z darjąmarją
Okoliczni mieszkańcy strasznie się pogrodzili i ciężko dojść na miejsce. W dodatku nawet po krzakach straszą tabliczki o terenie prywatnym.
Ale doszliśmy tam jakoś naokoło.
Niestety okazało się, że jestem nieco za szeroki zarówno na jedno, jak i drugie wejście. Tu potrzeba kogoś faktycznie chudego.

Uwielbiamy chodzić po jaskiniach, ale szukanie kasza po drurnym zdjęciu, które pasuje do wszystkiego już doprowadza mnie do szału. Weszłam tym łatwiejszym wejściem. Od środka dotarłam do tego truniejszego.
dzięki

Idealny dzień na jaskiniowanie, piękna dziura, sporo czołgania i przeciskania uwieńczone keszemPiesek ruszył z nami ;)

Na logbooka przydałaby się lepsza osłonka - wilgotny. Dzięki! Pozdrawiają grotołazi :)

Najpierw jak tylko ujrzeliśmy dziurę w ziemi to hasło było..."to tam"..później się okazało że we dwójkę ledwo się mieścimy...natomiast z drugiej strony wchodzi się całkiem wygodnie..ale jeśli chodzi o nasze hobbickie rozmiary

Zobaczyłam dziurę i już właże, oczywiście nie ta...później namierzona już właściwa i bez wciągania brzucha bo nie mam ;)wdarliśmy się do tego cudownego miejsca. Pięknie, klimatycznie, razem z Bambą, dzięki

Znaleziona w czasie wyprawy jaskiniowej z synem. Jaskinia mała ale ma swój urok. Należy uważać wychodząc przez zacisk od strony północnej, ponieważ nad zaciskiem wisi głaz i wygląda na niezbyt stabilny. Wielkie dzięki za kesza.

Dzięki za urozmaicenie popołudnia :)

Strasznie tu dzisiaj tłoczno. Jak te dzieciaczki zaczeły wychodzic z dziury to myślałem że juz po keszu. A tu nie, cały czas jest na miejscu. Dzięki za sprowadzenie tutaj.

Okazało się , że jaskinia ma wzięcie. Natrafiliśmy na wycieczkę 10 dzieciaków i 4 dorosłych. Wejście faktycznie ciasnawe, ale boczkiem, boczkiem i jakoś poszło.  W środku fanastyczny biały "mech" i niefantastyczne ekstrementy jakiegoś przepłoszonego mieszkańca jaskini. A kesz tuż obok. Szybkie podjęcie i wyjście, niestety już nie takie proste, ale wykonalne. Dzięki.

Stojąc w śnieżycy musieliśmy poczekać na swoją kolejkę do zwiedzenia jaskini. W eksploracji uprzedziła nas masa dzieciaków z opiekunami.
Wejście faktycznie wąskie, ale dalej już spoko. Kesz szybko wychaczony. TFTC.

przyjemna, choć niezbyt wielka jaskinia. Wejście dość ciasne ale mimo nienajmniejszych rozmiarów umiem się "poskładać" i do jamy się wcisnąłem. Zdobyty z Żonką i R-solkami na wypadzie wspinaczkowym. Keszyk w całkiem dobrym stanie. dzięki. 

Razem z Nann i Rubinem po wspinie na Cydzowniku. Podobało nam się...jak to w jaskiniach i nawet nietoperka Aga głaskała . Dziękujemy.

Dzięki za kesza:)

Genialne miejsce, choć trochę się namęczyłem przy szukaniu w jaskini. Powoli się kończy logbook

Dojście ścieżką za gospodarstwem, zejście faktycznie wąskie, ale bez problemów, kesz znaleziony szybko za głazem z dziurami jak ser szwajcarski. Podczas wpisu słyszę ( zgasiłem wtedy czołówkę), że wchodzi rodzina z dzieciakiem i ojciec opowiada jak wystraszył tu kiedyś zza głazu inną ekipę przez głośne " hu hu" i w tym momencie, słysząc to, ja daję głośne " hu hu" - rodzina przeżyła i było później sporo śmiechu i radości, historia lubi się powtarzać...  Eksplorowałem też początek prawego korytarz, ale dość ciasno i się wycofałem. Dziękuję

Bardzo fajna, choć lekko wilgotnieje wnętrze.

