Po rajdzie na orientację, zawsze warto swoją obecność zaznaczyć jakimś poszukiwaniem. Jako, że jeszcze pociąg za dwie godziny to okazja idealna. Tutaj opis już zupełnie nieaktualny, obecnie to zwykła skrzynka. Choć przyznam bardzo leciwy numer.

Ewenement. Były poważne obawy z racji ostatniego wpisu już 6 lat temu! Zapomniane miejsce. Najpierw jedno drzewo przekopałem, potem pod drugie i już widzę but z poprzedniego opisu. Pod nim i kamieniem znajduje strunówkę z kulką po butach szpitalnych. Zarówno ona jak i kartką była jak nowa! Nie wierzę, pierwszy raz widzę taką świeżość po tylu latach, a miałem obawy czy cokolwiek znajdę. Już but jest w stanie rozkładu, a pojemnik jakby ktoś go ledwo podmienił.

Szybko, łatwo i przyjemnie. Dzięki

Reaktywowany bardziej jako mikro, ale takie niezupełne. Jako że zakopków nie lubię jest schowany minimalnie nad  poziomem gruntu i przymaskowany butem. Nie moim, leśnym :)

Spacer w poszukiwaniu wiosny...Nieatety po keszyku zostały tylko resztki pojemnika..

Znaleziona bez większego problemu,dane odczytane bez żadnego problemu 

Noworoczne keszowanie w ramach spalania świątecznych kalorii uwieńczone sukcesem.
TFTC!

 

Ha - tu było dziwnie Na miejscu od razu zauważyliśmy wspomnianego kapcia oraz uszkodzony pusty pojemnik. Na bank ten od kesza bo miał wyrysowane fragmenty brakujących kordów. Czyli, keszyna przepadła, zawartości pudełka brak. Ok zostawimy nowy logbook  itp.

Przygotowaliśmy zastępczy pojemnik, umieściliśmy go w tym uszkodzonym (coby historyczna zagadka z kordami sobie została). Zastanawiamy się gdzie ukryć, żeby znowu nie przepadło. Wytypowaliśmy "może pod tym kamieniem"?? Ok, niech będzie. Podnoszę głazik, a tam ... druga skrzynka Nawet z logbookiem. Niestety wszystko przemoczone. Logbook nawet zabraliśmy do domu, żeby go może podsuszyć. Po otwarciu jednak waliło jak ze sławojki więc wylądował w koszu

Tak czy siak, skrzynka nadal w terenie.

Dzięki.

Znaleziona podczas rowerowej wyprawy w miłym towarzystwie. Rolę maskowania przejął stary kapeć.

Dzięki za zachętę do zwiedzenia malowniczych okolic!

Trzecia "saperka" odnaleziona dzisiaj, bardzo miły spacer do kesza, bo okolica bardzo miła i spokojna, a i pogoda idealna do poszukiwań. Sama skrzyneczka w fatalnym stanie, ale zawartość na razie nieźle się trzyma.

Kesz nieco obżydliwie oblarwiony ale tylko z zewnątrz. Wewnątrz sucho o dziwo bo pojemnik nie ma jednej ścianki. dzięki.
IN: moneta ze Spały
Out: hokeista

Wilgotno w skrzynce, ale taka już niedola tych "wiekowych" bez serwisu.

TFTC.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu podjęta szybko.Tutaj też przydałby się serwis logbook wilgotny pudełko pokruszone.Pozdrawiam

Szybko i sprawnieTu też Drive InStary logbook to istna gąbka pełna wody - wyrzucony. Włożyłem porządny nowy logbook w nowej strunówce - niech służy. TFTC

byl kesz, byly mrówki, byl zolty samochod keszerow ktorym deptalismy po piętach (oponach chyba bardziej). dzięki za skrzynkę!

Piesza wycieczka z Rogowa na 5 saperek (właściwie na 4). Worki 3, pojemnik w miarę szczelny, ale logbook faktycznie w tragicznym stanie. Padający deszcz nie pozwolił też na suszenie. Miejscówka w sumie niezbyt imponująca. Tu również minęliśmy się z żółtym Matizem, tyle że tym razem oni nas chyba nie widzieli. Dzięki za kesz!

