Zabraliśmy skrzynkę do wysuszenia, była zalana. Będzie musiała dostać nowy pojemnik. Chwilowo nie ma jej w terenie.

Mokroooo w skrzynce

Rekomenduje za to że autor pokazał tak ciekawe miejsce. Jednak zawartość skrzynki bardzo mokra i nie miałem jak wpisać.. Ciężko tam dotrzeć, i dobrze..

Obrazki do tego wpisu:

log

kaplica

Wspaniałe, ukryte miejsce - na tym odludziuczegoś takiego nikt się tu nie spodziewał. Znaleziono przy okazji jednej z wypraw w nieznane. Niestety mokro w keszyku. Wielkie dzięki za pokazanie miejsca, w życiu bym tu nie trafił, gdyby nie keszon. TFTC!

Zgodnie z koperkowyptak stwierdziłyśmy, że takie niespodzianki lubimy najbardziej! Brawo za skromny opis miejsca. Nie spodziewałam się takiego piękna przyrody. Celu się domyślałam, jednak widok przerósł moje oczekiwania. Oczywiście nie obyło się bez przygód. Tradycyjnie wybrałyśmy nieco bardziej alternatywną ścieżkę z 2 strony rzeki. Przejście Samicy z butami w dłoniach zapamiętam długoSama skrzynka znaleziona bez większych problemów, choć sprawę utrudniał zapadający zmrok. Zawartość nieco zawilgocona. Dałyśmy nową folijkę, ale nie wiem czy pomoże. Wracałyśmy już w pełnych ciemnościach udowadniając, że prawdziwym kobietom nawet las nocą sprzyja :)

Znaleziona w czasie łazęgi keszowej z Łajzą po okolicy. Zaskoczenie pełne. Wybrałyśmy drogę dość alternatywną, którą udało się chyba przebyć tylko dzięki tegorocznej suszy, chociaż i tak nie suchą stopą. Za to było dużo dodatkowych wrażeń. Bobry chyba zarządziły przeprowadzkę, chociaż śladów ich bytowania nadal sporo. Zmierzchało... więc po chwili zadumy i napawania się widokami... dopadłyśmy kesza. Szybki wpis do logbooka, coś tam dorzuciłyśmy dla kolejnych zdobywców i w drogę. Czołówki się przydały, tym bardziej, że wracałyśmy równie alternatywnie... Dzięki za podzielenie się miejscówką. 

Zaliczona podczas mroźnej, poniedziałkowej wycieczki w te strony. Dzięki za keszaRuks Młyn znaleziony wiele lat temu, kiedy tego bonusa jeszcze nie było, a dopiero teraz po latach udało się dotrzeć znów w te strony. Dzięki za pokazanie miejsca.

Warto było tyle jechać!!!Dla takich miejscówek zabawa ma sens!!!!BARDZO MI SIĘ PODOBAŁO!!!Dzięki

No efekt zaskoczenia był!!!Warto było się pofatygować taki kawał tylko dla tego miejsca!Super!Dzięki!

Przysłowiowa wisienka na torcie dzisiejszych poszukiwań. Tereny leśne zjawiskowe, a takie miejsca jak to pośrodku lasu wprost uwielbiam. Miejsce robi oszałamiające wrażenie. ;-)

Niby taka niepozorna skrzynka, a na miejscu wielkie zaskoczenie. Takie coś w środku lasu zawsze robi wrażenie. Skrzynka fajnie ukryta, chociaż nie do końca na kordach. Dzięki za pokazanie ciekawej miejscówki.

Znakomity spacer brzegiem rzeki i robiący ogromne wrażenie cel wędrówki. Podziwiamy, jak zadbane jest to miejsce, pomyślano nawet o ochronie drzew przed bobrami, owijając ich pnie metalową siatką. Bobry już się wyniosły, brak świeżych śladów bobrowania, ale lepiej dmuchać na zimne. Kesz niestety mocno mokry, bo mimo że pudełko zakręcane, to nie jest szczelne.  Widać, że ktoś już wcześniej starał się uporządkować jego zawartość, wkładając w woreczki, ale na niewiele się to zdało. Wymieniliśmy woreczki i logbook, który dosłownie rozłaził się w palcach. Gdy Lepsza Połówka kończyła to zajęcie, Bar zapukał do drzwi, a te, po chwili, zaczęły się ze skrzypieniem uchylać... Drogę powrotną odbyliśmy więc w tempie sprinterskim, wybierając szeroki leśny dukt, zamiast ścieżki nad brzegiem Samicy - by zmylić ewentualne pogonie.Dziękujemy za te wyjątkowe doznania. :-)

kolejne klimatyczne miejsce na keszerskiej trasie :D

trochę wody w środku, no ale cóż..

TFTC!

Oj nie spodziewałem się zastać tu takiego klimatycznego miejsca. Naprawdę bomba. Z keszem poszło szybko, ale kordy lekko przestrzelone. Niestety w środku była woda, Maks suszył jak mógł, lecz przydałby się serwis. Dzięki za kesza!

Pięknie dziękuję za skrzynkę. TFTC!

Zaskoczeniem było dla mnie zadbanie, w jakim jest to miejsce. Chwali się. Przy okazji podziwialiśmy pierwsze oznaki wiosny.... No i przypomniał mi się pewien rysunkowy żarcik w temacie. TFTC!