Bardzo urokliwe miejsce .

Dziękuję za kesza :-)

Coś strasznego! Pająki wielkości patelni!! Gdyby nie Zmora i HaCek to bym się od razu wycofała.. A tak- mimo trzęsących się portek- dotargali mnie do środkaI chwała im za to!:) 

Dzięki za kesza i przygodęPozdrawiam.

Super skrzynka! Ciasne wejście, dalej już tylko ciekawiej. W jaskini były dwa nietoperze oraz całe stado pająkówPodobało się - super miejsce! Dzięki za kesza!

Mega fajne miejsce. Wślizgiwanie się do jaskini z małą adrenalinką, no a potem jeszcze więcej emocji, kiedy nietoperz zaczął nam latać nad głowami. Dzięki za pokazanie miejsca i za kesza

Nie chciało mi się do tej dziury wchodzić, więc wytypowałem yabaya, ale ostatecznie ciekawość zwyciężyła i też dałem nura w czeluść .

Z yabayem podczas wypadu na Jurę.

Dzięki za skrzynkę.

Jestem szczupły, więc nie miałem problemów z przeciśnięciem się.

Polecam tylko wchodząc zamknąć buzię, żeby nie mieć komarów między zębami .

Z freneyem.

TFTC

Dziękuję za skrzynkę! Znaleziona podczas weekendu na Jurze, wspólnie z haneczka1234 i gospol8. Trzeba się trochę przemóc aby wstąpić pod ziemię, ale warto.

Jak dla mnie bardzo dobra skrzynka na rozpoczęcie szukania takowych w jaskiniach. Nie za trudna (wejście faktycznie trochę ciasne, ale da się przejść bez większego problemu), a w środku super klimat. Nietoperz (!), pająki i... mnóstwo świeczek.

ZNAKOMITA. Magia, takich miejsc i takich skrzynek chcę więcej i więcej ! Super przeczytać że jeden z pająków zamieszkujących jaskinie to najbardziej jadowity pająk w PolsceNietoperz na wyciągnięcie dłoniSzczeliny w głębi klaustrofobiczne, dały mega emocji przy eksploracji.

Dzięki tej skrzynce miałam okazję pierwszy raz wejść do jaskini, po której  nie oprowadzał przewodnik i pomimo, że na początku przejście wydawało się bardzo proste to przyniosło wiele wrażeńa myślałam, że jestem troszkę bardziej odważna ;p no ale najważniejsze, że strach pokonany i skrzynka zdobyta :)

Wejść dało się nawet spokow środku obleśne pająki i pan nietoperz. W największej komnacie pełno świeczek. (Ludzie to mają pomysły...) Przy wychodzeniu złapała mnie panika, że nie dam rady wyjść. Kilka wydechów i człowiek elastyczniejszy i chudszy i dałam radedla mnie hardcor wejscie/wyjscie. Dzięki ;)

bardzo fajna jaskinia na początek zabawy z amatorską eksploracją!w środku kilka stopni, na zewnątrz +25 - zdecydowanie warto było tu przyjechać! skrzynka znakomita! pozdrawiamy

tym razem się udało

Wejście małe, ale w środku można już się poobracać spokojnieTo w sumie moje pierwsze zejście do jaskini i chyba mi się spodobało :)

Dzięki :)

Ostatni raz w tym miejscu byłem z 10 lat temu, gdy nie było jeszcze dostępnego drugiego otworu. Dołożony ołówek, wywalone cukierki, poprawione maskowanie.
Dzięki