Nasz kolejny etap spaceru. Skrzynka rzeczywiście cała przemoknięta, bardzo trudno dokonać wpisu. 

kolejna w projekcie. dotarcie na miejsce dość kłopotliwe, szczególnie matizem... ale udało się. kesz namierzony szybko. w środku jakaś masakra... logbooka prawie nie dało się wyciągnąć ze strunówki, taki mokry... wpis ledwo, pisakiem, bo ołówkiem poszarpałbym tylko kartki. o wstemplowaniu się nie ma mowy... zmieniłem torebkę, ale na niewiele się to zda. przydałby się nowy logbook, albo totalne suszenie starego.<br /> TFTC!

Kolejny drive in. I to Matizem.

Szybki wpis i dalej w drogę. Katastrofalny stan logbooka!!! Wyżymać to mało!

Samo miejsce ukrycia? Nie wiem jakie były kryteria ukrywania...

Powrót do auta i po kolejny kesz.

Jak zwykle z RiFek

2 z serii i dalej w droge.

Trzecia z serii 5 saperek zdobyta.Kesz był na wierzchu .pudełko pęknięte.Fanty do nowej strunówki.O dziwo wszystko suche z powodu utrzymującej się długo pięknej pogody.

TFTC

bolerob z żoną

Łatwa i fajna szkrzyka. Odnaleziona z Kamą jako druga z serii 5 saperek.

Tu się z Meteorem odbiliśmy, bo w pobliżu odbywała się 2osobowa imprezka.

Po dczas rowerowania po okolicach Łodzi dzeiń 1: W 5 saperek na Masę. W żyrardowsko-warszawskim składzie meteor2017 + lavinka.

To była druga saperka na trasie, niestety gdy dojechalismy na skraj lasu, okazało się że jakiś pan i pani kontemplują fla... krajobraz. Tylko zrobiliśmy wizję lokalną i chyba wiemy które to drzewo, nastepnym razem podjedziemy jak po swoje.

Aha, tutaj dodam, że kolejna była na trasie zarchiwizowana skrzynka basa, która nadal jest do znalezienia w terenie.

Druga skrzynka z serii. Bardzo fajnie umiejscowiona. Ledwo zdążyliśmy przed nadchodzącą burzą (wróciliśmy do samochodu w ostatniej chwili).

Nic nie zostawiliśmy (zapomnieliśmy zabrać fanty) zabraliśmy geokreta - Zebrę w dalszą podróż.

Pozdrawiamy

Lucjusz i Nina 

W słoneczny dzień tam dotarliśmy i znaleźliśmy. Bardzo ładna lokalizacja.

W środku trochę wilgoci i ścisk jak w tramwaju o 8 rano. Dodałem zewnętrzną  folię. W logu w keszu jest chyba wpis z marca tego roku a tu go nie widzę.

IN- GK (Safari # 4 "Zebra"), muszelka biała z Morza Czarnego

OUT - dwie świeczki 

Dzięki za kesz! 

Pozostałe zostawiliśmy sobie na inne dni. Miłe miejsce - warto wracać.

 

Pierwsza zimowa niedziela i samotny wypad 62 km Wągry-Brzeziny - Łódź

Saperka trzeciaProsta, ładnie, fajnie w pierwszym strzale znaleziona, obok gruszki

W środku sucho, cache w bardzo dobrym stanie został zakopany ciut głebiej na zimę opatulony i przykryty kamulkiem.

THX ZA CACHE !!!!

