Podczas Twierdza Modlin Wzywa czyli TMW.

Dziękuję za super zabawę w 2015r. Mam nadzieję, że będą kolejne takie imprezy i że też na nich się pojawię. Bawić się i keszować z Tak Miłą Społecznością jaką są Keszownicy i Keszerki.

Data spotkania 21.03.2015. Tam na górze już nie zmieniam.

Zdobyta podczas TMW. W takim towarzystwie zdobywanie skrzynek to sama przyjemnośćDzięki za kesza :) 

znaleziona podczas TMW. dziękuję

Skrzyneczka zdobyta podczas Twierdza Modlin Wzywa.

Skrzynka znaleziona podczas wspaniałego modlińskiego spotkania

Znaleziona podczas TMW. dziękuję 

Dzięki za kesza, skrzynka podjęta wraz z Dulusami, Nataszką i Tomankiem111 w ramach akcji "Twierdza Modlin Wzywa"

Znaleziona podczas zwiedzanie twierdzy, dzięki

W wesołej kompanii w trakcie eventu Twierdza Modlin Wzywa. Cała Twierdza robi niesamowite wrażenie. Dzięki za kesza. I trzymajmy się oficjalnej wersji, że było tam 6 osób.

Bez przypalu jako jedni z pierwszych :-) 

na legalu podczas zwiedzania modlina :)

 I ja w Modlinie byłem, Twierdzę zwiedziłem i dobrze się bawiłem.

Zdobyta podczas "Twierdza Modlin wzywa", dzięki bardzo !

Powrót po latach i do tego w wyborowej, licznej ekipie, dziękuje i do zobaczenia !:)

Co ja się nasłuchałem o tej skrzynce... wreszcie i mnie się udało

Znaleziona w ramach TMW2015.

TKS!

Stadny wpis podczas spotkania 'Twierdza Modlin wzywa'

Wpis typu [Znaleziona] skasowany przez użytkownika THE-END dnia 2016-09-05.

Grupowo podczas TMW. Dzięki.

Odpowiadając na zew Twierdzy Modlin

TFTC

Wpis grupowy podczas eventu TMW

Kesz namierzony podczas zwiedzania Twierdzy z przewodnikiem. Wpis grupowy, ale kotłownia też zwiedzona. Dzięki

W ramach keszowej wyprawy GeoPomorza na Twierdzę Modlin:-)
Dzięki za pokazanie miejsca i założenie keszyka.
THX

W ramach TMW. Na chwilę odłączyliśmy się od grupy, potem dołączyło GeoPomorze (którzy zresztą kesza wypatrzyli i wyciągnęli) i w kameralnym gronie kesz podjęty.

Podczas zwiedania Twierdzy w ramach TMW - GeoPomorze. TFTC

Jako, że byłem w Twierdzy na keszowaniu pierwszy raz, nie do końca zrozumiałem o co chodzi z tą Kotłownią. Szybko jednak zakumałem, gdy musieliśmy w miarę dyskretnie urwać się od grupy, a potem rozmontowywać zamknięcie ;)

Miejscówka i poza samym keszem bardzo pozytywna. Uwielbiam te klimaty.

Chwilę później dołączyło do nas GeoPomorze i już wspólnie podjęliśmy skrzynkę. Dzięki za kesza.

Ten keszyk wydawał się zupełnie poza zasięgiem, ale wczoraj jednak byly warunki, żeby dotrzeć również i tutajA wszystko to w ramach i dzięki TMW2015. Wielkie podziękowania organizatorom eventu! Tftc!

Keszyk zdobyty w wielgaśnej i wesołej gromadzie podczas TMW (Twierdza Modlin Wzywa)

Twierdza naprawdę robi duże wrażenie i ma niesamowitą historię

Dziękujemy i pozdrawiamy

Tutaj nie wszyscy z wycieczki dotarli, a szkoda, bo wnętrze bardzo urokliwe.

Skrzynka zdobyta w ramach TMW 2015.

TFTC + ocena znakomita za miejsce!

Razem z Tomanek111.

Dzięki i pozdro!

21 marca 2015 12:48 Trafiona z TMW. TFTC!

