Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

znaleziony bez problemu :)

Kesz nr 86.

Skrzyneczka znaleziona przy okazji Biegów na Orientację w pobliskim lesie.

in - nit

out - ośmiornica (GK7B10).

Magiczne miejsce - drewniana szkoła tuż pod lasem. Podobnież w budynku była (jest?) też kaplica szkolna.

Do skrzyneczki podeszliśmy na czuja. Grzecznie liczyłam słupki bo jak przy bezlistnej porze rozpoznać małą akację? Nie mam pojęcia jak ale Temu, Który Szuka Ale Nie Loguje się udało

Znaleziona bez problemu podczas wyprawy rowerowej:) Dziękuję.

Zamiast patrzeć na zdjęcia i czytać opis, to biegaliśmy dookoła tego ośrodka jak głupi, ale ostatecznie się udało znaleźć kesza i wymienić krety. TFTC!

Podczas wyjazdu: Otwock i oookolice. Akacja czy jarzębina co za różnica ważne, że keszyna znaleziona.

Znaleziona podczas keszobrania w rejonie Wilga - Otwock.

Takie kesze to też stały element naszych wycieczek. Gacekk jak zwykle nie umiał przeczytać opisu, znaczy przeczytał, ale zamiast akacji powiedział, że szukamy jarzębiny. Z racji tego że wiem jak wyglądają obie rośliny, jak dureń nie sprawdzając opisu, szukałem owego drzewka. Później okazało się że szukamy w złym miejscu. Jak już zlokalizowaliśmy właściwe miejsce, nadal szukałem jarzębiny. Kesza znalazł Szymanek, oczywiście pod akacją. Tym oto sposobem Gacekk rozpoczął udział w naszej wewnętrznej grze, odbierając w pełni zasłużoną żółtą kartkę.

Znaleziona, ale... wycięli chaszcze i musieliśmy nieco się pogimnastykować. ;) TFTC. :)

Trzeba było trochę poudawać przyrodników, bo za siatką akurat trwały prace związane z wymianą dachu a panowie robotnicy lukali co chwila.Dzięki za kesz.

Keszerki z Garwolina

Keszerki z Garwolina

Miejsce znalezione bez problemu. Trzeba trochę pogrzebać w ziemi

Nie wiem co się stało, szukałem uważnie, ale nie mogłem jej odszukać... niedawno była znaleziona ale teraz fiasko.

Szkoła bardzo ładna, nie dziwię się, że znalazł się nabywca. W skrzynce 3 krety (damciowe).

Znaleziona :) 

Dorzuciłem 3 krety, a jeden ze mną pojedzie dalej :) 

TFTC :) 

Bardzo fajny budynek.

Znaleziona bez problemu. DziękiWymieniłam Sapera na Foczkę.

Znaleziona wraz z Johnny224. Wymieniliśmy geokrety,dzięki za skrzynkę.

Skrzynka znaleziona podczas bobrowania z Kukułkami. 

Akurat przechodził jakiś staruszek i oglądał się na mnie przez dobre 15 minut. Jak już go przeczekałem to z autobusu wysypały się dzieci ze szkoły. Obiekt okeszowany ciekawy, ale wygląda na martwy (wybite szyby), choć trawę ktoś kosi. Kesz, jak to zakopiec, trochę problemów sprawił, ale ostatecznie sukces. Wrzuciłem 2 krety. Dzięki za kesz!

Zawartość skrzynki bez zmian.

Proszę mnie nie bić, ale zrobiłem skok na to kretowe więzienie. Uwolniłem krety kiblujące tu od października zeszłego roku i przy okazji jeszcze 2 się załapały. Idą wakacje i było mi ich szkoda. W skrzynce zostały 3 krety. Z tego co widzę, na liście są 2 - jeden nie wpisany. Skok miał charakter spontaniczny, więc nie zrobiłem wcześniej listy więźniów. Apeluję do właściciela o korektę regulaminu. Pozdrawiam.

Razem z lost&found i siostrą mą rodzoną Magdaleną. Skrzynka po prostu leżała pod siatką - nie za bardzo przysypana. Po zbobrowaniu minimalnie poprawiliśmy maskowanie.

In: GK Klucz do kłódki.
Out: GK Woj Badylarz.

no nie jest ta skrzynka jakoś bardzo ambitnie ukryta.. ja ze swojej strony włożyłam kreta, współszukacze też coś dali od siebie 

znaleziona z Altruistka :D

bardzo ciekawe tereny :)

Miejsce ukrycia nieoczywiste, bez podpowiedzi byłoby ciężko.

