Nie znalezione????

ro

Jest ale mugoli trochę.

jest
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

zabawiłem się w wiewiórkę ... chociaż musiałem zamienić szeptem kilka słówek z łowiącym w tym miejscu wędkarzem by nie płoszyć ryb ...

Dziękuję za kesza :-)

Woda w przepompowni skutecznie zniechęciła do pływania, do okoła chyba nie ma żadnej plaży a skoda bo gorąco byłoMiejsce zlokalizowałem ale pisadło zostało w aucie i do tego wędkarz nie opodal. Dzięki

Szkoda, że mgła wszystko przysłania:(

Haha, cały czas (no dobra, po reaktywacji) była pod nosem! :)
Fajna ta stara strażnica, oby w opisach pojawiało się więcej takich zdjęć, dzięki!

Dookoła zbiornika takich przepompowni jest kilka. Może jakąś geoscieżkę?
Z ada_morczna

Jak tu ładnie! Dzięki za możliwość podziwiania jeziora z tej perspektywyKoronaferie z fafnerem, TFTC!

Oczywiście polecieliśmy na kordy i dopiero potem poczytaliśmy logi, że kesza tam nie ma :) 

Dla kolejnych, kopiuję po Zyfice: 49.55.305 / 18.48.516 magnetycznie w lewej barierce :).

Reaktywacja na miejscu, wszystko w porząsiu ;) 

TFTC! 

lektura logów poprzedników pomogła, szkoda że opis czy koordy nie zaktualizowane.

Dzięki za kesza.

Dzięki za kesz.

Jak za dawnych czasów samotnie wybrałem się na kesze. Nie pamiętam kiedy już tak zrobiłem. Wycieczka prawie pod Cieszyn by odebrać klucze, więc głupio tak "na pusto" jechać - postanowiłem zatem złapać po drodze kilka keszy - a że prawie 20 się zrobiło... no cóżbyło przyjemnie. Dziękuję za keszyki i pokazanie nimi fajnych miejsc :)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znalezione

Reaktywacja szybko namierzona. Ładny widok na okolice. Dzięki

Nie przypuszczałem nawet że to taki stary kesz. A jednak, keszowy dziadek :)
Tylko czemu bywa tutaj ktoś raz na ruski rok, to mnie dziwi.
Blisko kordów, wici mi opadły bo usłyszałem rybaków i muzyczkę.
Potem szybki zerknięcie na kordy... i aż mi serce z radości podskoczyło, jak zobaczyłem co zrobili Unieski z Zyfiką
Tak więc, dzięki za kesza :)

Odpuszczam. Wszystko zarośnięte, a nad samą wodą wędkarze

Z tej strony jeszcze nie byliśmy  Kesz zreaktywowany z Zyfiką 

Ponieważ w okolicy miejsca ukrycia grupka osób zrobiła sobie biwak, a prawdopodobnie kesza nie ma co wynika z ostatnich logów postanowiliśmy go zreaktywować w nieco innym zakątku.

49.55.305 / 18.48.516 magnetycznie w lewej barierce :).

 

Ładnie tuMiejsce odwiedzone z Unieskim, dziękuję za pokazanie.

Brak kesza potwierdzamy ale i tak zacheceni opisem chcielismy z rodzinka sprobowac. Dzieki za fajna miejscowke. Skrzyneczke trzeba koniecznie znow wstawic!

znaleziono woreczek po keszy, trochę reklamówek i pozostałości po GNGNIEŹDZIE OS LUB PSZCZÓŁ. Ale kesza ani śladu. A z racji nikczemnego wzrostu i cieniutkiej rączki grzebałem naprawdę głęboko. A miejsce naprawdę ładne.

Bardzo dobrze schowana, dużo zabawy

Jak nie ma jak jest÷ Byl caly czas, trudno dostepny ale udalo sie podjac!:) zostawiamy łuske!

Skrzyneczki brak, maskowania również...

brak

Wszystko sie zgadza, nawet w dziupli coś jest, ale moja ręka za duża i ryzyko zawiśnięcia na ręce , oj nie, odpuszczam. Aa dotarłem rowerkiem fajną drogą, zero chaszczy itp.

po przeprawie przez chaszcze znaleziona z małym Tomkiem i Martynką

Znaleziona bez problemu ,dobrze że woda po ostatnich opadach nie dotarła do tego drzewa

Dziękuję

Jakoś nie mogliśmy się do tej skrzynki wybrać, dzisiaj w końcu się udało dotrzeć. Krajobraz zimowy, bardzo ładnie tutaj. Dzięki.

Znaleziona z ismeną007. TFTC! :D

Skrzynka znaleziona bez problemu wraz ze SQNXem. TFTC! :)

Znaleziona bez problemu. Autor ma rację, tyle razy oglądałem ten zbiornik z różnych stron i nie bardzo mi się podobał. A tu dzikość. Kesza przymaskowałem, bo się wietrzył jak do niego dotarłem. Zabrałem też kreta w dalszą drogę. Dzięki. 

