Choć nie długo cieszymy się, że mogłyśmy poznać innych keszerów. Pozdrawiamy!

Byłam i piwo wypiłam. Fajnie było poznać kieleckich keszerów, których nicki wciąż widziało się w logach.

Dzięki za spotkanie.

i ja już wróciłem do domku, szykujemy się jutro na Staszów :)

Pozdrawiam Wszystkich

Bardzo miłe spotkanie w fajnym towarzystwie. MIło było spotkać Keszerów.

Dzięki

Bardzo fajnie było poznać nowych keszerów i spotkać się ze znajomymi. Bardzo dziękuję za spotkanie :)

Pozdrawiam
Art_noise

Dzięki za spotkanie.<br /> I liczę, że Kostucha dotrzyma obietnicy.<br /> Będzie co szukać w niedzielę ;-)<br />

Bardzo przyjemne spotkanie, którego finał miał miejsce dnia następnego w Staszowie. Miło było spotkać świętokrzyską brać keszową oraz znanych przyjezdnych. Do następnego razu! Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Byłem, było ale się skończyłoCzekam na następne :)

Będę, do zobaczenia na miejscu 

Troszkę późno ale i mi udało się dotrzeć na spotkanie. Na przyszłość jak będziecie robić spotkanie to mam taką prośbę,proszę zakończyć wszelkie remoty ulic w mieście.

A tak na powarznie, to dziękuję za możliwość poznania nowego środowiska keszerskiego i nowych twarzy. Szczególnie dziękuję koledze marvetowowi i jego żonce którzy to przygarneli mnie na nockę. Pozdrawiam i mam nadzieję do następnego razu.

Byłbym zapokmniał, na spotkanie podjedzie ze mną kesz Zaginiona Puszka Powstańca.  Skrzyneczka nie moja le tak się złożyło że już chwile ze mną podróżuje po kraju.

spotkanie to, to był całkowity spontan ze strony MasterGraby, jeszcze nie zna ciekwaych miesc w Kielcachmiało to być spotkanie Kieleckich keszerów, ale przerodziło się w coś wiekszego - zapowiada się bardzo ciekawie, odwiedzi nas wielu ciekawych gości, o takim spotkaniu mogliśmy tylko pomarzyć :)

P.S.
nie można strzelać w knajpie, chyba muszę pogadać z Tweed'em hieheieh
zezwolenie załatwimy HIEHIEHIE

pozdro i zapraszamy WSZYSTKICH bardzo serdecznie!

My będziemy mieć 2 miejsca "na wygodnego" lub 3 "na mniej wygodnego" w aucie. Spokojnie możemy zabrać kolegów i koleżankiW sobotę rano wyjazd do Staszowa, powrót dopiero "po wyczyszczeniu mapy" ;)

Wroga u bram oczywiście wezmę, nie wiem tylko czy będą warunki do podjęcia. Kesz typowo plenerowy, w knajpie raczej nie będziemy strzelaćNo i raczej po widnemu należy go podejmować. W związku z tym nie wiem czy się uda - spotkanie o 17 w knajpie, cała sobota - wyjazd do Staszowa...

Chyba już za późno ale nie lepiej było jakieś ognicho gdzieś w plenerze zorganizować? ;P Fakt że daleko od centrum, ale znam fajny kamieniołom w Kielcach co można tam palić ogniska ;)

Pozdrawiam
Art_noise

art_noise przywieź swojego own cache, koniecznie :)

Art_113 Wróg u bram - chętnie się z tym zmierzę.... inni pewnie też :)

W Sobotę w godzinach porannych po spotkaniu jest planowany wypad na Staszów. Ktoś z przyjezdnych też się wybiera ? Jak ktoś by miał miejsca to niech pisze albo powie na spotkaniu to może jacyś miejscowi z Kielc też by się zabrali.

Przyjadę, na spotkanie dotrę pewno gdzieś w okolicach 19. Wcześniej czoćbym na głowie stawał to nie będę w stanie. Pozdrawiam i do zobaczenia!

Skoro Kostucha chce zobaczyć tych, co ją na projekcie poprzeganiali to jakby mogło mnie zabraknąć?

Wspólnie z Renią pojawimy się punktulanie.

Pozdrawiam
Art_noise

Widzimy się na II SK Cichy :)

Niestety nie tym razem.
Logistycznie nie dam rady. Kończę pracę o 21:30 więc nie ma siły żebym dotarł na spotkanie.
Szkoda gdyż z chęcią zobaczyłbym się z przyjaciółmi i znajomymi.
Następnym razem.

Pozdrawiam Cichy

Zamierzają, tylko trochę później dojadą. Jeszcze się tu pewnie taki jeden z drugim też wpiszą

Pojawimy się :)

Jeszcze nie wiem jak to wypadnie ale postaram się być na spotkaniu :)

MasterGraba zapomniał zaznaczyć, że będzie też TANIE PIWO :)

Będziemy reprezentować Śląsk w składzie - Maciek, Anita i ja.

Przywieziemy own cache:

- Buty Sebastiana,

- Po prostu,

- Bytom (Projekt PL - uzupełnienie),

- Katholische Volksschule V - own cache,

Do zobaczenia :-)

EDIT: Bardzo przepraszam, ale z ważnych powodów nie uda mi się uczestniczyć w spotkaniu. Strasznie mi głupio, że tak się stało. Przeprosiłem organizoatora, za zaistniałą sytuację. Pewnych spraw nie można przewidzieć. Przykro mi, że nie będzie w Kielcach moich own keszy, jednak myślę, że będą do zaliczenia jeszcze setki razy. Życzę wszystkim udanego ewentu, dobrej zabawy i wielu znalezionych keszy. Duchem jestem z Wami.

Pozdrawiam serdecznie - Sebek

Już drugiego maila odbieram o tym spotkaniu. No nie mogę nie przyjść w takim wypadku. Muszę zobaczyć tych, co mnie tak poprzeganiali z tym finałem ; ).

Jak mogło by zabraknąć organizatoraBędę na pewno.

Kawiarnia Parkowa - i jak się nic nie zmieni będę napewno....