 

znalezionaTFTC

Skrzynka znaleziona, w bardzo dobrym stanie, zadbana. Jaskinia super! Warto było sie wybrać. Zacisk przy drugim wyjściu jest do pokonania, ale w obecnej chwili tylko przez 'chudzielce' :)

Gdańsk pozdrawia! :)

Znaleziona :)

Dochodząc do jaskini gospodarz krzyczał do nas, że to teren prywatny. W skrzynce brak przemiotu do pisania. Jaskinia do przejścia, ale zacisk raczej na wąskie biodra.

znaleziona w czasie obozu z bta Kompas :)

skrzynka znaleziona dodano guzik.z wejściem do jaskini nie było najmniejszego problemu przeczołgaliśmy się przez całą jaskinię aż do drugiego wejścia niestety nie wszyscy pokonali zacisk.Grotołazi z Katowic i Chorzowa.

169 cm wzrostu,90 kg wagi średni mięsień piwny i nie było kłopotu,oświetlenie za pomocą breloka od kluczy,dzięki

Kesz podjęty razem z robek196969. Gdyby nie on kesza pewnie nie podjęlibyśmy. Miesce na pewno ciekawe. Polecam zabrać dobrą latarkę.

OUT: geokret

TFTC

pozdrawiamy

agentj23 & Asherja

pewien strach był przed wejściem ale dało radę :)

Znaleziona z ZinCh, troche sie bał ale po długich namowach wszedł do jaskini w drugim podejsciu XD Stan skrzynki bardzo dobry.

IN: GeoKret

Z powodu rozbudowanego mięśnia piwnego wysłałem tam dzieci :-)

Z dziką rozkoszą wlazły i kesz zdobyły .Uwaga na nietoperze - były 2.  Bez wymiany.

Znaleziona, misiek będący w środku zaczyna się powoli rozpadać. Dobre miejsce. Dz.

Służbowo - rowerowo. Razem z kumplem, udało się spenetrować dziure i keszyne znaleźć. Pozdrawiam.

Uhh. Udalo sie! Znow kesza znalazla Patrycja. Ale hardkor. Tyle szukania i grzebania, a kesz wcale nie byl tak gleboko w jaskini jak wskazywal to spoiler! Nie wiem czy dobrze zrobilem, ale ukrylem kesza w miejscu widocznym na spoilerze. Zapakowalem go w dwie nowe samary ale przydaloby sie wlozyc jeszcze w jakis czarny worek na smieci. IN: Zapalniczka OUT: Skorzany wisiorek

(Re)wizyta razem z Krystianem (któremu, aż tak się chyba spodobało, że wrócił po tygodniu hehe). Świetne miejsce. Patrząc teraz na plan chyba przegapiłem prawą odnogę ;-] Pozdrawiam i rekomenduję, Przemek.

Kolejny raz na Jurze i nadal mi się podoba Kesza znalazłem tak jak poprzednik trochę przed miejscem zaznaczonym na planie, ale wcześniej pozwiedzałem różne zakamarki w poszukiwaniu. Był taki moment, że się zastanawiałem czy dam radę wyjść z dziury na wstecznym...

Super miejsce, choć nie dokładanie tam, gdzie zaznaczono na planie.

Znaleziona z Mordownikiem & Family.

Zabawa przednia, przydałby się zestaw naprawczy, bo dziennik zawilgł trochę.

Polecam :)

IDP4 Dzień 1
wejście zlokalizowane, ale niestety nie podjeliśmy próby wejścia, mimo szczerych chęci, napewno wrócimy!

P.S.
Gorący APEL, jeśli ktoś odnajdzie przypadkiem klucze do WW, z czerwonym brelkiem, niech śle informację na emaila... Niestety zostały przeze mnie w tym miesjcu zagubione, dobrze, że 90km miałem zapasowe, rodzinka podwiozła.. :)

Znaleziona razem z Marcinem.

Bardzo dramatyczna wyprawa - znaleziona z Balb

Razem z Mariolą i Adasiem przeszorowana we wszystkich zakamarkach.

Bez wymiany.