Hah, ja tam reki nie wkladam, daj patyka. Udalo sie, zostawilem geokreta

Akurat pod kluczowym drzewem rozłożyli się moczykije. Wyszło na to, że jesteśmy miłośnikami ptaków. Na szczęście w pobliżu stał jeden kormoran (kulawy zresztą) więc nasze podejrzane manewry udało się jakoś wpleść w okoliczności.

Skrzynka zdobyta przez Grześki Dwa w towarzystwie tATO. To była bardzo udana wyprawa :). Dzięki!!!

Zdobyta wraz z wesołą ekipą składającą się z czterech roześmianych dzieciaków (Grześki i my).<br /> Tą skrzynką zakończyliśmy Tour de Jezioro Goczałkowickie. I tą skrzynkę zapamiętamy wszyscy najbardziej. Ja dlatego, że tak wyrżnąłem próbując schodzić z wału, że nie dość iż potargałem kurtkę to co gorsze bolało mnie wszystko (spotkania pleców z betonem to nie jest dobry pomysł). A dzieciaki dlatego, że pracownik pobliskiej przepompowni okazał się być przemiłym człowiekiem i pokazał dzieciakom i przepompownię i jak działa stacja meteo. Dzieciaki do dzisiaj o tym opowiadają.<br /> Bardzo dziękujemy za kesz :)

To moja pierwsza skrzynka. Chciałem aby była wyjątkowa i była. Bez kordów tylko po spojlerze. To miejsce znam od ponad 25 lat bo na zbiorniku regularnie obserwuję ptaki. Zbiornik Goczałkowicki jest ostoją ptaków i znajduje się w sieci Natura 2000. Niestety w ostatnich latach ptaków jest tam dużo mniej niż jeszcze 8 lat temu. Dołożyłem znaczek własnej produkcji "I love IBA" IBA czyli Important Bird Area to właśnie Ostoja Ptaków. Dziś było tam kilkaset kormoranów, około 1000 krzyżówek i kilkanaście czapli białych. TFTC! 

Na wał można spokojnie wejść zaraz na lewo przy płocie przepompowni.

Zabierałem się za tą skrzynkę już od wiosny i dopiero dziś dotarłem. Przefajne miejsce, cichutkie i urocze. Niestety moczykije strasznie naśmiecili w okolicy.

out: karabińczyk

in: żółwik

Najpierw podjechałem pod przepompownię. Na brami tablice zakazujące wstępu i jakiś człowiek przy budce. Zrezygnowałem. Ale pomyślałem żeby spróbować z innej strony. W końcu wędkarze w jakiś sposób dostają się na wał. No i znalazłem wejście kilkaset metrów dalej, no i skrzynka też odnaleziona. Wędkarzy brak;) Sposób ukrycia znakomity!

Skrzynka w przepięknej okolicy, a upolować ją jednak niełatwo ( wędkarze;).. Moja pierwsza rekomendacja za wybór miejsca- polecam. TFTC!

Cóż...łatwo nie było: panowie wędkarze chyba upodobali sobie to miejsce i przez cały dzień koczowali w odległości metra od miejsca ukrycia. Zaryzykowaliśmy dopiero późnym popołudniem, kiedy okolica się wyludniła (przy okazji spędziliśmy cudowny dzień włócząc się tu i tam:))

Znakomite miejsce ukrycia, skrzyneczka ma się dobrze, pająki skutecznie przyczyniają się do kamuflowania;)

In - bransoletka, bardzo "smillowate" klipsy out - zapałeczki

Kolejnym odkrywcom wypada życzyć, by ryby akurat w tamtym miejscu przestały brać:D

TFTC

Zbiornik prezentuje się okazale. Mnóstwo dzikiego ptactwa, cisza, spokój.

Keszyk namierzony bez problemu.

Pozdrowienia dla Pana wędkarza, który mam nadzieję był bardziej zajęty rybkami, niż moją "dziwną" obecnością.

TFTC

Skrzynka gotowa do szukania, zmieniła położenie i mam nadzieje, że będzie się podobać. 

Skrzynka adoptowana przez wilq_bb. Dzięki !

niestety nie udalo sie znalezc...zastanawiam sie czy ta skrzynka jest w ogole dalej w tym miejscu...

Niestety, tym razem poległem.

Niestety poszukiwania zakończyły się niepowodzeniem... Albo zbyt mało efektywnie szukaliśmy albo keszyka juz tam niestety nie ma... :(

Druga skrzynka dziś, znaleziona bez problemów wspólnie ze znajomymi :)

 

Troszkę ją osuszyliśmy, i wymieniliśmy woreczki bo strasznie zawilgocona była.

