Znajomi podpowiedzieli że kesz na miejscu i jeszcze gdzie go szukać.
Taka kwintesencja Gliwic trochę tutaj jest :P
Dzięki za kesza

Niedzielne, rodzinne keszowanie w bardzo mroźny, zimowy dzień. Dzięki za kesz. 

Dzięki za kesza.

Czemu kesz jest nieaktywny - przecież jest w terenie . Coś z etapów w międzyczasie zniknęło ?

W końcu... Jakoś strasznie długo to trwało zanim dotarłem na finał. Trochę tych wizyt w tej okolicy było. Dzięki

Skrzynka podjęta przed finałem AKQ. Czemu zarchiwizowana?

kiedyś robiona wspólnie z Anką ale brak pewnych elementów spowodował że krążyliśmy na finale bez efektu ( dziś się okazało że róznica wynikała jakieś 15-20 metrów ) dziś jadąc na AQu zatrzymaliśmy się by dopełnić formalności , szkoda że już nie aktywna skrzynka bo fajnie się ja robiło , piękne dzieki

Skrzynka została zarchiwizowana.

Przepis na znalezienie tego kesza bez rozwiązywania quizu:
1) Jedź do dzielnicy o której jest kesz
2) Znajdź trawnik z największą ilością psich g*wien, śmerdzący z przynajmniej 50m
3) Znajdź miejsce ukrycia w którym nie wolno chować niczego, a które gwarantuje że z czystymi rękami dłużej już nie będziesz, a kesza z pewnością kobieta nie podejmie
4) Gratuluję znalezienia kesza!

Rany... Bumag....

Specjalne podziękowania dla GFSa, dzięki naszej rozmowie moje buty są uboższe o przynajmniej kilkanaście psich (?) odchodów.

Lata zmagań z quizem, były też trudności z samym finałem. W końcu jednak udało się zdobyć tego kesza.

Jedno jest pewne, Gliwice trochę znałem, a hutniczą dzielnicę teraz chyba znam bardzo dobrze . Dziękujemy.

No to poznaliśmy cztery gliwickie ulice... lepiej niż własne miasto. Dotychczas tylko przejazdem na squasha do pobliskiej hali. A kesz sprawił, że znam każdy dom, kominy, okna, rzeźby, drabinki, itd. Co i tak nie dało oczekiwanego wyniku (współrzędnych)... Kilka wycieczek na żywo, kilka na street view, konsultacje z założycielem Dobrze, że chociaż hasło zniesione  A finał... fajny  Dzięki!

Niedzielny wypad na gliwickie quizy z Agatha, Bogusiem z Polska i naszymi Juniorami. Pod czujnym okiem przewodnika Bumaga przespacerowaliśmy się wszystkimi ulicami hutniczej dzielnicy. Wielki szacun dla założyciela za wychwycenie szczegółów architektonicznych kamienic. Dziękuję

Spacer po okolicy w towarzystwie założyciela, Ateny, Agathy, Juniorki i Kaja. Mimo obecności założyciela, lekko nie byłoZwłaszcza liczenie głów to jakaś masakra ;)

Dzięki za przyjemny spacerek niedzielnym popołudniem :)

Strasznie mi ten kesz działał na nerwy juz, ojjjj.. Wreszcie udało się zaliczyć :)

To hasło, grrrrrrrr..

TFTC.

Znaleziona po dłuuuuugim czasie. Okolica dość dobrze znana ;)

Nieco było problemów z hasłem ale finalnie się udało.

Dzięki za spacer i pozdrawiam.

Poznaliśmy okolicę bardzo dokładnie. Dzięki za kesza i jego bardzo nietypowe podjęcie. Swoją drogą Bumag zrób coś z tym bo to bardzo nieregulaminowe ;)

 

 

Ładny quiz, zaskakujący finał:) Dziwna dzielnica... Dziękuję i pozdrawiam!

Bardzo miły dzionek w towarzystwie mojego Miśka, Agathy i Kajtka. dzięki za kesza. robiony na raty i w terenie i na street view. wpis bezpośrednio u właściciela. dzięki za pokazanie tylu miejsc. 

Okolica znana dobrze z czasów studenckichPrzy okazji skrzynki zgłębiona dokładniej. Ile to godzin człowiek poświęcił na StreetView... Teraz udało się sfinalizować misję wpisem do logbooka, pod bacznym okiem tajemniczej postaci :)

Dzięki wielkie :)

Skrzynka robiona przeszło rok podczas przypadkowych wizyt w Gliwicach. Koordy potwierdzone u założyciela i również osobisty wpis u niego do zreaktywowanego logbooka. Wydaje mi się, że znam już tą okolicę lepiej niż centrum swojego miasta. Dzięki

 

sie najeżdziłem.robiłem na raty odbierając żone z pracy

wczoraj przechodziłem tamtędy i zgadzam się nie ma podobnie jak firmy dlatego jedna cyfra będzie za free podana w opisie :) 
dzięki za informację 
Pozdrawiamy BUMAG

albo ja sie myle albo graffiti już nie ma jeżeli chodzi o A

FTF !!! Wreszcie zlokalizowaliśmy drabinkę i współrzędne znalezione. 5nip3rzątko znalazło skrzynkę i po chwili wpis dokonany. szkoda, że finał mikro po takiej ciężkiej pracy, ale mi się podobało. Często nie zauważamy zabytków dziewiętnastego  i dwudziestego wieku a takie są ładne. Dzięki za kesza!

Widać Ruda Śląska ma największą chrapkę na tę skrzynkę. Spędziłem dziś półtorej godziny w terenie. Znalazłem wszystko (poza budową ze zdjęcia B) - nie ma czegoś takiego w tej okolicy. A w rejonie fotki A nie znalazłem żadnej firmy. Możliwe, że źle zrozumiałem podpowiedź.

Inny problem miałem przy obliczaniu kordów. Nie wiem, czy dobrze stosowałem kolejność rozwiązywania działań, ale jako jedna cyfra z kordów wyszła mi liczba ujemna, a w innym wynik trzycyfrowy... (Pomijając niemożność wyliczenia pierwszej cyfry z powodu jw. A i B).

Tak czy inaczej będę śledził losy tej skrzynki i ewentualne podpowiedzi.

Pozdrawiam !

Wielki DNF...

Nie mieliśmy pojęcia, gdzie zacząć, czego szukać, czy może jakąs trasą podążać, cokolwiek.... Jak dla mnie trochę źle sformułowane wskazówki w opisie, a zdjecie B to dla mnie zagadka.

Brak pomyslu jak to wszystko rozwiązać, do tego bardzo twarzowe towarzystwo....

Pozdrawiam i powodzenia dla tych którzy to zrobią :)