Skrzynka została zarchiwizowana.

Długo bez znalezień, przydałoby się sprawdzić.

Pusto na miejscu.

Plotka mówi, że kiedyś w zaświatach niejaki Mariosek utrudnił dotarcie do skrzynki przez połamanie stopni;)

Fajnie, że oryginał nadal się trzyma.

Popołudniowa akcja czyszczenia Dłubni. Bo im bliżej tym dalej.

Stary kesz a się ładnoe trzyma. Wspólnie z Paulinką. Dzięki.

to dobreee ale wejść tam nie było łatwoSamotna keszowa sobota. Chyba potrzebowałem się tak zmęczyć i nachodzić:)Dziękuję za kesza.

Klimatyczne miejsce. Dzięki.

Rodzinny wypad na małopolskie kesze.  Dzięki.

Kryjówka Horpyny widoczna z daleka.
Łatwo nie było się do niej dostać, ale daliśmy radę.
TFTC.

Srzynka zdobyta przy drugim podejściu z Ryjkiem+, Sarkacym i YukiHaną :)

Uzupełnianie zaległych wpisów. Skrzynka zdobyta w miłym towarzystwie, dzięki za kesza :)

Reszta geościeżki co prawda nie zdobyta ale skoro już tu byliśmy i pomagaliśmy naprawić maskowanie to czemu się nie wpisać. A po resztę skrzynek na pewno kiedyś wrócimy :D

Skrzynkę, a w zasadzie elementy maskowania zastaliśmy rozdzielone, więc wykonaliśmy drobny serwis - poprawę mocowania.

Niestety dostanie się do skrzynki w obecnej sytuacji nie jest już chyba raczej możliwe bez dodatkowego sprzętu. Właśnie dlatego po pierwszym podejściu postanowiliśmy powrócić odpowiednio wyposażeni i to dodatkowo w większej grupie :)

TFTC!

I wreszcie finałPo wielkich i ciężkich zmaganiach :) 

Ojjj niełatwo zdobyć kesza, wejście stanowi już leciutki problem.. Ale daliśmy rade, a co! :) 

Dzięki wielkie :) 

Projekcik robiony na dwa razy, tym razem do końca, piękne malownicze tereny :)

Na finale trochę mało zostało "elementów" do włażenia, ale jakoś wspólnymi siłami się udało.

Dzięki i pozdrawiam.

Czas na finał ! Super skrzyneczka w super schowajce. Cały projekt miodziooooo  :) . Ciekawe skrzyneczki w ciekawych miejscach pięknego lasu. Oby więcej tego typu wyzwań, terenów i pomysłów. Bardzo dziękuję za zaproszenie w Takie okolice  :)

Spacer do skrzynki to istne wyzwanie połączone z mega emocjamiKlimat niesamowity, a i projekt na wysokim poziomie. Miło było się wrócić do czasów podstawówki i przypomnieć lekturę :) 

Wszystko świetnie ogarnięte i powiązane z książką, czego chcieć więcej, a no skrzynek, ale zaraz, zaraz przecież te też były świetne... :)

Bardzo dziękuję :)

Samo miejsce finału zasługuje na gwiazdkę, natomiast pomysł na tematyczny projekt rewelacyjny.

W pełni dopracowany i w miejscu wartym odwiedzenia. Mimo, że krótki to i tak na dwa razy zdobywany. Złośliwość rzeczy martwych/zagubionych keszy zrobiła swoje.

Kilka projektów zdobytych ale ten można polecać z czystym sumieniem nawet tym, którzy w szkole muszą przerabiać trylogię... Klimat oddany w 100%.

Znakomicie dziękuje.

W mocnej śląskiej ekipie finał Ognistego Miecza podjęty i tym bardziej cieszący, że moje klimaty. Dziękuję

Zielona gwiazdeczka musi być.

Trylogia należy do moich ulubionych powieści więc tym z większą ochotą zabrałem sie za tą ścieżkę , tym bardziej że w towarzystwie wybornym niczym najlepszy miód pitny

dzięki , kapitalnie oprowadzona ścieżka z historią , gwiazdka zasłużona

Iwanowicki wypad z ekipą dzięki

Nadszejdł moment, by wędrówkę po szlaku zakończyć. Pięknie było. Dziękujemy.