A my szukaliśmy w siódemkę i nic :/

Byłem w srodku ale już do domu jechałęm i wymiękłem przed dalszym wciskaniem w korytarze, ale jeszcze tu wrócę. Pozdrawiam!

Znaleziona ale zacisku nie udało się pokonać(znowu)

Zdobyta z Herlawym w drodze powrotnej ze zlotu.

Z therinem - wracając z „V ogólnopolski zlot geokeszowy”

Skrzynka zlokalizowana wspólnie z Asią. Pati i Skowronem. Samą jaskinię udało się zlokalizować bez GPSa, bo niestety Piaseczno okazało się kolejną "czarną dziurą" dla sygnału z satelit ); Sama skrzynka obecnie nie jest w ogóle niczym zasłonięta, tak jakby ktoś przeniósł ją do innej (płytkiej) dziury w ścianie - po prostu czarny worek widoczny "z daleka". Jaskinia sama w sobie niezbyt urokliwa i widać, że się sypie, a szkoda. Nie udało nam się wcisnąc przez zacisk do północnego wyjścia (choć tylko ja próbowałem), pozatym wszystkie korytarze zaliczone. Polecam szczególnie "skrót" z N na S (ten pionowy na schemacie) i trudniejsze miejsce w nim - niezłe (; Thx!

Próbowął ktoś przejść "zacisk" na połączeniu ?

2 metry w dół na ryj leciałem ;/

Znaleziona przez członków naszej wyprawy ,ja sie nie przecisłem :(

Fajne miejsce.

 

In:nie pamiętam ale coś :)))

Out:breloczek BMW

Znalezione wraz z PaluHem podczas wspinu. Bardzo fajny kesz.

Miejsce super, jednak jaskinia ma jakies 15m, nie wiecej, chyba ze ktor jest ultra-chudy i gdzies sie dalej przecisnie ;)

Wow! To był nasz główny cel wyprawy, i na pewno nie zawiedliśmy sięSpotkaliśmy tylko jednego nietoperza, który spał jak suseł. Jaskinia pokryta złotem robiła naprawdę niesamowite wrażenie. Jednak największym problemem było wejście do niej. Sam kesz dosyć szybko zlokalizowany :)

Oczywiście za tą miejscówe MAKS.

TFTC :)

Pozdrawiam

Znaleziona podczas wspólnego keszowania z 19Miki99. Śmiałkiem, który zdecydował się wejść do jaskini został Adam, my zabezpieczaliśmy część na ziemną:). 

 

Dzięki i pozdrawiam, Tatiana

Moja pierwsza w życiu znaleziona skrzynka. Bardzo fajny pomysł na jej umiejscowienie.

Ze względu na okres w środku zimowały trzy nietoperze. Jeden ze względu na temperaturę był już lekko wybudzony i trochę się wiercił.Po krótkim czasie wziął nogi za pas. Dwójka śpi niewzruszenie. Proponuje obniżyć nieco skrzynkę by nie przeszkadzać zimującym nietoperzom.Ja wiedziałem jak się zachować ale jak ktoś przyjdzie nieobyty z tematem to szkoda zwierząt, które w zimie zapewne nocują tam w większych ilościach.

IN: światło chemiczne (przyda się w jaskini)
OUT: nic

Po przeciśnięciu się przez wąskie wejście, dalej poszło gładko dzięki zdjęciu bogobiga. Choć nie wszystkim było dane się wślizgnąć. Fajne złote ściany w jaskini.

Minusem jest gderliwa właścicielka pobliskiej posesji, porykująca coś o chodzeniu po trawie... (nie dogadaliśmy się). Chyba faktycznie lepiej było iść od północy.

ZABRANE: dwa brylanty.
WŁOŻONE: chyba 2 zł.

Znaleziona w ramach jurajskiego zlotu w towarzystwie Kocirucha, Okorca, KKK.
Z MMJ'ów tylko męska połowa weszła na dół - żeńska nie przejawia takich
skłonności tudzież zainteresowań. Wejście do jaskini było dosyć ciasne,
ale w dalszej części robiło się luźniej i można było spokojnie się przemieszczać.
bez wymiany
Dzięks za cache!

