Kto by się spodziewał takiego miejsca w górach. Niestety po przeszukaniu okolicy przez trzy czujne keszowe-wiedźmy niestety nie znalazłyśmy skrzynki a pomruki nadchodzącej burzy nie zachęcamy do dalszych poszukiwań. Mam nadzieje ze w to miejsce skrzynka powróci :)

szkoda że brak dokładnych kordów lub zdjęć i podpowiedzi. zapadająca ciemność i pomruki burzy zachęciły nas do zaprzestania poszukiwań po 20 minutach. ale miejsce zasługuje na gwiazdkę

Co ? Ostatni wpis rok temu? Przecież keszyk zaraz przy szlaku w świetnym miejscu na odpoczynek. Nie wiem o co chodzi. Mi się podobało. reco.

Łał! Świetne miejsceniby na mapie turystycznej napisane, że ruiny schroniska, ale gdyby nie skrzynka, to bym tego nie wypatrzyła. Obawialiśmy się, czy uda się podjąć po opadach śniegu, ale przy niedużej pokrywie udało sięZ Półprzewodnikiem. Dzięki!

Wpis poprzednika zmobilizował mnie. Specjalna wyprawa z Bystrej. Murka nie trzeba rozbierać w celu podjęcia skrzynki :)

Bez zdjęcia nie udało mi się znaleźć właściwego narożnika. Za to znalazłem kesz GC.

Super miejsce. Wielkie dzięki za kesza! 

Istotnie, nie wiedząc o tym miejscu można przejść kilka metrów od niego nie zauważając kompletnie nic. Wystarczy jednak zboczyć dwa trzy kroki na bok, żeby ukazał się widok doprawdy niecodzienny w takim miejscu. Basen w górach z lat przedwojennych - rewelacja. I ten widok, musiało być ciekawie.

NA miejscu spotkałem kolegę, z którym uciąłem sobie krótką rozmowę na temat obiektu. Byłem pewien, że jego również ściągnął tu kesz, ale nie zdradziłem się wprost tylko próbowałem naprowadzić rozmowę na te klimaty. Nie zeszło więc pożegnaliśmy się w niewiedzyMiejsce robi wrażenie, wejście do piwnicy wygląda mocno niebezpiecznie także nie próbowałem wchodzić. Dla takich miejsc uwielbiam keszowanie.

WOW! Co za miejsce i to 2 metry od szlaku a gdyby nie kesz to nie miałbym o nim pojęcia. Muszę kiedyś wrócić i zwiedzić piwniczkę. Aż nie do pomyślenia, że było tutaj coś takiego! Poszukiwania nie trwały długo ale miejsce polecam gorąco!

a to ci niespodzianka;) wiele razy tędy szłam i nigdy bym się nie spodziewała trakiej perełki tutaj;) niestety chwięl wczesniej zaczął padać deszcz i kesza podejmowaliśmy (jak to na kąpielisku) na mokro;)

poczułem klimat kąpieliska - idąc od 15 minut w ulewie byłem cały przemoczony - kesza znalazła Nannszybko się wpisaliśmy i poslziśmy dalej moknąćNiedzielna wyprawa do Szczyrku z Żonką. Dzięki za kesza.

Nie spodziewałem się takiego obiektu przy górskim szlaku. Miejsce klimatyczne i bardzo przyjemne, dzięki za pokazanie. Dałbym nawet rekomendację, gdyby tylko założyciel interesował się swoim keszem. Skrzynka co prawda ma się dobrze, ale to zasługa poprzedników, za co serdecznie dziękujemyTFTC

Uwielbiam takie kesze:) Miejsce klimatyczne a sam pomysł wybudowania basenu na górskim masywie bardzo zaskakujący:)... z drugiej strony w Alpach sporo takich miejsc:) znaleziona wraz z mężem w ładny, słoneczny dzieńTFTC

Pierwsza znaleziona skrzynka. Przy okazji "wiosennego" wypadu. Dzięki za kesza.

Skrzynka ma się dobrze. Dzięki za przybliżenie historii tych obiektów:) 

murek odnaleziony niestety jest przewalony a pojemnika nie widziałem:(....szkoda że  całe schronisko zostało zniszczone...fajne miejsce na basen, tego chyba jeszcze nie było dzięki za pokazanie tego miejsca

Keszyk znaleziony...szkoda tylko lasu i ogołoconych gór...widoczek raczej smutny....

Pierwszy raz szedłem czerwonym szlakiem na Klimczok. Nie wiedziałem że tutaj takie ciekawe resztki się kryją. Miejsca ciekawe, nawet przy tak kiepskiej dzisiaj pogodzie.

Miejsce naprawdę napawające wspomnieniami, że kiedyś coś takiego tam było.

Wśród panujących upałów spotkał tam nas deszcz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W końcu to kąpielisko. Tyle chaszczy, pokrzyw i innego badziewia, a my tylko w krótkich spodenkach!

Zielona gwiazda dla nas!!!!

TFTC!

Szkoda, że taka malutka, ale miejscówka świetna! Znakomicie!

Spacer po cichym tego dnia Beskidzie Śląskim.