Wkońcu po paru próbach zakończyliśmy do końca geościeżkę;) Wszystko dopracowane szczegółowo, każdy element. Za to rekomendacja i pozdrowienia założycieli;)

Super spacer. Całkowity czas 2:36 h z przerwą na kawę i posiłek. Super lokalizacja wszystkih części, klimat i nastrój powieści w pełni zasługuje na gwiazdeczkę. Finał sprawia jednak chyba coraz większe wyzwania i wymusza dodatkowy sprzęt ( śrubokręt niepotrzebny chyba od dłuższego czasu). 
Wielkie podziękowania i pozdrowienia. Czekamy na ciąg dalszy trylogii.

Trochę trudno złapać kesza. Udało się z coleopter i RibesRubrum. Jar robi wrażenie. Czarty chyba jeszcze spały.

Tym razem gps na wiele się nie przydał. Pomyślcie o dostaczeniu czegoś, co pomoże Wam podjąć finał (jakiś sok z gumijagód czy coś...).

Z RibesRubrum, teska19 i agentem ds. zadań specjalnych.

Znaleźć nietrudno, podjąć dużo gorzej. Tata dał radę, a reszta się wpisała (z coleopter i teska19).

Swietnie przygotowany projekt! Każdy z poszczególnych etapów będziemy miło wspominać, a w szczególności OiM#6 i OiM#7 Przy tym keszu trochę się obawialiśmy jak uda nam się podjąć, ale udało się Po chwili dotarli do nas napotkani przy Podbipięcie "nieznani poszukiwacze" i po współnym wpisie do logbooka stali się już znani - pozdrawiamy QPA Team

Dziękujemy założycielom za miłą przygodę i zostawiamy zieloną gwiazdę!

 

wpsólnymi siłami wraz z coosikem i anula skrzynka zdobyta. ;p

Pozdrowionka i do nastepnego spotkania na scieszkach opencaching ;)

Obawialiśmy się, że bez odpowiedniego sprzętu nie damy rady, ale 5nip3r świetnie sobie poradził i dzięki niemu mogliśmy dokonać wpisu. TFTC.

W drodze na Event.ualną Partyzantkę. Naprawdę polecam zabranie dodatkowego sprzętu. Jak się okazało zespół Etna&Mars, Starlet i 5nip3r olewa dobre rady, co konczy się utrudnionym zdobywaniem kesza. Na szczęście udało się dotrzeć do wiedźmy, znależć co trzeba i co najważnejsze dostać się do środkaDzięki za skrzynkę.

Wszystko było by inne,
Gdyby nie śrubka, ja wiem.
Nie tak trudne i dziwne.
Gdyby nie śrubka, ja wiem.

Świetny finał, fantastycznej leśnej serii. Piękny lasek, i przyjemnyspacer. Bardzo nam się podobało. A na końcu, mimo że jeszcze rano Marcin wracał się do domu  po multi-toola, to oczywiście został on w samochodzie:)
Skrzynka podjęta dzięki zaangażowaniu i kluczom 5nip3r'a, jedna z ostatnich gałęzi się pod Marcinem załamała.

Dzięki i pozdrowienia. Ania, Marcin i Kuba

Niestety zrobiło się już ciemno. Mimo pewnych prób, nie starczyło już dnia, czasu i odrobiny szczęścia na dokończenie projektu.

Tak to zakończyła się nasza podróż, rozpoczęta ongiś przy karpiu. Zabawy wyszło na cały dzień, bo nam nigdzie śpieszno nie było a las całkiem przyjemny. Śrubkę nieco mocniej dokręciłem, coby następni poszukiwacze musieli się trochę natrudzićDziękujemy za kesza i za całą serię a na dowód, że się podobało, zostawiamy order zielonej gwiazdy.

Piękny projekcik w ślicznej okolicy. Praktycznie każda miejscówka zasługuje swoją specyfiką na gwiazdkę.

Podjęcie finału nawet z moim uszkodzonym kolanem nie sprawiło wiekszego problemu.

Czekam na kolejne świetne miejscówki. Dzięki za doskonałą zabawę.

 

 

 

Zielona kometa nad wąwozem przefrunęła i wszystkie trudy autorów nagrodziła.