Podczas spotkania Twierdza Modlin wzywa. Dzięki za pokazanie miejsca:)

Super skrzyneczka. Dzięki, a jeszcze przed wyjazdem na TMW pozaliczałem wiele skrzynek. Już w drodze podejmowałem z Mototrampem. Twierdza Modlin Wzywa mnie.

Wyjazd z Mototrampem jego gablotą po godzinie 13:00 z Warszawy

Twierdza mnie wezwała więc jestem i nie żałuję, że byłem. Poznałem Super fajnych Ludzi.

Zdobyta podczas TMW 2015.

Twierdza Modlin Wzywa Tu mnie nie było, genialna miejscówka.

Skrzyneczka złapana podczas I dnia ataku na Modlin w duuużej ekipie. Dziękujemy za pokazanie miejsca i skrzyneczkę :)

Uzupełnianie zaległych wpisów. Skrzynka zdobyta w miłym towarzystwie w ramach akcji Twierdza Modlin wzywa, dzięki za kesza :)

Podczas zwiedzania Twierdzy Modlin. Chociaż niestety nie udało się wejść do środka.

Znaleziona podczas wyprawy na TMW 2015.

Część ekipy poszła do kotłowni gdy ja z kilkoma osobami byliśmy w "tajnej" bramie do twierdzy.

Zdobyta podczas eventu TMW2015! Trochę na przypale, ale na szczęście obyło się bez większych ekscesów

Mały skok w bok, w teamie GeoPomorze, tftc

Skrzynka znaleziona silną ekipą GeoPomorza podczas zwiedzania Modlina i okolic.

Wyłamaliśmy się z grupy i jako jedni z pierwszych ruszyliśmy na Kotłownie. Odkręciliśmy śrubkę i znaleźliśmy się wewnątrz. Kesz odnaleziony po chwili poszukiwań wraz z GeoPomorzem. TFTC!

Podjęta podczas spotkania "Twierdza Modlin wzywa" w bardzo licznej i bardzo wesołej ekipie - dzięki!

Zdobyta podczas wyprawy TMW, w wyśmienitym towarzystwie GeoPomorzaDzięki za kesza :)

Na miejscu Hellena ogarnęła temat m.in. w towarzystwie moim i Piżmaka, a potem i kolejnych dochodzących keszerówZresztą robiony w wielu grupach podczas TMW :)

Miejsce odwiedzone w wesołym składzie GeoPomorza z Helleną, Balonirzem, Harpusem, Jedem i WolnymDzięki za pokazanie miejscówki i kesza :)

Znaleziona podczas zwiedzania na TMW. Dzięki :)

Zebrana w trakcie Twierdza Modlin Wzywa.

Tu trzeba być gibkim i lekkim ;)

Gratulacje dla koleżanki sięgającej kesza ;)

Podczas zwiedzania Twierdzy na spotkaniu ;)

Fantastyczne miejsce!

Podczas TMW2015. Tftc!

Kesz złupiony w trakcie spotkania "Twierdza Modlin wzywa".

 

Pozdrawiam.

CMS

Zbiorowo podczas spotkania TWM. Dziękuję za skrzyneczkę. Pozdrawiam

Twierdza Modlin Wzywa 2015

 

Znaleziona już nie grupowo tylko indywidualnie podczas zwiedzania Twierdzy na evencie. Dziękuję.

Zebrany podczas wydarzenia: Twierdza Modlin wzywa. Dzięki za kesza :)

A tu była mała pomoc kolegi Bambyale miejscówka mega! Okazja żeby wyprać plecak :)

Podczas TMW. 

spotkanie modlińskie, dziękujemy za skrzynkę!

Powitanie wiosny w Modlinie (by Keram58), wraz z Olgą (konstancik) i dosyć sporą grupą keszerów. Dzięki za kesza!

Kiedyś z Bazylkiem w tym rejonie znaleźliśmy słynnego Misia od ochrony...

szybka skrzynka zdobyta podczas zwiedzania Modlina, dzięki! :)

No i się udało... miejscówka odwiedzona z Pumą, Lost&Found oraz ZalewemHK... chwila nieuwagi, i część ekipy pomknęła po pojemnik... trochę się tam upaćkałem, no ale poświęcenie zostało nagrodzone... bardzo dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejscówki, pozdrawiam... czajorek

dzięki za kesz 

Świetne miejsce :)