Znaleziona z MMJ, Okorcem, Kamila i kkk36. Ja niestety sie nie zmieścułem do dziury z uwagoi na BEERceps ale duchem byłem z nimi. siedziałem z M i gaworzyliśmy o życiu. Dzięki zakesza

Znaleziona kolektywnie o zmierzchu wraz z męską częścią MMJ oraz kkk36, których była to druga właściwie skrzyneczka i od razu taka genialna, rwali się aż miłoŻeńska połowa MMJ oraz Kociruch przyjęli rolę reporterów. Piękne miejsce i świetne, choć krótkie poszukiwania. Mieliśmy dwie przygody: najpierw zostaliśmy okrzyczeni przez właścicieli terenu, którzy okazali się jednak mili, gdy grzecznie przeprosiliśmy i pozwolili nam przejść podwórkiem (próbowaliśmy na dzika wzdłuz płotu). Dowiedzieliśmy się, że jaskinia jest na prywatnym terenie ale jest ok, jest dostępna - gospodarstwo lepiej minąć od północy niż poludnia lub zapytać o drogę. Druga akcja właściwie nie była przygodą bo zawiało grozą aż do kości kiedy żeńska część kkk36 zniknąła w otchłani jaskini i nagle straciliśmy jakąkolwiek łączność głosową. Mieliśmy świadomość, że w pobliżu jest inna, niebezpieczna jaskinia a zdarzenie miało miejsce po keszowaniu, od drugiej strony Piaskowej. Było naprawdę srogo przez chwilę (i drzewa szumiały i i coraz ciemniej itd), gdy nagle uchachana k wyskoczyła zza górki od strony drugiego wejścia :)

Szukałem też tych słynnych jadowitych pająków w jaskini ale nie znalazłem, juz w domu dowiedziałem się że przebywają one głównie w strefie wejścia do jaskiń..Ale może i lepiej. Ode mnie gwiazdka za niepowtarzalny klimat miejsca i konieczność "popracowania" nad skrzynką. Gdy przełamać się na wejściu (właściwym) to potem jest lepiejDzK! Pozdrowienia

Obserwowałem skrzynkę od latW końcu wyprawa.Na miejscu okazało się z sprzęt padł. Ale nie po to jechaliśmy taki kawał drogi, aby teraz zrezygnować. Po dwóch godzinach i odtwarzaniu opisu z pamięci w końcu jest!!

IN: Samochodzik Lego

Out: geokret i 2zl

Kasia i Tomek dziękują za kesza

W otoczeniu krwiożerczych pajaków, wpatrujących wszystkie swoje 2389723846 ślepii we mnie z chęcią zaatakowania mnie i Boksyta odnaleźliśmy skrzynię - nie obyło się bez paraliżu i utratu autorytetu u Boksyta.

Skrzynia wyszukana przy profesjonalnym speleologicznym wsparciu Krysi. In GK Yumi.

No tutaj to przegięliście. To nie na nasze nerwy.
Gdybyśmy mieli bardziej odpowiednie ciuchy robocze i porządne latarki może byśmy podjęli rękawicę. Wtedy jednak nie wiedzieliśmy o paskudztwie co się zwie meta menardi, najbardziej jadowitym pająku w Polsce zamieszkującym przyotworowe strefy jaskiń.  Siła jego ukąszenia porównywana jest do użądlenia szerszenia.

Pozdrawiamy
Renata i Andrzej

 

Znaleziona!

Bardzo dobrze przygotowana skrzynka i świetny pomysł.Cache znaleziony łatwo, jaskinia piękna, zresztą kiedyś już tu byłem.

Super!