STF wraz z Mariosami<br /> Przeciorani po lesie, ubloceni na wszystkie sposoby, zjazdy na pupolocie zaliczone, uśmiech na twarzy non stop czego chciec więcej:-)<br /> <br /> P.s Zachowanie "kolegi" u810 w stosunku do pozostałych poszukiwaczy wyraził w swoim wpisie w lb, mam nadzieje że nigdy już nie bede musiała szukać po Tobie keszy bo to żadna przyjemność wręcz (...) jak to zostało napisane w logbooku

dzieki za wspolne keszowanie skrzyneczka super

No Masaj się trochę pogimnastykował. Ale z pomocą Marabuta i wiwatującego tłumu musiało się udać. Tą skrzyneczką Łza i Ela wspięli się na wyżyny. Dziękuję i pozdrawiam Piotr

Ahhh ten finał... Obrazek masaja wiszącego na drzewie... - tak trzeba mu przyznać - to on został bohaterem tego dnia  Ileż było radości, śmiechu, błotka, deszczu, gradu - czyli tak jak być powinno na dobrym keszowaniu  Wszystkie skrzyneczki pięknie dopracowane, ciekawe i każda inna. Przygoda z bohaterami "Ogniem i mieczem" super - świetny pomysł. Dziękuję niezmiernie założycielom za zorganizowanie tego wszystkiego i wszystkim za wspólne przemierzanie trasy. Było przednio!

 

PS. Jeśli chodzi o kolegę u810 to niestety - żadna polemika nie ma sensu, o czym przekonałam się na własnej skórze 1,5 roku temu przed spotkaniem, które ja organizowałam... 

Czartowy jar straszny, co tu gadać . Bez Masaja byłoby źle. Pomagałem jak mogłem ... znaczy użyczyłem śrubokrętnego scyzoryka bez którego by nie wyszło wogóle ;). I sprawiedliwie za prawdę jest że FTF przeoczony dostał się Masajowi bo też zasłużył na niego jak nikt. ( pamiętaj Masaj kto scyzoryk podawał gdy będziesz odpieczętowywał antałek ;p ).

Dziękujemy miłemu towarzystwu za wspólne keszowanie na szlaku OiM , Łzie oraz Eli z a pomysł i trud włożony w jego realizację  . Zdecydowanie kesze na pozimie wysokim ( niektóre dosłownie) polecamy je gorąco i rekomendujemy je kolejnym ekipom ! Dzięki za OiM !!! Pozdrowienia

Podczas Event.ualnie pstrąg w wyborowym towarzystwie
(Doc with the dog, Aghata z Kajem, 19Miki99 wraz z rodzinką)

Zielona gwiazdeczka za całokształt OiM, bardzo fajnie wszystko zorganizowane, warto było się wybrać na ten event.

P.S.
U810 Twój brak kultury pozostawiam bez komentarza, zaznaczam iż w OC bawią się też dzieci, z nami byli dziś 4,5 latek i 13 latek. Pierwszy czytać jeszcze nie umie, ale drugi radzi sobie doskonale!

Zdobyta podczas iwanowickiego "pstrągowania". Finałowa skrzynka z pewnością na długo utkwi w mojej pamięci. Przyznam, że przez moment serce podskoczyło mi do gardła kiedy złamała się jedna z gałęzi na której się wspierałem. Gratulacje dla autorów za bardzo dobrze przygotowane skrytki i ciekawą fabułę. Dziękuję za trunek - skosztuję przy jakiejś miłej okazji wspominając spotkanie. Za niezapomnianą przygodę, pomysłowość i wkład pracy należy się rekomendacja TFTC, Pozdrawiam!

Oczywiście, że gwiazda. Wesoła była przeprawa ostatnim etapem, ale i kolejne miejsce, które mnie zaskoczyło i dostarczyło niesamowitych spacerowych wrażeń. A mi jako samozwańczej wiedźmie ten kesz sprawił wiele przyjemności, choć nie ukrywam, że się trochę namęczyłam. 

Doskonały projekt, niesamowite miejsca. Dzięki Ela, dzięki Łza wspaniała sobota ;D

Zastanawiam się dlaczego kolego U810 nie dojechał na spotkanie i nie porozmawiał z założycielami jakie to fatalne kesze pozakładali. Żałosne.