Obrazki do tego wpisu:

Wiosna

Znaleziona już jakiś czas temu z użytkownikiem Manszek. W sumie, to można było dotrzeć łatwiej, niż przedzierając się przez te zarośla jak te buszmeny ;)

Skrzynka znaleziona, logbook wypełniony do ostatniej kartki ;)

Dołożone co nieco.

fajna okolica i bardzo fajna skrzynka. niestety wilgoć niszczy fanty

W drodze na WIO w ekipie troje mrozoodpornych i pies ^^

krótki spacerek, miejsce niebanalne

dzięki

Klimatyczne miejsce, dzięki :)

W okolicy ktoś polował. Wpisałem się i zwiałem. Kesz w dobrym stanie.

Fajne miejsce. Słońce piekło więc osuszyłem trochę skrzynkę. PZDR

Znaleziona spacerkiem wzdłuż rzeki. Jak poprzednicy zauważyli ślady bobrowania co dwa kroki. Pięknie tam, i tak spokojnie. Skrzynka wilgotna, logbook także. Dzięki za pokazanie miejsca. TFTC! Pozdrawiam, Nati. 

Ładna okolica, polecam.

PS. To jest lewy brzeg, nie prawy...

Znaleziona podczas rodzinnego wypadu. Skrzynka świetnie zamaskowana, ale szczątkowe ilości worka, którym była owinięta nie ochroniły jej przed wilgocią. W środku wszystko co metalowe ze śladami rdzy, reszta mokra (także logbook). Kawałkiem chusteczki wysuszyliśmy wnętrze skrzynki, przeorganizowaliśmy strunówki i dodaliśmy nowe, również daliśmy nowy worek, ale jako że był jaśniejszy, z góry zakryliśmy go starym.

In: skipass, ostrzytko

Out: Szklana kulka (córce się spodobała)

Reasumując. Miejsce klimatyczne, skrzynka przemyślana, ale przydałby się jej serwis i gruntowne osuszenie.

Kolejna znaleziona skrzynka

Pozdrawiamy kolejnych znalazców, Asia, Gosia, Marcin, Bartek

uwielbiam takie klimaty, nie dość , że na miejscu wręcz ,,pachnie historią" to wokolo lasy, tuż obok malownicze meandry Samicy, a przy ziemii pieknię kwitnące kwiaty(chyba przylaszczki, ale specjalistą nie jestem).

Sama skrzynka niestety mokra,nie ukrywam,że  widok pordzewiałych spinek i innych fantów nie był miły.Logbook jednak tylko minimalnie zawilgocony.

Dzięki za motywacje do odwiedzenia świetnych miejscówek.

W zespole z Jedrzej180, po drodze podziwialiśmy działalność bobrów, wpis zespołu z 1 kwietnia nas nie zdziwił.
Miejsce znakomite,  koniecznie trzeba odwiedzić, jeśli będziecie planować zdobywanie sąsiednich keszy.

Paweł dobrze przewidział kłopoty ze szczelnością, byliśmy po wielkich ulewach i pojemnik był cały świeżo zalany. Wysuszyliśmy zawartość (logbook w strunówce ocalał), dołożylismy folię zewnętrzną.
in:hermetyczne puzzle, out:gk

Miejsce fenomenalne, coś takiego w samym środku lasuDroga do sprawiła małe trudności, krzaki i pokrzywy do pasa...

IN: łańcuch

OUT: aniołek

Polecam, naprawdę warto odwiedzić to miejsce...

Musieliśmy odwiedzić tę skrzyneczkę. Zrobiliśmy sobie rodzinny spacer krótko po deszczu. Z oddali wycie wilków ze Stobnicy, w okolicy ślady bytności bobrów. Skrzyneczka solidna, ma się dobrze, choć mogą być problemy ze szczelnością. Miejsce niesamowite, gwiazdka za znalezienie tego w środku lasu.
out: słonik, GK Kubuś
in: aniołek, kropelka #264, GK Majtek

Klimatyczne miejsce. Szkoda, że w opisie skrzynki nie ma więcej na temat jego historii.

IN - GK Kubuś puchatek

OUT - GK

  Miejsce jest kapitalne. Nie spodziewałem się czegoś takiego w środku lasu:) dziennik lekko zwilgotniał więc schowałem go w jedną z torebek foliowych ze skrzynki.  

                                                      Pozdrawiam

OUT: Smycz Creative

IN: Brelok z herbem gminy Oborniki :)

Hello,

Skoro już trójka przeszła, to dla porządku zaloguję znalezieniePzdr, Wojtek

Zachodnie "mogiły nad Niemnem"; bobrów nie było, ale ich obecność dało się odczuć. Polecamy! LogBook przemaka - następni niech zabiorą woreczek.

In: harmonijka, sylikonowa opaska na rękę

Out: geokret (Myszka Taisija), smycz, żeton

Hello,

Znaleziona, ale akceptowałem ją przed publikacją, więc wpisałem się na ostatniej stronie. Fakt ten zaloguję z fikcyjną datą po pierwszej trójce. Miejsce z gatunku tych niesamowitych, pokazujących dawne czasy. Było sporo świeżych kwiatów i zniczy - ludzie pamiętają. IN - GK, żeton, OUT - kulka. Pzdr, Wojtek

IN:naklejka, kuleczka:),słonik

OUT: brelok żeton

MORFiKuba

Próbowaliśmy podjąć cache już dwa dni wcześniej, lecz poddaliśmy się jakieś 100-200 metrów przed celem. W końcu, za drugim podejściem, udało nam się dotrzeć do tej bardzo interesującej skrzynki. Miejsce naprawdę robi OGROMNE wrażenie - tym większa była nasza radość, że mogliśmy odnaleźć ją jako pierwsi! :)

OUT: pokrowiec na telefon/mp3

IN: smycz, breloczek-żeton

Dziękujemy za wspaniałą zabawę i pozdrawiamy,

BILSaBABY