TFTC

TFTC :)

Nocny spacerek wraz z Bobers. TFTC

TFTC Dzięki, znalezione w piękny pogodny dzień podczas rodzinnej wyprawy.

Piękne dojście do kesza, pomimo upału droga była przyjemna. Okolice urokliwe, zieleń bije po oczach. Dołożyliśmy logbook, ten co był przejęła woda. Dziękujemy!

Przez bagna i bezdroża do najpiękniejszych zakątków Puszczy Knyszyńskiej.

REAKTYWACJA zaraz za mogiłką, pod srodkowym drzewkiem, miedzy korzeniami. Myśle ze kordy nie potrzebują zmiany jedynie typ skrzynki i opis. W prawdopodobnym miejscu polozenia skrzynki przyroda i ludzie zrobili swoje. Ogromne bobrowisko wykarczowane przez bobery plus wycinka na ktorą sie natknąłem. Drwale pomogli nawet szukac drzewa z oznaczeniem szlaku ale chyba juz go nie ma. Zachecam do extra spaceru przez rezerwat przyrody Chomontowszczyzna.

Potwierdzamy wpis 3po3. Niestety nie znaleźliśmy innego dojazdu. A na 3km spacer w jedną stronę nie mieliśmy czasuMoże następnym razem. No i zostanie taka plamka na mapie ;P

Od strony Waliły-Stacja ok 2.8 km w kierunku skrzynki postawili znak "zakaz ruchu wszelkich pojazdów - nie dotyczy rowerów", więc nawet nie dojechałem. Bardzo zdenerwowany (wk...) musiałem zawrócić. Gdyby ktoś znał inną drogę dojazdu samochodem, proszę o info.

Znaleziona z Akimg i Mieszkiem podczas wyprawy na wschód od Białegostoku.

Do strumyka doszliśmy bez problemów. No i zaczęła się przygoda w szukanie szlaku. Akimg po drugiej stronie strumienia, my z Mieszkiem doszliśmy aż do drogi. Wracamy widzimy szlak. Dochodzimy do strumienia a tu Akimg już kopie w miejscu ukrycia. Przeprawa przez strumień. Ponowne znalezienie Akiego. Wpis do logu, zostawienie kreta "SKELETOR" - niech pilnuje bimbrowników, widoczne ślady ich bytowania.

Za poświęcony czas na szukanie kesza (około godziny), za "mokro w butach" i przemoczone ubranie leci ZIELONE .

Znaleziona z Akimg i Gackkiem podczas zimowo-wiosennego czyszczenia mapy:) I znów Psikiszek i znów znakomita skrzynka! Po drodze do kesza znaleźliśmy beczkę po bimbrze:) Droga ogólnie była bogata w przygody i wilgoć. W głowie roi mi się jedno pytanie. Kto wytyczał ten czerwony szlak? Chyba tylko bimbrownicy. TFTC

Znaleziona podczas wiosennego czyszczenia wschodnich kresów z Gackkiem i Mieszkiem.

Jeden z ciekawszych keszy tego dniaSama wyprawa przypominała trochę harcerskie podchodyDroga do kesza strasznie bagnista, ale bez problemu da się przejść bez brodzenia po kostki w wodzie / błocie. Do kesza doszedłem jako pierwszy, ponieważ Gacekk z Mieszkiem uparli się żeby nie przechodzić na drugi przeg kiedy była ku temu sposobność :) 

jak przygoda to tylko w mrocznej puszczy... poziom trudności to bym dał 5, za miejsce ukrycia względem polożenia pomnika i ocene celujacą za wrażenia poznawcze.

   Dotarlismy tam późnym wieczorem gdy slońce dawno skryło się za linią drzew, odgłosy mrocznej puszczy i wszechobecny odór dzików potęgował wrażenie grozy a lodowata woda w strumyku skutecznie niwelowała wszelkie zmęczenie. a najwspanialsze w całej przygodzie to spotkanie wolnego stada żubrów - dziecko i mama BEZCENNE

wymiana GK

FTF 91 ! Znaleziona...nie było łatwo ale się udało  Uwaga!  ten gostek na fotce chyba nie gotował obiadu żubrom ... na miejscówkę trafiłem szukając  kesza...

IN żołnierzyk, smycz i GK Silver

OUT koziołki

TFTC