DZK

Ach... gdybym wiedział, że ta skrzynka jest reaktywowana... a tak nawet nie sprawdziłem tego w telefonie... szkoda, bo do kotłowni na chwil parę zawitałem... mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja... pozdrawiam... czajorek

Po bardzo długim czasie udało się dostać do kotłowni. Samo miejsce bombowe chociaz w miare ciezko było się tam dostacKesza nieznalezlismy bo podobno ochrona go znalazła przed nami tylko nie zalogowali więc reaktywowaliśmy w innym trochę miejscu :) 

W ten niedzielny dzień Zalew zapewnił mi - jako wzorowy gospodarz, cały pakiet wrażeń na Twierdzy. Zaczęło się od krótkiego kursu posługiwania się wykrywaczem metali i moich pierwszych wykopków, a na zakończenie zostałem gorąco zachęcony (skutecznie!) do spacerów po gzymsie na wysokości pierwszego piętra. Bez rąk jeszcze mi się nie udało, ale to podobno tylko bariera psychiczna.

Gdzieś pomiędzy znalazł się czas, by podskoczyć do kotłowni w koszarach. Nie ma sensu specjalnie opisywać ani drogi dojścia, ani samych pomieszczeń - trzeba jedynie stwierdzić, że naprawdę warto zajrzeć w ten zakamarek Cytadeli. Bardzo mi się podobało i jest to chyba jedna z najlepszych skrzynek na Twierdzy, jakie zdobywałem.

Dzięki!

Bardzo ciekawe miejce... postaram się tu wrocić!

Próbowaliśmy dziś w silnej ekipie, ale tym razem nie udało się nam namierzyć właściwego pomieszczenia... Szkoda.

No niestety, od strony rzeki wszystko solidnie okratowane, zamurowane i zamknięte. W jednym miejscu próbowaliśmy nawet sobie pomóc małym podkopem, ale to też nie pomogło .
Skrzynka daawno przez nikogo nie zdobyta. Ciekawe, czy da się jeszcze dostać do środka....

W ramach porządkowania wpisów. Kesz znaleziony razem z założycielką.

Drugie podejście, ale jakże owocne ;)

Znaleziona razem z ZalewHK

Znaleziona podczas I extremalnej wyprawy modlińskiej.

Przy tym keszu można zacytować znane powiedzenie: "Jaki ten świat jest mały". Myślałem, że taki zbieg okoliczności jest niemożliwy - a jednak. Teraz wiem co znaczy: "znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie".Podziękowania dla warszawskiej ekipy za wpuszczenie nas do środka. Oni pewnie też nam dziękują za dodatkową dawkę adrenaliny

Od dziś czekoladę zawsze mam w plecaku. Tak na wszelki ...

A ja miałem nie co podobną sytuację do kolegi r00t'a, jednak nawiedzającym mnie gościem i wpadającym z mega impetem... okazał się ochroniarz. I to nie byle jaki... bo z toporkiem w ręku... i z rozdartą japą niczym wiking na wojnie.

Akurat po raz pierwszy w życiu niefortunnie musiałem wpaść na jego obchód i pewnie zauważył otwarte drzwi od kotłowni - które wcześniej sobie odryglowałem.

Robiłem wszystko by nie palić skrzynki. Rzuciłem się więc do krótkiej ucieczki i kilkoma susami skoczyłem na sam koniec pomieszczenia i wskoczyłem w mroczną czeluść na dole. Nie było zbyt wysoko, jednak albo sobie skręciłem nogę albo mocno zbiłem. Przez następną połowę dnia ledwo co chodziłem, ale mimo tego nie rezygnowałem z zaplanowanych przygód ;)

Ubezpieczała mnie Mirka i Osił którzy pierwsi zostali wykryci przez rozzłoszczonego ochroniarza. Ja w tym czasie miałem jakąś minutę na wyjęcie logbooka i sporządzenie odpowiedniego wpisu. Jednak jak na złość nie mogłem go wyjąć, a czas naglił. Z tego wszystkiego zrobiłem więc fotkę i uznałem że na razie to musi wystarczyć.

Ochroniarz czekał na nas przy wyjściu. Jeszcze nie wiedział że byłem 3 członkiem grupy. Osił musiał mnie pośpieszyć z tym keszem, bo nie chciał mnie zostawić samego. Więc uznaliśmy że jak wychodzimy, to wychodzimy wszyscy. Tak się też stało... Ochrona trochę pogdybała czy wezwać do nas policję. Jednak nie są tacy źli jak to zazwyczaj wygląda.

