkaliśmy kilka ekip, zatem ruch tam jestTowarzyszyły nam w tej wędrówce nietoperze, które straszyły nas podlatując prawie pod twarz i w ostatnim momencie skręcając - najgorzej miała osoba, która szła pierwsza. Niektóre korytarze są mocno zalane, ale te już okeszowane  są podtopione na tyle, że w zupełności wystarczą kalosze pod kolano. Do ekwipunku warto dorzucić zapas skarpet i to ciepłych, bardzo ciepłe ubranie i ciepły śpiwór (jeśli ktoś tam nocuje) - folie i karimaty są dostępne na miejscuTo była niesamowita przygoda, szkoda było stamtąd wychodzić, ale po wyjściu bardzo ucieszyło mnie słońce i temperatura o jakieś 15 st.C wyższa niż na doleDziękuję Założycielom skrzynek i ekipie która mnie ze sobą zabrała i pomagała mi w trudach terenu. 

Keszo musiał zrobić salto w wąskiej dziurze, bo nie chciał wyjść W drużynie z Meksha i Weskerem zapuszczamy się na czterdziestogodzinną wyprawę, jedną z najpiękniejszych przygód w serwisie OC, jakie dane mi było przeżywać. Udało nam się przespać dwie noce i zdobyć północną część od wejścia przy A-64. Dzięki za kesza. 

Niby nisko a jednak wysoko. Sam pokój odnaleziony szybko. Po tylu kilometrów chwila relaksu po prostu się nam należała. Razem z Whynotem. Dzięki.

Keszyk znaleziony podczas wczesnowiosennej wyprawy z czteroosobową doborową ekipą.
Tutaj koszary są najlepiej wykonane w całym systemie.
Pozdrawiam.
TFTC!

Kolejne poMRUkiwanie. tym razem z zostawaniem śladów w logach:). wyprawa w doborowym towarzystwie. Najlepsze zejście do tej pory. Każda skrzyneczka, daje wiele radości tu na dole. z tą nie jest inaczej! dzięki wielkie!
Koszary mistrz.!

Sprawnie podjęta skrzynka podczas przedsezonowej wyprawy w zacnym czteroosobowym gronie. Rewelacyjne koszary, wielkie dzięki za ich okeszowanie. :)

Nocna eskapada z ekipą.

Znaleziona o poranku z bólem głowy podczas drugiego dnia eskapady z wesołą ekipą. Dzięki

Podjęty podczas przedświątecznej wyprawy z ekipą. Dzięki.

Znaleziona podczas jesiennego MRUczenia 2017. Dzięki

jesienne MRUczenie w super ekipie

takie miejsca zapamiętam na długo , piękne dzieki

W wesołej ekipie na jesiennym mruczeniu :)

Dzięki za pokazanie fantastycznych miejsc! :)

Znaleziona razem z Exploruins, SebaAniaByd i izuchabdg podczas kolejnej eksploracji MRU, dzięki

Razem z Exploruins, ash i izuchabdg Dzięki za kesza

Razem z Exploruins, ash i SebaAniaByd podczas niedzielnego keszowania po MRU. TFTC :)

Nocne przygody i niespodzianki. Keszyk namierzony. Jesienne MRUczenie in progressss. Dzięki. 

razem z Filoo i abukkawon TFCT!

Zdobyta w wesołej ekipie Filoo, Max-Ka i ja, dla zaoszczędzenia miejsca w logbookach wpisani jako FAMKA. Dzięki za kesza!

Razem z abukkawonem i Max-ka, wpisani jako FAMKA. Dzięki za kesza!

Pierwsza skrzynka po odwodnieniu, więc zrobiliśmy przerwę. TFTC :)

Na czerwcowym MRU dzięki:)

MruMru pod ziemia  dzieki!

Podczas Czerwcowego MRUczenia. Dzięki!

