Kesza brak.

27 December 2022 13:01
Połamany pojemnik znalazłem na drodze jakieś 25 m od kordów. Włożyłem do środka korek od szampana z logbookiem i schowałem na kordach pod kamieniem.

Rowerowa wyprawa czerwonym szlakiem Kesz znaleziony z Zyfiką, ale dopomina się o większy serwis

Pojemnik zastaliśmy wywleczony z kryjówki i rozwalony. Poskładaliśmy wszystko do kupy, dodaliśmy logbook, pojemnik ile się dało tyle pokleiliśmy, bo nie mieliśmy takiego wielkiego na wymianę. Póki co wystarczy, ale przydałoby się go wymienić Rowerowo z Unieskim, dziękuję

Udało się bez wskazówek.

Ależesz bydle. Zasiliłem tego dobrego kesza dwoma GK bo pusto w środku było

Bardzo przyjemna rowerowa wycieczka z Whateverem i Art noisemŁadne widoki, ładna pogoda, ahhhhSuper wypad :-)
Dzięki wielkie za serie :-)

Znaleziona w wesołym gronie i rowerowo :)

Bardzo przyjemna ścieżka, rewelacyjne widoki i niezapomniane chwile :)

Dzięki i pozdrawiam.

Podczas wyprawy rowerowej czerwonym szlakiem wraz z Ronją. Dzięki!

Hello,

Klimaty przyjemne, przyroda aż kipi. Mały wypad w bok, powiało wodą. Zostawiłem GK. Można jechać dalej. Pzdr, Wojtek

Wycieczka ukończona. Trochę tyłek dostał dzisiaj w kość, ale parę fajnych miejsc zwiedziliśmy

Rowerowa wycieczka czerwonym szlakiem zakończona sukcesem. Kesz odnaleziony. Wycieczka fajna. Warto się przejechać. Dzięki.

Konkretny ten bonusOgólnie to pomysł okeszowania całego szlaku to genialna idea. Naszą wdzięczność okazujemy rekomendacją. Polecamy wszystkim, a szczególnie rowerzystom! Dzięki Enrico!

Nie dać gwiazdki za Czerwony Szlak, to tak jak być w Świnoujściu i nie zobaczyć wiatraka. Dziękujemy Ci enrico za całą serię i  za pokazanie tylu fajnych miejsc.

W końcu przyszła pora na podjęcie skrzynki bonusowej. Dziękujemy Enrico za cały weekend dobrej zabawy którą nam zaserwowałeś, za miłe spotkanie i odświeżenie skrzyneczki przed naszą wizytąRekomendujemy bez dwóch zdań! Zapraszamy do nas!

Zlokalizowana i podjęta w trakcie przemierzania całej serii Czerwony Szlak - szczęście sprzyjało, bo jeszcze bez wszystkich koordynatów. Rekomendacja za cały szlak - dziękujemy za pokazanie interesujących fragmentów otoczenia Świnoujscia i wiele emocji podczas pieszego dzienno-nocnego /bo powrót dobrze po zmroku.../ keszowania - ET SQUAD.
Wymieniliśmy geokrety, zostawiliśmy moto naklejki.

Skrzynka znaleziona podczas zwiedzania północno-zachodniej części Polski. Super projekt. Wiele dzięki za wszystkie skrzynki.

No i przyszedł czas na finał. W czasach kiedy autor zakładał ten projekt pewnie była to seria gwiazdkowa. Obecnie przez np Kawior i Jardo poziom się mocno podniósł co nie zmienia faktu, że oceniam całość na ocenę MAX. Dziekuję za możliwość przemierzania czerwonego szlaku.

Dziękuje za pokazanie pięknych okolic świnoujścia. Kesz finałowy słuszny objętościowo. Rekomendacja za ogół. Pozdrawiam.