 

IN: moneta

OUT: nic

Pierwsza zdobyta skrzynka. Trzeba bylo trosze pobuszowac, ale dalismy rade :)<br /> <br /> Apetyt na kolejne skrzynki rosnie

Znaleziona. Nowy geocacher zarażony

Skrzynka pełna wody, logbook się uchował. Przesuszyliśmy na szybko,  ale było późno więc niewiele to dało. Miejsce ukrycia niestety mało zabezpieczające przed opadami.

Bez wymiany, tftc

 

Na usprawiedliwienie: jak zakładałem skrzynkę, to tego śmietnika ze zniczy nie było. Zrobili sobie później.

Znaleziona przez moją żonę.

Samo miejsce ukrycia takie sobie (dookoła śmietnik ze zniczy), ale warto wejść na wał i obejrzeć panoramę zapory. Budynek odnowiony, wygląda ładniej niż na zdjęciu.

No trade

Znalezienie nie stanowiło problemu. Prowodyr: wilq_bb (tow. magitka)

wilq_bb zabrał nas (ja i emenems) na poszukiwanie "skarbu".

Miejsce przyjemne. Ciekawa kapliczka obok starej remizy.

Skrzynka zapakowana jest w kolorową jednorazówkę, nieprzykryta. Łatwo się pomylić. Przydałby się inny worek.

 

Skrzyneczka znaleziona za 2 podejściem - tym razem z pomocą - komarów mniej niż wczorajkapliczka i strażnica teraz są odremontowane i miło na nie popatrzeć.

No trade

To była moja pierwsza skrzynka.Odnalazłem ją dzięki opisowi na stronie.GPSu nie użyłem bo źle sobie wpisałem współrzędne ale na błedach człowiek się uczy.Następnego poszukiwacza czeka tam 3 zeta na chłodne piwko!!!!

Mini serwis sprawdzający. Skrzynka rzeczywiście jest trochę obok, ale chyba tak jest ok. W związku z tym usuwam spojler i aktualizuję podpowiedź. W pobliżu rzeczywiście ktoś robi zrzut zniczy z kapliczki, ale to nie przeszkadza.

Podejście numer dwa okazało się podejściem udanym. Zdjęcie spoilerowe kłamie!
Za pierwszym razem nie znalazłem kesza ponieważ tego pniaka sobie kompletnie odpuściłem po nadzianiu się na rozbity znicz (ktoś sobie tam składuje świeczki zużyte przy kapliczce). Niw ma tego złego co by na dobre nie wyszło i tym razem nie śpiesząc się na łowy mogłem pospacerować brzegiem jeziorka i rozkoszować się przyjemnymi widokami.

No trade!

Znaleziona ok. godz. 14.00.

IN: wygrany patyczk po lodach i zapach do auta

OUT: klucz- otwieracz, stopery do uszu

Chcesz mi powiedzieć, że to nie ten pniak? Wyglada identycznie jak na spoilerze :)

Jako że mam blisko postanowiłem to sprawdzic i wszystko gra. Skrzynka na swoim miejscu. Zawsze warto sprawdzić więcej pniaków. Widziałem tego "wykopanego" pnia i byłeś tuż tuż!

To miał być mój pierwszy cache, niestety nie odnalazłem go. Z dziury w drzewie wygrzebałem próchna ile mogłem, ale paczki brak :(

Skrzyneczka znaleziona dzis w samo bardzo gorace poludnie :)

Fajne miejsce -polecam spacer po okolicach -bardzo fajne widoki na zbiornik goczalkowicki.

 

Skrzynka znaleziona w zimny walentynkowy dzień. Żywego ducha nie było - nawet rybaków których zawsze tam pełno. Wszędzie mokro więc ten "niby parking" to kupa błota więc trzeba się namęczyć żeby wyjechać spowrotem na drogę. 

OUT: 2zł (dla siostry na chipsy )

IN: Łuska po naboju 

Jedziemy i jedziemy...chyba na koniec świataPrzy jeziorze tłumy rybaków i rybekMy też znalazłyśmy rybkęPo deszczach liści na niej nie było i widoczna była z daleka. Do worka dostała się woda, ale na szczęście logbook suchy. Włożyłyśmy ją głębiej i zamaskowałyśmy. Bez wymiany.

Pozdrawiamy

Mroofki Team

Znaleziona o 18,00.

Skrzyneczka odkryta w całkowitych już ciemnościach ( jak to często u Bazylka bywa ), więc z podziwiania okolicy niestety niewiele wyszło. Skarb zaklinowany był na maxa, ale od czego w wyposażeniu "zestaw mały włamywacz" .Udało się wydobyć bez uszkodzeń, tak że skrzyneczka cała i zdrowa.

Out: klej i "różowy pantofelek" ( czyżby zostawił do Kopciuszek ??? )

IN: 2pln + 1 grosik na szczęście

Bazyl