Podjeta w trakcie MRU 2016 wspolnie z Anja, Belkaa, Krcr, P_Nowik i Stasiekm. Klimat i Kociolek Panoramixa vol. 2 sprawil ze nie do konca jestem w stanie indywidualnie ocenic i skomentowac kazda ze skrzynekDziekuje ogolnie, za to ze sa, i tworza konkretna, jedna z najtrudniejszych (jesli podejmowana na raz, max 2) geosciezek na OC. Na dole jest do zrobienia troche km, co w polaczeniu z warunkami, robi z niej kawal ciezkiej przeprawy.Dzieki za kesza, Mhonar i Anja.

Skrzynka zdobyta w trakcie MRU2016. Tftc!

Log zbiorczy: Skrzynka zdobyta podczas zaliczania Geościeżki "MRU Podziemne Miasto". W doborowym towarzystwie:

Anja, Belkaa, Mhonar, p_nowik, StasiekM, oraz ja...

Ciemno, zimno i do domu daleko. Pochwycona w doborowej ekipie Anja, belkaa, krcr, Mohnar, p_nowik i panoramix (niezarejestrowany) w czasie czerwcowego MRUczenia. Dziękuję za skrzynkę.

Dzień drugi: MRUczek zdobyty podczas MRU 2016 z Krcr, Mhonar i Anja, P_nowik, Stasiek N

Dzięki.

Drugi dzień bojowy ćwirowego MRU(czenia) i wszystko jasne. Dziękuję

Czerwcowe MRUczenie. Tu chwila grozy, bo przez chwilę byłem sam. Znaczy, wszyscy za zakrętem zniknęli, ale zrobiło się tak cicho, że przez chwilę się zastanawiałem, czy idąc ślepo za wszystkimi dał bym radę odnaleźć wyjście. Ale to pierwszy dzień był, drugiego już nabrałem orientacji. Podobało się. 

Czerwcowe Mruczenie :)

Wpis zbiorczy. Skrzyneczka zdobyta podczas pierwszego dnia czerwcowego MRUczenia z ćwirem i wspaniałym gronem poszukiwaczy kanapkowcówŚlicznie dziękuję!

Podczas Czerwcowego MRUczenia. Dzięki wielkie! :)

Zdobyta podczas wyprawy na Czerwcowym MRUczeniu :)

Zdobyta w ogromnej grupie "FASTUNGBRESLAU" (eSI4, A&R, Ratowniczka, Smerfetka i JA :P)

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Złapana podczas eventu, w doborowej ekipie, której skład kilkakrotnie się zmieniał :-)

Skrzyneczka znaleziona podczas zwiedzania podziemi w ramach czerwcowego MRUczenia. Dziękuję

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w grupie wrocławskiej, eksplorującej pod roboczą nazwą Festung Breslau (z Ratowniczką, Smerfetką, Esim i Harrym_Hole).

Dziękuję,

ÆR

P.S. Wrzuciłem dolnośląskiego drewniaczka (Nie-Pe-Wu-Gie)

Wpis zbiorczy.

Skrzyneczka zdobyta podczas podziemnej wyciecki z Ćwirem pierwszego dnia.

Dla mnie to kolejny powrót do systemu i pewnie wrócę tu jeszcze nie raz :D

Dzięki wielkie za kesza - dzięki nim mamy cel prawie w każdym korytarzu!

Podczas pierwszego dnia MRUczenia w systemie Dzięki za kesza.

Znaleziona podczas MRUczenia z grupą ĆwiraW towarzystwie Magdy, Izy i reszty wesołej kompanii. TFTC!

Skrzynka zdobyta w trakcie Czerwcowego MRUczenia i oczywiście pod przewodnictwem Ćwira - czasem w jednej wielkiej grupie, a czasem w podgrupach :)

TFTC + ocena znakomita za tematykę!

Skrzynka podjęta podczas Czerwcowego MRUczenia. Wpis grupowy.

W trakcie eventowego MRUczenia - dzień pierwszy. Wracając z PzW736 szybki rzut oka na Bahnhof "Otto" i atak na PzW732. Podobnie jak wcześniej tu też szybko poszło. Kesz zdobyty i dalej w bunkry. TFTC

Złapana podczas mruczenia :) 

Dzięki 

 

Skrzyneczka podjęta w ramach zwiedzania podziemi pierwszego dnia wiosennego MRUczenia. Dziękuję serdecznie za keszyka

Znaleziono z Daraskiem, dzięki za kesza!

