Krecik

Super bunkier. Znalezione dwa kesze. Czarny oryginał oraz wyżej reaktywacja w śmieciach. Krecik do czarnego. Po drodze super urbeksik w obiekcie kolejowym w którym czas stoi w miejscu. Rowerowo po RŚ. Dziękujemy

Jak się zacznie w poniedziałek, to temat trzeba ciągnąć przez cały tydzień, zwłaszcza że warunki sprzyjające. Przejazdem po pracy z Mazek25. TFTC  Do tej skrzyneczki, tak dawno nie odwiedzanej podejście już robiłem wraz z moim pierworodnym, lecz dziwne odgłosy z wewnątrz nas zniechęciły , a dokładnie młodego który stwierdził ,że będzie pierwszym przypadkiem dziecka z bunkrowym zawałem serca ze strachu :-) 

Znaleziono razem z Remol19 TFTC

Obiekt fajny, kesz pupci nie urywa. Popołudniowe keszowanie na odstresowanie :-). Wszystkie dzisiejsze skrzynki znalezione szybko i przyjemnie. Dzięki.

Bunkier tak przywalony hałdą, że ledwo widać wejście. Udało się wyjść w miarę czystym. Dzięki. 

Przy okazji okolicznych nowinek. Dzięki

Byłem w bunkrze ale tego miejsca nie znalazłem

jak juz byliśmy na siowym keszu to przedluzylismy spacer o schron. obawialismy się wybrudzenia o którym wszyscy wspominali a my wyszliśmy czusciutcy tylko psiak trochę czarne łapy miał jak prowadził w korytarzach schronu. dzięki

izi

Znaleziony

Myślałem że dam rade bez latarki   ale nie , trzeba było zrobić pochodnie ze patyka i szmaty

ale dałem rade .

Pozdrawiam

Bardzo brudzące miejsce. Dzięki.

Kesz znaleziony w ostatnim z odwiedzonych pomieszczeń. Miejsce ukrycia jakoś nie pasowało mi do spoilera, ale skoro kesz był tam to tam go też zostawiłem. Strasznie brudzący ten bunkier, wyszedłem cały umorusany.

Strój nie pasował do podejmowania skrzynki ale nie odpuściliśmy :)

Do wersji oryginalnej dolożyłem nowy logbook i osuszacz...może wytrzyma;)

ostatni dziś rudzki bunkier , najtrudniej było tu dojść , siło rzeczy spenetrowany w całości , wpierw znalazłem oryginał ( istotnie logbook rozleciał mi się w ręce -skąd ta wilgoć ?) a pózniej znalazłem nietypową reaktywację 

dobrze że był to przedostatnie miejsce dziś bo byłem uwalony jak bajtel ( pełno sadzy ?)

TFTC

Heh - nie przeczytałem logu Ateny i... znalazłem oryginalną skrzynkę. Całą mokrą, z logbookiem w stanie niezbyt dobrym. Nie była w oku snajpera tylko w piwnicy snajpera ;). Ostatni wpisany log był Nannette, więc to pewnie ta. Skrzynka jednak prosi o serwis. Nie wiedzieć czemu w aktualnym miejscu ukrycia ma bardzo mokro. TFTC!

Dzisiejszy wieczorny wypad z Sebkiem na Rudę to była chyba jedyna już okazja do podjęcia tej skrzyneczki. Jak przystało na mnie szłam chyba najgorszą z możliwych dróg jak się potem okazało. Na miejscu dość dokładne przebadanie miejsc dla snajpera i pusto, wychodzimy i tele do Bumaga o wsparcie. Miejscówka potwierdzona, wracamy i reaktywacja bo w chwili obecnej przy tej ilości śmieci ciężko jest jednoznacznie powiedzieć, że kesza brak. Za zgodą założyciela reaktywacja prawie w oku snajpera. Dziękuję

Znaleziona w wesołym gronie z Rubinem, Dokiem i Agathą. Dzięki za kesza.

"Zimowe" keszowanie w wesołej ekipie. Dziękuję i pozdrawiam!

Znaleziona w doborowym składzie z Nann, Agathą i Doctorkiem. dzięki za kesza.

To było jak dotąd najtrudniejsze podejście i podejmowanie  kesza  w bunkrze. Dzięki!

Piękny bunkierek, pokrzywy, krzaki, chaszcze czyli najlepsze okoliczności przyrody Kesz namierzony szybko po dokładnej penetracji schronu z Unieskim 
In: naklejka

Bunkier robi wrażenie  Spodziewałem się gorszej drogi do kesza, ale nie było aż tak źle  Sama skrzyneczka szybko namierzona z Zyfiką, choć intencji spojlera nie pojmuję 

Hmm chyba już lepiej po torach iść.No ale w opisie ostrzeżenie było więc nie ma co marudzić. Spojlera też nie rozumiem. Niemniej TFTC!  ;)

Kłujące kolczaste krzaczki (pokrzyw na szczęście jeszcze nie było) utwierdzały nas w przekonaniu, że idziemy właściwą drogą. Na miejscu małe zamotanie w bunkrze, rzut oka na spoiler (co on w ogóle przedstawia) i jest kesz! Zdobyty razem z Mario&Monia.