Sami nie wiemy jak się to stało ale skrzynkę zdobyliśmy z marszu. Po przybyciu na miejsce patrzymy polana, jest dobrze tylko gdzie kesz. Na kordach nic echo, wiec rozchodzimy się i poszerzamy obszar poszukiwań. Nagle głos Agatki oznajmia ze dopadła skrzyneczkę. Dopiero teraz okazało się ze znaleźliśmy Bonus. Dzięki za kolejnego kesza z czerwonej seryiki

Ciekawa sprawa z tym bonusem.
Drzewko uległo lekkiej biodegradacji ale nie miałem wątpliwości. Na początku grzebałem troszkę za blisko drzewa ale w końcu znalazłem - kopać nie trzeba, skrzynka jest tylko przysypana liśćmi.
Cała seria nieźle pomyślana - jak wiadomo keszery idą na ilość więc dla jednej skrzynki nie bardzo chcą się ruszać ale kilkanaście skrzynek to już wyciągnie każdego. Trasa idealna na lekką wyprawę rowerową - nawet pseudorowerem z wypożyczalni, który wymagał lekkiej naprawy z buta co kilka kilometrów. Przejechałem ponad 30 km i było całkiem przyjemnie.
Tylko te skrzynki kompletnie bez polotu - to w korzeń, tam w korzeń, nic nowego/ciekawego/odkrywczego - totalna nuda, aż się prosi o kilka ciekawszych maskowań - jakąś budkę, pieniek, winde, skrzyneczkę, kierunkowskaz, możliwości jest mnóstwo, trzeba tylko troszkę pomyśleć i pomajsterkować.

Już wątpiłem, drzewo wygląda inaczej niż na zdjęciu, ostatnie znalezienie ponad rok temu. Wystarczyło nieco głębiej pokopać i znaleziona. Skrzynka bardzo duża, choć inna niż na zdjęciu.
wrzuciłem: kropelka #650, GK Feliks, GK Łopatka
zabrałem wszystkie krety, które były w skrzynce, wszak po to są, aby wędrować :)
Rekomandacja za cały cykl, bardzo się podobał, choć zrobiony nie na rowerze a pieszo. Niestety szlak nie cieszy się dużą popularnością, podczas wędrówki spotkałem jedną rodzinę na rowerach i jedną parę - to stanowczo mało jak na taki szlak (pieszo byłem sam).

TFTC

Rowerem przez wybrzeże. Świetny pomysł na rowerowy spacer, tylko te komary... Bzzz... TFTC.

Gwiazdka za całokształt !! A także za chęć okeszowania tego regionu !! Współrzędne prowadzą praktycznie pod kesza, ale tego, jak i pozostałych z serii udało się zdobyć bez spojlerów (nie miałem ich ze sobą), w jednym przypadku pomógł telefon do przyjeciela  :)  Masa komarów, wkurzajacych meszek - no cóż, jest wiosna, prawie lato, a natura ma swoje prawa. 42 km zrobione po Świnoujściu i okolicach, warto było !

Keszyk podjęty podczas rowerowej majówki wraz z MichAsiami i Kowsiem. Szlak piękny, szczególnie końcówka. Pomimo iż komary i meszki żyć nam nie dawały, warto było przejechać te kilkanaście kilometrów. Po drodze mieliśmy przygody rowerowe z zerwaniem łańcucha i upadkami na piachu, bolały nas mięśnie i cztery litery, ale w końcu czekała nas nagroda w postaci finału. Dziękujemy za możliwość zwiedzenia takiego pięknego miejsca.

Pojemnik kesza bonusowego został zmieniony, poprzedni chyba ktoś wyrzucił niedaleko kesza lub być może to przypadek.

Zdobyta w czasie wesołej CZAPLOWEJ wycieczki rowerowej w towarzystwie Agathy, Meghan oraz Miśki i Kaczora. Piasek na dojeździe do kesza dostarczył dodatkowych wrażeń z jazdy. Dzięki za świetną wycieczkę, projekt godny pochwały! To nie byle co, skoro nawet QFer zdecydował się wsiąść na rower, to znaczy, że naprawdę warto!  Zielonka obowiązkowo! TFTC!

Uratowani! Wreszcie po ok. 3h pedałowania, narzekania, wywracania się, zrywania łańcuchów dotarliśmy do celu. Cały projekt jak dla nas rewelacyjny. Może i przy poszczególnych skrzyneczkach koordy uciekały, może i niektóre pojemniki troszkę nieadekwatne ale to wszystko to pikuś. W tym projekcie liczy się to aby zmusić ludzi do wzięcia roweru, zmęczenia się trochę i poobcowania z naturą. Gdy się go robi w super ekipie przygoda ze szlakiem jest znakomita!

Gratulujemy pomysłu i dziękujemy.

