Nie wiem jakie chody ma OZet, ale położyli mu asfalt pod keszaa kiedyś było tak pięknie i brodziło się w błocie i szutrze:)
Objazd okolicy po starych miejscówkach..

Jako że jestem studentem archeologii na UJ to miejsce jak i historia stanowiska jest mi znana. Kesz zdobyty rowerowo... w dzień wolny od wykopalisk w okolicach ;). Niezwykle miło się patrzy na ten pomnik, czuć docenienie od społeczności. Mimo, że w Bronocicach nigdy nie kopałem to wciąż poczułem wdzięczność dla całego archeologicznego świata, do którego czuję przywiązanie. Sam kesz również trzyma poziom, dlatego gwiazdka leci bezapelacyjnie.

Wszystko już nowe i suche. Zapraszam.

Skrzynka bardzo dobra. Niestety zawilgocona. Osuszylem ile się dało. 

Świetne miejsce, profesjonalnie zorganizowana skrzynka. Niestety w dziurze była woda i mrowisko. W środku było dosyć wilgotno, ale przesuszyłem skrzynkę korzystając z dobrej pogody.

Ciekawe miejsce i historia. Fajnie schowany kesz! Dziękuję

Mrówki dodatkowo zamaskowały kesza mrowiskiem. Genialne miejsce. Zrobiłem tutaj dłuższy postój na herbatkę z Praojcami. Dzięki za kesza.

Skrzynka gotowa do szukania. Uwaga. Pod sam pomnik można już dojechać asfaltową drogą z miejscowości Bronocice. Powodzenia. 

Już niedługo serwis. 

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Niedzielny wypad NA kesze razem z Sabinką. Tu zaparkowaliśmy pod remizą - wariant B i uzbrojeni w gumofilce (oj przydały się chociaż połowa drogi to asfalt), kilometrowy spacerek po keszyka. Niezwykle ciekawa historia tego miejsca, co jak co ale najstarszy wizerunek wozu z kołami na świecie to nie w kij dmuchał. Całość dopełnia sama miejscówka kesza i okolice w które uwielbiam przyjeżdżać, no i świetnie zrobiona skrywajka. Za wszystko należy się zielona gwiazdka. Wielkie dzięki za przyprowadzenie nas tutaj!

Kiedyś sobie tu podjechaliśmy, choć kesz był niekatywny. Wtedy wybraliśmy złą stronę, bo trzeba było lecieć przez pola. Dzisiaj już podjazd jak ludzie, pod sam pomnik. Widać, że po ostatnich ulewach ktoś przeserwisował drogę, bo jedzie się prawie jak po autostradzie:)

Na miejscu lekka zamota, podniosłam jedno z maskowania i drugie mnie zwiodło. Dopiero Gaguś jeszcze raz spojrzał i odgrzebał to co trzeba.

Miejsce rewelacyjne, widoki piękne, jakby się wytężyć to może by i nawet było widać miejsce V ŚK. Za to, i za wręczony mi tutaj zaległy prezent urodzinowy nie mam innego wyjścia jak dać zielone:)

Wiele razy tu już chciałem podjechać, nawet raz się udało, ale nie było keszyka, Dziś się udało. Szukałem tego naczynia w krakowskim muzeum na wystawie, ale nie znalazłem. Uwielbiam takie miejscówki. Dzięki.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Czekamy jeszcze trochę na zakończenie wiosennych prac polowych. 

Byle do wiosny. :)

Zajumali przy wycinaniu krzaków. 

Wariant C dość szybko doprowadził do kesza. Za którego dziękujemy.

Wybrałem wariant B i krótki spacer (warto - piękny wąwóz) Kesz - piękne maskowanieskrzyneczka mnie urzekła - donica teżtylko krzaki przy słupie wycięte w pień (na szczęście rolnicy o tej porze roku tam nie występują :D)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Zarąbali. :(

bogata skrzyneczka TFTC

W takim 'nigdziu" taka atrakcja archeologiczna. Skarb bez dwóch zdań.Polecam. 

Szybko poszło, ale gdyby nie gps nie zlokalizowałbym kamienia. Skrzynka jak skarb!

TFTC!!!