Znaleziona podczas Czerwcowego MRUczenia.

Podjęta podczas czerwcowego MRUczenia całą watahą keszerów. TFTC!

W trakcie Czerwcowego MRUczenia keszyk  podjęty z silną ekipą keszerów. Dziękujemy. 

ZnalezionaTHX

 

Znaleziona bez problemów. Dzięki.

Wreście zaległy wpis z eventu zorganizowanego przez k.mila :)

Znaleziona w towarzystwie Pawła i Roberta. Keszyk w dobrym stanie. Można go podjąć na dwa sposoby, my wybraliśmy (według mnie) ten bezpieczniejszy. Dzięki.

Oj prawda, na MRU jest dużo różnych napisów na ścianach.

Z freneyem.

TFTC

Pozwiedzaliśmy okolicę i rzeczywiście sporo napisów i tych starych i tych współczesnych .

Skrzynka zdobyta z yabay-em podczas kolejnego wypadu na MRU.

Dzięki za kesza.

Znaleziona - 454

Telefonu nie zauważyłem,.

Znaleziona podczas eventu MRU - czyli weekend w dziurze! #2  !!!

 

Dzięki za kesza !!!

Znaleziona z ekipom Weekend w dziurze!#2 DZIĘKI ZA KESZA

Dzięki za keszynę 

Podczas MRU #2

wraz z właścicielem i wesołą ekipą

Dzięki i Pozdrawiamy

 

"Weekend" w dziurze 2"   dzień drugi

 

Fajny ten telefon  tylko nr do agencji nie aktualny 

Dziękujemy za keszyka i pozdrawiamy

znaleziona podczas weekendowego MRUczenia razem z kaszel3 i sajmonem na wieczorno-nocnej wyprawie na północ.

kiedyś zwiedzałem ten PZW teraz powrót po keszyka.

dzieki

Znaleziona grupowo podczas weekendu w dziurze.

TFTC.

Dziura!

Znaleziona podczas "Weekendu w dziurze #1", dziękiDziura!

A to ci dowcipnisie.Kesz w naszym hotelu, a jednak miejsce puste. No nic - trzeba iść spać. Rano chcieliśmy reaktywować, ale przyszła druga część ekipy sprawdzić, czy już wstaliśmy i wręcza nam kesza.Wpisali się w nocy tuż po przyjściu... :P

Znaleziona grupowo podczas MRU - czyli weekend w dziurze! #1 - OP89EP. :)

Znaleziona podczas eskapady na MRU#1 W towarzystwie nieziemsko wesołej ekipy OC.PL  Tuż przed snem!!A w uszach tylko DZIURA!!!!DZIURA....TFTC

Podjęta jako ostatnia pierwszego dnia pobytu w systemie podczas MRU - czyli weekend w dziurze! #1

Dziękuje za skrzyneczkę.

Jedni szukali noclegu, inni skrzynkę hyc i wygodnie - już przy okazji kolacji - można było się wpisać. Znaleziona podczas "Weekendu w dziurze #1", dziękujemy !

Znaleziona jako ostatnia pierwszego eventowego dnia w dziurze (i kilka razy niemal w śróddziurze) w ramach MRU - czyli weekend w dziurze! #1 - OP89EP. Kesz przeniósł się na noc kilka metrów dalej, do Penjonatu Spiżarnia, a Założyciel dzięki temu niemal go multiplikował. TFTC!

Zdobyta wesołą, eventową (MRU - czyli weekend w dziurze! #1) ekipą! Dzięki!

DZIURA!

Podczas weekendu w dziurze #1 z zacną ekipą. Dzięki za kesza, pozdr.