IN: 2x GK

Skrzynka znaleziona w czynie 1-majowym... - ciekawe, kto z Was kojarzy jeszcze takie określenie? Urzekły nas dyskietki z systemem DOS. Chcielismy nawet go zainstalować na telefonie, ale nic z tego nie wyszło, bo zabrakło dysku #1, a tylko z tej dyskietki można było uruchomić system. Dziękujemy!

A o szkole możecie poczytać tu:

http://web.archive.org/web/20071028102029/http://www.linia.com.pl/wies/05141_00.htm

http://web.archive.org/web/20071028181358/http://www.linia.com.pl/wies/05142_02.htm

Ciekawa historia z tą szkołą... Co do miejsca ukrycia to ja bym powiedział że obok.

Znaleziona z Cocodrillo.

Bardzo fajne miejsce. Warto przy okazji pospacerować po Ponurzycy i okolicznych lasach.

Historia tej szkoły jest naprawdę smutna i nasuwa wiele przykrych refleksji. Mieszkańcy wsi wspaniałomyślnie i w godny podziwu sposób wybudowali szkołę, której im brakowało, ale nie zatroszczyli się o status prawny tego miejsca. A jak coś jest wspólne, to w Polsce na końcu z reguły i tak wychodzi, że jest niczyje albo że gmina ma to prawo sprzedać. A skoro miała prawo, to sprzedała.

Znamienne, że szkoła - sprzedana 10 lat temu - nie wygląda dziś ani na zamieszkaną, ani na użytkowaną. Trawa niby skoszona, ale wielkiej dbałości o nią też nie widać. Czyżby mieszkańcy wsi tak jak obiecywali naprawdę uprzykrzyli życie nowemu właścicielowi?

Tablica ostrzegawcza wisi nadal.

Szkoła robi wrażenie.. Dzięki za kesz i pokazanie miejsca.

Szkoła robi wrażenie, nie robi wrażenia, że nie jest już szkołą 

Zgodnie z regulaminem założyciela wymieniliśmy krety. A w zasadzie nie wymieniliśmy, bo zabraliśmy 3 (darz bór wyparował ), a wrzuciliśmy całą rodzinę, i prosimy o rozwiezienie po świecie.

Rowerem przez piachy Mazowieckiego Parku Krajobrazowego - dzień 1.

Jako że z Żyrardowa mamy osobówkę do Dęblina, to bez przesiadek mogliśmy podjechać prawie pod same skrzynki... prawie, znaczy do Zabieżek. No, ale potem nas Ślepota dopadła i pomroczność jasna, bo przegapiliśmy jedno rozwidlenie leśnych dróg na którym mieliśmy skręcić w  lewo... tak skręciliśmy nie wiedząc o tym,  ale na drugim mieliśmy skręcić w prawo... a myśląc że to pierwsze skręcilismy w lewo. A gdy się zorientowaliśmy, to juz nie chciało nam się wracać i zaczęliśmy od skrzynki nr 2.

A piachy zaczęły się zaraz na granicy MPK... to było do przewidzenia.

Szkoła ładna, ale jeżeli ktoś mieszka w budynku, to z okien ma doskonały widok na poszukiwaczy... trochę nieswojo się czułem wiedząc że w każdej chwili może ktoś podejść do okna, lub wyjść na podwórko. Sugerowałbym przeniesienie skrzynki głębiej w las.

Druga uwaga, to zasady wymiany. Takie zasady ustanawiane przez Założyciela, które ograniczają mobilność GeoKretów, sprawiają że Hotel zmienia się w Więzienie GeoKretów. Sensowną zasadą jest by po wymianie został przynajmniej jeden GeoKret w środku. A teraz przykład - np. są 3 GK w środku, ktoś nie mając GK na wymianę nie bierze nic, a może za tydzień jedzie daleko (np. w Bieszczady) i wziąłby jednego czy dwa wGK w daleką podróż... a tak GeoKrety zamiast zrobić skok jakieś 300km, siedziałby nadal w Ponurzycy.

Daliśmy mocny worek śmieciowy, bo torba się zutylizowała. No i wymieniliśmy GeoKrety.

FTF razem z Meteorem. Zaczęliśmy nie po kolei, od dwójki, bo nam się droga poplątała w tych piachach. Trochę się zamotaliśmy ze spoilerem, gieps nam nie chciał złapać sygnału i w ogóle wierzgał przy tej skrzynce, więc nie wiem czy kordy sądobre. Ale da się znaleźć przy odrobinie szczęścia.

GiGo: 2:2

Skrzynka została zaakceptowana przez COG