Dzięki 

Keszowanie w pobliskiej okolicy wraz z Chochlikiem. Ta skrzynka długo nam świeciła się na mapie, ale dziś przyszła pora i na nią. Dzięki, pozdrawiamy

Skrzynka okropnie zalana, wnętrze bunkra również okropnie brudzące, a do tego dogorywająca latarka..a Ale i tak było miło :P

Niestety pociąg nie przejeżdzał.

TFTC

Ciekawie usytuowany schron, dreszczyk emocji w momencie gdy przejeżdża pociąg, a jest się w środku, dziękujemy.

Tak ciemnego bunkra jeszcze nie widziałem...

Dzięki :)

Fajny bunkier ale "troche" zaśmiecony.

Dzięki :)

Ehhhh.. Nic już ze mnie nie wyrośnie.. Nie dość, że nie dowidze to jeszcze nie myślęNa szczęście Pirat uratował sprawe kiedy wygłosił dzwięcznie: "Eee!! Tu coś jest!!"Mozna chyba nawet powiedzieć, że biłam mu poklony:D hehe

dzięki :)

P.S. Syf tam panuje.

Schron odwiedzony podczas zimowego spaceru po Rudzie Śląskiej.

Pozdrawiam i dziękuję - Sebek

w zasadzie wszystko opisał już dallas, dzięki za skrzynkę

Teraz dopiero widzę, że podpowiedź miśka to zdjęcie z monitorem na widoku okolicy z satelity.

Znaleziona na wierzchu, wisiała na haczyku na końcu korytarza, jakieś dodatkowe karki z 2 wpisami pogniecione i wciśnięte do środka, kilka małych rzeczy i logbook na miescu. Widocznie jakiś qulturalny mugol musial znaleźć, bo nawet do reklamówki ponownie wszystko spakował.

Nie mam pojęcia gdzie pierwotnie była, wszystkie mozliwe miejsca pokryte pajęczynami. Zostawiona na końcu w najciekawszym miejscu bunkra na poziomie 0 w takiej skośnej rurze idącej w głąb czegoś, przykryta woreczkiem śmieciowym.Uwaga aby nie wpadła głębiej.

Średnio mi się podobało ale dzięki.

 

Kolejny bunkier w kolekcji. Swoją drogą to co ludzie do nich znoszą przyprawia w zdumienie.Dzięki.Pozdrowienia.

Skrzynka zdobyta wieczorową porą. TFTC.

TFTC

Znalezione w teamie ForgottenSilesia loguję z datą znalezienia.

namierzona o zmierzchu więc dość "klimatycznie" było :) 

in; mini deska surf.
out: krecik

TFTC :)

Bardzo fajna skrzyneczka.

OUT: branzoletka
IN: "kwiat lotosu"

trzeci dziś bunkier,dwa pierwsze kesze ukryte na zewnątrz,tu w środku.dlaczego o tym pisze? tamte były puste-ten jest zamieszkały.co prawda mieszkaniec nie sprawiał problemów ale jego jestestwo było wyczówalne w niemal całym bunkrze.no i ciągle pytał o ogień/ jakaś fobia?/

sam bunkier ciekawy chocby przez dwie wieżyczki,no i dojście do niego... w środku naprawde brudno i pełno sadzy

<html />znaleziona razem z tominos na wycieczce rowerowej.dosyc sporo naszukalismy sie samego bunkra.dopiero z gps sie udalo.a samą skrzynke tez dosyc dlugo szukalem.bo przekopalem najpierw cala góre wieżyczki.wszystkie szkła butelki kamienie poodsuwałem a ona na dole sobie wisiała :)

Skrzyneczka znaleziona rowerowo, wisi sobie czyściutka i sucha.

IN: GK LUNATYK 

pierwszy raz zamierzałem znaleźć skrzynkę i znalazłem

Upalne, wieczorne rowerowanie - na Gliwice.

Gdy pokonałem królestwo garaży, dotarłem na około 30 metrów do celu, nie widząc jeszcze bunkra. Napotkałem na nim umilającą sobie czas młodzież. Nic z tego sobie nie robiąc, przystąpiłem do działań.

W środku brudno, ciemno - przydatna mocniejsza latarka.

STF. Skrzynka znaleziona po 18ej, [było wtedy jeszcze aż 29 stopni celcjusza]. Pierwsza dziś skrzynka i wyszedłem z wysmarowanymi na czarno dłońmi. Uwaga też na ostatnie kilkanście metrów dojścia. Po 2ch km uświadomiłem sobie, że z nogi poszła krew i przydałoby się wyjąć dwa wbite w nią kolce.

Mimo wszystko, było fajnie.

FTF :)

Tak blisko nas, ale konkurencja była w sumie duża, jednak nikt sie nie pokusił, i dobrze :) 

Bunkier ogromny, jeden z większych jaki widzaiłem na całym OWŚ, i nawet nie zaśmiecony zbytnio, no nie licząc kilku miejsc, w którym niestety był keszyk. Tak w sumie to maskuje sie na śmieciaWg, mnie to trochę mogło być inne miejsce ukrycia.

TFTC :)

Pozdrawiam