In: breloczek

Out: test

Najpierw sądziliśmy, że właściwym, jest zejście od strony północnej. Zdawało nam się być ono łatwiejszym do przebycia i co ciekawsze mniej stromym. Dopiero po dokładnym przestudiowaniu mapy jaskini zobaczyliśmy, że jest dokładnie odwrotnie. Ponieważ początkowo nikt nie miał ochoty, jako pierwszy, schodzić w dół wąskiego przesmyku (obawa przed utknięciem jak i przed nieznanym, czekającym wewnątrz), zdecydowaliśmy się wylosować ‘szczęśliwca’, który się tego podejmie :P. Po paru podejściach pierwsza dwuosobowa ekipa ’straceńców’ znalazła się w środku i niedługo potem dobyła kesza.

Podsumowując miejsce niesamowite, dostarczyło mi porządnego zastrzyku adrenalinki i za to wszystko gwiazdka ode mnie :)

Bardzo ciekawe miejsce. Mimo obrażeń kolana powstałych przy wchodzeniu do jaskini jakoś się udało.

TFTC

Gratulacje dla pomysłodawców. Cache ukryty w takim miejscu zapewnia ekstremalne przeżycia. Zmieściliśmy się. Szkoda, że tak mało osób odwiedza bo naprawdę warto!

In: piesek (brelok do kluczy)

Out: gwizdek

Dziękujemy. Treenode, Dobrnoka, Wdv i "gościnnie" dwóch Łukaszy ;)

Mocny akcent na zakończenie powrotu ze Zlotu. Nie przypuszczałem, że jest tam tak pięknie. A, że ciasno? Ostatecznie, ponad 80 % człeka to woda. PrzeciurkałemUprasza się nie karmiić pająków Meta Menardi. Dziękuję za skrzynkę.

Łoho ho ho hoBylibyśmy zrezygnowali, ale górnik wszedł pierwszy, i jak wyszedł po chwili to dychał, więc mniejsza część z nas też wlazła. Większa nie wlazła, bo by mogła później nie wyleźć, i trzebaby było wysadzać skałę. Złoto w środku czadoweeeee :D, pająki jaskiniowe chyba już coś jadły więc przeżyłamMysz polna została prześwietlona.

Bez wymiany, za to z Orderem Zielonej Gwiazdy, bo się należy za ekstremalne doznania!

Pozdrawiamy Łorewery

No takie undergroundy to rozumiem +3 i zielona gwiazda.Ogromny szacun dla Bogobig-a

za odwage ,mial naprawde ciasno.Ostatnia skrzyna zlotowa i niezle adrenalinowa:P

NO TRADE 

DZIEKI I POZDRO LEPIKO TEAM

WPIS SERWISOWY: Skrzynka przejęta w spadku po Olgierdzie! Reaktywacja przewidziana z pierwszym tchnieniem wiosny;-)

 

No, no !!! Serdecznie gratuluję odkrycia skrzyneczki !  Prawie rok czekała na znalezienie :)  Zastanawiałem się ostatnio czy ciagle tam jest i czy da się ją znaleźć.   Dziękuje ogromnie za zielona gwiazdeczkę do mojej kolekcji !!!  :*   Pozdrawiam !

znalezione razem z hatif

Pierwsi:).znaleziona, razem z FlotaZS i 1.kdh team. super jaskinia, początkowo próbowaliśmy wejść nie tym wejsciem, ale później właściwe odkryliśmy i wtedy poszło gładko. rekomendacja za fajne i nietypowe miejsce:).

in: 2 zworki komputerowe, chusteczki.

out karabińczyk, świeczka. 

 

PS. w logu błąd nazwy jaskini poprawiony;). 

Wejście znalezione. Niestety gabaryty nie pozwoliły na samotne atakowanie skrzynki. Byłem sam i trochę za duże ryzyko utknięcia w wejściu dla samotnego odkrywcy. Ale miejsce fajne. Chyba po drugiej stronie założę skrzynkę dla "większych" ale to dopiero za jakiś czas. Tam trzeba się będzie dla odmiany powspinać ;-).

Bazyl