Znaleziona wraz z Zwierzu666

 

Zaliczona razem z Artkiem89

Znaleziona wraz z Zwierzu666

Jako czwarta z cyklu 5 saperek. Wymieniono worek bo dwa poprzednie były  w strzępach...:)

in - trójkolorowy długopis

out - nalepki

pzdr

jakub_27 & OSKI i Sylwia

Znaleziona za drugim podejściem. Za pierwszym razem w pobliżu przebywało dwoje ludzi płci obojga. Po dotarciu na miejsce zdziwiłem się widząc "drzewko", gdyż nie takiego sie spodziewałem. Ponieważ byłem solidnie pogryziony przez mrówy z poprzedniego cache było mi obojętne czy doznam dodatkowych obrażeń. Skrzynka znaleziona po ok. 3 min. gmerania pod drzewkiem. Skarb w stanie bardzo dobrym, a wnętrze skrzynki suche. Bez wymiany Pozdrawiam krecik.

Jako czwarta saperka.

IN: znaczek gc

Out:nic

Pozdro

Nocna eskapada wciąż pomyślna. Jako piąta tej nocy.

Jako czwarta. Widok nocą bezcenny ;)

zdobyta podczas sobotniej wyprawy

Zdobyty w trakcie sobotniej wyprawy, - bez wymian

Znaleziona,  ma się całkiem nieźle, lekko wilgotna.

Druga z pięciu. Miejsce bardzo przyjemne!

Dziękujemy za zabawę!

MiG 

25.05.2008 21:25:41

Szybciutko odnaleziona czwarta skrzyneczka. Powiem wam że te łany zbóż robią wrażenie

Są tak malownicze że aż nam się nie chciało wracać  wkońcu mamy MAJ

Podziękowania od

Boni, BB Evy, DD Taju, i Mnie 

Druga z 5 "saperek" odhaczona

Pozdrawiamy,

Ola, Dominik, Agata, Grześ

Skrzynka odnaleziona jako druga z "5 saperek"

Dziękujemy za reaktywację skrzynki i pozdrawiamy

Agata i Grzegorz + Ola i Dominik

Portuś rzeczywiście kosił zboże równoZnaleziona z Ponurym.

Dzięki serwisowi Zyra moglismy bawić się w 5 saperek. Bardzo fajne miejsce na skrzynkę. No i frajda dla czworonożnego żniwiarza - koszenie niewyrośniętego jeszcze żyta :)

Serwis :)

skrzynka na miejscu, faktycznie nie było, ale będąc w okolicy dokonałem samozwańczej reaktywacji i wpisu :)

in - kesz

out - nic 

W poszukiwaniach ciagle pojawia mi sie 5 saperek, ale nie moge go odkrywac skoro przy chowaniu bylem w poblizu - wpisze ignorowanie, wiec sie nie dziwcie skad sie wzielo ;)

Jeśli to była centymetrowa warstwa itd. to skrzynke ktoś podwędził, bo drzewko zostało okopane na głębokość z 10cm i jeszcze "przkłute" dookoła. Niestety uniemożliwiło to znalezienie "dużej" skrzynki

Skrzynkę odnajdujemy szybko i bez przeszkód jako trzecią.

Darkmoory i połowa Dormorów 

Druga z Saperek:) Trochę się naszukaliśmy pod drzewkiem, ale znaleźliśmy. Dzięki za geocache.

Znaleziona jako druga.

Widać ślady ostrego szukania w dniach poprzednich. Gleba pod drzewkiem wygląda jak spulchniona grządka. Skrzynkę w końcu znajdujemy, uznając pewną względność podanych w opisie kierunków. Odpisujemy kolejny fragment łamigłówki i ruszamy po skrzynkę Bas'a. 

Druga saperka sprawiła tylko trochę więcej kłopotów. Zrobiła się ładna pogoda i okolica prezentuje się ślicznie.

Krótki spacer przez las i łąkę i znowu szukamy. Odnalezienie tej skrzynki zabrało nam więcej czasu niż 5 saperek ZYR. Pomógł dopiero spoiler. Około 16:20 wydobyliśmy fajnie schowanego cache'a.

Beata, Julia, Mariusz 

Druga saperka jeszcze trzy i KRET jako nagroda! Pozdrowienia i podziękowania!

Odnalezienie "drugiej" saperki nie było trudne, a więc ruszamy do następnej. Pozdrowienia!!!