Skrzynka została zarchiwizowana.

Z Suzaną. Pływających wysp nie widzieliśmy :)
Ptaków też nie...

Rzeczywiście, żeby dojść to super widoki i okolice :)

Szkoda tylko, że finał tak mały - wypadałoby coś większego a tak to nawet Kreta nie mogłem wcisnąć nie mówiąc o gadżetach :)

Znaleziona z Akimg i Nickielem.

Warto było buty zamoczyć. Ten kto odwiedzi to miejsce będzie wiedział dlaczego warto dać zielone tej skrzyneczce. Dwa jeziorka, wodne ptaki na nich itd. itp.CUDO

 

Znaleziona podczas podboju północno-wschodniej części województwa z Gackkiem i Nickielem.

Piękne miejsce! Droga do kesza bardzo przyjemna, zwłasza o tej porze słonecznego dnia. Maskowanie też superLeci zielone

Dziękuję za Wasze wpisy, bardzo się cieszę, że się Wam podobało. Warto było, prawda? ;)

Natomiast wpis użytkowników "Łza + Ela (drużyna MTB)" mierzi. Jak łatwo się zorientować, droga wokół jeziora nie jest oficjalnym szlakiem, prowadzi dodatkowo granicą z rezerwatem ścisłym (przynajmniej na pewnym odcinku). Zgodę lokalnego nadleśnictwa na te kesze otrzymałem przy zapewnieniu, że ludzie szukający skrzynek to ludzie z klasą i szarymi komórkami na odpowiednim miejscu. Weźcie więc poprawkę na to, że nie każda droga jest stworzona z myślą o waszych MTB, albo że czasem warto własny rower ponieść lub odstawić w krzaki i ruszyć piechotą. A natarcia to są robione w Afganistanie.

Kolejny tak bezsensowny wpis może doprowadzić do zawiadomienia mnie odgórnie ze strony nadleśnictwa i archiwizacji kesza. Ruszcie głową następnym razem, nasza zabawa jest dla nas wszystkich, nie dla kilku osób, które keszowanie traktują jako zadośćuczynienie nieodbębnionej służby wojskowej.

Dwa razy się człowieka nie zaskoczy. Znaleziona błyskawicznie. Co do miejsca to jezioro Tobolinka to istne cudo. Tak pięknego zbiornika to jeszcze nie widziałem. Do tego słoneczna pogoda. Po prostu pięknie. Jako że poprzedniej skrzynki nie znalazłem daje rekomendacje tutaj chociaż poprzednia miejscówka bardziej na nią zasługuje.

Jezioro, jak i cisza oraz kolory tam panujące robią duże wrażenie. Znaleziona podczas wyprawy rowerowej ze Steczania.

Świetne miejsce ukrycia! :)

Rowerowe natarcie małopolskich południowców na uroczą Suwalszczyznę.

atrybut "dostępna tylko pieszo" - chybiony. Pod samą skrzyneczkę na bicyklu.

Pozdrower z Krakowa.

greetings from lithuania together with Sandrius

Majówkowo, rowerowo po przefajnej sejnenszczyźnie.
W rezerwacie już na nogach. Bez butów brodząc w lodowatej, po przedłużonej zimie, wodzie. Znakomite doznania i śliczne torfowisko.

W poszukiwaniach najsprytniejszy okazał się Kobier, który sprawnie wyniuchał skrzynkę. Maskowanie bardzo nas zaskoczyło, ale i uradowało mocno. W środku logbook po serwisie - aż miło po nim rysować! Cieszę się, że to mnie przypadł w udziale pierwszy w nim wpis.

Brawa i podziękowania dla Autora.

In: gotówka na piwo dla kolejnego znalazcy

Rowerowo, dzięki, Kesz ma się dobrze!

Dorzucam zieloną gwiazdę bo miejsce jest wyjątkowe przyrodniczo, widokowo a i sam pojemnik świetnie ukryty!

Do pełni szczęścia brakuje mi tego że skrzynka nie jest jeszcze dwusystemowa :)

Świetny sposób schowania ! No i oczywiście lokalizacja jak najbardziej godna polecenia !

Zebranie poprzednich skrzynek serii ułatwiło mi znalezienie tego. Dzięki za kesz.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Dwa dni i będzie po bólu. Please, ludziska, więcej feelingu w palcach: kesz leżał na ziemiNa szczęście jestem tu obecnie, codziennie biegam tą trasą i mogłem dwa kesze z serii, które zostały "rozciapciane" zabrać do naprawy...

Rowerowo z Kukułkami.

Fajnie ukryty, chociaż patent nam już znany z Projektu PL.<br /> Dzięki za kesza.

Spacer po tą skrzynkę zakończył się kąpielą Kofi w bagienku ;)

Cache znaleziony ponownie przez Krzysia, w (chyba) odpowiednim miejscu i "lotnie" odlorzony w to samo miejsce.

Dzięki za całą serię!

Szósty kesz znaleziony z pwk podczas obozowego keszowania.

Po raz pierwszy miałem okazję zobaczyć drzewo ścięte przez bobra. A samo jezioro jest wspaniałe! Dodatkową atrakcją był przemieszczający się po okolicy kruk.

TFTC

Przeszliśmy obok poprzedniej skrzynki i stwierdziliśmy, że wrócimy się później. Po drodze wyskoczył na nas z krzaków wielki kruk (pewnie ranny, bo skakał w trawie zamiast latać), ale poza tym obyło się bez niespodzianek. Sama skrzynka łatwiejsza, niż się spodziewałem.

Wielkie podziękowania dla hanbeia za naprawdę fajną serię keszy w przepięknej okolicy.

Niezwykle urokliwe jeziorko. Fantastycznie wycisza i koi zmęczone oczy i uszy. Pełno skarbów dookoła - grzyby, jagody, kleszcze i rosiczki Maskowanie również rewelacyjne :)

TFTC!

 

Znaleziona z Ewą, zbyszatym i 3po3 w ramach najazdu na Augustów TFTC

Znaleziona z Ewa, Nickielem i Zbyszatym

zdobyta z Ewą, 3po3 i Nickielem TFTC b/w

Od ostatniej skrzynki do tej lodem przez Tobolinkę  ;)) Seria jest great, bardzo mi się podobała. Jak tylko doskoczą jeszcze z dwie skrzynki, będzie gwiazdka. TFTC!

FTF Dziękuję za piękną jesienną wędrówkę. Warto było. Dziękuje też za pomysłowość w założeniu tree trails. Zabrałem niezarejestrowanego geokreta.