 

Znaleziona podczas wigilijnych wędrówek w rodzinnych stronach - w domu przygotowania do świąt, a dzieciaki na wycieczce... Przynajmniej nie przeszkadzaliśmy w świątecznej krzątaninie. Pomimo mocno błotnych warunków było super - dzieci podobno dzielą się na czyste i szczęśliwe - to prawda! Doszliśmy miedzami i ugorami od strony Pierocic. Świetna skrzynka, prawdziwy skarb i ciekawa historia miejsca. Obyło się bez towarzystwa lokalnych obserwatorów. Piękne widoki na okolicę. Dobra "wróżba" na kolejny rok poszukiwań skarbówDziękujemy - wesołych świąt!

Swietny kesz :-D 

Skrzynka podjęta w obecności Czatownikiem, całe szczęście pomoc nie była potrzebnaSchowek doskonały, wnętrze kesza zaskakujące . Co tu duzo pisać, kolejny świetny kesz od Dallasa Dzięki.

Miejsce, które chciałem odwiedzić od dawna. Skrzynka okazała się najlepszym motywatorem Kesza podejmowałem bez nawigacji, co miało przełożenie na pokonany dystans. Pamiątjowy kamień wypatrzyłem z ambony. Sam sposób ukrycia jest genialny, widać, że poświęciłeś tej skrzynce dużo czasu. W środku sucho, trudno się dziwić po takim pakowaniu Już wiem gdzie mają początek okoliczne teńcze
TFTC! Miejsce warte odwiedzenia.

Lipa. Być może jest gdzieś pod śniegiem. Tak czy siak bardzo dobre miejse na skrzynkę. Taki pomnik w środku pola prawie pół km od drogi asfaltowej.

Ciekawa historia miejscówki w pięknj okolicy . Odszukanie skrzyneczki bezproblemowo. Podejście i powrót błotnistą drogą ale warto było :)

TFTC!!

Moja nieuwaga i wracaliśmy 10km do dobrej drogi 
Po wspinaczce na górę wspaniałe widoki, skrzyneczka dosyć szybko znaleziona. Jeszcze tylko szybki wpis do loga, coś na ząb i w drogę :)

Keszyk znaleziony za drugim podejściem , za pierwszym błąd w nawigacji i późna pora zmusiły nas do odpuszczenia. Miejsce z super widokiem, które naprawdę warto odwiedzić mimo dość trudnego podjazdu.

Pozdrower

Świetne miejsce zarówno widokowo jaki i historycznie. Droga nam się skończyła 250 metrów przed keszem, więc porzuciwszy rowery doczłapaliśmy pieszo. Swoją drogą archeolodzy to mają wyobrażnie, dla nas ten rysunek to domek 5 antenami satelirtatnymi i na szyczie jeszcze jedna zwykła antenka, gdzie oni tam wóz widzieli??? ;-):-P

keszyk dostrzegł KrukB my się tylko wpisaliśmy. Dzięki za pokazanie tego niezwykłego miejsca.

Zaliczona dzisiaj bardzo spontanicznie.

Sama skrzyneczka bardzo fajna, współrzędne super!

Miejsce ciekawe z niezłymi widoczkami, samochód zostawiłem na dole, dojście ciężki, a w dodatku jeszcze miałem zakwasy o ostatnim wypadzie :)

OUT: GK

Sporo się naszukałem. Dzięki za kesza.

Dziękuję za moją pierwszą skrzyneczkę. Szybko namierzona, bo teren dobrze mi znany :)

OUT: Gumka

IN: Miś

Dodatkowy zewnętrzny worek lekko już zniszczony. Może ktoś weźmie nowy następnym razem?

EDIT: Pierwsza skrzynka musi mieć rekomendacje :)

No widzę że FTF mi się udał ledwo co :)

Próbowałem podjechać, ale te lessowe (chyba to lessy) drogi gruntowe dały w kość mojemu autu.

Idąc do skrzynki - od mostu koło Bronowic na drodze asfaltowej  widziałem pogniecioną trawę. Ktoś się przedzierał. I rzeczywiście był tu ktoś dzisiaj i zdobył FTF-a :-(

Ale tak na serio: Fakt zupełnie niezwykły. Rysunek na naszej ziemi z ok. 3,5 tys. lat przed naszą erą! 5,5 tys. lat temu!

FTF !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Super skrzyneczka z ciężkim dojściem. OUT: GK

Dziękuję i pozdrawiam

Piotrek :)