Zachęcony wpisem poprzednika postanowiłem zerknąć co tu się skrywa? Właśnie to lubię w tak starych keszach, mają swój klimat. Szkoda jednak, że nie zachował się w pełni do tego czasu. Na początku drogi do kesza przyjemny spacerek, później lepiej patrzeć gdzie się stąpa, zwłaszcza po zmroku. Uparłem się na inne miejsce (również bardzo keszerskie), a tym czasem kesz dokładnie na kordach (co pierwotnie w ogóle mi nie pasowało). Trochę wystawał z ukrycia, ale widoczny dopiero z dwóch metrów. Zamaskowałem go trochę lepiej, ale puszki po browarku trochę niepokoją o jego dalszy żywot. Na miejscu kesza byłem po raz pierwszy, za to drogą obok kiedyś wracałem po zmroku rowerem. Jadąc ok 20-25 km/h przez las i prawie po ciemku (bo światło rowerowe sprawia, że widać mnie, ale nie drogę) można naprawdę przeżyć ciekawe doznania. Dzięki za kesz oraz za jego reaktywację.

Starzec nurtował mnie od dawna. Archiwizacja bez przekonywujących przesłanek. W dodatku relatywnie blisko domu. Dziś wracając rowerem zahaczyłem o ten lasek. Starca rzeczywiście już nie ma ale kesz się znalazł. Leżał porozrzucany na kordach. Zabrałem biedaka do domu. Wykąpałem i dałem nową książkę odwiedzin. Jakoś w listopadzie z dzieciarnią odnieśliśmy biedaka na kordy. Ukryty w klasycznym keszerskiem miejscu. Dzieki za kesza i pozdrawiam wszystkich fanów zarchiwizowanych skrzynek.

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Odwiedziny u Starca zakończone fiaskiem, obawiam się że skrzyneczki może tam już nie być

Chata jest kompletnie zdewastowana. Mimo to udało się odnaleźć skrzynkę. Obudziliśmy jednak Starca i mało co nie zjedli nas jego strażnicy.

Starzec niestety padł i wypadałoby go pogrzebać :(

Keszyk ma sie dobze,natomiast starzec juz nie za bardzo.Dzieki

Starzec obalony, kesz wywleczony ale z tego co się zorientowałem nienaruszony. Schowałem go spowrotem ale myślę, że miejscówka spalona...

Znaleziona po chwili poszukiwań. Dziękuje za pokazanie miejsca. 6 lat mieszkam przy tym lasku, na spacery z psami chodzę, ale tego miejsca nie znałem. Jako że jestem nowicjuszem, kesz wrócił na miejsce w niezmienionym stanie.

Starzec zacny. I do tego ławka z daszkiem :)

Moje kordy N51 06.198 E17 08.329.

Znaleziona z kaktusior, kiddo i kaawuu po krucjacie betlejemskiej.

Dzięki za kesza.

Pozdro

Podczas wieczornego spaceru z Kiddo, Kaktusiorem co kesza wyciągnęła i Kociruchem. Miejsce klimatyczne. 

TFTC!!

Podjeta wieczoro z rozpedu po gwiezdzie betlejemskiej z kaawuu i kociruchem pod czujnym okiem kiddo. Dobrze, ze udalo mi sie kesza wyszperac i zrekompensowac się tym sposobem

Znaleziona przy latarkach z Brudasem. Fajne miejsce, nie omieszkaliśmy skorzystać z zastanych konstrukcji wypoczynkowychDzK, pozdro

Znaleziona wraz z Okorcem na nocnym keszobraniu , świetne miejsce szkoda że zaśmiecone ale cóż.

TFTC

W słoneczny dzień nie taki straszny ten starzec

IN: brelok

TFTC!

Znaleziona 100-na skrzyneczkaprzyjemne miejsce. TFTC!

bardzo miły, jesienny spacerek .... dziękujemy ...

Szukaliśmy jej już pierwszej nocy razem z dziećmi. Niestety było tak strasznie, że musieliśmy uciekać.

Powróciliśmy za pare dni, już za dnia. Niestety już było po certyfikatach...

Dziękujemy za pokazanie wspaniałego miejsca. Będziemy tam wracać.

 

Znaleziona ;)

Wspólnie z RodzeroneFajnie spotkanieKeszyk też spoko - leśna melinka ;)

Bez wymiany

Dzięki i pozdrawiam !

'Znaleziona. Razem z Lupim podeszliśmy do starca i zaglądamy to tu, to tam nagle słychać pokrzykiwanie ptaków, starzec sie nie przebudził, to dobrze , lupi namacał skarb i powiedział jest mam to!!!  

out - TTF

in - nic

'Pozdrawiam.

TFTC!

Wydarta spod nosa śpiącego starca po zachodzie słońca przy gasnącym świetle latarki. W koronach drzew popiskują złowrogo ptaszyska, zza krzaków łypią w ciemnościach ślepia dzikiego kota.

in: gk miss spring, out: żeton, ftf

Dzięki za kesza i pokazanie ciekawej okolicy! :-)