IN: brelok

OUT: kulka z misiem

Dzięki!

Nigdy tu nie byłem, a miejsce fajne. THX za pokazanie 

IN: GK

Szybko i sprawnie. W towarzystwie kumpla i deszczu. Trza być twardym nie miętkim. Basen znałem, ale ruiny schroniska nie rzuciły mi się jakoś w oczy, no ale odwiedzałem miejsce jak tam las był... Dzięki i pozdrawiam. :)

Fajne miejsce. Dzięki! :)

ciekawe miejsce! pokrzywy parzą nawet przez spodnie;) i nawet ktoś nas ubiegł z wpisem tego samego dnia:) dzięki

I znów coś ciekawego się dowiedziałem - nigdy bym nie pomyślał, że to był basen. Do skrzyneczki dołożyłem nową strunówkę, ołówek i kaczuszkę. W zamian poparzyłem się pokrzywami.

Oceniam znakomicie i dziękuję.

Znaleziona rowerowo. Nie spodziewałbym się w takim miejscu basenu i pewnie bez OC przejechałbym koło tej perełki nie zauważając jej. Ciekawa historia tego obiektu. Dzięki

Podczas XLVIII rajdu krokusów. Na początku trochę się zamotałem i szukałem nie tam gdzie trzeba, przy okazji zaliczając skałę na palcu i mały krwociek :(. Później, z chusteczką na palcu, zlokalizowałem miejscówkę i przeraziłem się, że ktoś na miejscu ukrycia rozpalił ognisko. Na szczęście po krótkim sznupaniu okazało się, że skrytka i skrzynka mają się dobrze. T4TC.

Piękny widok ze „schroniska”. Nie wiedziałem, co to za ruiny, teraz dzięki keszykowi już wiem. Dzięki.

Przydałby się mały logbook, bo jest tylko jedna karteczka pozostawiona przez Mario&Monia.

Ja miałem przy sobie tylko duży – niestety nie zmieścił się do „klipsiaka”

Samotne wędrówki po Beskidach w piękny i słoneczny dzień. Miejsce znalezione i zlokalizowane bardzo szybko, niestety wnęka pusta. Mariosek mimo ostrzeżeń zaglądał nawet do piwnicy, lecz śladów po keszu nie stwierdził.

Zostawiliśmy małego "klipsiaka" we wnęce i zabezpieczyliśmy kamieniami.

Dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca i pozdrawiamy

Obrazki do tego wpisu:

Widoki

Kesz zdobyty podczas krótkiego spaceru po Beskidach. Słońce tak grzało, że chętnie bym skorzystał z basenu

Zrobiłem mały piknik i przy okazji wysuszyłem całą zawartość.

Widoki super

IN: GK

Dzięki za pokazanie ciekawego miejsca.

Mógłby się ktoś pokusić o odbudowę basenu! Widoki z niego byłyby wspaniałe!:) Samo miejsce intrygujące. Dziękuję za skrzynkę!

Jak jack.white wspomniał zawartość pływała, więc zabraliśmy się za jej ratowanie (osuszanie, nowy worek), niestety czasu mieliśmy niewiele. Przydałoby się poddać wszystko kuracji słonecznej, tak choćby na pół godzinki... Szkoda fajnych fantów.

in: GK "Górski Aniołek"

out: GK "Szybkuś"

Znaleziona bez problemów.

Polecamy dojście bez szlaku , leśnymi przecinkami, od strony Mesznej.

Wrzuciliśmy geokreta "Szybkuś"

Na zimę przydał by się dodatkowy worek. Strunowy długo nie pociągnie.

Pozdrawiamy i dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca.

Dzięki za przybliżenie kawałka historii tego miejsca. Fajna skrzynka, ciekawa miejscówka. A bąble po pokrzywach, to tylko dodatkowy smaczek!

Drugi raz w życiu byłam w tym miejscu, ale dopiero teraz miałam okazję zapoznać się z jego historią, która jest po prostu niesamowita. Schronisko, basen...patrząc na to, co pozostało, aż się wierzyć nie chce! 

Sama skrzynka namierzona bezproblemowo, w znakomitym stanie, piwnica niezwykle kusząca, ale udało mi się zachować zdrowy rozsądek:)

Dzięki za skrzynkę, a w szczególności za przybliżenie fascynującej historii tego miejsca, która nie była mi znana:)

Miejsce i skrzynka godna polecenia!!! Niesamowite ruiny i do tego gdy widzi sie stare zdjęcia ,znając historie ,powala bardziej!!:) 

Na podsumowanie :Wracając na nocleg do schroniska Bielsko nocą jest piękne:) Dzięki Wam i pozdrawiam!!

19:45 - Moja pierwsza znaleziona skrzynka (a widzę że Twoja inozaury, pierwsza założona). Widoki piękne w dzień i po zmroku także. Dzięki za skrzyneczkę.

IN: słoneczko

OUT: smycz

P.S. Dla zmotoryzowanych - można dojechać do "Chaty na Groniu" w Mesznej (ostatni kilometr drogą leśną) i "nogami" żółtym szlakiem - ok. 2 km, 45 min.