Dzięki za kesza. Skrzynka znaleziona w doborowym towarzystwie, podczas majówki :)

Oczywiście rekomendacja bez dwóch zdań. Bardzo przyjemny projekt.

Znaleziona czwartego dnia długiej Majówki 2012 wesołą rowerową ekipą w składzie Oferki, Miśka, Agatha i Meghan.

Dzięki

Rowerowa Majówka 2012. Skrzynka znaleziona w świetnym towarzystwie. Dziękuję i pozdrawiam!

Cała seria bardzo fajna. Po całej masie zmagań z zapominalstwem, kończącym się łańcuchem i przedewszystkim z masą wszelkich insektów, wycieńczeni ale szczęścliwi dotarliśmy do końca. Wielkie dzięki za wspaniałą wycieczkę!

I przyszedł czas na bnus. Cieszę się ze udało się go namierzyć, bo z tymi literkami i cyferkami róznie byłoAle dalim my radęMiejsce odwiedzone z Nannette deszczowego dnia na Majówce 2012. Dzięki za kesza  i całokształt szlaku. Naprawdę warto było się tutaj zapuścić!.:)

Wspaniała seria, która zafundowała nam wspaniały dzień, pokazała świetne miejsca i urozmaiciła podróż rowerową. Brawo za inicjatywę. Podczas majówki - w wesołym składzie. Dziękuję za skrzynkę.Komarometr 10/10.

Ufff - wreszcie po ponad dwóch godzinach marszu (średnia prędkość wyszła 6,7 km/h) udało się dotrzeć do celuTu czekali już Aneta z Qbackim (dzięki!!!) Od tego momentu jakoś mi tempo siadło :)

dzięki enrico za "zmuszenie" do spacerku i pokazanie ciekawej okolicy!

Skrzynka zdobyta podczas nocnego wypadu z Etna&Marsem Przyjemna nocna skrzyneczka, dzięki za nakłonienie nas do dłuższego spaceru. Wycieczka była udana i warto było sią na nią wybrać. Pomimo braku dwóch literek udało nam sie odszukać finał. Przyjemna okolica, pewno jeszcze tu powróce. Gwiazdka!

Sylwestrowy wypad w okolice Świnoujścia wspólnie z Wrzosami.
Co prawda nie mieliśmy dwóch cyferek, ale mimo tego udało nam się z dużym prawdopodobieństwem wyznaczyć miejsce ukrycia skrzynki finałowej.
Świetna przygoda, przyjemny i urozmaicony spacer przez las i wzdłuż Kanału Piastowskiego.
Dziękujemy i odwdzięczamy się rekomendacją. Wydaje się że cały projekt, fajny, taki geocaching w czystej postaci, a leży sobie niedoceniony...
Pozdrawiamy serdecznie. Ania i Marcin

Znaleziona podczas ostatniej słonecznej niedzieli tego lata. .

Całość zajęłam nam 3,5h. Dzień był piękny, a keszo branie owocne. Dzięki za całą serię, warto było się zmęczyć i zobaczyć Świnoujście od strony zalewu.
Dziękujemy i pozdrawiamy W&W

Znaleziona rowerowo, rodzinnie.

Powiem ci ,że mnie mile zaskoczyłeś tą serią enrico ;)Szkoda ,że Świnoujście jest tak daleko...

A i jeszcze jest tu Animka 6 na którą polowałem na Otominie.... Niestety bez skutecznie...

Taki duży pień.Łał 3 rzay większy od łopatki ciekawe jak wygląda na żywo.To NAWET gadzio nie ma takiego w Sopocie ;)

O widzę, że mój pomysł doczekał sie kopii.
Oby tak dalej, "kopiowanie to najwyższa forma uznania" czekam na więcej szlaków

Znaleziona, promień poszukiwań trzeba zwiększyć do 30 metrów. Teren raczej nie jest utwardzony! Ledwo się udało podjąć, bo po wykopaniu kesza koło nas podjechało czterch gości z piwem i zaczęli organizować sobie gałęzie na ognisko.

A czy skrzynka jest szybka to każdy musi ocenić sam nam zajęło jej odnalezienie ponad 4,5 godziny, a wycieczka rowerowa miała  długości 13 km. Rodzice z małymi dziećmi muszą się przygotować na off road rowerowy, bo łatwo nie jest.

Zaliczona RODZINNIE na rowerach.