Skrzyneczka znaleziona :)

Dłuższy wpis wkrótce, bo dopiero nadrabiam zaległości w logowaniu z okresu kilku miesięcy ;)

Ale cierpliwości, dłuższy wpis gwarantowany, bo lubię się rozpisywać :)

TFTC! :)

Weekendowo - dziurowoZ "dziurawą" ekipąDzięki!

Bardzo gwiazdkowy kesz :P

Podjęty w drodze do wyjścia :)

Zdjęcia z wyprawy na Exploruins

Dzięki za kesza.

Miało być dzisiaj mokro, wiec cała ekipa zanurkowała w wodery i co..i lipa bo wszędzie praktycznie sucho, trzeba będzie wrócić w te rejony chyba kiedyś ale wcześniej sprawdzić poziom wód:P. Kesz podjęty w większej ekipie. Dzięki.

W przefajnej ekipie MRU 2015

Dziękujemy! złodzieje czasu & Esme

Odnalezione odpowiednie pomieszczenie i zlokalizowany dzięki temu sam kesz... Dzięki za pokazanie miejsca!

No!! Dochodzi północ więc wystrojeni w wodery i OP1 możemy ponownie wkroczyć w podziemia!hehe

dzięki za kesza, dzisiaj jakoś lepiej mi się łazi niż wczoraj ;) 

MRU wyprawa w wesołej sporej, ekipie. Naprawde warto pojechac w to miejsce , bardzo klimatycznie, terenowo ,ciekawe zakręty i zakamarki. Schody i ich ilosc bardzo dobre do treningu. Generalnie niezapomniane przeżycia. Dzieki

Znaleziona z W.Sz.

Ciekawe miejsce ukryciaNawet niski da radę. Dzięki.

Skrzyneczka zaliczona przy weekendowym spacerku z rodziną

Dzięki za kesza ;). Zaliczone z darkness666 ;)

Znaleziona podczas noclegu w koszarach.

Ciekawe pomieszczenia pod panzerwerkiem. Fajny widok z pięterka. Dzięki.

Ja też skupiłam sie na szukaniu telefonu i kesz się znalazł sam. No ale z profesjonalistami ciężko się ścigać

Podjęta podczas zwiedzania kompleksu MRU. Pozdrawiam i dziękuję za kesza.

Znaleziona w megamocnej ekipie keszerów z górnego śląska podczas 2 dnia penetrowania podziemi MRU.

Gdy jedni czytali książkę telefoniczną drudzy przynieśli skrzyneczkę na tacy.

Dzięki za super miejsce i kesza 

dziewczyny były bardziej zainteresowane sex telefonem niż czytaniem opisu skrzynki..podobał mi się widok z okolicy ukrycia kesza. dzięki ;)

Telefon namierzyłam szybciej niż skrzynkę - niestety, nie działał :]

 

zdobyta wraz z ekipa z Rybnika i Knurowa. TFTC

Zdobyta wraz z ekipą ze Śląska. Dziękuję.

Znaleziona razem z ekipą.

Pozdrawiam i dzięki za kesza

Pierwsza moja znaleziona skrzynka. Trochę późno wpisuję ale ważne że jest.

In: kapsel po piwie :-)

Złapana podczas szczecińskiego mruczenia w super towarzystwie Pipelków, Driadaków, Świerszcza i Kongera. Dziękujemy ;)

Zdobyta w czasie MRUczenia z Dulusami, Pipelkami, Kongerem i świerszczem.

Było super!Kalosze rządzą! ;)

Schwytany podczas weekendowych manewrów na MRU wspólnie z Dulusami, Kongerem, Driadakami oraz Świerszczem!TFTC!

Razem z Pipelkami, Dulusami, Dradami, Kongeramidzięki

kolejny kesz podczas sylwestrowej nocki w podziemiach,na północy klimat jest bardziej wilgotny.Dzięki.

Thanks for the nice cache,


die 4grashüpfer 

That was a nice trip with a nice group and a *lot* of walking in the underground.
Some of our group members hadn't visited the geocache in PZW 730 yet, the owner wanted to see if there is everything fine and there were also some who went already to the MRU and wanted to see different parts. 
So we started our excursion at the PZW 732 and found the cache quickly.