Dali się przekupić ciepłą rozmową, zrozumieniem problemu złomiarzy, wandali itp. Na koniec Mirka wręczyła tebliczkę pysznej czekolady i rozstaliśmy się w pokojowych nastrojach ;)

Ogólnie stwierdzam że to był po prostu istny pech by na niego trafić. Gdyż przez tyle lat odwiedzin nie natknęliśmy się na jakąś podobną interwencję. Tak więc czysto statystycznie musiało mnie to kiedyś spotkać ;]

Po za tym dzień wcześniej Osił przeprowadził pobliskimi ścieżkami, grupe około 15 osób. Więc i taką ilością można tu niepostrzeżenie przemknąć ;)
Zawsze jednak należy pamiętać o bonusowych fantach dla ochrony - ot tak w razie wpadki ;)

 

To była jedna z bardziej emocjonujących dla mnie skrzynek na OC. Idziemy z WrednaBestia i Ranwersem już prawie trzymam kesza, a tu słyszę głośne łup łup, ktoś się dobija do drzwi... Myślę jak nic strażnik. Ucichliśmy i czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Nagle słyszę : oj no to chyba tego dziś nie zrobimy, wyglądam zza okna patrzę idzie jakaś ekipa. Przeszły dwie osoby patrzę a tu idzie art_noiseno to krzyczę hej hej tu jesteśmy. Jak się okazało ktoś zamknął drzwi (co za cham) ale udało nam się grupę wpuścić. Jak się okazało bardzo liczną grupę prowadzoną przez Osiła. Ot takie spotkanie 15 osób;)

pozdrawiamy napotkanych i dziękujemy za napędzenie nam stracha ;)

Znaleziona zacną ekipą podczas buszowania po Modlinie.

Świetna miejscówka. Przy okazji, udało się poznać innych keszerów, którzy akurat okupowali wnętrze.

Dziękuję za skrzyneczkę.

Znaleziona wesołą brygadą podczas manewrów po twierdzy Modlin. 

Te skrzyneczkę będę pamiętał długo. Dla mnie bombowa, choć powiem że szczerze cieszę się że nie było mi dane poznać miłęgo pana ochroniarza. W kązdym razie pozdrawiam i dzięki za kesza. 

Kesz zdobyty w czasie Misji Modlin w gronie wesołej ekipy Będzińsko-Toruńsko-Częstochowskiej

Zasuwamy na kesza wzdłuż twierdzy. Krzaki, komary, dziury - normalka. Dochodzimy do drzwi które wczoraj były drożne, ciągniemy.... O Ku^%a zamknięte. Trochę z lacza pociągnieliśmy po drzwiach - nie da rady, solidna robota. Po paru chwilach (chyba siedmiu) stwierdzenie - nie uda się zdobyć kesza. Szybki odwrót i parę osób obok okna i nagle...

W OKNIE UKAZAŁA SIĘ GŁOWA POTWORA! NA CZOLE ŚWIECIŁO MU ŚWIATŁO, BESTIA ZĘBY POKAZAŁ I PAZURY I TAK RZECZE:
Cześć! Co za spotkanie, wpuścić was?

Niewiele myśląc ktoś niewielemyślący z naszej ekipy zgodził się na propozycję. I tak oto przebrzydłe drzwi które wcześniej stawiały opór, tym razem same się uchyliły ;)

I na koniec stare mądre przysłowie: Góra z górą się nie zejdzie ale człowiek z człowiekiem zawsze ;)

Pozdrawiam
Art_noise

Bardzo interesujacy i pelen emocji kesz

Znaleziona z  zacną i mocną ekipą w czasie wyprawy na Modlin. W środku znaleźliśmy inną ekipę trochę wystraszoną :), ale wielkie dziki im za wpuszczenie do środka :)

Super miejscówka. Pozdro

Świetna miejscówka. Podziękowania dla r00t7'a (er-zero-zero-te-siedem) za otwarcie drzwi:)
Dziękujemy za kesza w tym ciekawym miejscu. Pozdrawiamy. Ania i Marcin

Musze dziś wrócić, bo źle zapamiętałem spojler...