Znaleziony podczas obozu harcerskiego.
Rok temu szukałam go z Justyną64, ale bez skutku. Dziś bez problemów:) Dzięki

edithkal - dzięki za serwis

Zgodnie z opisem reaktywacji.

Może latem właściciel się pojawi i przywróci skrzynkę do pierwotnej świetności.

Niedzielna leśna rundka rowerowa z Edyncją.

Jezioro małe, ale urocze. Cisza i spokój - wręcz zniechęcające do dalszej podróży.
Groźny cerber wymieniany we wcześniejszych wpisach jest teraz małym, wesoło merdającym kundelkiem, witającym przyjaznym szczekaniem przybyszów.

Lokalizacja namierzona szybko - i kordami, i spojlerem. Ale pod korzeniem pusto i wokół żadnych pozostałości. Potwierdziłem jeszcze lokalizację u Damiana, który ostatni widział kesza żywego. I mając pewność, że kesz wyparował - robię reaktywację.
Logbook w strunówce w czarnym pojemniku, który napatoczył się nad jeziorem, zawinięte w worek i schowane pod korzeniem (dokładnie jak na zdjęciu). Przysypane lekko piaskiem od przodu (ale nie zakopane). Brak ołówka - zabierz coś do pisania.

Poprzedniczka chyba rozkopała inne drzewo, bo przy właściwym skrzynka siedzi nietknięta.Bardzo fajne miejsce... cisza, spokój i przyroda. ;)

Dzięki!

Całe drzewko rozkopane i kesza nie widać:(

Kesz znaleziony bez problemu, leżał sobie na wierzchu w pobliżu miejsca ukrycia. Wewnątrz trochę wilgoci. Po dokonaniu wpisu w logboku został ponownie zakopany pod korzeniem.

Znaleziona razem z DeepBlue :)

Znaleziona bez problemu, przy pierwszych typowaniach. Piecha za płotem brak, choć po posesji ktoś się kręcił. Zastanowiło nas, dlaczego wszystkie szyszki leżące w okolicy na ziemi takie plackate? Teren zdeptany, musi dużo ludków tam zajeżdża na spacer/wypoczynek. Stąd nie spinaliśmy się zbytnio. Samo jeziorko takie "kieszonkowe", przez to bardzo ładne. Razem z DeepSea. Dziękujemy.

Skrzynka namierzona sprawnie i bezproblemowo - tym razem Keszyk w bardzo dobrym stanie czeka na następnych odkrywców.
Koordynaty walnięte o 5 metrów więc oryginalne lepsze od tych w logu Mariusz65.
GK zabrany w dlaszą drogę.

Brzozaudało się  kesz namierzony bardzo sprawnie:)))))) Najgorzej wkręcić sobie ostry film z brzozą w roli głównej:)

No to teraz ja podam prawdziwe współrzędne skrzynki - N52 35.096 E19 17.525

Na dowód zrzut ekranowy na tle śladu. Od obecnych różnią się o 24 metry.

Trochę mi się nie podoba, że skrzynka jest tak blisko zabudowań. Pies jest bardzo czujny i nerwowy – strasznie szczeka. Raz że zwraca uwagę gospodarzy, że ktoś kręci się po okolicy a dwa, że sytuacja jest dość stresująca, bo to groźne psisko i nie wiadomo czy nie wybiegnie przez jakąś dziurę w ogrodzeniu...  Miałem już różne przejścia z psami i za nimi nie przepadam.

Poza tym okolica bardzo ładna. Spacer przyjemny, szkoda, że nie było grzybów.

Podmiana Geokretów.

 

 

@BiT - no problemo, lubię adrenalinę ;)

Przepraszam za zamieszanie, widocznie jakieś czynniki zewnętrzne musiały wpłynąć na pomiar mojego garmina.

Zaliczona rowerowo. Zasugerowany korektą współrzędnych dokonaną przez T. zacząłem szukać za ogrodzeniem (trzeba było je delikatnie "przerobić", żeby wejść i uważać na pilnującego terenu owczarka). Po podkopaniu kilku drzew, i analizie spoilera okazało się że oryginalne koordy nie są wcale tak walnięte (5m max) a kesz znajduje się w miejscu bardziej...dostępnym, czyli tam gdzie powinien. Okolica, a szczególnie jezioro piękne (woda b. czysta)

Dzięki za kesza! Pzdr.

Jak wskazują wcześniejsze logi już od jakiegoś czasu zbierałem się aby udać się po tego kesza a jeszcze wcześniej to miejsce znajdowało się na mojej długiej liści pomysłów. Koordynaty lekko chybione, według mojego pomiaru o około 20 m (N 52 35.092 E19 17.516).

 In\Out: GK

Dzięki za kesza

 Na koniec jeszcze tylko krótka notka przyrodnicza.

Jezioro Święte jest śródleśnym zbiornikiem wodnym, bezodpływowym. Powierzchnia lustra wody zajmuje 4 ha, zaś jego maksymalna głębokość wynosi 5 m.

Zlewnia jeziora – obszar, z którego wody spływają do jeziora wynosi 0,18 km i jest całkowici zalesiona. Otoczenie jeziora stanowi las wodochronny, w którym dominuje olsza i sosna. Brzegi jeziora są zabagnione i trudno dostępne.

Naturalna roślinność wodna i szuwarowa rozwija się na całej długości linii brzegowej. Dominuje tu pałka wąskolistna, pałka szerokolistna, paproć narecznica błotna, trzcina pospolita i inne rośliny wodno-błotne.

Spotkać tu można czaplę siwą, kaczkę krzyżówkę i łyskę.

Obowiązuje zakaz kąpieli oraz łowienia ryb.

Skrzyneczka pozostała, chociaż minimalnie zmienila lokalizację. 

Czy skrzyneczka znajduje się jeszcze nad jeziorem Świętym?? Czy może została już przeniesiona?? Swoją droga liczymy na to że jednak została ;)

Wyczekanie momentu, kiedy w okolicy stolika nikogo nie ma graniczy z cudem, ale o dziwo - udało się w porze śniadania :)

Serce się kraja, ale cóż - również nie podprowadziłem certyfikatu..

Za to wymieniłem jakąś przezroczystą figurę na wypasione korale i dorzuciłem tausena ;)

TFTC!!!To od Johnnego wszystko się zaczęło :)

 

Nie było wyboru, i ja musiałem wyłuskać z powodu że też za gościa robiłem na niżej wspomnianym obozie.

Pozdrawiam wszystkich nad jez. Świętym!

In: medal.

Dużo nas było na tym obozie ;)

Znaleziona z powodu gościnnego pobytuNa rzeczonym obozie.

0-TF Przy okazji goszczenia na obozie. Znaleziona 5 min po publikacji :)

Z aniąmałą. Johnny odgrażał się, że rano założy gdzieś w pobliżu kesz, a keszerów w obozie cała zgraja, więc staraliśmy się prześcignąć innych. No i się udało - kilka minut po publikacjiAle certyfikat FTF zostawiliśmy dla kogoś spoza 224 i wpisujemy zero_TF. Dzięki za kesz, Johnny :)

W oczekiwaniu na rozpatrzenie sprawy, ciepło- zimno, pomogło:)