Thanks for showing.

Znaleziona podczas keszobrania ;)

nie powiem telefon fajny ale to chyba niesprawiedliwe ze podany jest tylko jeden numer rozrywkowego telefonu  obok aparatu.

A facetom tylko sekstelefony w glowie...;)

Znaleziona bardzo szybko, podczas gdy część ekipy szukała sex telefony my rozmontowywaliśmy kesza. Dzięki za skrzynkę!

Część ekipy poszła w maliny (nie wiem jak to zrobili pod ziemią) a my myk do skrzynki i logujemy.
Później odwiedziliśmy jeszcze sex telefon.

początki wypraw, i przypakiem wpadła nam w ręce..

10:16 Tx.

Skrzynka znaleziona w doborowym towarzystwie  ochkaRola.

dziękuje i pozdrawiam

Grupowo podczas ataku klonów, dzięki :)

Zdobyta podczas Ataku Klonów.

Znaleziona podczas Ataku Klonów.

Znaleziona podczas Ataku Klonów.

Dziekuje

#19 podczas Ataku Klonów. Podjęta osobiście.

Grupowo podczas Ataku Klonów. TFTC!

Skrzynka zaatakowana podczas Ataku Klonów. Dziękuję

Znaleziona podczas majowego Ataku Klonów. Czas spędzony w podziemiach w doborowym towarzystwie to czysta przyjemność jak i rownież podejmowanie takich keszy. TFTC :)

Zaliczona w doborowym towarzystwie w ramach Ataku Klonów. TFTC

Znaleziona podczas Ataku Klonów.

Dziękuję!

Tak, to tutaj mnie zostawili. W tym panzerwerku jest działajaca jeszcze kuchnia z wyposazeniem. można się posilić...

Znaleziona wraz z uczestnikami Ataku Klonów. Trzydzieści metrów zjazdu na linach w system. Przesympatyczne, wesołe towarzystwo. Superowy kesz. Włóczenie się po systemie w ciemnościach. Cóż więcej potrzeba człowiekowi do szczęścia.

Bardzo, bardzo się podobało, dzięki.

Znaleziona podczas dwudniowego MRUczenia z kuzynem i Gonzo :)

Proponuję poprawić współrzędnie, błąd jest na poziomie 100m - aktualny podkład OSM ma dokładnie naniesiony układ podziemi - wiem że pod ziemią GPS nie działa ale taka korekta znacznie ułatwia nawigowanie w Systemie :)

Skrzynka znaleziona w doborowym towarzystwie podczas pierwszej nocy MRU-keszowania.

Pierwszy kesz podczas drugiej wizyty w systemie.

Znaleziona razem z silną ekipą MRUczącą.
Wypasiona miejscówka ;)

No proszę jak te podziemia były dobrze wyposażone. Telefon, poczta... hehehe . Kesz podjęty w mocnej keszerskiej MRUczącej ekipie.

Dzięki 

Mają ludzie pomysły. Kesz podjęty podczas MRUczenia w mocnym składzie. Dzięki!

MRUczenie w wesołej ekipie: Buciek, Brodacz, Chochlik, Harpus, Jed team oraz etna-marsy. 

Telefon, poczta... hehe, dla Mariosa to chleb powszedni. dzięki

W ramach zwiedzania okolicy :)

THX

Kolejny dzisiaj :)

Pierwsza skrzyneczka podczas podziemnego spaceru we dwoje.

Halo! Halo! Czy można stąd zadzwonić na miasto? Pytałem się o coś!

Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Szybko, z zacną ekipą MRUCZENIA :)

z Mruczącymi:)

Znaleziona MRUcząc sobie z fajną ekipą

Zbliżał się wieczór, więc powoli trzeba było włączać latarki :). Szybko znaleziona podczes spotkania MRUczenie.

MRU-cząc! TFTC!

znaleziona razem z Geokeszerskim Mruczeniem;)

Podjęta z uczestnikami Geokeszerskiego Mruczenia.

I WAS THERE!