I dotarliśmywspomnienia spaceru będą przywoływały uśmiech na twarzy. Nie straszna była nam zła pogoda ani wiedźma Horpyna. Masaj uwolnił Helenę, oczywiście bez wsparcia pozostałych kompanów nie miałby szans na powodzenie, wspólnymi siłami udało się ;) 

Ogromnie dziękuję :)

Wielkie dzieło Eli i Łzy W lesie niedaleko Iwanowic odkryto cudowną kapliczkę Matki Boskiej Wiśniowej i cuda się przy niej zdarzają... Masaje są całe - mimo wszystkojeszcze raz dzięki!

Horpyna pioruny z niebios sprowadzała, gradem raziła, kłody pod nogi rzucała, niecny Łza czarownik śrubę dokręcił, gałęzie ponacinał i na niechybną śmierć prowadził - gdyby nie dzielny Masaj w naszej kompaniji krucho by znami było, on jeden strach przełamał, porzucone (może podrzucone) Marabutowe oręże dobył i złych czarowników pokonał FTF'a zaginionego dobywając ku wielkiej radości pozostałych jegomości. ps. OiM imponujące, stos rekomendacji zdecydowanie zasłużony a widok Andrzeja dobywającego wkrętarki w środku lasu bezcenny :)

Pośród całej kompaniji znalazł się jeden śmiałek, co niestraszne mu były groźby Horpyny, wzniósł się na wyżyny i dobył skarb największy.

Nie było łatwo, ale daliśmy radę. Super kesz, choć pogoda do bani... Dziękuję i pozdrawiam!

Podjęta podczas eventowych wojaży do/w/z Iwanowic W przemiłej ekipe. TFTC

Ta skrzynka jak i pozostałe sprawiły Doktorkowi kupę radochy :)

Hehehee. Doktor się cieszy, że sam nie musiał podejmować :)

Reasumując cały projekt, to super zabawa, scenariusz keszynek zasługuje na zieloną gwiazdę, a malkontenci, niech swoje frustracje wylewają na forum (bardzo dobrze im idzie), a nie w logbookach.

Jeszcze raz dzięki założycielom, za kilka fajowych skrzyneczek.

Podczas eventualnego pstrąga ;)

W mocnej ekipie kesozwej, cała seria zdobytaNa finał podjeżdzaliśmy w niesamowitym deszczu, chociaż hmmmmmm.... może śnieguTroche atmosfere popsuł wpis u810, ale to nie założycieli wina ;)

TFTC :)

Pozdrawiam

STF wraz dags. Dziękujemy za dobrą zabawę. Baa świetną... Tyle radochy, bananów na twarzach i przewleczenie nas po lesie w glinie, a co, przecież o to chodziło żeby pogoda była jaka była  i wyglądać jak prawdziwy keszer, któremu pogoda nie straszna. Widok Marioska zdobywającego kesza, ehhh - bezcenny. My dwie gwiazdy wraz z dags zrezygnowane, tymczasem ten nie  uparty. On tu jest, więc musi się wpisać do logbooka. Upartość wygrała, padł STF.  Hurra!!! 

Zdobywać takie keszynki to sama przyjemność. 

Ps. A zdobywcy FTF -a sugerujemy nauczyć się trochę kultury, a żale wylać na priv-a, niekoniecznie w logbooku, który czytają/przeglądają zdobywcy skrzyneczki. 

Genialny projekt w mojej ulubionej, historycznej scenerii. Świetnie przygotowane kesze, dobry dobór miejsc, spowodowało, że super się bawilismy. I za to bardzo serdecznie dziękuje :)

a wpisami malokntentów zarówno w logbookach jak i logach nie należy sie przejmować. Na szczęscie jak widać ich destrukcyjna działalność, zapewne mająca swoje podłoże w stanach faktycznych o których nigdy głośno nie powiedzą, to jedynie cząstka nie mająca większego wpływu na obiektywne oceny.

No i 7 FTF dziś mój ( Chyba 14-ty iwanowicki FTF )

Co sądze o śrubce wyraziłem we wpisie.

Mieszane uczucia. Temat znakomity, scenarusz przedni, sposoby ukrycia wymagające ale miejsca zwyczajnie nijakie i gdzieś od E4 znudzony ( co zresztą widać w logach) parłem już tylko na statystyki. Ten zagajnik zwyczajnie jest za mały. Niemniej dzięki za przygotowanie i kawał solidnej pracy.